Czy p. Mateusz Morawiecki lubi, jak mu włażą bez mydła?

avatar użytkownika elig

   Regularnie czytam blog Coryllusa.  Czynię to na ogół na jego autorskiej stronie www.coryllus.pl{TUTAJ}.  Dziś jednak postanowiłam zajrzeć na blog Coryllusa w Salonie24, by zapoznać się z tamtejszymi dyskusjami na temat ostatnich notek tego blogera.  Ze zdumieniem stwierdziłam, że blog jest "zwinięty".  Oznacza to, iż go nie widać, chyba że ktoś przewinie stronę głowną Salonu24 do samego dołu i wciśnie znajdujący sie po prawej stronie przycisk "wyłącz filtr".  Wygodniej jest jednak korzystać z autorskiej strony Coryllusa.

 Jak się okazało. powodem zwinięcia była wczorajsza notka Coryllusa zatytułowana "Czy Mateusz Morawiecki stoi za zamachami we Francji?" {TUTAJ}.  W komentarzu Tropiciela do niej [na stronie Coryllus.pl] czytamy:

 "Tropiciel mówi:
14 listopada 2015 o 10:50  Celnie trafiłeś i mały demiurg się zemścił.
Jak Admini uzasadniają „zniknięcie” dzisiejszej notki i zwinięcie Twojego bloga po całości?

Tropiciel mówi:
14 listopada 2015 o 12:09
Odpowiedź Adminów S24 na pytanie o powód „zniknięcia” notki i zwinięcia blogu:
„Ze względu naruszenie Regulaminu VI p. 1 dzisiejszy wpis został usunięty. Natomiast ze względu na częstotliwość wpisów naruszających Regulamin VI p. 2 na konto Coryllusa został nałożony filtr.
Administracja salon24.pl”
Cytat dosłowny, błędy pochodzą od Admin. Odpowiedź na pytanie, wysłane z S24, przyszła nie wiedzieć czemu na moją prywatną pocztę!- See more at: http://coryllus.pl/?p=2879#sthash.e78iywhx.dpuf".

 Admin Salonu24 kłamie, bo Coryllus nie miał przedtem problemów z regulaminem Salonu24.  Wygląda na to, iż Admin zobaczył tytuł wpisu Coryllusa i potraktował go z całą powagą, jako rodzaj bluźnierstwa.  Pragnąc podlizać się p. Mateuszowi Morawieckiemu [a mówiąc potocznie, "wejść mu w d... bez mydła"], czym prędzej skasował notkę i zablokował [zwinął] cały blog, wszystkie 2418 tekstów, niektóre o wysokiej wartości literackiej i poznawczej.  Wcale nie współczuję tu Coryllusowi.  Tak zdolny bloger poradzi sobie i bez Salonu24.  To portal wyjdzie na tym gorzej.  Według Alexa.com. {TUTAJ} Coryllus ma trzeci najpoputarniejszy blog w Salonie24 i 7,08% odwiedzin tego portalu przypada właśnie na niego.

 Ów Admin ukarał  przede wszystkim swój własny portal i jego czytelników.  Coryllus z pewnoscią da sobie radę nie gorzej niż słynny bloger MatkaKurka, czy [dawniej] śp. Seawolf i śp Paweł Paliwoda.  Wszyscy oni zostali usunięci w swoim czasie z Salonu24, ku hańbie tego portalu.  Admin Salonu24 zrobil jednak również krzywdę p. Mateuszowi Morawieckiemu.  Ten ostatni był znany jako mecenas kultury.  Dzięki nadgorliwości Admina, jego nazwisko będzie się teraz kojarzyć z prześladowaniem wybitnego blogera i jego czytelników.

 Sądzę, iż p. Mateusz Morawiecki nie ma pojęcia o istnieniu blogera Coryllusa i o tym, co wyprawia Administracja Salonu24.  Ciekawe, co odpowiedzialby na tytułowe pytanie mojej notki?

 

1 komentarz

avatar użytkownika UPARTY

1. Przed bodajże 4 laty

w Polsce otworzył swój oddział bank Santander mimo, ze posiadał już WBK, którego prezesem był Morawiecki. Zaraz potem zaczęło się mówić o połączeniu WBK i Santandera, czyli o po prostu o likwidacji WBK. Nie mniej jednak cała sprawę odłożono, z powodu kryzysu w Hiszpanii. Bank Sntander postawił przenieść swoją centralę z Hiszpanii do Holandii. To bardzo trudna operacja, więc na ten czas wstrzymano różne zagraniczne operacje banku, w tym połączenie WBK z polskim oddziałem Snatandera. W tej chili, gdy Snatander ju ż na dobre zagościł w Holandii przychodzi powoli czas na dokończenie konsolidacji aktywów, czyli na przejęcie WBK przez polski oddział Snatadera.
Ponieważ WBK był od dawna bankiem niesamodzielnym, do "odstrzału", to nic dziwnego, że i funkcja jego prezesa nie była tak bardzo atrakcyjna - perspektywa zatrudnienia tak na prawdę tylko 3 miesiące.
Z punktu widzenia Morawieckiego o wiele łatwiej jest szukać nowej pracy piastując wysokie stanowisko rządowe niż będąc bezrobotnym.
Czy może o realizować program PiS!
Oczywiście! Przecież jemu jest tak na prawdę prawie wszystko jedno jakie są skutki jego działań, on jest "menadżerem do wynajęcia". Jeśli jego szef chce dobrze również dla innych to tylko lepiej , bo można będzie się jeszcze pławić w sławie.
Przypuszczam, że jeśli nie znajdzie sobie innego zatrudnienia, to będzie w przyszłym roku z funkcji vice-premiera aspirować na Prezesa NBP i jak długo PiS bezie silny , tak długo bezie realizować jego program.
A jakie są jego "inne powiązania"? Tego oczywiście nie wiem, ale już wtedy, gdy się dowiedziałem, że syn K.Morawieckiego został prezesem banku bardzo mnie to zdziwiło i nic mi się do tej pory nie rozjaśniło.

uparty