Wielka strata.... nie żyje Ojciec Jan Góra OP

avatar użytkownika Maryla

Zmarł Ojciec Jan Góra, charyzmatyczny wychowawca, duszpasterz akademicki, rekolekcjonista, organizator corocznych spotkań młodych w Lednicy. Był także twórcą pieśni Abba Ojcze na Światowe Dni Młodzieży w 1991 w Częstochowie. Miał 67 lat.

To było Jego ostatnie spotkanie z młodymi w Lednicy.

Wieczny odpoczynek racz Mu dać Panie.

       

„W imię Ducha Świętego” – pod takim hasłem odbyło się XIX Ogólnopolskie  Spotkanie Młodych Lednica 2000. Na Pola Lednickie przybyło ok. 100 tys. osób, aby wspólnie modlić się do Ducha Świętego i prosić o Jego dary.

Organizator spotkania o. Jan Góra OP nie kryje zadowolenia z tego, że młodzież otwiera się na działanie Ducha Świętego, który dodaje wielu sił podczas codziennego życia.

– Jestem wzruszony i płaczę ze szczęścia, ponieważ Pan Jezus nadal chce się nami posługiwać. Duch Święty to Miłość. Codziennie rano, kiedy wstaję – nauczyłem się tego u nas na Śląsku  (mówił o tym wielokrotnie ks. bp Wacław Wcisk) wzywam Ducha Świętego. Obecność Ducha Świętego w moim życiu jest po prostu realna i dlatego ogromnie się cieszę, że jest On taki dynamiczny. Spełnienie, uzasadnienie, sens życia – to jest cudowne, że ci ludzie odbierają mój impuls, że odbierają impuls Ducha Świętego – powiedział o. Jan Góra OP.    

Po północy pielgrzymi przeszli przez Bramę III Tysiąclecia (Bramę Rybę). Wyrazili w ten sposób gest oddania się Chrystusowi.

Spotkania Młodych nad jeziorem Lednickim odbywają się od 1997 r. Wydarzenie każdego roku gromadzi od kilkudziesięciu do ponad 150 tys. pielgrzymów.

 

Etykietowanie:

3 komentarze

avatar użytkownika guantanamera

1. Dzisiaj pożegnanie Ojca Jana Góry

Przedstawiciele Kościoła, władz, mieszkańcy Poznania i goście z całego kraju uczestniczą w środę w Poznaniu i na Polach Lednickich w uroczystościach pogrzebowych o. Jana Góry. Dominikanin, twórca Ruchu Lednickiego zmarł nagle 21 grudnia w Poznaniu.

Przed tygodniem o. Góra zasłabł w trakcie odprawiania mszy św. Reanimacja nie przyniosła skutku. Miał 67 lat. Duszpasterz, twórca dorocznych spotkań młodych nad Jeziorem Lednickim spocznie w środę na Polach Lednickich.

Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, metropolita poznański abp Stanisław Gądecki przypomniał w środę w trakcie mszy św. pogrzebowej w kościele oo. Dominikanów w Poznaniu słowa zmarłego o. Góry.

Jak to jest, że ja nie mając dzieci, mam przecież dzieci i to często mam je bardziej niż ci, którzy je mają. Jak to jest, że nie mając dzieci ze względu na Chrystusa, mam je również ze względu na niego. Stale odwołujemy się do siebie i na siebie powołujemy, ja na nich oni na mnie. Cieszymy się jeśli znajdujemy coś ze swego u drugich. Kiedy mój świat staje się ich światem. Przez nich uczę się co znaczy być ojcem - przytaczał słowa o. Góry abp Gądecki.

Prowincjał polskich dominikanów o. Paweł Kozacki podkreślił w homilii, że o. Jan wielokrotnie mówił, że „chce totalnie należeć do Chrystusa”:
"Że chce być cały Jego, chce, żeby Chrystus przeniknął jego życie, przeniknął jego działanie, żeby Chrystus był w nim. Można powiedzieć, że życie o. Jana to było dążenie do tego, by powtórzyć za św. Pawłem „żyję już nie ja, ale żyje we mnie Chrystus”

http://wpolityce.pl/kosciol/276612-pozegnanie-o-gory-potrafil-poruszac-t...

avatar użytkownika Maryla

3. Krzyż Wielki Orderu

Krzyż Wielki Orderu Odrodzenia Polski dla o. Jana Góry

Za zasługi w kształtowaniu świadomości moralnej i patriotycznej, za
osiągnięcia w pracy duszpasterskiej oraz zaangażowanie w tworzenie i
promowanie idei spotkań lednickich nadał prezydent Krzyż Wielki Orderu
Odrodzenia Polski pośmiertnie o. Janowi Górze.
Podczas uroczystości pogrzebowych w Poznaniu order w imieniu prezydenta
przekazał bratu zmarłego oraz Prowincjałowi Polskiej Prowincji
Dominikanów minister Andrzej Dera.


