Cuda nie widy

  Jak tak patrzy sobie czlowiek na telewizor to doswiadcza cudow niewidow.  Jak oblesny grubas Duffy, senator, od Onakich (mass media), ale wsadzony przez Partie Konserwatywna do senatu zdefraudowal te sto tysiecy na dojazdy do domu, to saga ciagnela sie i ciagnie do do dzis. Jak  Trudeau zatrudnil nianie za nasze, podatnikow pieniadze, to sprawa ledwie sie pojawila, to zaraz  znikla. Nic sie nie stalo Kanadyjczycy! BBC pilnuje porzadku. Zli konserwatysci chcieli zlikwidowac medialnych swiniakow, ale pipki liberalne wygraly wybory i trzeba sie im odplacic. To CBC jak stajnie Augiasza. Marnotrwastwo na potege i poglady zwierzeco lewackie.

Haslem dnia lewctwa sa syryjscy uchodzcy. Nic to, ze 90% nagabywanych w ozach w Libanie i Turcji odmawia. Nawet jesli za darmo laskawie przyleca. Wszystkie dotychczasowe fale uchodzcow, wlacznie ze mna, splacaly pozyczki za podroz i zadomowienie sie. Syryjscy - nie. Za darmo te 10 000$ Martwi to wyborcow pochodzenia hinduskiego i chinskiego, ktorzy pipkow liberalnych wybierali. Liczyli na "free lunch". Tymczasem wszystkie kolejke imigranckie zostaly zablokowane, bo wlasnie Syryjczycy maja pracowac na propagandowy sukces nowego premiera Kanady. W moim okregu wygral islamista, bo ludzie liczyli, ze liberalowie zwieksza na ich korzysc pule imigrantow w kategorii rodzicow. Konserwatysci ograniczyli ja do 5 000 roczne, Trudeau zwiekszyl do 10 000 sztuk. Zamiast tych w turbanach teraz beda przybywac islamisci.

Gdy murzynski islamista dzgnal nozem trzy osoby w podziemnyej kolejce w Londynie, to temat w panstwowej BBC zniknal natychmist, choc dominowal w mediach swiatowych. Nic sie nie stalo, Anglicy!

Dzis szukam wynikow i komentarzy na temat wyborow municypalnych we Francji. Zaczynam od najwiekszych agencji. Oczywiscie niemieckie DPA i DW nabraly wody w usta. Nie ma sprawy. Niech sie odwlecze. Juz nawet nasze polskie mendy informowaly lepiej niz niemieckie gnidy. 

Mialem nadzieje, ze ichnia AFP, slynna agencja francuska poda jakies elementarne informacje. A tu, NIET! Po sowiecku. A jutro ukaza sie mniejsze gazety i wyjdzie, ze skrajna prawica przejela wladze na poziomie miast i gmin. Przyjdzie walec i wyrowna . Swoja droga, co sie stalo z tym pyszczacym wrednie Mlynarskim? Cos ostatnio malo o nim bylo slychac. Moze szczesliwie zalapal jakiego raka, czy cos takiego? 

A szefowa Frontu Narodowego, Marine Le Pen,  ma wieksze szanse na prezydenture niz sam wegierski Zyd Sarkozy (konserwatysta). Ten Orban, ta Szydlo, ten Cameron - nie za duzo na przyglupkowaty umysl lewaka zwanego w Ameryce liberalem?

Front Narodowy we Francji nazywany jest przez mass media jako skrajnie prawicowy. Bardzo lubie to okreslenie. Teraz trzeba bedzie przyznac, ze skrajnie prawicowa partie idzie jak czolg do wladzy we Francji. PiS nie okreslano jako partie skrajnie prawicowa. I co za balagan tu wlasnie mamy? Epitet "faszyzm" dawno sie zleksykalizowl. Co pozostanie? Zjadacze niemowlat? Pogrobowcy Hitlera?

Co bydzie z Juniom? Co bydzie z Merkelowom? Co bydzie z Donkiem? Lo jej! Ja jestem gornik z kopalni Bytum i ja sie tylko pytum!

Natomiast nie pytam sie o status glownych agencji prasowych Niemiec, Francji i UK. To parszywe klamczuszki. Moglyby sie uczyc standardow obiektywizmu od dzisiejszej PAP. Surprise, surprise!