Ewa Kopacz jak Kosmita Wargorr z reklamy Wedla. Porzuciła juz reklamę Żubra ?
Początek kampanii wyborczej PO i premiery Ewy Kopacz wyglądał jak kopia reklamy piwa marki Żubr,"Kolej na Żubra" . Po pytaniach o koszta jazdy premiery Kopacz z rządem koleją po Polsce, dzisiaj przesiadła się w minibusa. Jednym z pierwszych miast, które odwiedziła, było mazowieckie Błonie. Szefowa rządu sprawdzała tam plenerową siłownię. Pokazała także swoją sprawność fizyczną i przeskoczyła przez fontannę.
Ewa Kopacz ćwiczyła pod chmurką w Błoniu.
Wargorr przybywa na ziemię, gdzie jedyną metodą zwalczenia złego samopoczucia i odzyskania radości okazuje się jedzenie czekolady Wedel. To działa, woła Wargorr po zjedzeniu czekolady, pobiegajmy nago po łące!
http://www.wirtualnemedia.pl/artykul/kosmita-wargorr-szuka-dzieciecej-radosci-w-kampanii-wedla-wideo
- Zaloguj się, by odpowiadać
14 komentarzy
1. Po Donku i Bronku #
Po Donku i Bronku # KolejNaEwę. Pociąg Kopacz do Biedronia.
Nie busem, a Ewavanem pojedzie premier Kopacz w Polskę. Zobacz ZDJĘCIA
Ośmioma Ewavanami premier Ewa Kopacz i jej współpracownicy wyruszą dzisiaj w Polskę. Premier zaprezentowała je na specjalnej konferencji
zorganizowanej w Warszawie przed Stadionem PGE Narodowym.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
2. Skok Ewy Kopacz przez rów z
Skok Ewy Kopacz przez rów z wodą nie jest głupim wybrykiem. To skrajna lekkomyślność i nieodpowiedzialność
http://wpolityce.pl/polityka/267254-skok-ewy-kopacz-przez-row-z-woda-nie...
Premier dużego państwa UE skacząca przez rów dowodzi, że jest osobą działającą pod wpływem impulsu, niemyślącą strategicznie, nieszacującą ryzyka, nieprzewidującą, nieprzezorną i bezmyślną.
Rzecz wydaje się błaha, ale jest oznaką czegoś niezwykle groźnego. I zdumiewającego. Dlatego jest warta opisania. Oto 2 października 2015 r. premier Ewa Kopacz znalazła się w podwarszawskim Błoniu, gdzie robiła różne dziwne rzeczy, ale jest kampania, więc trzeba być pobłażliwym. Jednak nie wobec wszystkiego. Wśród rzeczy dziwnych jedna powinna postawić na baczność wszelkie tajne służby, ludzi tworzących profile psychologiczne i osobowościowe oraz tych, którzy rozpracowują polityków, by znaleźć i wykorzystać ich słabe strony. I powinna postawić na nogi tych wszystkich, którzy źle Polsce życzą. Owo nadzwyczaj dziwne wydarzenie to skok Ewy Kopacz przez niezbyt szeroki, ale jednak rów z wodą, z wybetonowanymi krawędziami. Wcale nie przesadzam, że to wydarzenie o bardzo wielu bardzo poważnych konsekwencjach.
Oto premier rządu 38-milionowego państwa, ważnego członka Unii Europejskiej, ubrana w krępującą ruchy spódnicę, płaszcz i buty, w których bardzo łatwo się pośliznąć i wywinąć orła, skacze przez przeszkodę, narażając się na bardzo poważny wypadek. Tam, gdzie jest woda zawsze są mokre i śliskie krawędzie, więc pani premier łatwo mogła źle trafić, pośliznąć się i w najlepszym wypadku złamać nogę. Ale mogła też tak nieszczęśliwie upaść, żeby rozwalić sobie głowę, uszkodzić mózg i zapaść w śpiączkę - jak to się zdarzyło jadącemu na nartach na dość łatwej trasie byłemu wielkiemu mistrzowi Formuły 1 Michaelowi Schumacherowi. Podejmowanie takiego ryzyka przez osobę będącą premierem dużego europejskiego państwa nie świadczy o kozactwie, odwadze czy sprawności pani premier, lecz o jej skrajnej nieodpowiedzialności, żeby nie powiedzieć gorzej. Takie rzeczy zdarzają się różnym „napitym” imprezowiczom, ale nie mają prawa się zdarzać premierowi szóstego pod względem rangi państwa UE. I nieważne, że mamy końcówkę kampanii, że rządy Ewy Kopacz ktoś może uważać za groteskę i pomyłkę, a ich koniec za bliski. Wszystko jedno, jak oceniamy Ewę Kopacz, ale dopóki jest ona premierem RP, nie wolno jej się tak zachowywać.
To pozornie błahe wydarzenie pokazuje, że obecna premier Polski jest osobą, która działa pod wpływem impulsu, nie myśli strategicznie, nie szacuje ryzyka, nie kalkuluje, nie przewiduje, nie jest odpowiedzialna i przezorna. Zobaczyła rów, to przezeń skoczyła. To wydarzenie ujawnia zespół cech Ewy Kopacz oznaczających chodzącą katastrofę. Na podstawie takich banalnych zachowań obce tajne służby i autorzy różnych profili konstruują strategie i działania taktyczne dla polityków i dla samych siebie. Jeśli ktoś nie myśli, tylko skacze, narażając się na poważny wypadek, bo jest wiele elementów czyniących takie nieszczęście prawdopodobnym, modelowo się podkłada. W dodatku nie mając świadomości tego, co robi. To wręcz zaproszenie dla polityków i tajnych służb obcych państw, żeby tak postępować z Ewą Kopacz jako premierem Polski, aby zadziałała właśnie w taki sposób, jak wtedy, gdy w Błoniu zobaczyła rów z wodą. Taki impuls można sztucznie wywołać. W efekcie osobę mającą takie cechy łatwo wyprowadzić z równowagi, skłonić do konkretnych działań, do określonych zachowań, wywołać histerię albo apatię czy wymusić jakieś decyzje.
Jeśli skok Ewy Kopacz przez rów nałożyć na jej inne zachowania, łatwo zauważyć, że nie jest to żaden jednorazowy wybryk, żart czy rzecz bez znaczenia. To kwintesencja tego, kim pani Kopacz jest jako premier i generalnie polityk. I cztery cechy są tu najważniejsze: nieodpowiedzialność, stwarzanie ryzyka, bezmyślność oraz nieświadomość dwóch pierwszych cech. Powtarzam, to nie jest żadne nieszkodliwe kozactwo. Na czele rządu RP stoi osoba, która nawet sobie nie uświadamia, że jest chodzącą bombą. Bo dziś skoczy przez rów z wodą, juto pojedzie w mieście autem 200 km na godzinę, a pojutrze w imieniu Polski zgodzi się na coś, co przez dziesięciolecia będzie miało negatywne skutki dla państwa. Właśnie po takich pozornie drobnych, lecz bardzo znamiennych wydarzeniach poznaje się, kim naprawdę jest konkretny polityk. Te drobne rzeczy są reprezentatywne i ważne właśnie dlatego, że pokazują, do czego dana osoba jest zdolna, gdy mamy do czynienia z obniżoną samokontrolą. W wypadku skakania przez rów z wodą samokontrola jest niska z powodu bagatelizowania samego wydarzenia. Ale są setki powodów obniżenia tej samokontroli w znacznie poważniejszych sytuacjach, a mechanizm jest taki sam jak przy skoku Ewy Kopacz w Błoniu.
Przeciętny zdrowy na umyśle człowiek uzna, że chodzenie po gzymsie na dziesiątym pietrze jest albo wyrazem choroby psychicznej, albo skłonności samobójczych, albo kompletną nieodpowiedzialnością, lekkomyślnością i brakiem wyobraźni. Premier dużego europejskiego państwa skacząca przez rów w kompletnie do tego nieprzystosowanym stroju i ryzykująca połamaniem rąk i nóg czy rozwaleniem sobie głowy zachowuje się tak jak ktoś chodzący po gzymsie na dziesiątych piętrze. Dlatego to nie jest błahe wydarzenie. Ono mówi nam o Ewie Kopacz coś, co jeży włosy na głowie. Tym bardziej jeży, że ona niczego takiego nie jest świadoma. Nie jest świadoma także po wykonaniu tego skoku. I to jest dopiero przerażające.
autor: Stanisław Janecki
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
3. niezrównoważona kobiecina
i jeszcze ten chamski sposób zaczepiania ludzi...i takie coś rządzi milionami Polek i Polaków ...:(
gość z drogi
4. "caryca żenady"
caryca obciachu...i chodząca bomba zegarowa,zdalnie sterowana
gość z drogi
5. @gość z drogi
lemingi mają to, na co sobie zasłużyli, za jakie grzechy nas kompromituje to koszmarne babsko?