List prezydenta na mszy pogrzebowej śp. Ojca Jana Góry OP

Uczestnicy

mszy świętej pogrzebowej

śp. Ojca Jana Góry OP

Kościół OO. Dominikanów

w Poznaniu

 
Eminencjo Księże Prymasie!
Ekscelencje Księża Biskupi i Czcigodni Kapłani!

Drodzy Zakonni Bracia oraz Wychowankowie Ojca Jana!

Szanowni Państwo!
 

Ziemska wędrówka Ojca Jana Góry dobiegła końca. Jednak ci, którzy
patrzą na to wydarzenie oczyma wiary rozumieją, że był to kres
szczęśliwy, kres człowieka spełnionego. Że Ojciec Jan dołączył do swoich
duchowych mistrzów – Sługi Bożego kardynała Stefana Wyszyńskiego,
świętej pamięci Romana Brandstaettera, a przede wszystkim świętego Jana
Pawła II.

 

Zarazem Ojciec Jan w pewien sposób pozostanie obecny wśród swoich
przyjaciół i zakonnych współbraci, wśród setek swoich uczniów i
wychowanków. Pamięć o nim będzie trwała w ludzkich sercach, które
zjednywał sobie głęboką mądrością, bezpośredniością i humorem. Będzie
trwać w jego książkach, w zapisach kazań, konferencji, nauk
rekolekcyjnych. Ojciec Jan będzie też wspominany w miejscach, w których
realizował swoje posłannictwo ze szczególną charyzmą i ewangelicznym
entuzjazmem. Wśród owych miejsc i środowisk trzeba wymienić poznańskie
duszpasterstwo akademickie, dominikański klasztor w Ustroniu-Hermanicach
oraz ośrodki stworzone przez Ojca Jana – Dom Świętego Jacka na górze
Jamna oraz Dom Świętego Jana Pawła II nad jeziorem Lednica. Najszerzej
znany był jako twórca spotkań na Polach Lednickich, podczas których
przeprowadzał młodych ludzi przez symboliczną bramę wiodącą ku duchowej
przemianie.

Te coroczne spotkania trwale zapisały się na kartach najnowszej historii
polskiego Kościoła. Ale też, co ważniejsze, w historii życia tysięcy
uczestników tego misterium.

 

Chyba wszyscy, którzy poznali Ojca Górę mogli się przekonać, jak
znakomicie wypełniał duszpasterskie wskazania Jana Pawła II. O
Papieżu-Polaku mówił, że nauczył go ojcostwa oraz przekładania wiary na kulturę.
To wyjątkowe „promieniowanie ojcostwa”, uwiarygodnianie własnych słów
osobistym świadectwem życia, a wreszcie niespotykana umiejętność
organizowania młodzieży wokół ważnych zadań i ideałów czynią spuściznę
Ojca Jana niezwykle cenną. Jestem przekonany, że jeszcze przez długie
lata będą z niej czerpać ci, którzy, tak jak on, będą zabiegać o duchową
i moralną odnowę ziemi – naszej, polskiej ziemi.

 

Upamiętnijmy Ojca Jana serdecznym słowem i modlitwą. Nie tylko
dzisiaj, ale także podczas przyszłorocznych obchodów 1050. rocznicy
Chrztu Polski – wydarzenia, do którego Ojciec Jan wielokrotnie
nawiązywał, a które tu, na ziemi gnieźnieńskiej, zapoczątkowało
państwowość i cywilizacyjną tożsamość naszej Ojczyzny. Niech nie
zabraknie wspomnienia o Ojcu Janie podczas Światowych Dni Młodzieży, w
gronie tych, którym z oddaniem służył przez niemal czterdzieści lat.

 
Wieczny odpoczynek, racz mu dać, Panie.
 
Andrzej Duda
Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl