Kiedy przed laty (nie pamiętam na którą rocznicę RM) przyjechał prezez Kaczyński na Jasną Górę, wyznał szczerze, że jest tu pierwszy raz, lecz jednak widzi, że tutaj jest bijące serce Polski.
I właśnie w tamtym momencie nastąpiła przemiana prezesa w polskiego męża stanu.
Od siebie też gratuluję Ojcu Dyrektorowi wraz z najlepszymi życzeniami dalszych sukcesów w pracy dla Boga i Ojczyzny i zapytam retorycznie: w którym miejscu była by dzisiejsza Polska, gdyby się Polacy posłuchali O. Rydzyka i zatopili PLatformę, kiedy wypływała przed laty?
Do zdarzenia doszło podczas 24. urodzin katolickiej rozgłośni, które odbywały się w Bydgoszczy.
Nieznani sprawcy podłożyli ostre przedmioty pod samochody wiceministra obrony narodowej Bartosza Kownackiego, działaczy Prawa i Sprawiedliwości, ojców z Radia Maryja oraz zwykłych wiernych - donosi Radio Maryja.
Do zdarzenia doszło podczas 24. urodzin katolickiej rozgłośni, które odbywały się w Bydgoszczy. Na skutek podłożonych ostrych przedmiotów część samochodów zaparkowanych przed świątynią miała poprzebijane opony.
Zdaniem dyrektora radia o. Tadeusza Rydzyka to mogła być zemsta za mówienie prawdy o nieprawidłowościach, do których doszło w trakcie rządów PO-PSL.
Wiceminister obrony narodowej Bartosz Kownacki przyznaje, że w ostatniej chwili zdążył spojrzeć pod koła i nie najechał na rozbite pod jego samochodem butelki. Wielu innych zgromadzonych nie mieli tego szczęścia.
Powiedziałbym, że to była próba zrobienia krzywdy, która mogła się skończyć nawet jakimś poważnym wypadkiem. Ktoś mógłby nawet stracić życie. Służby i policja powinny znaleźć sprawców. Zobaczymy czy znajdą
Ojciec Tadeusz się zastanawia czy słuzby znajdą sprawców przestępstwa. Nie znajdą. Nie te służby i nie ta policja. Co innego gdyby pociągnęli jakiegoś Żyda za brodę, to co innego - ich skuteczność była by zdumiewająca...
Dyskryminacja Naszego Dziennika to w pewnym sensie gorsze od zapalenia świecy chanukowej, bo prezydent musiał by być szczególnie mężny by zerwać ze zwyczajem zapoczątkowanym przez swego mentora - Lecha Kaczyńskiego i ściągnąć na siebie dodatkową żydowską nienawiść w czasie i tak horrendarnego ataku na niego. Nie ten prezydent jeszcze i nie takie czasy dla Polaków nastały, ale może to lepiej małymi kroczkami. Bóg to wie.
6 komentarzy
1. "Bez Ciebie Ojcze Tadeuszu nie było by tego zwycięstwa"
Kiedy przed laty (nie pamiętam na którą rocznicę RM) przyjechał prezez Kaczyński na Jasną Górę, wyznał szczerze, że jest tu pierwszy raz, lecz jednak widzi, że tutaj jest bijące serce Polski.
I właśnie w tamtym momencie nastąpiła przemiana prezesa w polskiego męża stanu.
Wojciech Kozlowski
2. Prezydent w urodziny Radia Maryja
Wojciech Kozlowski
3. Nieprzyjaciele RM są wrogami Polski
http://www.radiomaryja.pl/multimedia/dorobek-torunskiej-geotermii-bedzie...
Od siebie też gratuluję Ojcu Dyrektorowi wraz z najlepszymi życzeniami dalszych sukcesów w pracy dla Boga i Ojczyzny i zapytam retorycznie: w którym miejscu była by dzisiejsza Polska, gdyby się Polacy posłuchali O. Rydzyka i zatopili PLatformę, kiedy wypływała przed laty?
Wojciech Kozlowski
4. Przykład odyńca wyniesionego przez platformę na pełne morze
http://www.warszawskagazeta.pl/kraj/item/2913-czy-prezes-tk-prof-rzeplinski-ukrywa-mordercow-ks-popieluszki-mamy-twarde-fakty
Wojciech Kozlowski
5. efekty szczucia Czerskiej i okolic
Poprzebijane opony wiceministra obrony, działaczy PiS i księży z
Radia Maryja. "To była próba zrobienia krzywdy" - mówi o. Tadeusz Rydzyk
Do zdarzenia doszło podczas 24. urodzin katolickiej rozgłośni, które odbywały się w Bydgoszczy.
Nieznani sprawcy podłożyli ostre przedmioty pod samochody wiceministra obrony narodowej Bartosza Kownackiego, działaczy Prawa i Sprawiedliwości, ojców z Radia Maryja oraz zwykłych wiernych - donosi Radio Maryja.
Do zdarzenia doszło podczas 24. urodzin katolickiej rozgłośni, które odbywały się w Bydgoszczy. Na skutek podłożonych ostrych przedmiotów część samochodów zaparkowanych przed świątynią miała poprzebijane opony.
Zdaniem dyrektora radia o. Tadeusza Rydzyka to mogła być zemsta za mówienie prawdy o nieprawidłowościach, do których doszło w trakcie rządów PO-PSL.
Wiceminister obrony narodowej Bartosz Kownacki przyznaje, że w ostatniej chwili zdążył spojrzeć pod koła i nie najechał na rozbite pod jego samochodem butelki. Wielu innych zgromadzonych nie mieli tego szczęścia.
Powiedziałbym, że to była próba zrobienia krzywdy, która mogła się skończyć nawet jakimś poważnym wypadkiem. Ktoś mógłby nawet stracić życie. Służby i policja powinny znaleźć sprawców. Zobaczymy czy znajdą
— dodał o. Rydzyk.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
6. Pani Marylo
Ojciec Tadeusz się zastanawia czy słuzby znajdą sprawców przestępstwa. Nie znajdą. Nie te służby i nie ta policja. Co innego gdyby pociągnęli jakiegoś Żyda za brodę, to co innego - ich skuteczność była by zdumiewająca...
No cóż zwycięstwo PISu i prezydenta mamy już za sobą. Teraz pora na postawienie Radia Maryja do kąta - jak niepotrzebnej miotły od zamiatania: http://wpolityce.pl/polityka/274746-o-rydzyk-nasz-dziennik-bez-akredytac...
Tutaj wypowiedź ojca Dyrektora na żywo: http://www.radiomaryja.pl/multimedia/dyskryminacja-naszego-dziennika/
Dyskryminacja Naszego Dziennika to w pewnym sensie gorsze od zapalenia świecy chanukowej, bo prezydent musiał by być szczególnie mężny by zerwać ze zwyczajem zapoczątkowanym przez swego mentora - Lecha Kaczyńskiego i ściągnąć na siebie dodatkową żydowską nienawiść w czasie i tak horrendarnego ataku na niego. Nie ten prezydent jeszcze i nie takie czasy dla Polaków nastały, ale może to lepiej małymi kroczkami. Bóg to wie.
Najgorzej by było dla Polski, gdyby to jednak prof. Raźny miała rację: http://nczas.com/wiadomosci/wywiad/prof-anna-razny-pis-udaje-ze-reprezen...
Pozdrawiam
Wojciech Kozlowski