O kumoterstwie

avatar użytkownika Tymczasowy

Skorumpowanie PO na bardzo duza skale i w dlugim okresie czasu jest udowodnione. Jednakze dla mnie, jako plaskiego empiryka, bardziej przemawiaja fakty, ktorych moge prawie dotknac. Takie rozumowanie jest calkiem uprawnione. Pamietam kiedys z czasow PRL-owskiej propagandy sukcesu sluszna dyrektywe: Jesli chesz wiedziec, co sie dzieje w makroskali, rozejrzyj sie dookola i przemnoz to sobie i wyjdzie ci obraz wiekszej calosci. Wysoki poziom skutecznosci.

Jakis czas temu dostalem informacje z rodzinnego miasta, ze PSL wymiata wszystko do poziomu sprzataczki w gminie. Mialem to w pamieci i pomagalo mi to w rysowaniu obrazu calosci.

Dzis dostalem wiadomosc, ze burmistrz z PO bardzo dbal o partyjne interesy. Jakis czlowiek staral sie o stanowisko kierownika jakiejs kotlowni i Jasnie Wielmozny  Pan Burmistrz poradzil mu zapisanie sie do PO, co kandydat uczynil. Oczywiscie dostal stanowisko. Przeciez w ten sposob zbudowano rozlegla ludzka infrastrukture. Czy mozna ja nazwac nowa nomenklatura?

Troche sie zmartwilem czytajac wiadomosc, ze w najblizszym czasi przewidziana jest zmiana na kierowniczych stanowiskach w 500 spolkach z udzialem  Skarbu Panstwa. Jak dotad odbywalo sie to  zgodnie z zasada TKM. Nie jestem swiety i wiem, ze nie moglbym byc odporny na kumoterstwo. Rozumiem innych o podobnej postawie, czyli niegodnych przeciez ograniczeniach. Jednak kluczowe stanowiska w duzych firmach powinny byc obsadzone przez fachowcow, ktorzy znaja materie. Wypadaloby powaznie potraktowac idee Korpusu Sluzby Cywilnej. Inaczej ryba zacznie psuc sie od brzucha, a tym bardziej od ogona. 

Pocieszam sie, ze chyba nikt nie przebije katechetki-Tereski na stanowisku szefa Sluzb. To sie w glowie nie miesci! Po prostu mozg staje. I nikt nie przeprosil.Czy ktos zna lepszy przypadek? Nie chce przegrac ewentualnego zakladu i z gory informuje, ze fryzjer unieisiony skrzydelkami Muchy jest calkiem niezlym przypadkiem.

Nawiasem mowiac, szkoda, ze musimy sie tak na zapas przejmowac przyszloscia. Przez 8 lat funkcjonariuse szarpali nam nerwy. Teraz tez to robia, a my miast sie cieszyc w calej pelni marudzimy. To nie tylko ja. 

5 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. Tymczasowy

jeszcze nie raz nam funkcjonariusze szarpna nerwy, ale to nie oznacza, że mamy się nie cieszyć ze zwycięstwa.
Szczególnie ciesza ci, którzy przez długie lata modlili się za Ojczyznę i wymodlili..

Ojciec Tadeusz Rydzyk w wywiadzie dla Naszego Dziennika :

"Musimy odrodzić Polskę duchowo, tak jak nasi ojcowie, biorąc najlepsze wzorce. Możemy się nauczyć wiele na naszych błędach z historii, ale i na wielkich osiągnięciach. Patrząc na to, co się stało, dziękuję Panu Bogu, to jest ogromna szansa. Prezydent, Sejm, Senat, rząd… Teraz tylko, żeby to się udało, będzie bardzo ciężko. Dlatego musi być potężna modlitwa. Należy wspierać każde dobro, gdziekolwiek ono jest, rozmawiać na argumenty."

Artykuł opublikowany na stronie: http://www.naszdziennik.pl/polska-kraj/146237,swiat-czeka-na-nasze-swiad...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

2. hłe hłe, doczekalim :)


Platforma to partia z przetrąconym kręgosłupem, partia spasionych kotów,
które wciąż nie sprawiają wrażenia, że są zdolne do ruszania na łowy -
mówił w Poranku Radia TOK FM Tomasz Lis, redaktor naczelny "Newsweeka". -
To partia, która siedziała leniwie przed telewizorem, gdy prezydent
się słaniał, kiedy wychodził na kolejne wiece przez całe miesiące i
robili mu kocią muzykę. To partia, która nie potrafiła walczyć także w
ostatnich miesiącach, kiedy nie walczyła o Komorowskiego, ale o siebie - wskazywał.


- Z punktu widzenia wyborcy nie wiadomo, o co Platformie chodzi.
Wyborca nie wie, co to za partia, na czym jej zależy, jakie są jej
ideały i cele poza tym, że fajnie byłoby za cztery lata odzyskać władzę -
dodał.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Tymczasowy

3. Glowa, bardziej leb

zwierzaka liska - chytruska sfotografowana. Gotowa do odciecia w imie sprawiedliwosci ludowej choc wbrew chrzescijanskiemu milosierdziu.
Patrzac w te slipia, nie ma sie watpliwosci, ze litosc to zbrodnia.
Prywatnie, to bym najpierw Mighniga wzial na tortury. Buc-lis- dupoliz zasluguje jedynie na wyciepanie. Ta odmiana lisa cuchnie pewnie jak skunks. Szkoda reki.
Rozwydrzony lizusek mogl w bucie swojej popelnic pewne bledy, niedopatrzenia na polu podatkowym. A Fiskus na calym swiecie orgazmuje jak znajduje cos w ktorejs kieszeni. Przeciez lapki trzyma we wszystkich.

avatar użytkownika Morsik

4. Ja tam ciut sceptyczny jestem...

...co do "wymodlenia". Albo modlących się było stanowczo za mało, albo byli zbyt cisi, albo... mało wiarygodni, skoro Dobry Bóg kazał nam czekać aż 26 lat, a jak już raczył wysłuchać, to wyszło po połam... Bo jednak w spokoju zostawił połowę wrogów Polski - tak wyszło w "wyborach": pół na Polskę, pół przeciw Polsce... Może było by szybciej i skuteczniej, gdyby pomóc Bogu? Przywalić z baśki od czasu do czasu, żeby "wzmocnić przekaz". Bóg podobno lubi, jak z modlitwą działania w parze idą.

 Niechlubny udział każdy ma: ten, który milczy, ten, który klaszcze...

avatar użytkownika Maryla

5. @Morsiku

gdyby nie ci "modlący się", to komuna by nas zdusiła po 1945 r. Nie byłoby 1980 roku, bo sam święty Karol Wojtyła walki by nie poprowadził bez wiernych.
Bez tych "modlących się" miałbyś "porządki" jak we Francji czy innej Szwecji.
Wtedy byłbyś zadowolony?

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl