Połowy tygodnia (7.)
tu.rybak, sob., 13/02/2016 - 18:48
Populiści z PIS uchwalili ustawę, potocznie zwaną "500 plus", która nie dość, że wyklucza 3 miliony polskich dzieci, to na dodatek jest antyrodzinna. Wszystkie tłumaczenia minister Rachwalskiej, czy innych zwolenników dzielenia Polaków są kłamliwe. Dość powiedzieć, że dobre samopoczucie i prawdziwe intencje pisowców obnaża następujące proste pytanie:
Ile pieniędzy miesięcznie dostanie z programu 500 plus, a następnie wyda na alkohol polski samotny pijak i złodziej, niepłacący alimentów na dziesięcioro dzieci z siedmioma osobami, w tym jedno z Angielką, a jedno z mężczyzną, przebywający od trzech lat na zasiłku dla bezrobotnych w Wielkiej Brytanii?
Widać, że samo postawienie celnego pytania pokazuje jak bardzo ustawa jest sprzeczna z konstytucją. Fachowcy klasy Rzeplińskiego, Bodnara czy Żurka wykażą to z chirurgiczną precyzją...
Tymczasem jeden z orłów PO, Neumann, zauważył, że PIS zainstalował na mównicy sejmowej mikrofony skierowane nie na Kaczyńskiego, a na niego samego. Zaczął podejrzewać, że wystąpienia posłów opozycji mogą podsłuchiwane. Co prawda dodatkowe mikrofony wykryte przez opozycję zostały zamówione przez Sejm półtora roku temu kiedy sami rządzili, ale cóż, ta demencja...
PIS też się nie popisał. Co łączy policję, spółki medialne, stadion Narodowy, holding zbrojeniowy czy koleje? Trafne nominacje. Dobra zmiana powoduje dobre zmiany na stanowiskach, w tym niektóre lepsze. Ci od pociągów, zbrojeń i policji już zrezygnowali, część zmian nie doszła do skutku dzięki nagłośnieniom, ale ile do skutku doszło i jeszcze dojdzie?
Największym błędem był szef policji. Zaczął od telewizyjnego i bezwartościowego "audytu", przedstawił raport o podsłuchach dziennikarzy i ustąpił. Tłumaczenia rządzących nie trzymają się kupy. Tak jak kupy nie trzyma się raport podsłuchowy. Na jego podstawie prokuratura umorzyła śledztwo z powodu braku znamion przestepstwa. To może i podsłuchów nie było? To chciano udowodnić?
Nie pierwsze strony wrócił sędzia Łączewski. Ten co dał Kamińskiemu 3 lata bez zawiasów, a uzasadnienie niezwłocznie pisał przez pół roku. Ostatnio umawiał się z Lisem by mu radzić ws. walki z PIS. Nie dość, że korespondował z podstawionymi ludźmi, to jeszcze się uwiarygadniał i przyszedł na umówione spotkanie. Ponoć twierdzi, że ktoś mu sie włamał na konto. Jasne. A na spotkanie wysłał hologram...
Ile pieniędzy miesięcznie dostanie z programu 500 plus, a następnie wyda na alkohol polski samotny pijak i złodziej, niepłacący alimentów na dziesięcioro dzieci z siedmioma osobami, w tym jedno z Angielką, a jedno z mężczyzną, przebywający od trzech lat na zasiłku dla bezrobotnych w Wielkiej Brytanii?
Widać, że samo postawienie celnego pytania pokazuje jak bardzo ustawa jest sprzeczna z konstytucją. Fachowcy klasy Rzeplińskiego, Bodnara czy Żurka wykażą to z chirurgiczną precyzją...
Tymczasem jeden z orłów PO, Neumann, zauważył, że PIS zainstalował na mównicy sejmowej mikrofony skierowane nie na Kaczyńskiego, a na niego samego. Zaczął podejrzewać, że wystąpienia posłów opozycji mogą podsłuchiwane. Co prawda dodatkowe mikrofony wykryte przez opozycję zostały zamówione przez Sejm półtora roku temu kiedy sami rządzili, ale cóż, ta demencja...
PIS też się nie popisał. Co łączy policję, spółki medialne, stadion Narodowy, holding zbrojeniowy czy koleje? Trafne nominacje. Dobra zmiana powoduje dobre zmiany na stanowiskach, w tym niektóre lepsze. Ci od pociągów, zbrojeń i policji już zrezygnowali, część zmian nie doszła do skutku dzięki nagłośnieniom, ale ile do skutku doszło i jeszcze dojdzie?
Największym błędem był szef policji. Zaczął od telewizyjnego i bezwartościowego "audytu", przedstawił raport o podsłuchach dziennikarzy i ustąpił. Tłumaczenia rządzących nie trzymają się kupy. Tak jak kupy nie trzyma się raport podsłuchowy. Na jego podstawie prokuratura umorzyła śledztwo z powodu braku znamion przestepstwa. To może i podsłuchów nie było? To chciano udowodnić?
Nie pierwsze strony wrócił sędzia Łączewski. Ten co dał Kamińskiemu 3 lata bez zawiasów, a uzasadnienie niezwłocznie pisał przez pół roku. Ostatnio umawiał się z Lisem by mu radzić ws. walki z PIS. Nie dość, że korespondował z podstawionymi ludźmi, to jeszcze się uwiarygadniał i przyszedł na umówione spotkanie. Ponoć twierdzi, że ktoś mu sie włamał na konto. Jasne. A na spotkanie wysłał hologram...
- tu.rybak - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
5 komentarzy
1. Rybaku
Sędzia Łączewski jak Rzepliński - wzorce apolityczności sądu w Polsce, czyli same resorciaki .
Madrycka trójca miała odejść w niepamięć, a wygląda, że ostatni do nominacji był mój ulubieniec Hofman. Z hukiem odeszli, po cichutku chcieli wrócić, ale się nie udało i dobrze.
Jest w Polsce masa młodych wykształconych ludzi, którzy nie chca wyjechać, tylko tu pracować, trzeba dać im szansę.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
2. Rybaku
jak popłuczyny po Partii Obłudy straszą, tak nowa lewica śmieszy. Przeczytałam sobie i obejrzałam zdjęcia z nawiedzenia miasta Łodzi przez szefa partii RAZEM i miałam wrażenie deżawi, jakby Marx zawitał z Różą Luxemburg do Polski :)
http://www.dzienniklodzki.pl/polityka/g/adrian-zandberg-polityk-partii-r...
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
3. Kto to jest, kim jest Pan Włókniarek?
A jak ma na imię ten drugi?
Ten Łódzkich. To On jest Adrian Łódzkich?
Jest ich dwanaście osób, licząc to dziecko na baranie.
Też mi demonstracja.
A ten z brodą? Rudą.
Też Adrian?
michael
4. @Michaelu
:) wyglądają z tymi rudymi brodami, jak by to nazwał ś.p. Pan Michał, jak "drodzy kuzyni". Takie rodzinne zdjęcie.
Nie wiadomo, jak się nazywaja, bo się nie ujawniają, znamy tylko nazwisko Pani o Grubych Łydkach - Anna Pawłowska z Partii Razem.
Ale hucpę odwalili na własny pożytek - czyli zdjęcie rodzinne :)
Czytaj więcej: http://www.dzienniklodzki.pl/polityka/a/adrian-zandberg-polityk-partii-r...
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
5. No problema
Te niby mikrofony, to najwyrazniej byly kamery.
Nie mam tez problemu z osoba ze zdjecia. to po prostu prosta wlokniarka lodzka. Inna robotnice pamietam ze zdjecia, na ktorym dzierzyla szturmowke z napisem: "Pierd... nie rodze". I dobrze zrobila, bo by wyszedl jkakis pokurcz na jej podobienstwo.