Połowy tygodnia (10.)

avatar użytkownika tu.rybak
Duda wyszedł z życiem z wypadku samochodowego. Możliwe są warianty od przypadku po próbę zabójstwa. Prokuratura zaczęła badać sprawę. Zapewne nie dowiemy się jak było naprawdę, ale jakieś konkluzje powinny zostać ujawnione.

Inni już wiedzą. Któraś nowoczesna Bredzik-Durnowata od razu zauważyła, że Błaszczak (szef SW) musi odejść. Lis ("Newsweek", KOD) żartobliwie odnotował brak brzozy na poboczu, a Halicki (PO) w precyzją chirurga obnażył słabość państwa na skutek czystek PIS...

Czystki PIS mają miejsce w armii. Co prawda iluś generałów postanowiło za pośrednictwem prasy pożegnać się z resortem i przejść na emerytury, ale to nie przeszkadza opozycji obarczać winą Macierewicza. Opozycji i Sowietom. Zgadzam się, jest winny, bo winien ich rozpoznać i wypieprzyć na zbite pyski wcześniej...

Podobnie PIS czyści prokuratury. Co prawda ponad stu prokuratorów ucieka na emerytury, ale to wina PIS. Szkoda, że Ziobro nie zdążył ich...

Ale opozycja już wie, że odkąd włączono z powrotem prokuraturę do MS, to Ziobro z nożem w zębach będzie ich ganiał. Zgadzam się, mam nadzieję, że będzie nie tylko ganiał, ale również doganiał i sadzał. A na pewno jest kogo...

Otóż mamy pierwsze audyty. Z ARiMR. Piękne pieniądze zagospodarował sobie PSL w ramach programu "rodzina WSI na swoim". Czekam na wnioski prokuratorskie, wiemy już ile przekręcili, teraz trzeba poczekać na śledztwa...

Z tym, że tu nie jestem wielkim optymistą. Zanim dojdzie do śledztw, pieniądze zostaną przeprane, terminy się przedawnią, świadków nie da się odszukać... Jedynym wyjściem jest zmiana okresu przedawnienia. Bez tego się po prostu nie da. Sam komunikat, że kradli to za mało, bo to wszyscy wiedzą. Państwo - jeśli ma być skuteczne - musi umieć winnych ukarać, a pieniądze odzyskać. Dobrym sprawdzianem sprawności państwa będzie były poseł PSL Bury i jego towarzysze. Jakoś cicho nad tą trumną, a ja jestem ciekawy jak sprawy się toczą...

Nie tylko opozycja była śmieszna w tym tygodniu. Palmę należy przyznać Tuskowi. Nie przybywajcie do Europy. Nie wierzcie przemytnikom. Żaden kraj europejski nie będzie krajem tranzytowym. Po prostu mąż stanu. Jednym wpisem w Internecie zatrzymał napływ gości ubogacających naszą kulturę. Ale jeszcze niedawno ten sam Tusk apelował do krajów UE o solidarność w przyjmowaniu gości...

Skąd ta zmiana? Wkurzył się, bo pod domem ukradli mu ajfona...

18 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. Rybaku

" mam nadzieję, że będzie nie tylko ganiał, ale również doganiał i sadzał. A na pewno jest kogo..."
Też mam taka nadzieję, że nie na darmo Ziobro dostał wszystkie narzędzia, a i nabyte doświadczenie pozwoli mu uniknąć telewizyjnych wydarzeń, a doprowadzi do osądzenia i skazania winnych. BEZ PRZEDAWNIENIA.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

2. Towarzysze inicjatorzy z Czerskiej i okolic

jednym tchem

"Amerykanie" szantażują piórem Martina Sobczyka.

Martin M. Sobczyk - News, Articles, Biography, Photos - WSJ ...

Martin M. Sobczyk.
Deputy bureau chief, Central and Eastern Europe, The Wall Street
Journal. Martin joined Dow Jones in 2009 and is based in the Warsaw ...

Martin M. Sobczyk do Żelazna logika

Dzień dobry,

tu „niejaki” Martin Sobczyk. Jestem etatowym dziennikarzem The Wall
Street Journal, akredytowanym przy polskim MSZ korespondentem
zagranicznym w Polsce. Piszę wywołany do tablicy wpisami dot. moich
artykułów.




KOD życzy śmierci prezydentowi? "Daliście paliwo szczujni"

Po wczorajszym incydencie na A4, kiedy w samochodzie prezydenta Andrzeja
Dudy pękła opona, na facebookowej grupie Komitetu Obrony Demokracji
pojawiły się setki komentarzy internautów. Dominowały wśród nich
kiepskie żarty o brzozie i potencjalnym zamachu. Niektóre były wręcz
skandaliczne, m.in. o tym, że prezydent dostał pierwsze ostrzeżenie "i
drugiego nie będzie". W jednym z wątków internauci zastanawiali się, czy
za niedoszłym "zamachem" na prezydenta nie stoi PiS, który na sprawie
najbardziej by skorzystał.

Kilka chwil później facebookowy profil "Co to ja powiedziałem?"
opublikował mema z wybranymi komentarzami na temat incydentu. "Życzę mu
śmierci w męczarniach" - napisał jeden z internautów. Inna komentatorka
żałowała, że nie doszło do wypadku, bo byłaby w stanie przeznaczyć całą
emeryturę na wieniec pogrzebowy.

"Komitet Obrony Demokracji pochylił się z troską nad wypadkiem
prezydenta Andrzeja Dudy" - napisał w komentarzu do obrazka autor mema,
na którym było w sumie ok. 30 nienawistnych komentarzy.

Obrazek szybko stał się hitem internetu. Udostępniali go sobie
internauci, pisały o nim prawicowe portale, m.in. Telewizja Republika
czy Fronda.

Dziś rano na Facebooku KOD nie było już żadnego wątku
dotyczącego prezydenta. Wszystkie zostały skasowane, a kolejni liderzy
Komitetu wydawali oświadczenia.


Kijowski: To atak na KOD

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

3. Tomasz Lis, do niedawna

Tomasz Lis, do niedawna gwiazdor Telewizji Polskiej, a dziś
główna twarz niemieckiego koncernu medialnego oferującego prasę Polaków.

Inne wpisy na ten temat równie żenujące:

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

4. Komitet Obrony Demokracji

Komitet Obrony Demokracji wydał oświadczenie, w którym odcina się od komentarzy na Facebooku, wyrażających radość z powodu wypadku prezydenckiej limuzyny.

Wcześniej po internecie krążył obrazek, przedstawiający rzekomą dyskusję sympatyków KOD-u na profilu organizacji. Pod adresem Andrzeja Dudy padają tam bardzo mocne słowa, a komentarze pełne są rozczarowania, że prezydentowi nic się nie stało.
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,19723288,kod-odcina-sie-...

Pod naszymi tekstami o wypadku prezydenta pojawiały się komentarze naruszające jego dobre imię. Z tego wzglęu zdecydowaliśmy, że wyłączymy możliwość komentowania pod niektórymi tekstami.




















------------------------------


image



image



image



image



image



image



image



image



image



image



image



image



image



image



image



image



image



image

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Tymczasowy

5. Marylu

Dzieki za zdjecia i wypowiedzi niektorych ludzi mieszkajacych w Polsce.

avatar użytkownika Tymczasowy

6. Autor

'Zapewne nie dowiemy sie jak bylo naprawde". A co, samochod pozostanie na drodze na Opolszyznie i bedzie pilnowala go miejscowa FSB?
Od ,kiedy to Autor ulegl wplywom Warzechy i Fijolka? Takze tzw. obiektywnych, choc prawicowych dziennikarzy.
Moze sie zalozymy? Ja wyglaszam sprzeczne z autorskim twierdzenie: "Prawda wyjdzie szybko na jaw".

avatar użytkownika tu.rybak

7. O przepraszam, nic nie wiem o Warzesze i Fijołku

Miałem na myśli, że przy założeniu "nieprzypadku", do czasu całkowitego wyjaśnienia dowiemy się i tak o przypadku. Więc czy przypadek, czy nie i tak komunikat będzie o przypadku. Chyba, że dowiemy się od razu całości, ale jeśli wyjaśnienie będzie o przypadku, wtedy itd, itp...

Rybak
avatar użytkownika Tymczasowy

8. Rybaku

Bratem mi jestes. Ja bardzo lubie motac. Jeszcze bardziej lubilem za mlodu podpuszczac. Przykladowo, staejemy sobie w dwojke na glownej ulicy malego miasteczka i pokazujemy palcami na dach: "Jak on moze jezdzic na rowerze po dachu?". Prawie kazdy przechodzien stawal sie widzem tego dziwnego zjawiska uprawiania kolarstwa na dachu.
Takich numerow bylo znacznie wiecej.
Moj s.p. wspolnik w czasie alarmu w WSOP na Zoliborzu,tak wymachiwal helmem strazackim przed oczyma niejakiego Jureczka, gitarzysty z Kolobrzegu, ze ten zafascynowany widokiem ostatniego etapu procesu ubierania sie strazaka, dal sie wyprowadzic jak mysza na dzwiek fletu. Stawil sie na zbiorce w krotkich spodenkach i podkoszulce.
Inna raza, w czasie podrozy zatloczonym pociagiem Warszawa-Kolobrzeg rzucil uwage, ze jego kolega, przyszly oficer pozarnictwa (to bylem ja) jest chory na gruzlice zakazna. Nie mialem wyboru i musialem nagle oslabnac, powoli wycierac usta z piany itd. Przedzial w mgnieniu oka zrobil sie pusty. Tyle, ze stloczeni pasazerowie na korytarzu pokazywali mnie palcami. Wcale nie dyskretnie.
Kiedys na moscie Poniatowskiego, noca, zaczal mnie informowac teatralnym szeptem, ze na przystanku za mostem zawsze jest kontrola i beda sprawdzali bilety. Polowa pasazerow wysiadla.

avatar użytkownika Tymczasowy

9. Dostalem

wlasnie bardzo dobra wiadomosc na temat mojego nowego domu w Midland (katedra, jakby kanadyjska Czestochowa, jezuiccy meczennicy, biedni Indianie z plemienia Huron). Przeprowadzam sie na koniec czerwca. We wtorek Zonka bedzie wybierala kolory, rodzaj plytek itd. Ja sie nie mieszam w sprawy estetyczne, bo zawsze mozna przy takiej eleganckiej okolicznosci w zeby dostac; zarobic w rylo od Niewiasty (dwa razy mi sie to zdarzylo i za kazda raza bylem niewinny).Ale jak tu nie opic sprawy? Jedengo konia na targu sprzedawali, przybijali i szli na wodke do karczmy.
Zapodaje wiec dwa inne kawalki. Pierwszy narusza powage flagi itd. Zaczelo sie niewinnie, na obozie kadry juniorow w boksie w Osrodku Wyszkolenia Sportowego Cetniewo. Moj kolezka ze szkoly sredniej, tez tam cichcem wpadl dzieki mojemu zaproszeniu. Otoz, kazdego jednego wieczoru odbywala sie uroczystosc spuszczenia flagi narodowej. Kadra jkuniorska i trenerska, staly oko w oko, a sztandar bialo-czerwony wedrowal uroczyscie w dol. Tyle, ze obszerny kawal tylnego szeregu, obracal sie z respektem do tylu i wyjmowal z dresow ... i siiuuu. MIeszkalismy w naomiatach, trawa byla, wiec nikt nie przyuwazyl.
Jednakowoz, ten moj s.p. kolezka Lolo przeniosl zwyczaj do Wyzszej Szkoly Oficerow Pozarnictwa, chjyba inzynierskiej, na Zoliborzu. Tak wiec, Debil, to major, odebral rozne meldunki na asfaltowym placu Szkoly i inny debil, sierzant, czyli chyba ogniomistrz strazacki, szef kompanii, jak zwykle, zapodal: 'A teraz pstryczek, elektryczek" i Uczelnia poszla spac. No, ale na placu zostaly kaluze czegos tam. Pewnie moczu. Sledztwa nie bylo.

avatar użytkownika Maryla

10. Tymczasowy

GRATULACJE!
Przeprowadzka w czerwcu, to jakby jutro :)
Warto było poczekać, gdyby dom był gotowy zgodnie z planem pierwotnym, to nie byłby całkiem nowy jak teraz :)
Nowy etap w życiu Oficera Pożarnictwa !

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

11. Prokuratura wszczęła

Prokuratura wszczęła śledztwo. Trwają oględziny prezydenckiej limuzyny

Prokuratura Okręgowa w Opolu wszczęła w sobotę śledztwo ws.
piątkowego incydentu na autostradzie A4 z udziałem pojazdu, którym
jechał prezydent.Jeszcze
w piątek prokurator z Brzegu był na miejscu zdarzenia i robił
oględziny. Odbywało się to pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Opolu
– powiedziała Sieradzka.

Dodała, że w sobotę czynności w sprawie
prowadziły już wspólnie Prokuratura Rejonowa w Brzegu i Prokuratura
Okręgowa w Opolu. W sobotę też postępowanie przejął Wydział Śledczy
Prokuratury Okręgowej w Opolu.

W sobotę od godz. 13 do godz. 19 na
autostradzie A4 prowadzono oględziny. „Natomiast oględziny samochodu
trwają cały czas. Samochód jest badany z udziałem różnych biegłych” –
podała w sobotę wieczorem prokurator Sieradzka.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Tymczasowy

12. Plan pierwotny

zostal zrujnowany prze usual suspects, czyli Italiancow. Bpolalo ich, ze czekajac poltora roku zarobilem $52 000, wiec mnie skasowali. Ja tez moglem ich skasowac, choc polski prawnik okazal sie dupkiem. Nawet bez sadu bym podal Appendix G i sprawa stalaby sie jasna jak Slonce. ja jednak pomyslaem, ze jestem amatorem vs zawodowiec budowniczy (developer) i zawsze, w najgorzym momenciem dzgna mnie w plecy. Sa takie np. malym druczkiem pisane "levies" i inne. Sam musialem to rozgrywac, bo polski prawnik, tlusty kot, nawet nie drgnal. Doradzal tak, jakby byl trenerem mojego przeciwnika w ringu.
Tak czy inaczej, kupilem dom wiekszy o 100 stop kwadratowych za nizsza cene. Doplacilem nawet za dodatkowa lazienke.
Ja, jako ja, jedze po bibliotekach, by zapobiec Holokaustowi. Wyprzedaja ksiazki za bezcen. Lee Childa kupuje po pare egzemplarzy i gotow jestem na wiecej.
Ksiazke o uzbrojeniu zawierajaca dokladne schematy dzialania czolgow, broni piechoty oraz samolotow, kupilem za dwa dolary.
W lipcu bede w lesistych stronach, zonka poleci do Londynu piastowac wnuczke/wnuczka. Plec nieznana, choc zdjecie dziecinki dostalem.
Ed zgodnie z harmobogramem, wpadl z kolezkami na mecz rugby (Puchar 6 Narodow).Na Stadio Olimpico Szkocja wrabala Wlocho. Zaraaz bedzie mecz Szkocja-Francja i nasi dostana niechybnie w doope.

avatar użytkownika Maryla

13. Tymczasowy

" dom wiekszy o 100 stop kwadratowych " to o tyle więcej do sprzątania i utrzymania. Ale co tam, bogatym emerytom wszystko wolno :)
To sam będziesz zasiedlał dom, ale Wnuczki są Najważniejsze!

