Klucz do kampanii wyborczej
Przyzwyczajeni jestesmy, ze kampania wyborcza rozgrywa sie na wielu poziomach i na kazdym trzeba sie starac jak najlepiej. W Kanadzie wybory za dwa tygodnie i troche na swoim poziomie zrobilem (tablice wyborcze) na rzecz Partii Konserwatywnej. Codziennie tez widze w TV relacje z wystapien przywodcow partii politycznych przy roznych okazjach (jak w Polsce) oraz spoty. Akurat glowny spot wyborczy pokazywany od dwoch miesiecy ma charakter negatywny;wtlacza do glowy widzom, ze przywodca Partii Liberalnej jest niedoswiadczony i na stanowisko premiera troche za wczesnie. Prawde mowiac nie zdawalem sobie sprawy jaka jest waga aktywnosci wyborczej na poziomie "korzonkow trawy", a jaka na poziomie centralnym. A badania niezmiennie pokazuja to samo - kluczem jest to,co pokazuja w TV i pisza w gazetach glownego nurtu.
Najpierw zarysujmy obraz. Politolog, prof. P.Loeven z Uniwersytetu Torontonskiego pisze tak:
"Istota logiki kanadyjskiego systemu wyborczego jest to, ze reprezentacja jest lokalna. Granice okregow wyborczych zaprojektowane zostaly tak, by obejmowac w miare zwarte spolecznosci lokalne. Oczekuje sie, ze poslowie beda reprezentantami swoich spolecznosci w parlamencie".
Kandydaci na poslow pracuja rzeczywiscie ciezko. Miedzy innymi chodza od drzwi do drzwi i rozmawiaja z wyborcami. W osttanich wyborach Polak, Wladyslaw Lizon przez wiele miesiecy chodzil po domach. Nie odstraszaly go ani deszcz, ani slota. Wyrwal Okreg z gardla liberalow, ktorzy mieli ten okreg od dawna na bank. W obecnej kampanii powtarza sie i znow jego konytrkandydatem bedzie Portugalczyk Fonseca z Partii Liberalnej.
Jaka jest wartosc kandydata w kampanii wyborczej w swietle badan? O ile procent moze podniesc poziom poparcia? Ponad 10 lat temu Andre Blais z zespolem stwiedzili, ze kandydat na posla odpowiada za 5% sukcesu. David Valentin z Mainstreet Research podaje, ze kandydat jest wart okolo 5-10% glosow w wyborach. Najmniej wyszla wartosc mrowczej aktywnosci kandydata w najnowszych badaniach kierowanych przez prof. P.Loevena; wynosi ona od dwoch trzecih procenta do 3%.
Prof.Christopher Cochrane z Uniwersytetu Torontonskiego, twierdzi, ze ludzie glosuja w wyborach przede wszystkim na partie polityczna. W drugiej kolejnosci glosuja na przywodce partii i dopiero na koncu kieruja sie ocena kandydata na posla w swoim okregu wyborczym.
Jaskrawym, wolajacym o pomste do nieba, przykladem przygniatajacego znaczenia centralnie prowadzonej kampanii wyborczej byl w ostatnich wyborach (2011) byla Pomaranczowa Fala. Otoz w Quebecu partia socjalistyczna NDP byla od zawsze na marginesie. Tam wybieralo sie liberalow albo nacjonalistow. Tymczasem, nagle, wybrano 59 poslow z NDP. Byli to ludzie z ulicy, Jakas kelnerka, jakis student.W samym Montrealu wybrano 5 studentow z Mc Gill University. I pomyslec, ze wyborach w 2008 r. NDP udalo sie w calym Quebecu zdobyc tylko jedno miejsce w parlamencie. W 2011 r. wzieli 59 na 75 miejsc. Zas w calej Kanadzie zdobycze NDP wzrosly z 37 do 103 miejsc i partaia stala sie Oficjalna Opozycja wyprzedzajac Partie Liberalna.
Sztandarowa postacia byla pani Ruth Brosseau, ktora nazwano 'Las Vegas Girl". Prowadzila ona "'Las Vegas Campaign". Okreslenie wzielo sie stad, ze akurat w czasie kampanii wyborczej obchodzila swoje 27-e urodziny i z tego powodu wybrala sie na trzydniowe balowanie do Las Vegas. Co wiecej, a wlasciwie mniej, w calej kampanii nie kiwnela ani razu palcem. Nie zapukala nawet do jednych drzwi i nie pojawil sie nawet jeden jej znak na trawniku czy plocie. Jej wydatki na pokrycie kampanii wyniosly dokladnie ZERO! Jej rywal z Bloc Quebecois poswiecil cale $48 739. Pani Brosseau zdobyla 22 484 glosow i zaczela reprezentowac ludnosc okregu wyborczego Berthier-Maskinonge.
Byl to duzy sukces mlodej blondynki. Zmagala sie z ciezarem zycia od lat. Jako nastolatka urodzila dziecko i samodzielnie je wychowywala. Ostatnio pracowala jako barmanka w barze. Nie byla jakas wielka dzialaczka;po prostu uzyczyla swojego nazwiska partii. A traf chcial, ze jakims sposobem przyszedl czas tej partii. Parlament zaroil sie od socjalistycznych zoltodziobow. Pani Brosseau zaczela zarabiac w parlamencie $157 000 miesiecznie. Na zalaczonym ponizej video mozna ja zobaczyc w pierwszym parlamentarnym wystapieniu. Po lewej stronie widac jej kolezanke z Fali, Laurin Liu, bardzo mloda Chinke, studentke, ktora mocno bije brawo. Liu w chwili wyborow miala 21 lat i byla najmlodszym czlonkiem parlamentu w historii Kanady.
Krotko mowiac, w interesie partii lezy poswiecanie lwiej czesci zasobow kufrow wojennych na kampanie w glownych mediach, a nie w Lomzy czy Whitby.
- Tymczasowy - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
4 komentarze
1. https://youtu.be/U0gU3loSLVI
2. Tymczasowy
" badania niezmiennie pokazuja to samo - kluczem jest to,co pokazuja w TV i pisza w gazetach glownego nurtu. "
Niestety, jest to prawda. Dlatego partia oszustów, która nas okradła, narobiła afer i przekrętów, ma wciąż poparcie powyżej 20 procent. Oglądacze mediów z pustymi mózgami chłona jak gąbki przy wieczornym kotlecie wszystko, co im serwują funkcjonariusze od propagandy.
Pozdrawiam serdecznie
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
3. Tymczasowy
w porównaniu do Kanady i tak mamy mądrzejsze społeczeństwo. U nas żadna Ogórek, czy Nowacka nie dostanie punktów "za urodę". Lewactwo próbowało, bezskutecznie.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
4. Jarosław Kaczyński w Jaśle:
Jarosław Kaczyński w Jaśle: Idźmy i nie marnujmy głosów. Żeby Polska się zmieniła my musimy mieć 250 mandatów
"Lepiej byłoby gdyby było 270, a najlepszy sondaż dawał 282. A jeszcze lepiej gdyby było 310" - żartował prezes PiS.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl