Orly zamieniaja sie kolorami

avatar użytkownika Tymczasowy

Dzisiaj, na okladce Financial Times, zamieszczono zdjecie dr Jaroslawa Kaczynskiego na tle bardzo duzego orla. To zapowiedz wywiadu zamieszczonego w tym numerze Financial Time Magazine. Niby wszystko w porzadku, tyle, ze herb Polski, orzel, jest koloru czarnego. Z jakichs powodow zmienil barwe z bialej na czarna.

Cos dziwnego sie dzieje z orlami, Bo zauwazylem, ze niemiecki orzel koloru czarnego, ktory jest herbem Niemiec, tez zmienil kolor - na bialy. Jezeli ktos ma watpliwosci, to moze sobie rzucic okiem na tego waznego dla Niemcow ptaka, ktorego symbol znajduje sie w niemieckim Bundestagu. Wyglada on dosc sympatycznie, gdyz oczko ma jak guziczek, usmiecha sie i ma ladne brwi. Taki pieknis i wesolek.

Przy okazji mozna sie przyjrzec niezwyklej sali nizszej izby niemieckiego parlamentu. Wyglada ona jak hala na dworcu lotniczym. Uwage zwracaja przemyslne krzeselka wyscielane na fioletowo. Z jakichs powodow, moze oszczednosciowych, maja one po jednej nodze, a nie po cztery. Ta jedna noga osadzona jest przemyslnie w podluznej  szczelinie dlugosci okolo pol metra. Dzieki chytremu zamocowaniu, mozna sie swobodnie przesuwac do przodu i do tylu, w co niektorzy deputowani sie bawia. Ein, zwei, ein, zwei..W te i wewte, jak w Konopielce.

Mownica w niemieckim parlamencie jest nieduza. Korzystaja na tym kurduple, gdzyz dzieki temu wygladaja jak ludzie (przyklad Makreli). Natomiast traca ludzie slusznego wzrostu, gdyz pulpit znajduje sie na wysokosci, za przeproszeniem, ich ....

Ucieszyl mnie widok urny do glosowania. Ucieszyl, bo jest mi on znajomy - tak wygladaja popularne w Kanadzie smietniczki, ktorych gorna czesc stanowia niklowane pokrywy na popiol z papierosow. Amerykanie kiedys sporo pluli, wiec mieli w biurach spluwaczki. Chinczycy, tradycyjnie, duzo pluja, ale nigdy nie skonstruowali nawet jednej spluwaczki. Przed Olimpiada w Pekinie ostrzegli spoleczenstwo Bejing, by ograniczylo plucie.

Bundestag znajduje sie w dawnym Reichstagu, ktory znajdowal sie na Konigsplatz. Postawiono go na miejscu palacu polskiego arystokraty Atanazego Raczynskiego. Budynek znany bylszerzej w swiecie dzieki dwom fotografiom. Jedna, to pozar w 1933 r., a druga to zawieszeni flagi sowieckiej przez dwoch krasnoarmiejcow. W historii Niemiec sporo jest wydarzen, ktore uprawniaja dzisiejszych niemieckich pyskaczy do pouczania Polski i Polakow co do zasad demokracji.

Dzis to miejsce w Berlinie nazywa sie Platz der Republik. Renowacji (1999) dokonal architekt Norman Foster, no i maja Niemcy, to co maja.

Powietrze w Niemczech jakos sprzyja dziwacznemu mysleniu. Znam jedengo Niemca polskiego pochodzenia, ktory od jakiegos czasu glosil, ze J. Kaczynski zazada kiedys munduru generalissimusa. Ostatnio zaczal nazywac dr Kaczynskiego Fuhrerem (z duzej litery, bo tak maja to w glowach). Czekam kiedy zacznie nazywac Wojsko Polskie, Wehrmachtem. A niemiecki orzel byl czarny, teraz jest bialy, a w przyszlosci moze nawet bedzie nosil barwy teczy.

 

10 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

4. Tymczasowy

Orzeł jest czarny na brunatnym tle, bo trzeba Kaczyńskim straszyć!
A niemiecki orzeł bialutki, bo przecież nic niewinowaty, cierpiący i współczujący, jak sama ciotka Aniela.


Amerykańskie media piszą o Polsce. "PiS zagraża imigrantom, rządom prawa, wolności wypowiedzi"
Artykuł
zamieszczony w "Huffington Post" ostrzega przed robieniem interesów
politycznych z Polską.
Tekst napisała Melissa Hooper, szefująca amerykańskiej organizacji Human Rights First, zajmującej się obroną praw człowieka. Zdaniem autorki tekstu z naszego kraju docierają
niepokojące wiadomości. Jej zdaniem rząd PiS w zamian za wzmocnienie
wschodniej ściany NATO nie...


"Aby uczynić Polskę inną i lepszą, wprowadzić dobrą zmianę, którą obiecaliśmy, potrzebujemy ośmiu lat, dwóch kadencji w parlamencie - powiedział w wywiadzie dla weekendowego magazynu brytyjskiego dziennika "Financial Times" Jarosław Kaczyński. Na okładce magazynu znajduje się wizerunek lidera PiS wkomponowany w sylwetkę orła w koronie. Kilkustronicowy tekst szczegółowo omawiający karierę polityczną Kaczyńskiego, przeplatany jest cytatami z wywiadu, którego polityk udzielił brytyjskiej gazecie. - Establishment w tym kraju twierdzi, że wszystko jest OK, ale nic nie jest OK, jest radykalnie nie OK - powiedział prezes PiS, którego gazeta nazywa "najbardziej wpływową postacią polskiej demokracji" i "prawicowym ideologiem, który po cichu dyktuje politykę prezydentowi i premierowi". - Jakkolwiek to będzie trudne, jest konieczne, abyśmy doprowadzili polskie społeczeństwo do stanu równowagi i równości; to konieczne dla funkcjonującej demokracji i rządów prawa - tłumaczył w rozmowie z dziennikarzem były premier. - Musimy spróbować skonsolidować polskie społeczeństwo wokół pozytywnych polskich tradycji i wartości, sprzeciwiając się temu, co nazywam "pedagogiką wstydu", tendencji, która dominowała w Polsce przez ostatnie 20 lat - ocenił Kaczyński.
Jak podkreślił, w Polsce wciąż istnieją elity dawnego, komunistycznego reżimu. - Dostosowały się do nowego systemu, zachowując swoje przywileje, transformując i zamieniając władzę na własność prywatną. (...) Istnienie tej grupy wciąż jest odczuwalne w świecie mediów, gospodarki i oczywiście, w różnych instytucjach państwowych, np. w sądownictwie - powiedział lider PiS. - To jest to, czego chcemy dokonać, zmienić krok po kroku. Będzie to w najlepiej pojętym interesie zdecydowanej większości społeczeństwa - ocenił Kaczyński. Pytany o kontrowersje, które decyzje rządu PiS budzą w wielu państwach zachodnich oraz o krytykę ze strony Komisji Europejskiej, Kaczyński odparł, że "to nie jest rewolucja, ale reformacja". - Jest bardzo wiele spraw, które wymagają naprawy, a z natury zmiany wynika, że może się ona kończyć konfliktem - powiedział. Lider PiS odrzucił także zarzuty, że jego partia jest eurosceptyczna. - Czy promocja tradycyjnego polskiego przywiązania do wolności musi być koniecznie skierowana przeciwko Unii Europejskiej? - powiedział, dodając, że chce, aby Polska jako duże europejskie państwo mogła prowadzić własną politykę zgodną ze swymi interesami, szczególnie w interesie rozwoju.

Prezes PiS również o Rosji
Kaczyński, który był premierem Polski w latach 2006-2007, ocenił, że dla realizacji swoich postulatów PiS będzie potrzebował dwóch kadencji. - Aby uczynić Polskę inną i lepszą, wprowadzić dobrą zmianę, którą obiecaliśmy, będziemy potrzebowali ośmiu lat, dwóch kadencji w parlamencie - powiedział. - Nie jestem jednak aż takim optymistą, (by sądzić - red.) że będę mógł nad tym czuwać przez te osiem lat. Byłbym bardzo szczęśliwy, gdybym mógł obserwować ten proces jako emeryt - powiedział. Jednocześnie "FT" opublikował krótszy artykuł, w którym Jarosław Kaczyński wypowiada się na temat polityki NATO w Europie Środkowo-Wschodniej. - Rola Rosji w dużej mierze zależy od stanowiska Zachodu i musi być poddana odpowiedniej presji - powiedział były premier. (http://www.tvn24.pl)

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika guantanamera

5. Ja jednak powiem to wprost

Manipulatorzy ludzką podświadomością i fałszerze historii przeszli do nowej fazy ataku na Polskę podmieniając kolory orłów.
I jeszcze polecę ten wpis u siebie ...

avatar użytkownika Tymczasowy

6. Marylu

Niemiecki bialy orzel jest zwrocony pokojowo na zachod. Gdyby w druga strone, to ktos moglby nieslusznie pomyslec, ze chce zadziobac polskiego czarnego orla, ktorego srodowiskiem naturalnym jest przynajmniej od czasow III Rzeszy,kolor brunatny.
Pozdrawiam.

avatar użytkownika Tymczasowy

7. Te wszystkie

"Human Rights" to zamaskowana lewica. Jezeli przybiora postac Komisji, jak w Kanadzie, to staja sie kapturowym sadem skazujacym z automatu. wystarczy, ze jakas sprytna czarna kobieta powie, ze ktos krzywo popatrzyl na jej wzorowego synalka, moze nawet ministranta,to bez normalnego procesu, przyznaja synkowi odszkodowanie z kieszeni podatnika.
W Stanach Donald Trump to wszystko wymiecie, a fala trzezwosci dotrze do Europy.

avatar użytkownika intix

8. Tymczasowy

Pan Prezes Jarosław Kaczyński... myślę, że potrafi sobie poradzić z TĄ obrazą Jego osoby...

Idę myślą dalej... chodzi o Godło Polski.
Myślę o tym czy władze Polski nie powinny wystąpić z oskarżeniem o zbezczeszczenie Godła Polski...

Tylko jest mały problem...
Wcześniejszy CZEKOLADOWY ORZEŁ rezydenta...
Tamto zniesławienie Godła Polski... BEZKARNE... otworzyło drogę dla innych...  tym bardziej, że wielu "Polaków" znakomicie się wtedy bawiło...

Jeżeli tym razem nie zareagujemy zdecydowanie, TO może powtarzać się... jak było (jeszcze jest) w przypadku z "polskimi obozami"...
TEN obraz daleko od obozów nie odbiega... nawiązuje do faszyzmu...

Pozdrawiam serdecznie...

avatar użytkownika Tymczasowy

9. Smutne to

Przeciez od dziecka mamy w glowach trzy zlowieszcze czarne orly rozdzierajace Polske.

avatar użytkownika gość z drogi

10. Przeciez od dziecka mamy w glowach trzy zlowieszcze czarne orly

Masz rację,celne niczym strzał w 10-tkę

gość z drogi