10 listopada 2015 r. „Specjalny dzień na blogach”. 67. miesiąc żądamy prawdy o katastrofie smoleńskiej

avatar użytkownika Redakcja BM24

Drodzy blogerzy

Jutro mija sześćdziesiąty siódmy miesiąc od katastrofy w Smoleńsku, w której zginęli wszyscy pasażerowie i załoga samolotu Tu-154M nr 101.

Ogłaszając Specjalny Dzień na Blogach w 2010 roku, chcieliśmy przede wszystkim podjąć próbę wspólnego uczczenia pamięci ofiar i zamanifestowania naszej solidarności z ich rodzinami.
Co miesiąc, już piąty rok domagamy się natychmiastowej i oficjalnej decyzji organów naszego państwa w sprawie wzniesienia pomnika przed Pałacem Prezydenckim w miejscu krzyża.

Zwracamy się do tych, którzy mają wpływ na wyjaśnienie tragedii smoleńskiej - zarówno rządzących, członków komisji powołanych do wyjaśnienia okoliczności tego zdarzenia, jak i wszelkich śledczych - o wzmożenie wysiłków w celu dotarcia do prawdy.

 

Niech dziesiąty dzień każdego miesiąca w okresie żałoby i do momentu odsłonięcia pomnika, upamiętniającego wydarzenia z kwietnia 2010 r., w miejscu krzyża postawionego przez polską, patriotyczną młodzież, będzie dniem modlitwy, refleksji, pamięci, dobrych wspomnień o tragicznie zmarłych i powagi na naszych blogach.

W kościele seminaryjnym na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie o godz. 8.00 sprawowana będzie Msza Święta w intencji ofiar tragedii. Następnie przedstawiciele Prawa i Sprawiedliwości udadzą się przed Pałac Prezydencki, gdzie zostaną złożone kwiaty i zapłoną znicze.

O godz. 19.00 wierni zgromadzą się na Mszy świętej w Archikatedrze św. Jana. Po niej ruszy Marsz Pamięci.

Bydgoszcz – Msza Św. w intencji Ojczyzny, 10 listopada, g. 18, w kościele OO. Jezuitów po mszy św. Koncert Pieśni Patriotycznych Wieczornica.

Dzierżoniów II – IV Patriotyczne Śpiewanie, 10 listopada, g. 18, sala Pegaz, ul. Świdnicka 23. W programie m.in. pieśni powstańcze, recital Wojciecha Popkiewicza

Krosno – uroczystość z okazji 97. rocznicy odzyskania niepodległości przez Polskę, 10 listopada, g. 18:30, kościół Ojców Kapucynów w Krośnie. Mszę św. w intencji Ojczyzny odprawi i homilię wygłosi ks. prof. dr hab. Józef Wołczański, wykładowca Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie.

Katowice – 10 listopada, g. 18.45 po mszy w intencji O tragedii smoleńskiej, sala parafialna parafii pw. Piotra i Pawła, ul. Mikołowska 32.

Poznań – 67 miesięcznica Tragedii Smoleńskiej,  10 listopada, g. 17, Msza św. w Kościele Najświętszego Zbawiciela, przemarsz uczestników pod pomnik Ofiar Katynia i Sybiru, a następnie modlitwa, apel i złożenie kwiatów pod pomnikiem.

zdjęcie

Przeznaczmy jeden dzień w miesiącu na odświętne blogowanie.

 

 

 

16 komentarzy

avatar użytkownika Redakcja BM24

1. Homilia ks. Alojzija

Homilia ks. Alojzija Oberstara wygłoszona podczas Mszy św. w intencji ofiar katastrofy smoleńskiej

avatar użytkownika Maryla

2. (Brak tytułu)

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

3. Ks. Małkowski w 67. miesięcznicę smoleńską

Obchody kolejnej, 67. miesięcznicy smoleńskiej tragedii rozpoczęły się dzisiaj o godzinie 8.00 rano mszą świętą i uroczystym złożeniem kwiatów pod krzyżem pamięci postawionym z tej okazji pod Pałacem Prezydenckim. Politycy Prawa i Sprawiedliwości i Solidarnej Polski na czele z Jarosławem Kaczyńskim złożyli wieńce, odśpiewali hymn i pomodlili się za dusze zmarłych 10 kwietnia 2010 r. pod Smoleńskiem.

W uroczystościach wziął udział także ksiądz Stanisław Małkowski, który przyznał, że obecność kilku osób ze składu nowego rządu, bardzo go cieszy

Nie mogę powiedzieć, które nazwiska mam na myśli, żeby nikt nie poczuł się urażony. Dusze sprawiedliwych są w ręku Boga. On chce, żeby rząd był w Jego rękach, żeby kościół był Mu posłuszny, dlatego Bóg daje nam Jezusa Chrystusa jako króla, żeby On nas prowadził

- podkreślił ksiądz Małkowski
http://niezalezna.pl/72780-ks-malkowski-w-67-miesiecznice-smolenska-bog-...

MICHNIKOWSZCZYZNA SIĘ ZAPLUWA I PROFANUJE



Pierwsze spotkanie gabinetu Szydło? Karnie, rano, na mszy w 67. miesięcznicę katastrofy smoleńskiej

Comiesięczne uroczystości upamiętniające ofiary katastrofy smoleńskiej
rozpoczęły się rano w kościele seminaryjnym w Warszawie. We mszy
uczestniczyła Beata Szydło wraz z kandydatami na ministrów.

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/10,114927,19164793,miesiecznica-s...


Beata Szydło i kandydaci na ministrów uczestniczyli w mszy w intencji ofiar katastrofy smoleńskiej

We wtorek o godz. 8 rano w kościele seminaryjnym w Warszawie, Beata
Szydło z kandydatami na ministrów uczestniczyła w mszy św. w intencji
ofiar katastrofy smoleńskiej. Msza św. rozpoczęła obchody kolejnej
miesięcznicy smoleńskiej.
Po mszy świętej, politycy Prawa i Sprawiedliwości oraz Solidarnej Polski
na czele z Jarosławem Kaczyńskim złożyli wieńce, odśpiewali hymn i
pomodlili się za dusze zmarłych 10 kwietnia 2010 r. pod Smoleńskiem.

Wieczorem, o godz. 19 rozpocznie się Msza św. w Archikatedrze św. Jana
Chrzciciela w Warszawie. Po mszy odbędzie się Marsz Pamięci. Ma na nim
przemawiać prezes PiS Jarosław Kaczyński. W marszu ma uczestniczyć Beata
Szydło i przyszli członkowie jej rządu.

To kolejna, 67 już miesięcznica smoleńska.



Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika gość z drogi

4. Myślę,ze Nasza Smoleńska Drużyna cieszy z tego naszego Rządu

Wieczne odpoczywanie racz IM dać Panie,a my ? MY pamiętamy i nigdy pytać nie przestaniemy o WINNYCH Smoleńskiej Śmierci...

gość z drogi

avatar użytkownika Maryla

5. Prezydent złożył kwiaty pod

Prezydent złożył kwiaty pod tablicą w Kaplicy Pałacu Prezydenckiego

Prezydent złożył kwiaty pod tablicą upamiętniającą Ofiary katastrofy smoleńskiej

Prezydent Andrzej Duda wraz z Szefem Gabinetu Adamem Kwiatkowskim
złożyli we wtorek w Kaplicy Pałacu Prezydenckiego kwiaty pod tablicą
upamiętniającą Parę Prezydencką Lecha i Marię Kaczyńskich i pracowników
KPRP.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

6. Msza św. w intencji ofiar Smoleńska z prezydentem Andrzejem Dudą

W Bazylice Archikatedralnej pw. św. Jana Chrzciciela rozpoczęła się msza św. w intencji wszystkich ofiar katastrofy smoleńskiej. Mszy św. przewodniczy bp Michał Janocha - biskup pomocniczy warszawski. W nabożeństwie bierze udział prezydent Andrzej Duda oraz kilkudziesięciu polityków Prawa i Sprawiedliwości.

Prezydent został powitany długimi brawami przez osoby zgromadzone w kościele. Głowę państwa, rodziny smoleńskie i wszystkich innych uczestników Mszy św. powitał ks. Bogdan Bartołd, proboszcz archikatedry.

Świątynia wypełniona jest po brzegi. Wiele osób nie zmieściło się w kościele i musiało pozostać na zewnątrz.

Po Mszy św. odbędzie się Marsz Pamięci. W trakcie uroczystości odczytany zostanie następujący Apel Klubów "Gazety Polskiej":

Niemożliwe stało się możliwe. Całkowitą władzę w Polsce przejmuje jedyna formacja polityczna, która jest zdolna wyjaśnić, co stało się w Smoleńsku. Nowa władza ma większość instrumentów niezbędnych, by podjąć takie działania. Dziękując Bogu za to, że pozwolił nam doświadczyć tej chwili, będziemy się wciąż modlić do Stwórcy i jednocześnie domagać od nowych władz, by owoce tego zwycięstwa nie były zmarnowane. Chcemy godnego uczczenia poległych 10 kwietnia 2010 r. Chcemy uczciwego śledztwa w tej sprawie. Chcemy wreszcie, w miarę możliwości, ukarania winnych zarówno tragedii jak i tuszowania tej zbrodni. Będziemy trwać w naszej modlitwie, póki tak się nie stanie.

http://niezalezna.pl/72804-msza-sw-w-intencji-ofiar-smolenska-z-prezyden...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

7. Homilia ks. bp. Michała

Homilia ks. bp. Michała Janochy wygłoszona podczas Mszy św. w intencji ofiar katastrofy smoleńskiej w archikatedrze warszawskiej

(..)
Ks. bp Michał Janocha - biskup pomocniczy archidiecezji warszawskiej - mówił w homilii:

Dzisiejsza Polska jest terenem zmagania o historyczną pamięć. Jednym z jej symboli stał się Katyń, a z pamięcią o Katyniu nierozerwalnie związała się tragiczna data 10 kwietnia 2010 r., którą co roku, którą co miesiąc - tak jak dziś - wspominamy. Zginęli ci, którzy udawali się, aby uczcić pamięć Katynia, reprezentanci najlepszych synów i córek naszego narodu, ze śp. panem prezydentem Lechem Kaczyńskim i jego małżonką. Zginęli cywilni i wojskowi, świeccy i duchowni, reprezentanci różnych wyznań, ludzie niewierzący, przedstawiciele różnych politycznych partii, strażnicy narodowej pamięci.

Hierarcha kontynuował:

A potem w imię tej pamięci tysiące rąk układały krzyż ze zniczy przed prezydenckim pałacem; i w imię walki z tą pamięcią inne ręce ułożyły w tym miejscu prześmiewczy krzyż z puszek po wypitym piwie. Przez długi czas przechodząc wieczorem Krakowskim Przedmieściem, słyszało się po jednej stronie słowa modlitwy, a po drugiej słowa ironii, okrzyki pogardy, starannie rejestrowane przez media, także publiczne. Czy to jest tak, że z jednej strony Warszawa, a z drugiej Warszawka? Nie wiem. Ale wiem, że Chrystus umarł na krzyżu za jednych i za drugich - i za tych, którzy przynosili znicze i zapalili je, i za tych, którzy je gasili i wyrzucali do kontenerów na śmieci. I Chrystus, umierając na krzyżu, modlił się: "Ojcze, odpuść im, bo nie wiedzą, co czynią". Jego ukrzyżowana miłość ogarnia wszystkich: po tej i po tamtej stronie ulicy, sięga dalej niż nasza ludzka ułomna miłość.

Bp Janocha wspomniał też o konieczności budowy na Krakowskim Przedmieściu Pomnika upamiętniającego ofiary katastrofy smoleńskiej:

Dziś nadchodzi czas, by na nowo pomyśleć o budowie szczególnego miejsca upamiętnienia - pomnika, który wspominałby tragiczną smoleńską katastrofę. Pomnika na miarę tamtego wydarzenia, na Krakowskim Przedmieściu. Nie potrzebują pomnika ci, co zginęli; my, żywi, go potrzebujemy i ci, co po nas przyjdą. Potrzebujemy takiego pomnika, bo - jak pisał Norwid - "pod dłutem uwieczniają się chwile" i - jak pisał w innymi miejscu - "przeszłość to dziś, tylko cokolwiek dalej". Oni żyją w nas, a my idziemy tam, dokąd oni szli. Bo Mnemozyne jest matką Klio, bo pamięć jest matką historii, bo historia bez pamięci jest historią bez matki, jest historią sierocą, jest historią bezdomną, bo społeczeństwo bez pamięci staje się społeczeństwem sklerotycznym i umiera. A panem historii jest Bóg. Wielkich dzieł Boga nie zapominajmy. (..)

Msza św. w Bazylice Archikatedralnej pw. św. Jana Chrzciciela
Msza św. w Bazylice Archikatedralnej pw. św. Jana Chrzciciela

Wieczorem w Bazylice Archikatedralnej pw. św. Jana Chrzciciela
odprawiona została msza św. w intencji wszystkich Ofiar katastrofy
smoleńskiej, której przewodniczył bp Michał Janocha. W nabożeństwie
uczestniczył prezydent Andrzej Duda, Szef Kancelarii Prezydenta RP
Małgorzata Sadurska oraz minister Adam Kwiatkowski.




Comiesięczna modlitwa w intencji ofiar katastrofy smoleńskiej

O roli pamięci w
historii narodu mówił ks. bp Michał Janocha w homilii wygłoszonej
podczas comiesięcznej Mszy św. w intencji ofiar katastrofy smoleńskiej. W
Eucharystii uczestniczył Prezydent Andrzej Duda.

– Dziś
nadchodzi czas, aby na nowo pomyśleć o budowie pomnika, który
wspominałby tragiczną, smoleńską katastrofę; pomnika na miarę tamtego
wydarzenia – na Krakowskim Przedmieściu –
podkreślił ks. bp Michał Janocha, biskup pomocniczy archidiecezji warszawskiej.

W homilii ks. bp Michał Janocha wskazał na Krzyż Chrystusa, który w ziemskiej perspektywie był hańbą i triumfem zła.

 – W niepojętych, Bożych planach ten znak, którego wszyscy się bali, staje się znakiem chwały – podkreślił warszawski biskup pomocniczy.

Na Mszy św. odczytano Słowo Boże ze Święta Podwyższenia Krzyża Świętego.

Znak krzyża stał się szczególnie ważny
dla Polaków po katastrofie smoleńskiej. „W imię narodowej pamięci setki,
tysiące rąk układały krzyż ze zniczów przed Pałacem Prezydenckim. W
imię zaś walki z tą pamięcią inne ręce ułożyły w tym miejscu
prześmiewczy krzyż z puszek po wypitym piwie” – mówił ks. bp. Michał
Janocha.

Przez
długi czas, przechodząc wieczorem po Krakowskim Przedmieściu, słyszało
się po jednej stronie słowa modlitwy, po drugiej słowa ironii, okrzyki
pogardy starannie rejestrowane przed media, również publiczne. (…) Wiem,
że Chrystus umarł na krzyżu za jednych i za drugich – za tych, którzy
przynosili znicze i zapalali je oraz za tych, którzy je gasili i
wyrzucali do kontenerów na śmieci
– akcentował biskup pomocniczy archidiecezji warszawskiej.

Ks. bp Michał Janocha przypomniał modlitwę umierającego Chrystusa: „Ojcze, odpuść im, bo nie wiedzą, co czynią”.

Jego
ukrzyżowana miłość ogarnia wszystkich – i po tej, i po tamtej stronie
ulicy. Sięga dalej od naszej ludzkiej, ułomnej miłości
– wskazał ksiądz biskup.

Jak podkreślił, nadchodzi dziś czas, aby
na nowo pomyśleć nad upamiętnieniem katastrofy smoleńskiej. Potrzebny
jest pomnik na miarę tamtego wydarzenia – tłumaczył ks. bp Michał
Janocha, wskazując, że miejscem jego wzniesienia powinno być Krakowskie
Przedmieście.

Nie
potrzebują pomnika ci, co zginęli. My, żywi go potrzebujemy i ci, co po
nas przyjdą. Potrzebujemy takiego pomnika, bo – jak pisał Norwid – „pod
dłutem zwieczniają się chwile” i – jak pisał w innym miejscu –
„przeszłość to dziś, tylko cokolwiek dalej”
– mówił.

Ksiądz biskup zwracał uwagę na bardzo
ważną rolę pamięci w historii każdego narodu. Jak tłumaczył, miejscem
walki o pamięć stała się dzisiejsza Polska. Tych, którzy zginęli w
katastrofie samolotu Tu-154M nazwał strażnikami narodowej pamięci.

Pamięć
jest matką historii, bo historia bez pamięci jest historią bez matki,
jest historią sierocą, bezdomną. Społeczeństwo bez pamięci staje się
społeczeństwem sklerotycznym i umiera, a Panem historii jest Bóg.
Wielkich dzieł Boga nie zapominajmy
– akcentował na zakończenie ks. bp Michał Janocha, cytując refren odśpiewanego na Eucharystii psalmu.

Cała homilia biskupa pomocniczego archidiecezji warszawskiej jest dostępna [tutaj].
Transmisję z Mszy św. w intencji ofiar katastrofy smoleńskiej w
archikatedrze warszawskiej przeprowadziły Radio Maryja i TV Trwam.

Następnie sprzed archikatedry
warszawskiej wyruszył Marsz Pamięci przed pałac Prezydencki. Tam
przemówienie wygłosił prezes PiS-u Jarosław Kaczyński. Poparł on  apele
Polaków aby przed pałacem prezydenckim stanął krzyż. Po tragedii z 10
kwietnia 2010 roku krzyż postawili, tam harcerze. Modlili się przed nim
Polacy pogrążeni w żałobie.

Jarosław Kaczyński podkreślił, że
upamiętnienie tragedii smoleńskiej, poległych, śp. Lecha Kaczyńskiego
nie zostało jeszcze osiągnięte. Dodał, że budowa pomników to
przedsięwzięcie na dłuższy czas. W tym kontekście były premier przyznał,
że słuszna jest inicjatywa tych, którzy chcą się zwrócić do prezydenta o
to aby zgodził się postawienie krzyża. WIĘCEJ 







Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

8. Jarosław Kaczyński w dniu 67. miesięcznicy smoleńskiej:

Ten marsz powinien trwać, bo zwyciężyliśmy! Zwyciężyliśmy, ale nasze cele – upamiętnienie tragedii smoleńskiej, upamiętnienie prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego nie zostały jeszcze osiągnięte. Musimy ciągle o to zabiegać. Jeśli o czymś się zapomina, to ta sprawa zaczyna być mniej ważna i zaczyna znikać. Musimy doprowadzić rzecz do końca etapami, nie od razu da się uczynić wszystko. Budowa pomników to przedsięwzięcie na dłuższy czas, ale słuszna jest inicjatywa tych, którzy chcą zwrócić się do prezydenta, by zgodził się na umieszczenie na terenie Pałacu Prezydenckiego krzyża

— powiedział do zgromadzonych prezes PiS, którego słowa zostały nagrodzone owacjami.

Dlaczego? Nie muszę tłumaczyć. Nie może być tak, żeby tamto zło sprzed 5,5 roku trwało. Musi się to zmienić, to wielka potrzeba związana z naszymi celami, ale także z naszym szerszym celem – odnowy Rzeczypospolitej, dobrej zmiany. Zmieniać Polskę musimy w prawdzie, w ścisłym związku z tym, co stanowi podstawę naszej polskiej kultury, naszych polskich wartości, a krzyż jest w centrum wszystkiego, co jest związane z polskością i nikt nie jest w stanie go stamtąd wyrwać. Stanął 5,5 roku temu z inicjatywy harcerzy, później były wydarzenia o których nie chciałoby się pamiętać. Nie chodzi o odwet, ale o zwykłą przyzwoitość i sprawiedliwość. Wierzę, że będzie ona przywrócony – najpierw tym jednym aktem, a później kolejnymi. Wierzę, że dojdziemy do prawdy, my Polacy, sami. Nie potrzebujemy zewnętrznego wsparcia. Polska sama musi dojść do prawdy o Smoleńsku. Powstały warunki, by do tej prawdy doszła! Dlatego nie czas jeszcze na podziękowanie. Czas na dalsze marsze, czas an to, by ciągle zabiegać o ostateczne zwycięstwo

— zakończył Jarosław Kaczyński.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

9.  Mateusz

Zdjęcie numer 3 w galerii - Miesięcznica smoleńska połączona ze Świętem Niepodległości. Kaczyński:

W obchodach miesięcznicy katastrofy smoleńskiej
brał udział spory tłum ludzi. Uczestnicy marszu skandowali "Jarosław!
Jarosław!", a jako pierwsza szła grupa niosąca transparent z napisem
"Smoleńsk - pamiętamy". W pochodzie brali udział m.in. Jarosław
Kaczyński i Beata Szydło.Niestety prasa nie została dopuszczona w pobliże Jarosława Kaczyńskiego.
- Uczestnicy pytali z jakich redakcji jesteśmy i nas zablokowali.
Służba porządkowa wpuszczała do loży prasowej tylko wybranych. Jedna z
osób powiedziała: "5 lat was tu nie było, to nie zasługujecie by teraz
wejść" - relacjonował nasz reporter.

Agnieszka Kublik

11.11.2015
To była pierwsza miesięcznica po zwycięskich dla Jarosława Kaczyńskiego
wyborach prezydenckich i parlamentarnych. I pierwsza bez znanych z
poprzednich kilkudziesięciu miesięcznic transparentów z okrzykami o
"zamachu", "poległych", "morderstwie" czy "drugim Katyniu". Był
transparent "Smoleńsk pamiętamy" i "Bóg, Honor, Ojczyzna, Lech,
Jarosław".


Były modlitwy i przemówienia

Tłumy przed Pałacem Prezydenckim. Miesięcznica katastrofy smoleńskiej


Tłumy przed Pałacem Prezydenckim. Miesięcznica katastrofy smoleńskiej

Tłum osób zgromadził się przed Pałacem
Prezydenckim w 67. miesięcznicę katastrofy smoleńskiej. Zebrani modlili
się i wysłuchali przemówienia prezesa PiS... więcej »

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

11. 67. miesięcznica katastrofy

67. miesięcznica katastrofy smoleńskiej. Kaczyński: Krzyż powinien wrócić przed Pałac [ZDJĘCIA]video

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika gość z drogi

12. Smoleńsk,pamiętamy

Pięknego dnia zwycięstwa
Anno Domini 11.11.2015

gość z drogi

avatar użytkownika Maryla

13. Kraków: odsłonięcie i

Kraków: odsłonięcie i poświęcenie Piety Smoleńskiej



Pieta Smoleńska

W Kościele Górnym Sanktuarium Świętego Jana
Pawła II w Krakowie nastąpi dziś odsłonięcie i poświęcenie “Piety
Smoleńskiej”. Honorowy patronat nad wydarzeniem objął prezydent RP
Andrzej Duda.

Odsłonięcie płaskorzeźby poprzedzi odprawiona o godz. 12 Msza św. w intencji ofiar Katynia i Smoleńska.

Pietę Smoleńską, przedstawiającą postać
Matki Bożej trzymającej na kolanach ciało swego Syna zawinięte w biały
całun pokryty plamami krwi, zaprojektował artysta rzeźbiarz Piotr
Suchodolski. Na Pietę złożyli się mieszkańcy Krakowa w latach
2013-2014 podczas kwest na cmentarzach i koncertach.

W uroczystości wezmą udział m.in. członkowie rodzin ofiar, które zginęły w katastrofie smoleńskiej.

fot. PAP/Stanisław Rozpędzik

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika gość z drogi

14. boleśnie piękna

nie zapomnimy,nigdy...

gość z drogi

avatar użytkownika Maryla

15. Gazeta Wyborcza donosi... byli na przyszpiegach w kościele

Odsłonięcie "Piety smoleńskiej". Politycy nie dojechali, prezydent Duda przysłał list

Ani prezydent Andrzej Duda, ani Jarosław Kaczyński mimo oczekiwań organizatorów nie zjawili się na uroczystości.

Prezydent Andrzej Duda ani Jarosław
Kaczyński, mimo oczekiwań organizatorów, nie pojawili się na sobotniej
uroczystości odsłonięcia "Piety Smoleńskiej" w Sanktuarium św. Jana
Pawła II w Krakowie. Prezydent Duda przysłał za to list. Inicjatorzy
powstania "Piety" sprzeciwiają się zawłaszczeniu pamięci o ofiarach
katastrofy smoleńskiej przez prawą stronę sceny politycznej.
Autorem "Piety Smoleńskiej", która
upamiętnia ofiary sowieckiej zbrodni w 1940 roku i katastrofy lotniczej
sprzed 5 lat, jest krakowski artysta rzeźbiarz Piotr Suchodolski. Dzieło
przedstawia Matkę Boską trzymająca na kolanach martwego Jezusa, w tle
znalazły się napisy: "Katyń 1940" i "Smoleńsk 2010"...


Całun z plamami narodowej krwi

W sanktuarium św. Jana Pawła II odsłonięta została Pieta Smoleńska.




Jak przekonywał ks. Kabziński, nasza obecność i pamięć o ofiarach
Katynia i Smoleńska potwierdzają, że nie kryje się w nas obojętność i
brak odpowiedzialności, a nawet ukryte przyzwolenie nadużycia władzy.

- Modlitwa - taki jest najważniejszy powód naszej dzisiejszej
obecności tutaj. To modlitwa za ofiary Katynia i Smoleńska, w której
prosimy Boga, by przyjął do nieba tych, którzy zginęli w niewyjaśnionych
jeszcze okolicznościach katastrofy samolotu. Znamy tylko jej skutki:
straciliśmy prezydenta RP i wielu wspaniałych, szlachetnych ludzi,
których imiona trzeba przypominać. Potrzeba też pamięci o Katyniu i
tragedii smoleńskiej, bo ponad 5 lat temu przedstawiciele narodu
polskiego zginęli w drodze do Katynia. Chcieli tam oddać hołd ofiarom
stalinowskiego dowództwa oraz zamanifestować polską determinację w
wyjaśnianiu prawdy o śmierci polskich oficerów. Dlatego, oddając hołd
ofiarom katastrofy w Smoleńsku, nie wolno zapominać o ofiarach Katynia -
podkreślał ks. Kabziński, dodając, że chcemy poznać prawdę o jednej i
drugiej tragedii, bo tylko prawda nas wyzwoli. - Będziemy pamiętać i nie
pozwolimy zapomnieć, bo gdyby tak się stało, stracilibyśmy cząstkę
samych siebie - mówił z naciskiem.

Podczas uroczystości zostały też odczytane listy od prezydenta RP
Andrzeja Dudy oraz metropolity krakowskiego kard. Stanisława Dziwisza.

"10 kwietnia 2010 r. prezydent RP Lech Kaczyński wraz z małżonką i
pozostałymi członkami polskiej delegacji udali się na uroczystości
patriotyczne do Katynia. W imieniu narodu pielgrzymowali do grobów
oficerów Wojska Polskiego, ofiar sowieckiego ludobójstwa. Nie dane im
jednak było do końca wypełnić tę misję. W katastrofie na lotnisku
ponieśli śmierć. Zginęło wtedy 96 osób. Były wśród nich osoby, które
osobiście znałem i darzyłem sympatią oraz szacunkiem, z którymi łączyły
mnie więzi przyjaźni. Podobnie jak zbrodnia katyńska, tak i katastrofa
smoleńska pozostawiła wielką lukę w szeregach polskiej elity narodowej" -
napisał prezydent Duda w liście, który odczytał jego ojciec Jan Duda.

Z kolei kard. Dziwisz zauważył, że sanktuarium św. Jana Pawła II jest
miejscem pamięci nie tylko związanej ze św. Janem Pawłem II, ale i z
narodem polskim. "Tablica upamiętniająca zbrodnię katyńską oraz tragedię
smoleńską jest wyrazem powinności, z którą ta świątynia jest związania.
Pragnę, aby tablica przypomniała o pamięci tych, którzy oddali życie za
ojczyznę. Ufam, że będzie ona nie tylko wzywała do wspomnień, ale i do
modlitwy. I ja w tej modlitwie się łączę" - zapewnił metropolita.

Płaskorzeźba i tablica zostały wykonane dzięki staraniom Społecznego
Honorowego Komitetu na rzecz powstania Piety Smoleńskiej w Krakowie. By
zebrać potrzebną na to kwotę pieniędzy, w 2013 r. na cmentarzach Krakowa
kwestowali parlamentarzyści, sportowcy, dziennikarze, ludzie kultury, a
w 2014 r. odbył się charytatywny koncert kolęd w wykonaniu wybitnych
polskich artystów.

- Gdyby nie było Katynia, nie byłoby katastrofy smoleńskiej. Nasi
rodacy, którzy wtedy zginęli, byli na służbie i stali na straży pamięci
narodowej i honoru - mówi Jolanta Janus, inicjatorka i koordynatorka
projektu, należąca również do Rodzin Katyńskich. - Uroczystość
odsłonięcia Piety jest okazją do przekazania kolejnym pokoleniom
wartości, które zawsze były najważniejsze dla każdego Polaka - dodaje.




Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika natenczas

16. Prezydent Duda o 10/04:


Prezydent Duda o 10/04: „Raporty MAK i komisji Millera to tylko hipotezy nie wytrzymujące konfrontacji z naukową analizą”

Andrzej Duda skierował znamienne przesłanie do organizatorów i uczestników IV Konferencji Smoleńskiej w Warszawie. Prezydent podkreśla, że prace nad wyjaśnieniem przebiegu katastrofy smoleńskiej oraz jej przyczyn nie zostały zakończone.

Nie godzimy się także, by raporty oficjalnych komisji pozostawiły
naukową prawdę poza progiem naszej wiedzy, naszych możliwości
i umiejętności dochodzenia do wiarygodnych ustaleń

— pisze Andrzej Duda w specjalnym liście.