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Tymczasowy

14. Laro Croft

Ja tylko melduje poslusznie. Jezeli pozwolisz, to poszukam czeski numerek na temat informatora. Chyba ze Szwejka ()genialna sprawa). Konfident, to jakis podskok czy cos takiego.Mysle, ze Wszechmocna znasz go w swojej niezmierzonej Erudycji.
Serdecznosci. Nawet oblesne, na ktore zaprotestujesz, oczywizda!

avatar użytkownika Maryla

15. Tymczasowy

:) też ściskam czule
Ale to zupełnie duże miasto i na pewno katolickie

Znalezione obrazy dla zapytania midland canada
Map of Midland Kanada
Midland
Miejscowość, Kanada
Midland – miejscowość w Kanadzie, w prowincji Ontario, w hrabstwie Simcoe.
Powierzchnia Midland to 29,09 km². Według danych spisu powszechnego z roku 2001 Midland liczy 16 214 mieszkańców.
Wikipedia
Powierzchnia: 29,09 km²
Pogoda: -2 °C, wiatr płn.-zach., 8 km/h, wilgotność 71%
Liczba ludności: 16 572 (2011)
Czas lokalny: sobota, 18:27




https://www.google.pl/search?q=midland+canada&biw=1673&bih=880&tbm=isch&...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika tu.rybak

16. a Warszawa?

Dziś pod panowaniem pedałów i cyklistów: miasto zajęte przez manifę i masę krytyczną...
Ech, może tak by wyjechać do Midland...

Rybak
avatar użytkownika Tymczasowy

17. Zapraszam Maryle z Rybakiem

do Midland. Najlepiej w lipcu. Zonka udaje sie do Londynu piastowac wnuczke/wnuka.
Co do sprzatania, to faktycznie jest problem. To ja, tymi recamy, na kolanach, jak w wojsku, sprzatam caly dom.
W po-pruskich koszarach,podloga z porcelanowych plytek, wymagala calej ekipy. Jeden polewal woda z mydlem. Drudzy, oczywizda, w liczbie dwoch, szorowalo szczotami ryzowymi. Pozniej dwoch innych suszylo trocinami.Na koniec szedl gosc i zamiatal trociny.
Tym sie glownie zajmowalismy w Ludowym Wojsku Polskim. Postrzelac dali nam moze z trzy razy i to ogniem pojedynczym do tarczy. Bo naboje kosztuja. To im w noc 20/21 III 1968 r. (czekalem na polnoc, bo 21, to dobra liczba)wywalilem caly magazynek AK-47 i poprzez Szpital, Psychiatryczny w Gorzowie wyszedlem na wolnosc. Mial szczescie, czyli fart, pewien zlew, ktory nagle wjechal na pole mojego wartowania. Gdybym wiedzial, ze tak glupio parkuje, to bym pociagnal seria tuz obok. Skutek bylby szybszy i lepszy.A zaraz potem zdalem celujaco egzaminy na studia i od 1 X 1968 r. podjalem studia uniwersyteckie. Na pierwszym roku bylem, po prostu, prymusem.

avatar użytkownika Tymczasowy

18. Okreg wyborczy

bardzo porzadny, Posluje w parlamencie ontaryjskim szef Partii Konserwatywnej. Pewnie nie wymaga pomocy w wyborach, ale i tak nie bede sie lenil.
Poki co, skupuje ksiazki z wyprzedazy bibliotecznych. Dolar za ksiazke. Lee Childa kupuje bez namyslu. Mam juz po pare egzemplarzy jego ksiazek,