Makrelowe conundrum

avatar użytkownika Tymczasowy

To "conundrum", to nie nazwa potrawy rybnej, choc moze tak sie niebawem stac. To w tlumaczeniu z jezyka ngielskiego 'bardzo trudny problem". Otoz w dzisiejszym numerze Toronto Star ukazal sie artykul  Ricka Noacka z Washington Post zatytulowany: "Chancellor Merkel's conundrum is no joke" (Bardzo trudny problem kanclerzyny Merkel wcale nie jest zartem). Oto fragmenty:

"Wszystko zaczelo sie od zartu.

W ubieglym tygodniu, niemiecki komediant  Jan Boehmermann puscil w eter otwarcie napastliwy wiersz w ramach swojego show, w ktorym oskarzal prezydenta Turcji R.T. Erdogana o sodomie i inne podle dzialalnia...W poniedzialek turecki prezydent oficjalnie wytoczyl w Niemczech sprawe sadowa przeciwko niemieckiemu komediantowi - powolujac sie na malo znane prawo niemieckie. I to moze kosztowac Niemiecka Kanclerz, Angele Merkel utrate zajmowanego stanowiska.

Ceniony tygodnik niemiecki Der Spiegel w swoim komentarzu redakcyjnym stwierdzil, ze Merkel, jedna z najpotezniejszych kobiet na swiecie moze sie potknac na tym skandalu, ktory zaczal sie od smiechu.Merkel przezyla nie takie kryzysy. Dlaczego wiec wedlug niemieckich mediow,kontrowersja Boehmermanna mialaloby byc tak niebezpieczna dla jej stanowiska?

Na obrazanie glowy panstwa jest odpowiedni oaragraf w niemieckim kodeksie kryminalnym. Tylko od Merkel zalezy, czy czy sprawa wytoczona w sadzie znajdzie sie w niemieckim sadzie. I na tym wlasnie polega problem.

Merkel i UE ostatnio wynegocjowaly umowe z Turcja, ktora to umowa ocalila kanclerski stolek i powstrzymala na chwile przyplyw uchodzcow i imigrantow. Jednakowoz, w przeszlosci, mocno opowiadala sie po stronie wolnosci mediow...

Erdogan przeniosl pole walki zagranice. Postawil Merkel w niezrecznej sytuacji. Jesli zgodzi, by Boehmermann zostal postawiony przed sadem niemieckim za obraze Erdogana, krytycy oskarza ja o poswiecenie wolnosci prasy. Natomiast jesli odrzuci sprawe Erdogana moze zagrozic stosunkom niemiecko-tureckim w najgorszym mozliwym czasie. Jesli Turcja wycofa sie z umowy, to pogrzebie to nadzieje narodow europejskich na rozwiazanie kryzysu uchodzcow.

"Caly kraj patrzy dzis jak Erdogan osmieszyl kanclerzowa i paraduje z nia jak na scenie cyrku", Der spiegel skomentowal we wtorek.

Uwaza sie, ze obecny skandal jest odroczona konsekwencja decyzji Merkelowej pozwalajacej na wkroczenie setek tysiecy uchodzcow do Niemiec ostatniej jesieni...

Jej decyzje polityczne decyzji bardzo oslabily jej pozycje, tak, ze nawet zart moze zagrozic utrata stanowiska...

Komediant niemiecki Boehmermann moze dostac kare wiezienia lub grzywny jesli niemiecki sad uzna go winnym".

 

Etykietowanie:

6 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. Tymczasowy

szwaby myslały, ze mozna bezkarnie upadlać ludzi - zaczęli w 2007 roku od "kartofli", zachęceni sygnałami od "starszych i mądrzejszych" z Gazety Wyborczej poszli po całości w ataku na premier Szydło i Jarosława Kaczyńskiego.
A tu w mordę butem z Turcji! Plask!
To pierwszy but, poleca kolejne.

Aż te chamskie, szwabskie mordy zostaną z rozdziawionymi gębami z butem w zębach. Do aportu!


Polska, Rumunia i Turcja - nowy sojusz strategiczny w regionie?

Podsekretarz Stanu w MSZ Marek Ziółkowski 12 kwietnia wziął udział w VI
rundzie konsultacji trójstronnych w Ankarze z udziałem Polski, Rumunii i
Turcji.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

2. ale tchórze !ale jaja , ale jaja!

Niemcy: rząd godzi się na ściganie satyryka szydzącego z Erdogana

Kanclerz
Niemiec Angela Merkel oświadczyła w piątek, że jej rząd przychylił się
do wniosku władz Turcji i zgodził się na ściganie przez prokuraturę
niemieckiego satyryka Jana Boehmermanna oskarżanego przez Ankarę o.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Tymczasowy

3. A sam Boehmermann

tlumazy, ze nie zrobil nic zlego. "Chcial tylko pomoc ustalic granice miedzy tym, co jest w satyrze dozwolone, a tym co jest zabronione".
Pysznie to brzmi. A ja go walne cepem w leb, by pomoc ustalic granice...

avatar użytkownika Maryla

4. Merkel nie wierzy, że bez

Merkel nie wierzy, że bez tureckiej przychylności złagodzi kryzys migracyjny i utrzyma się u władzy
http://wpolityce.pl/swiat/288981-niemcy-padly-na-twarz-przed-turcja-merk...
Po zdumiewającej zgodzie w Niemczech zerwała się burza – także wśród współrządzących socjaldemokratów, którzy mogą zerwać koalicję z chrześcijańskimi demokratami i wywołać przedterminowe wybory do Bundestagu.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika guantanamera

5. Nie wiedziałam

"Niemiecki kodeks karny przewiduje, że w przypadku wniosku obcego państwa o ściganie obywatela Niemiec z powodu oskarżenia o zniewagę zagranicznego przywódcy zgodę na wdrożenie postępowania przez prokuraturę musi wydać niemiecki rząd." (PAP)

avatar użytkownika Rena Starska

6. Z onetu, ale ważne i na temat

http://wiadomosci.onet.pl/swiat/die-welt-zdf-stosuje-podwojna-miare-wobec-turcji-i-polski/38p1my


Publicysta zarzuca dyrektorowi ZDF, że nie zareagował, gdy w podobnym przypadku kilka miesięcy temu w audycji ZDF "Śpiewająca i roześmiana Moguncja" niewybrednie kpiono z PiS i Jarosława Kaczyńskiego w kontekście śmierci w katastrofie w Smoleńsku jego brata Lecha Kaczyńskiego.
(...)
"Die Welt" zaznacza, że znieważanie pamięci zmarłych jest w Niemczech karalne. "Ponieważ jednak ani polski prezydent, ani polski ambasador nie interweniowali w ZDF, Thomas Bellut nie widział powodu, by wyrazić ubolewanie z powodu zranionych uczuć. Skargi telewidzów zbył Bellut krótkim listem" - zauważył publicysta "Die Welt".


Dlaczego nie było interwencji strony polskiej?
?
!




Pozdrawiam serdecznie.