Połowy tygodnia (40.)
tu.rybak, sob., 03/10/2015 - 13:52
Ujawnił się kolejny ksiądz (ks. Ch.) wyznania wyborczo-katolickiego. Ten akurat ma dość zakłamanego kościoła i chce spokojnie żyć ze swoim kochankiem Eduardo. Ba, ujawnił nie tylko kochanka, ale również swoje dziesięć homotez, starannie przemyślanych. Ale nie głową...
Przy okazji kradzieży obrazów z kancelarii prezydenta Komorowskiego wyszło na jaw, że zginęło mnóstwo innych rzeczy: komputery, tablety, meble, żyrandol(!), ekspres do kawy itp. Komorowski nie ukradł. On sam sobie wypożyczył na potrzeby własnego "Instytutu". Na marginesie: jeden z zaginionych obrazów ma tytuł Bydło na pastwisku...
Komorowski został dyrektorem Centrum Praktyki Politycznej Bronisława Komorowskiego "Collegium Civitas". Trochę to wstydliwe, więc na stronach "CC" nie można znaleźć informacji o tym czego konkretnie będzie uczył Komorowski, chociaż można znaleźć np. taki kierunek studiów podyplomowych: Wiedza o Whisky. Tradycja, Kultura, Rynek. Na to ostatnie to się chyba zapiszę, o ile wykłady są z ćwiczeniami...
Kopacz też nie daje o sobie zapomnieć. W światłach kamer poszalała na placu zabaw, ale o dziwo, w zupełnej ciszy zamknęła zespół Laska Tuska od prostowania rozmaitych teorii smoleńskich. Laska Tuska nie zasłużyła sobie na tak wstydliwe zakończenie, przecież mogła się jeszcze poprostować...
To nie wszystko. Kopacz postanowiła wszystkim unaocznić ile zrobiła odkąd założyła trampki. Wystawiła tablice ze sloganami w rodzaju: sześciolatki, bezpłatne podręczniki, likwidacja kolejek w służbie zdrowia itp. I teatralnie zaczęła odhaczać co zrobiła. No i wyszło jak to w Platformie: flamaster nie pisał...
OBWE - ten endemit socjalizmu - zwołała konferencję o wolności słowa w Warszawie. Przemawiał ruski wicepremier Krymu(!). MSW i cała Piotrowska wyjaśniają, skąd on się wziął, bo facet jest na liście osób ze szlabanem na wjazd do strefy Schengen. Poza tym na pewno żaden nie-uchodźca się nie prześliźnie, a już nie daj Bóg terrorysta...
Kluzik od edukacji pochwaliła się, że z ministrem zdrowia wynegocjowała drożdżówki dla dzieci. Wyśmiewana odpisała: Drodzy hejterzy. Rozumiem, ze do Was tylko dużymi literami, bo dowcipu nie łapiecie. "Negocjacje" były w cudzysłowiu. No proszę, jedna linijka, a dwa błędy...
Oni naprawdę wszystko robią, żeby mieć wynik na poziomie 10 procent...
Przy okazji kradzieży obrazów z kancelarii prezydenta Komorowskiego wyszło na jaw, że zginęło mnóstwo innych rzeczy: komputery, tablety, meble, żyrandol(!), ekspres do kawy itp. Komorowski nie ukradł. On sam sobie wypożyczył na potrzeby własnego "Instytutu". Na marginesie: jeden z zaginionych obrazów ma tytuł Bydło na pastwisku...
Komorowski został dyrektorem Centrum Praktyki Politycznej Bronisława Komorowskiego "Collegium Civitas". Trochę to wstydliwe, więc na stronach "CC" nie można znaleźć informacji o tym czego konkretnie będzie uczył Komorowski, chociaż można znaleźć np. taki kierunek studiów podyplomowych: Wiedza o Whisky. Tradycja, Kultura, Rynek. Na to ostatnie to się chyba zapiszę, o ile wykłady są z ćwiczeniami...
Kopacz też nie daje o sobie zapomnieć. W światłach kamer poszalała na placu zabaw, ale o dziwo, w zupełnej ciszy zamknęła zespół Laska Tuska od prostowania rozmaitych teorii smoleńskich. Laska Tuska nie zasłużyła sobie na tak wstydliwe zakończenie, przecież mogła się jeszcze poprostować...
To nie wszystko. Kopacz postanowiła wszystkim unaocznić ile zrobiła odkąd założyła trampki. Wystawiła tablice ze sloganami w rodzaju: sześciolatki, bezpłatne podręczniki, likwidacja kolejek w służbie zdrowia itp. I teatralnie zaczęła odhaczać co zrobiła. No i wyszło jak to w Platformie: flamaster nie pisał...
OBWE - ten endemit socjalizmu - zwołała konferencję o wolności słowa w Warszawie. Przemawiał ruski wicepremier Krymu(!). MSW i cała Piotrowska wyjaśniają, skąd on się wziął, bo facet jest na liście osób ze szlabanem na wjazd do strefy Schengen. Poza tym na pewno żaden nie-uchodźca się nie prześliźnie, a już nie daj Bóg terrorysta...
Kluzik od edukacji pochwaliła się, że z ministrem zdrowia wynegocjowała drożdżówki dla dzieci. Wyśmiewana odpisała: Drodzy hejterzy. Rozumiem, ze do Was tylko dużymi literami, bo dowcipu nie łapiecie. "Negocjacje" były w cudzysłowiu. No proszę, jedna linijka, a dwa błędy...
Oni naprawdę wszystko robią, żeby mieć wynik na poziomie 10 procent...
- tu.rybak - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
6 komentarzy
1. Rybaku
'kościół Michnika" zyskał kolejnego wykolejeńca, który będzie hołubiony i obwożony przez jego organa. Ciekawe, jak długo dotrzyma wierności "narzeczonemu", bo o przysiędze zaślubin z Bogiem zapomniał szybko i radośnie.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
2. szanowny @Rybaku,co 'zakoszonego "obrazu
to stwierdzam nieprawdopodobną zgodność charakteru "kradników"z Tytułem Obrazu.
"Bydło na pastwisku..." :)
gość z drogi
3. Komorowski jak ruski soldat
Brytyjski oficer Fred Warner musial czesto jezdzic do lokalnego dowodztwa Armii Czerwonej w Zeltweg (Austria). "Przyzwyczail sie do ruskich wartownikow salutujacym mu, podczas gdy mieli na kazdym ramieniu po pol tuzina recznych zegarkow i budzik zawieszony na szyi".
David Stafford, "Endgame,1945",New York 2007, str.427.
4. Tymczasowy
ruskie sołdaty to mały pikuś przy Komorowskim. Ważącej 200 kg specjalistycznej niszczarki Kobra Cyclone brakuje w Pałacu Prezydenckim. Z opublikowanej na portalu niezalezna.pl listy "rzeczy zagrabionych" wynika, że zabrała ją ze sobą poprzednia ekipa Bronisława Komorowskiego.
Jakie funkcje ma niszczarka, która kosztuje według spisu - bagatela - 99 tys. zł? Cięcie dyskietek, kruszenie płyt CD, cięcie kart plastikowych, zszywek i spinaczy, a jej silnik przystosowany jest do pracy ciągłej.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
5. Jak znam zycie
Polowica Bula miala znaczacy glos w doborze wyposazenia Instytutu.
Laro Croft, jak na moje wyczucie, to temat jest niezwykle rozwojowy. Mozna na nim jechac jak na lysej kobyle. Na przyklad, sprawdzic protokol przekazania wyposazenia palacu prezydenckiego. Zdajacy, w kolejnosci: Jaruzelski, Walesa, Kwasniewski,Prof. Lech Kaczynski wylaczony. Juz wychodzi, ze Walezy wyszedl z czapka sliwek. Z pozostalymi tez nie powinno byc sensacji. Bul zajasnieje/zaczernieje na ich tle.
A czas plynie. Coraz go mniej na podlozenie jakiejs miny. A oni zajmuja sie nie tym kim trzeba - prezydentem dr Andrzejem Duda, ktory przeciez nie startuje w wyborach jesiennych. Na moje oko on bedzie prezydentem przez dwie kadencje. Logika sytuacji zawsze dziala na korzysc "incumbenta". Wszedzie, na kazdym poziomie, wlacznie z municypalnym. Chyba, ze ktos zrobi duzy blad, jak Mignig gwalcac na pasach garbata Murzynke,chora na AIDS i w dodatku lesbijke.
Tak sobie plotkuje, czyli klacham (to po slasku), robie bitching (to po kanadyjsku).
6. Tymczasowy
zachłanność Bula i Dziadzi pogrąża ich elektorat, już Czerska rusza na pomoc :) Oto etyka i moralność funkcjonariuszy GieWu - tłumaczyć prostackie złodziejstwo może tylko ten, co ma lepkie łapki !
Wojciech Czuchnowski
Sprawa "Gęsiarki". Już wiemy, że rządy Komorowskiego były czasem grabieży dzieł sztuki
Dotąd wiedzieliśmy, że trwały tam knowania, jak zakłamać prawdę o
zamachu smoleńskim, jak jeszcze boleśniej prześladować męczennika
wolności słowa Sumlińskiego.
wszedł w tym tygodniu Roman Kochanowski ze swoją "Gęsiarką". Pejzażysta z
przełomu XIX i XX w. stał się sławny w epoce internetu za sprawą
urzędników kancelarii prezydenta Andrzeja Dudy.
Cały tekst: http://wyborcza.pl/1,75968,18956236,bydlo-i-drob-z-palacu.html
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl