ZBRODNIARZE HYBRYDOWEJ WOJNY

Tak.

Krzysztofjaw zadał takie pytanie - Czy Europie i światu grozi terroryzm nuklearny? Wystarczy spojrzeć w jakim świecie żyje aktualna totalna opozycja. Widać jasno i dobitnie - każde urojenie, kłamstwo i hipokryzja, każda nienawiść i głucha pogarda przechodzi im bez najmniejszej trudności.
Jest to pierwszy komentarz - po dzisiejszych zakodowanych manifestacjach.

Jest jeszcze drugi, znacznie ciekawszy komentarz, weryfikujący realne nastroje społeczne. Dla mnie bomba. Nawet manifestacja KOD-u, staje się w miarę autentyczna gdy w swojej symbolice dosłownie naśladuje i wspiera światopogląd PIS.
Jest to niesamowite. Mogą sobie być trzy albo osiem demonstracji, jeśli każdej z nich będzie chodziło o to samo i postawi takie same pisowskie postulaty, to każda z nich zakończy się sukcesem.

WNIOSEK:
Lekko licząc, nie ma żadnej wojny polsko polskiej, to jest lipa. Warto aby pisowscy politycy uświadomili sobie ten prosty fakt. Nie musimy walczyć o przekonanie jakiejkolwiek opozycji. Wystarczy skutecznie uświadomić Polakom, że KOD zdobywa popularność walcząc o to samo co my.
Tak to wygląda w skrócie.

Polecam tę książkę, jest bardzo na temat współczesnego pożegnania z rozumem najpiękniejszych doktryn ekonomicznych i politycznych.
Wiliam Easterly

Liczby maszerujących mają znaczenie, sporo zależy od dalszych analiz, ale najważniejsze jest to co pozostanie w polskich głowach po upływie czasu, jaki będzie strategiczny efekt, jak to będzie kształtowało ludzkie opinie.

Jest mnóstwo ciekawych pytań, a odpowiedzi zależą od politycznych intencji, no i oczywiście od realnych i odczuwalnych procesów społecznych.

Dlatego tak bardzo potrzebne są dwa ważne zjawiska:
♠ Potrzebna jest dobrze sformułowana wizja Polski - do czego zmierzamy, co popieramy, a czemu się przeciwstawiamy.
Drugim zagadnieniem, któremu trzeba poświęcić wielkie staranie, to:
♠ Sposób i język komunikacji społecznej, w najszerszym spektrum tego, co pojęcie komunikacji społecznej może oznaczać. To nie tylko chodzi o to co mówią ludzie pojawiający się w telewizji, choć także i o to chodzi. Wiemy wszyscy, że PIS ma długoterminowy program, jest wizja i strategia dla Polski. Komunikacja społeczna, to naprawdę wszystkie relacje publiczne. PR to nie tylko propaganda. Public Relations PiS-u to poważne zadanie, wymagające mocnej dyskusji i jasnego sformatowania.

Przykład pytania:
- Dlaczego wszelka totalna swołocz może tak łatwo pozwolić sobie na chamstwo i kłamstwo?

Wielu z nas widzi i to chamstwo i to kłamstwo. Wiemy, że chamy i łgarze sami się dyskredytują. Tak, ale jednak ich draństwo oddziałuje w innym czasie, demoralizująco kotwiczy się w ludzkich głowach. Chamstwo i kłamstwo to jest już coś z innej bajki, to jest broń współczesnej wojny, to są karabiny wojny hybrydowej.

Mamy także wojnę aksjologiczną, w której chodzi o wartości. Zakodowanie Polski, o które chodzi naszym przeciwnikom to prawdziwa wojna o wartości - "Liberté, Egalité, Fraternité ou la Mort." - to są ich wartości symboliczne, zwrócone przeciwko kilku tysiącom lat kultury i chrześcijańskiej tradycji Europy. Nie wypowiadamy się przeciwko ich wartościom, ale nie godzimy się na niszczenie naszych. Nie godzimy się na śmierć zawartą w ich bolszewickiej alternatywie "... ou la Mort". Dziwnie to przypomina stare komunistyczne wyzwanie - "kto nie jest z nami, ten jest przeciwko nam" - ... i w ten sposób Oni wybierają nienawiść przeciwko miłości.
Być może tu właśnie jest klucz do naszego zwycięstwa w wojnie o ocalenie europejskiej cywilizacji.

Islam w ortodoksyjnej wersji ISIS, które jest spadkobiercą sunnickich ekstremistów, dla których wszelka "inność" zasługuje na śmierć. Ich wrogiem jest cała kultura świata, obojętnie czy jest to tradycja chrześcijańska, stara kultura europejska, czy nawet muzułmańska, jeśli nie jest sunnicka. Mordowani są więc szyici, kurdowie, mordowanie są rdzenni mieszkańcy, mordowane są nawet zabytki, dzieła sztuki Palmiry. Wszystko zgodnie z cytowaną wyżej straszliwą maksymą "kto nie jest z nami, ten jest przeciwko nam" która przekształca się w objętych ideologicznym obłędem głowach w przekonanie, że "kto nie myśli tak jak Ja, zasługuje na nienawiść i śmierć".

Na tym polega najczystszy sens totalitaryzmu w najbardziej zamordystycznej i paskudnej wersji - Stalin, Hitler, Lenin, Pol Pot, ISIS - tylko ONI, jedyni i nikt inny. Dokładnie tak jak zakodowana nienawiść do pisu.

My mówimy o miłości i miłosierdziu, oni operują nienawiścią.

Można być medialnie donośnym i głośnym niczym dzwon i zarazem pustym w środku, co nieustannie czyni przywódca Nowoczesnej R.Petru. Na ile ponurym żartem i parodią są dziś w Polsce na poły masońskie hasła: "Wolności, Równości i Demokracji" czy "Jesteśmy i będziemy w Europie". Świeżo co po uroczystych obchodach 1050-lecia Chrztu Polski, równie dobrze można by bronić obecności Polski w Układzie Słonecznym, tym bardziej, że to podobno prezes PIS - J.Kaczyński wywierał brutalny wpływ i naciski na Mikołaja Kopernika, by ten nie czekając na wyrok Trybunału "wstrzymał Słońce, ruszył Ziemię" - bo, wydało go polskie, a nie europejskie plemię. Ci, którzy znają, lubią i cenią sobie polską historię z pewnością rozumieją, że podobieństwo KOD-u do Hamasu polega głównie chyba na posiadaniu brody u przewodniczącego KOD-u. Nie będzie Hamasu nad Wisłą, bo na razie muzułmanów ci u nas za mało, mimo usilnych starań polityków PO-PSL i Nowoczesnej proszących o ich dostarczenie, kierowanych do umiłowanej Imperatorowej Angeli. M.

Idzie kiepsko totalnej opozycji, bo na dodatek patriotów i katolików w młodym pokoleniu gwałtownie przybywa. Warto też czytać transparenty kibiców Legii zwłaszcza ten z ostatniej niedzieli. Dlatego nie prowokujcie Polaków, uczcie się historii i wyciągajcie z niej wnioski, również z tego co stało się ze zdrajcami i zaprzańcami równe 222 lata temu.

Czytaj oryginalny artykuł na: http://www.stefczyk.info/publicystyka/opinie/szewczak-pamietajcie-co-spo...

Na początek cytat z tekstu prof. Andrzeja Zybertowicza:

"Zakładam, że fani „Wyborczej”, „Polityki”, ba nawet Lisowego „Newsweeka”, także mogą być dobrymi ludźmi. Nie gorszymi od przedstawicieli środowisk wspierających obecną władzę. Zakładam, że postępowaniem nas wszystkich kierują poza interesami materialnymi także pewne schematy myślowe. W tym takie schematy, które dla nas samych nie są w pełni przejrzyste, takie nad którymi to nie my panujemy, ale one nad nami."
http://wpolityce.pl/polityka/292157

Jest to w moim przekonaniu prawda i dlatego sugerowałem zajęcie się sprawą komunikacji społecznej, ponieważ PR czyli "Relacje Publiczne" to nie tylko propaganda, nie tylko narracja albo marketing polityczny, ale rzeczywiście pełen komplet relacji publicznych, które maja realny wpływ na kształtowanie postaw, poglądów i wszelkiej obywatelskiej aktywności.

To jest naprawdę poważny problem.
To nie tylko wojna hybrydowa. Nie tylko kłamstwa i nienawiść totalnej opozycji. Nie tylko wojna o wartości.

Problem jest naprawdę poważny ponieważ jednym ze strategicznych celów jest zdobycie konstytucyjnej większości - aby dokonać tej sztuki musimy sporą część zakodowanych rodaków przekonać do naszego poglądu na rzeczywistość. Powinniśmy przekonać normalnych dobrych ludzi do tego, aby się odkodowali.

Odkodujmy dobrych ludzi.

- Dlaczego wszelka totalna swołocz może tak łatwo pozwolić sobie na publiczne chamstwo i kłamstwo?

Donosy do Komisji Europejskiej, szantaże, zastraszanie, podburzanie, finansowanie rozłamów, zakłamywanie faktów – Platforma wystrzelała już wszystkie zapasy amunicji. Bezradny Schetyna, niezdolny do utrzymania jedności we własnej partii, aspiruje do roli lidera „porozumień konstytucyjnych”. Problem z tym, że ciężko mu powstać z dna śmieszności i niewiarygodności, więc brnie w strategię histerycznego ataku.

Byłem przekonany, że po 1989 roku nikt z nas nie będzie mógł tego powiedzieć o polskim premierze: Polska się za panią wstydzi. Dlatego ten dzień jest tak zły, bo sprofanowała pani konstytucję. I zrobiła to na oczach całej Polski i całej Europy

— gorączkował się dziś Schetyna w Sejmie, próbując nieudolnie odpowiedzieć na wystąpienie Beaty Szydło.
Targowiczanie z opozycji sięgnęli dna. Polityczna ustawka, od miesięcy napędzająca konflikt, stała się farsą i coraz bardziej pokazuje czyje interesy chroni. Platforma tak się zapędziła w manipulacjach, że nawet zawyżenie liczby manifestantów o 200 tys. nie stanowi dla niej żadnego problemu. Władzę sprawowali za pomocą propagandy i tymi samymi metodami rozpychają się w opozycji. Platformerscy urzędnicy ratusza stwierdzili wprost, że nie liczy się liczba uczestników, lecz idea, więc urząd miasta nie zamierza się tłumaczyć z rozbieżności w liczeniu uczestników antyrządowego marszu.

http://wpolityce.pl/polityka/293643-totalna-opozycja-osiagnela-totalne-d...