Zollu, nasz ty kochany!
Kiedy eksprezes trybunału konstytucyjnego Zoll w rozmowie z wyborową (konsekwentnie promuję określenie swojego autorstwa) czerskistką Kublik* oznajmił, że
20 listopada 2015 r. skończyło się w Polsce demokratyczne państwo prawa,
natychmiast pomyślałem:
to już nie będzie można kraść?!
I uśmiechnąłem się od ucha do ucha.
No bo proszę tylko pomyśleć:
ponad 150 miliardów złotych ulokowanych w OFE zajumał 17 milionom Polaków mój rówieśnik i kolega z NZSu
Średnio po 9 tys. złotych każdemu.
Po prostu: było-nie ma, jak w ruskim cyrku!
A zajumał, bo mu się tak podobało i ch... przepraszam, zakrztusiłem się … wała (Bogu), że tylko tyle, bo mógł więcej.
A paru gostków w chałatach przedstawiających się jako sędziowie trybunału stwierdziło, że ta Wielka Juma to – uwaga! uwaga! -
zgodna z prawem jest!
Naprawdę tak orzekli (ci w chałatach).
No, jak tak, to ja takie prawo – proszę wybaczyć właściwą mi precyzję opisu (...) i (…) i jeszcze raz (…).
I kiedy ten Zoll zapowiedział, że
za chwilę będziemy żyli w systemie totalitarnym
to mnie się tak na sercu miło zrobiło, tak mi się gęba od ucha do ucha uśmiechnęła, że jeszcze do tej pory tak mam i nie zanosi się, żeby mi szybko minęło.
Czego i Państwu życzę
- Ewaryst Fedorowicz - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
11 komentarzy
1. Ewaryst Fedorowicz
ten Zoll to taka "Wańka-Wstańka" nakręcana jak bączek jest ?
Już takie występy miał za poprzedniej "obrony demokracji", i tak go nakręcili, że mu sprężyna siadła i musiał w sądzie się ugadzać. Widać lubi powtórki z rozrywki i znów będzie musiał przepraszać, bo personalnie jedzie. Cały ten chórek od robienia klangoru, z dziadkiem Waldkiem i innymi Mumiami jest komiczny. Mnie też to setnie bawi.
Profesor Zoll przeprosił posła Mularczyka
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
2. Autor
Mnie się też uśmiechnęła :))))
Już nie będzie można kraść !!!!
3. @Maryla
Komiczny? Toż oni są gotowi Bundeswehrę o pomoc poprosić!
W 2005 Kaczory pękły przed pogróżką "obywatelskiego nieposłuszeństwa" .
No, ale jak Jarkowi brata zabili, to tą razą chyba nie pęknie ...
Ewaryst Fedorowicz
4. @guantanamera
no, to się jeszcze okaże :-D
Ewaryst Fedorowicz
5. Ewaryst Fedorowicz
jest taki jeden, co raz już dostał za przeproszeniem sraczki ze strachu i się zamknął w kiblu w sejmie, a teraz znów rozwolnienie....
Marek Jurek proponuje kompromis ws. pata wokół Trybunału Konstytucyjnego. "To wymaga dobrej woli z obu stron i inicjatywy prezydenta".Dodał, że można wyobrazić sobie sytuację, w której PO ponawia zgłoszenie kandydatów na miejsce sędziów, których kadencja zakończyła się w listopadzie (trzech sędziów), a PiS zgłasza kandydatów do zastąpienia sędziów, których kadencja skończy się dopiero w grudniu (dwóch sędziów).
A z drugiej strony tej od "demokratów" TEŻ ŚMIECH I SATYRA. Tak samo liczna i tak samo zakotwiczona w społeczeństwie :)
Był już Ruch na Rzecz Demokracji tworzony pod egidą Kwaśniewskiego, ale sladu ni popiołu po nim, za to cós takiego Ruch Na Rzecz Demokracji Stowarzyszenie
http://krs-pobierz.pl/ruch-na-rzecz-demokracji-i499309
A tu następny dziadek Waldek się pojawił i szuka patronów :)
Powstał społeczny ruch Komitet Obrony Demokracji. (na Facebooku)
Mateusz Kijowski, jeden z założycieli Komitetu Obrony Demokracji. Spontaniczny ruch powstał w odpowiedzi na zawłaszczanie państwa przez PiS.
Dziś mija 48 godzin od założenia na Facebooku grupy Komitet Obrony Demokracji. Godzinę temu miała 3,6 tys. członków. Teraz ma ich już ponad 3,7 tys. Przybywa ich więc około stu na godzinę. Symbolem grupy jest opornik - element obwodu elektrycznego, który w stanie wojennym i w PRL noszony był w klapie marynarki jako symbol oporu wobec władzy..
Cały tekst: http://wyborcza.pl/1,75478,19226242,powstal-spoleczny-ruch-komitet-obron...
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
6. Jeśli na FB...
...to nic groźnego. Kiedyś takie cóś nazywaliśmy "opozycją kawiarnianą".
Niechlubny udział każdy ma: ten, który milczy, ten, który klaszcze...
7. Prof. Zoll
ciekawe co tam ma w teczuszce w zbiorze zastrzeżonym w IPNie ,który mam nadzieję zostanie wkrótce rozpirzony i wraz z Aneksem stanie się osinowym kołkiem dla notabli 3 RP
Figa
8. @Figa
no problem w tym, ze ja takiej nadziei nie mam. Chyba, że JK zrozumie, ze ma nóż na gardle i ostatnią szansę żeby ten gang unieszkodliwić, wywalając wszystko na stół.
Gdyby się nie bawili w chowanego z Aneksem, to możliwe, że LK by żył.
Ewaryst Fedorowicz
9. Może przedobrzyli wtedy
i Aneks zostawili sobie na deser czyli na kampanię wyborczą?
Figa
10. @Figa
Pewnie, że przedobrzyli, ale w 2010 JK tego Aneksu też nie użył - koszmar jakiś.
Ewaryst Fedorowicz
11. w 2010r
Jaroskław Kaczyński był w traumie , a jego kampanię prowadziła Kluzica , poza tym opublikowanie Aneksu nie leżało w jego gestii, to prezydent decyduje o jego ujawnieniu, dlaczego Komor nie ujawnił to jest jasne , a obecny pewnie ujawni, taką mam nadzieję
Figa