Pozdrawiam
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
6. Porzuciła juz reklamę Żubra ?
http://wola44.wordpress.com/ >>> http://dokumentalny.blogspot.com/
7. ad postu 5 :)
szanowna Pani Prezes,przysięgam,ze nie wiem :)
ale cierpię okrutnie,szczególnie,że znajomy leming "zapowiedział " że uno nie będzię głosowało...bo ma dosyć tych awantur...i mam teraz dylemat..cieszyć się,czy smucić...jednego leminga będzie mniej...ale to troszkę za mało,bo une strasznie kłąmią i jak przyjdzie ranek,to TOto może pomaszerować do pobliskiej szkoły...leming,to leming
pozdr słoneczne :)
gość z drogi
8. szanowny @Natenczas :)
una teraz ćwiczy skoki w DAL przez rów z wodą...więc nie dziwota,ze nie mają czasu na kreatywność,tylko ściągają z "pierwowzoru "
pozdr :)
gość z drogi
9. Problem premier Kopacz
1. Nie jest fotogeniczna.
2.Jest spieta, nerwowa.
3.Jest sztuczna
Jednym z podzialow ludzi jakie stosuje, jest czy chce sie byc w czyms towarzystwie czy nie. Ona promieniuje czyms negatywnym. Odpycha.
10. (Brak tytułu)
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
11. Kopacz na peronie zaklina
Kopacz na peronie zaklina rzeczywistość. "Cameron mówił mi: wiesz,
dlaczego wygrałem, bo sondaże były dla mnie nieprzychylne". "Misiek"
pewnie dumny...
Tradycyjne przed wyruszeniem w wyborczą podróż do kolejnych miast szefowa rządu na dworcu centralnym odpowiadała na pytania dziennikarzy.
„Małysz mówił, że nie interesuje go jak daleko skaczą jego przeciwnicy, ale ważne jest to jak daleko on może skoczyć”.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
12. „Jesteśmy w stanie obronić
„Jesteśmy w stanie obronić Polskę przed zakusami fanatyków”. Kopacz zagrzewa do walki
PO nie pozwoli „zepchnąć Polski na margines Europy” i zrobić z
niej pośmiewiska; PO jest po to „by postawić tamę” tym, którzy z Polski
chcą „zrobić europejski skansen fanatyzmu” – ...
„Można być debeściakiem, nie biorąc chemii”. Premier przeszła z młodzieżą w marszu przeciw dopalaczom
–
Chciałabym podziękować za ten marsz i za tę akcję, która zgromadziła tu
setki osób – mówiła Ewa Kopacz, która w Opalenicy (woj.
wielkopolskie)... więcej
Wpadka z nowym hasłem PO. Twitter kpi, internet się śmieje
Zachód” okazało się niefortunne. Zbitka słów, mająca oznaczać zbliżanie
się do zachodniego dobrobytu, jest wyrażeniem idiomatycznym, znaczącym w
dawnym angielskim tyle co „umrzeć” lub „być zniszczonym”.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
13. znalezione w necie
nie napiszę czyjego "chowu" ale określenie "cud-mód"
ona ma twarz drobnej złodziejki" jak to przeczytałam ,to omal nie zemdlałam z wrażenia ,bo na dodatek,kto to powiedział ? :)))
Super celne..i jeszcze jak bolesne,"drobnej"
pozdr
gość z drogi
14. Kopacz będzie namawiała Tuska
Kopacz będzie namawiała Tuska na start w wyborach prezydenckich. "To najlepszy kandydat jaki może być"
premier Ewa Kopacz (PO) namawiałaby Donalda Tuska do startu w wyborach
prezydenckich, bo - jak oceniła - to świetny kandydat, najlepszy jaki
może być. Według niej, Tusk jest również "wielkim przyjacielem
Platformy".
Saryusz-Wolski o Tusku: To on dał sygnał do ataku na Polskę
żałuję tego, że podczas głosowania na szefa Rady Europejskiej z 2014
roku, gdy tylko Polska nie poparła kandydatury obecnego szefa tej
organizacji, walczyłem o to, by Donald Tusk został wybrany - powiedział
na antenie Polsat News Jacek Saryusz-Wolski.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl