Sensacyjna wiadomosc

avatar użytkownika Tymczasowy

   "Irak odrzuca prosbe U.S.A. o partnerstwo w walce z ISIL" - taki tytul ma tekst zamieszczony przez iranska agencje FARS. Informacja ta jest tak niespodziewana i sensacyjna, ze zamieszcze caly jej tekst. Tym bardzie, ze nie widze po niej sladu w doniesienaiach glownych agencji informacyjnych na swiecie.

"Rzecznik prasowy iranskiego MSZ, Ahamad Jamal oglosil w srode, ze Bagdad odrzucil zadanie Waszyngtonu, by pozwolono na wyladowanie ammerykanskich wojsk ladowych w Iraku w celu prowadzenia wojny z ISIL.

"Niektorzy przedstawieciele wladz amerykanskich oraz generalowie sil koalicji walczacej z ISIL posrednio podkreslili koniecznosc przyslania amerykanskich sil ladowych do Iraku w celu walki z grupa terrorystyczna' - powiedzial Jamal.

"Ale Irak przeciwstawia sie obecnosci jakichkolwiek sil ladowych z USA i innych krajow czlonkowskich koalicji, gdyz ludzie Iraku nie chca widziec zadnych obcych zolnierzy na swojej ziemi i nie chca znow doswiadczac gorzkiego smaku obecnosci wojsk amerykanskich na sojej ziemi" - dodal rzecznik.

Wczesniej w tym miesiacu Irackie sily ludowe anane jako Hashed Al-Shaabi takze podkreslily swoj sprzeciw wobec partnerstwu z USA w walce z terrorystami w zachodniej prowincji Anbar.

"USA nie poswieci nawet jednego zolnierza za Irak i ich obecne mieszanie sie w sprawy rzadu irackiego sa intryga majaca na celu dezintegracje Iraku" - powiedzial Karim al-nouri, dowodca sil ludowych.

Przypomnial on, ze Hashed Al-Shaabi odniosl wiele sukcesow w walce z terrorystami. "Przeto sily ludowe nie beda czekac na czyjekolwiek pozwolenie i beda kontynuowac walke przeciwko ISIL"".

To jest jakas paranoja, przedstawiciel dogorywajacego panstwa odmawia pomocy. Armia iracka jest jak ponury dowcip. Oddala olbrzymie obszary swojego kraju terrorystom prawie bez walki. Dwumilionowe miasto Mosul zostalo zdobyte w czerwcu 2015 r. przez kilkuset ludzi z ISIL, mimo olbrzymiej przewagi liczebnej obroncow, ktorzy po prostu uciekli pozostawiajac duze sklady nowoczesnej, dostarczonej przez USA broni. Nie widac sladow wielkiej ofensywy w prowincji Anbar, tak szumnie zapowiadanej przez kogucikow z Bagdadu. Irakijczycy obiecali, ze odbija mosul do konca roku. Odwoluje sie szlachetnego oburzenia dzielnych Irakijczykow na obecnosc obcych wojsk na swoim terytorium. Tymczasem sa tam juz wojska ISIL i Iranczycy. Co ostatni w ostatniej chwili obronili Bagdad, stolice Iraku, ktory  bylby z rozpedu zajety przez ISIL. Na polnocy tworzy sie panstwo kurdyjskie, ktore zdobylo wazne rafinerie naftowe. Sa tez wojskowi amerykanscy w liczbie 3 tys., ktorzy szkola Irakijczykow i sa doradcami.

Natomiast wypowiedz szefa Hashed Al-Shabi (Ludowy Komitet Mobilizacji) jest zrozumiala, ugrupowanie to jest szyickie.Przeksztalca sie w cos na ksztalt Iranskiej Strazy Rewolucyjnej. Dziala wespol z Kitaeb Hezbollah, bardzo dobrze uzbrojona (rakiety GRAD) milicja szyicka przybyla z Iranu. Amerykanie oficjalnie uznali ja za organizacje terrorystyczna. to jednak ona dominuje dzisiaj w Bagdadzie. Nic dziwnego, ze wojskowe  ugrupowania szyickie nie chca obecnosci wojsk amerykanskich, gdyz ci szkola plemiona sunnickie. sunnici oficjalnie oswiadczyli, ze nie chca by Szyici wyzwalali prowincje Anbar.

Amerykanie bez wysilku odbiliby z rak ISIL duze tereny w Iraku. Tam sa puste obszary rzadko zaludnione jakimis wioskami i miasteczkami. ISIL niby kontroluje duze obszary Iraku, ale to oznacza przede wszystkim, ze moze sie na nich swobodnie poruszac, a nie ze ma tam swoja administracje, ktora glownie rabuje i miejscowych i pilnuje przestrzeganie prawa islamskiego.Natomiast duze osrodki na czele z Mosulem i stolica prowincji, Ramadi nie musialyby byc zdobywane -wystarczyloby pozbawic je ladowego polaczenia ze swiatem. Zadne tam oblezenia, wystarczy odciac drogi, co tak zgrabnie robia Kurdowie w polnocnej czesci Syrii.

Irakijczycy to jacys lunatycy czy samobojcy. Nie jedyny to rzad na swiecie, ktory jest oderwany od rzeczywistosci.

PS Wyglada na to, ze Ruscy pogonili kota Amerykanom i nieudolny w sprawach miedzynarodowych Obama wreszcie troche zrozumial,

 

 

Etykietowanie:

34 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. Tymczasowy

coś sie zaczyna kluć na Bliskim Wschodzie . Czytam sobie i obserwuję kierunki propagandy.
Turcja walczy z Kurdami, a Rosja umacnia się w Syrii.
"Rosja uważa za konieczne badanie przypadków użycia broni chemicznej w Iraku - oznajmił stały przedstawiciel Rosji przy ONZ Witalij Czurkin.
W ubiegłym tygodniu BBC News powołując się na amerykańskiego urzędnika poinformowała, że bojownicy z ugrupowania Państwo Islamskie na własną rękę produkują iperyt (gaz musztardowy)."
O walce z PI, perspektywach procesu politycznego w Syrii, problemie uchodźców oraz o możliwości swojej rezygnacji w wywiadzie dla rosyjskich mediów opowiedział prezydent Syrii Baszar al-Asad.
Skoro mówimy o partnerach regionalnych, z kim jesteście gotowi do współpracy w walce z terrorystami?

Oczywiście współpracujemy z zaprzyjaźnionymi krajami, przede wszystkim z Rosją, Iranem. Z Irakiem, który tak samo jak my zmaga się z terroryzmem. Jeśli chodzi o inne kraje, to jesteśmy otwarci na współpracę z każdym z nich, jeśli istnieje poważne pragnienie walki z terroryzmem. Nie widzimy tego w przypadku tzw. antyterrorystycznej koalicji pod przywództwem Stanów Zjednoczonych. W rzeczywistości pomimo faktu, że ta koalicja rozpoczęła swoją operację, PI kontynuuje ekspansję.

Czytaj więcej: http://pl.sputniknews.com/swiat/20150916/1017622.html#ixzz3lvToCGc8

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

2. komandosi USA są w Syrii, pomagają Kurdom

Żołnierze naszych sił specjalnych działają w Syrii - potwierdzili po raz pierwszy oficjalnie Amerykanie. W zeznaniu przed Kongresem generał Lloyd Austin przyznał, że komandosi wspierają Kurdów w walce z Państwem Islamskim. Generał Austin, dowódca amerykańskiego Dowództwa Centralnego odpowiadającego za działania w Syrii i Iraku, zeznawał przez senacką Komisją ds. Sił Zbrojnych. Była to część większego przesłuchania na temat działań rządu USA w Syrii.
Amerykański dowódca nie zdradził szczegółów tego, co właściwie komandosi robią w boku Kurdów. Powiedział jedynie, że działają wspólnie z oddziałami Powszechnych Jednostek Obrony (YPG), czyli kurdyjskiej milicji walczącej przede wszystkim z Państwem Islamskim. W rozmowie z telewizją NBC anonimowy oficer z Pentagonu uzupełnił, że komandosi nie biorą udziału w walkach na froncie. Mają jedynie "doradzać i wspierać". Wystąpienie generała Austina jest pierwszym oficjalnym potwierdzeniem obecności amerykańskich żołnierzy w Syrii. Barack Obama przez lata utrzymywał, że do tego ogarniętego wojną domową państwa nigdy nie byli i nie będą wysyłani amerykańscy żołnierze. Powszechne były jednak spekulacje na temat tego, że amerykańskie siły specjalne i służby aktywnie działają w Syrii. Początkowo miały wspierać bojówki umiarkowanej opozycji, koordynując ich łączność, dowodzenie i dostawy uzbrojenia zza granicy. (http://www.tvn24.pl)
Stany Zjednoczone przewodzą koalicji, która od lata zeszłego roku przeprowadza naloty na pozycje terrorystów w Iraku i Syrii. Dotychczas jednak - przynajmniej oficjalnie - amerykańscy żołnierze nie brali udziału w walkach na lądzie. Dopiero gen. Austin przyznał, że komandosi działają po stronie Kurdów, których z kolei zwalcza należąca do NATO Turcja.
http://www.tvp.info/21655702/amerykanscy-komandosi-walcza-w-syrii-z-terr...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

3. Rzeczniczka MSZ Rosji Maria

Rzeczniczka MSZ Rosji Maria Zacharowa w czwartek powiedziała, że celem militarnego wsparcia dla Damaszku jest „walka z terroryzmem, ocalenie państwowości Syrii i zapobieżenie totalnej katastrofie w regionie”. Zacharowa zapewniła też podczas konferencji prasowej w Moskwie, że Rosja „jest gotowa dzielić się informacjami na temat tego wsparcia z Waszyngtonem odpowiednimi kanałami”. Skrytykowała jednocześnie Stany Zjednoczone za „publiczną debatę na ten temat, za pośrednictwem mediów”.
http://www.tvp.info/21672295/asad-szkoli-armie-w-obsludze-rosyjskiej-bro...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

4. Rosja rozważa wysłanie wojsk

Rosja rozważa wysłanie wojsk do Syrii. Pieskow: to kwestia dialogu

Rosja rozpatrzy prośbę Syrii o wysłaniu do tego kraju wojsk, jeśli taka prośba zostanie wystosowana.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Tymczasowy

5. Zacharowa

ma oczywiscie racje, a Pieskow chyba wykrakal.

avatar użytkownika Maryla

6. Grzegorz Kostrzewa-Zorbas

Siły bojowe Rosji są już w czterech bazach w Syrii. Tymczasem Ameryka zamyka licealistę, a Putin i islamiści umierają ze śmiechu.
Słabo zauważono w Wolnym Świecie nieśmiałe przecieki z Pentagonu do globalnych mediów, że amerykański wywiad wykrył na syryjskim lotnisku śmigłowce szturmowe rosyjskich sił zbrojnych. Tuż wcześniej wykryto rosyjskie czołgi i artylerię w bazie koło strategicznego miasta portowego Latakia nad Morzem Śródziemnym. Trwają loty do Syrii najcięższych rosyjskich samolotów transportowych. Obecność militarna Rosji rozciąga się już na cztery syryjskie bazy i rośnie z dnia na dzień. Szachista z Kremla rozstawia figury do dużej akcji. Ameryka i cały Zachód nie robią z tym nic. Alarmu nikt nie wszczyna.
http://wpolityce.pl/swiat/265710-sily-bojowe-rosji-sa-juz-w-czterech-baz...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika basket

7. Reset II?

Właśnie zapowiedziano podjęcie bezpośrednich rozmów USA - Rosja.
Temat oczywisty - przerwanie kryzysu Syryjskiego.
Przed nam "Syryjski Reset" i niekończące się gadu gadu Kerry/Ławrow, okraszone być może
spotkaniem Putin/Obama. W trakcie rozmów, akcja jak aktualnie wokół
Homs. Za 3 dni w Moskwie spotkanie Putin - Netanyahu.
A na bieżąco naloty na IS i...
http://debka.com/article/24893/Russian-troops-already-engaged-in-battle-...

basket

avatar użytkownika Maryla

8. Kerry: USA liczą na szybkie

Kerry: USA liczą na szybkie rozpoczęcie negocjacji z Rosją w sprawie Syrii

Prezydent Obama uważa, że negocjacje z Rosją są ważnym krokiem naprzód… Liczymy, że odbędą się one w najbliższym czasie i pomogą określić różne opcje – powiedział Kerry przed spotkaniem z ministrem spraw zagranicznych Zjednoczonych Emiratów Arabskich Abdullahem bin Zayedem.

Wcześniej rzecznik Departamentu Stanu Stanów Zjednoczonych poinformował, że amerykańskie władze rozpatrują propozycję Rosji w sprawie współpracy wojskowej w Syrii, ale na razie nie podjęto decyzji w tej sprawie.

Kerry podkreślił, że Stany Zjednoczone nadal uważają za priorytet walkę z organizacją terrorystyczną Państwo Islamskie i polityczne uregulowanie w Syrii. Jego zdaniem nie jest to możliwe dopóki u władzy w Syrii znajduje się Baszar al-Asad.

Czytaj więcej: http://pl.sputniknews.com/polityka/20150918/1041010.html#ixzz3m7OEIwcc

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika basket

9. już rozmawiają..

"Londyn - Ministrowie obrony USA i Rosji przeprowadzili dziś pierwszą od roku bezpośrednią rozmowę, omawiając wszechstronnie konflikt w Syrii i sposoby
walki z IS, jako część szerszych kontaktów których celem jest
złagodzenie napięcia."
"Była to pierwsza rozmowa P.Cartera z S.Shoigu od chwili kiedy Carter objął stanowisko sekretarza obrony, i pierwszy jego kontakt z rosyjskim ministrem od sierpnia 2014 r.
https://www.washingtonpost.com/world/kerry-sees-talks-with-russia-over-i...

basket

avatar użytkownika Maryla

10. wspierani przez "przyjaciół Syrii" rebelianci

Islamiści z Frontu al-Nusra dokonali masowej egzekucji 56 żołnierzy. Syryjczycy zostali rozstrzelani w niedawno zdobytej bazie lotniczej Abu al-Duhur w prowincji Idlib - przekazał szef Syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka Rami.Syryjscy żołnierze zostali rozstrzelani przez islamistów, którzy następnie robili zdjęcia i umieszczali je na portalach społecznościowych. - Potwierdziliśmy dokonanie masowej egzekucji (...) na podstawie informacji od naocznych świadków i przesłanych nam zdjęć - mówił Rami Abdurrahman.

Baza Abu al-Duhur była oblegana przez rebeliantów prawie dwa lata, ale została zdobyta 9 września. Obserwatorzy podkreślają, że jest to kolejną porażką wojsk rządowych - wcześniej bojownicy zdobyli najważniejsze miasta w tej prowincji, m.in. Idlib, Dżisr al-Szugur i Arihe.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

11. oszukaniec niemiecki Martin Szulz

aznaczył jednak, że „rosyjskie wojsko nie jest ani rozwiązaniem ani problemem”.

Problemem jest Państwo Islamskie oraz pan Asad. Problem Syrii to problem Niemiec, waszego kraju, całej UE. Nie ma na razie pomysłu, co zrobić z Asadem, ale i nie ma pomysłu, co zrobić bez Asada. I tu Rosjanie mogą być przydatni, by znaleźć to rozwiązanie

— uznał szef PE. Czyżby znów rysowała się wizja silnej współpracy Europy Zachodniej i Rosji?

W ocenie Schulza rozwiązaniem nie jest zmuszanie krajów do płacenia, jeśli nie będą one chciały przyjąć migrantów u siebie.

Nie jest rozwiązaniem, by płacić za nieprzyjmowanie uchodźców. To nie jest dobre rozwiązanie. Spróbujmy mimo wszystko znaleźć wspólne rozwiązanie. Jeśli kraje, jak Polska, która w moich oczach jest jednym z najbardziej dynamicznych i zmodernizowanych krajów w UE, twierdzi, że to jest dla niej za dużo, to ma mogę tylko skomentować, ale muszę to przyjąć jako decyzje polskiego rządu. I tyle

— zaznaczał.

W pewnym momencie programu Schulz podniósł głos i przekonywał, że dziś czas nie na pytania teoretyczne, ale na pytania o konkretne rozwiązania i pomysły.

Nie czas na debaty teoretyczne, ci ludzie już tu są. Dziś nie można pytać, czy sobie poradzimy. Trzeba mówić, jak sobie z nimi poradzić. Trzeba im zapewnić mieszkania, w których będą mogli żyć. Po drugie dzieci muszą chodzić do szkoły. To bardzo ważne dla ich integracji. Musimy stworzyć kryteria, które pozwolą nam ocenić kto jest uchodźcą politycznym, kto chce tu zostać czasowo, a kto jest imigrantem. PE od 20 lat chce wprowadzić takie regulacje, które odróżnią imigrantów zarobkowych od uchodźców politycznych. Musimy jak najszybciej to opracować, byśmy wiedzieli, kto w Europie jest uchodźcą a kto nie, kto musi być odesłany do swojego kraju. To bardzo ważne, np. dla młodych mężczyzn z Kosowa czy Albanii, którzy przyjeżdżają do Niemiec i którzy nie są uchodźcami. Oni powinni swoja energie spożytkować w swoich krajach. Tych regulacji potrzebujemy pilnie

— przekonywał Schulz.

I dodał naiwnie, że „nie powinniśmy wierzyć, że to Europa zachęca swoimi słowami tych ludzi do przyjazdu”.

Ci ludzie już tu są. Stoimy przed wyborem, możemy ich z powrotem odesłać, jak robią Węgrzy, alb ich przyjąć i rozróżnić, kto jest imigrantem zarobkowym, kto szuka tymczasowego schronienia, a kto jest uchodźcą politycznym. To musimy zrobić

— uważa szef PE.

Kolejny raz pytany o stanowisko Polski ws. imigrantów przyznał, że nie chce nikomu niczego narzucać.

Liczby są na stole, rządy powinny negocjować między sobą. Jeśli jakiś rząd uznaje, że nie może uczestniczyć w tym podziale, że 12 tysięcy to za dużo, to co ja mogę powiedzieć? To decyzja, która musi zapaść w Warszawie. I nie będę tego komentował. Moje rekomendacje są znane, jestem za sprawiedliwym podziałem uchodźców między wszystkie kraje

— tłumaczył.

I dodał, że po reakcji na jego słowa dot. solidarności unijnej nie zamierza nikogo do niczego zmuszać.

Zostałem zupełnie źle zrozumiany i wpisany w polską kampanię wyborczą. Nie będę się mieszał w tę kampanię. Decyzje należą do polskiego rządu i parlamentu. Jeśli uważacie, że 12 tys. to za dużo…

— kwitował Schulz.

I tę jego deklarację należy zapamiętać. I w stosownym momencie przypomnieć na forum Unii Europejskiej. Ale czy rząd PO-PSL się na to zdobędzie…

http://wpolityce.pl/polityka/265867-schulz-zaskoczony-reakcja-na-jego-sl...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

12. Inwazja na Irak, to był początek powstania Państwa Islamskiego

– To, co zdarzyło się w 2003 roku – inwazja na Irak, to był początek powstania Państwa Islamskiego. Wtedy runął porządek ekonomiczno-polityczny w regionie – mówił na antenie TVP Info Riad Haidar neonatolog, Syryjczyk, od 40 lat mieszkający w Polsce. Gość programu „Minęła dwudziesta” przekonywał o konieczność naprawienia tamtego błędu Zachodu. Przyznał, że „import” demokracji na tereny Bliskiego Wschodu nie jest możliwy ze względu na mentalność i obyczaje mieszkańców. Ale – zaznaczył – imigranci, którzy przybywają do Europy, będą musieli przyjąć zwyczaje tu obowiązujące i uczynią to, jeśli spotkają się z otwartością i serdecznością.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Tymczasowy

13. Marylu

Schulz odszczekal. Az milo patrzec. Po nim beda inni, takze w Polsce, a w pazdzierniku zacznie sie prawdziwe Kesim.
R.Haidar sie pomylil. Idzie o rok 2013, a nie 2003.

avatar użytkownika Maryla

14. szkoleni do walki z Asadem

Bojownicy szkoleni przez USA uderzają na Państwo Islamskie

75 bojowników szkolonych wcześniej przez amerykańskie wojsko w Turcji
dostało się do północnej Syrii. Grupa będzie walczyć z oddziałami
terrorystów Państwa Islamskiego.

Sponsorzy Państwa Islamskiego

Patriacha Efrem II: Turcja i Arabia Saudyjska pomagają islamistom.

Nie jest tajemnicą, że Turcja pomaga
Państwu Islamskiemu, pozwalając terrorystom opuszczać Syrię i do niej
przyjeżdżać. Są tacy, którzy kupują u islamistów ropę, finansując ich
armię.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika basket

15. jedna z wielu dróg .....

Amman, Jordania (AP) - Istniejąca od miesiąca decyzja rządu syryjskiego, aby rozpocząć wydawanie paszportów Syryjczykom którzy uciekli z ich zniszczonego wojną kraju jest cichym (powodem) przyczyniającym się do wielkiego exodusu uchodźców do Europy.

Z nowym paszportem w ręku, Syryjczycy, którzy uciekli do sąsiednich krajów takich jak Jordania, mogą teraz lecieć legalnie do Turcji i stamtąd rozpocząć niebezpieczną wyprawę do Europy z pomocą przemytników.

Codziennie setki oczekują w kolejce na dostanie się do ambasady syryjskiej w Jordanii, w nadziei na nowy paszport który jest przepustką do lepszej przyszłości.

Nowy dokument podróży kosztuje $ 400......

Wg Międzynarodowej Organizacji d/s Migracji więcej niż 464,000 migrantów i uchodźców przepłynęło w tym roku Morze Śródziemne w drodze do Europy - 2.182 straciło życie. Agencja twierdzi, że w tej liczbie było 175.000 Syryjczyków podróżujących poprzez Turcję i Grecję.

http://tiny.pl/gm7nq

basket

avatar użytkownika Tymczasowy

16. Samobojcy

Wczoraj AP podala, ze grupka bojowcow z Islam Army pochwalila sie, ze ostrzelala rakietami wlasnie rozbudowywana baze rosyjska w Syrii. Zamieszczono video pokazujace trzech bojowcow przy katiuszy usadowionej gdzies w gorach. Jeden z nich zapowiedzial, ze Rosjanie nie beda mieli spokoju w Syrii.
To jakis samobojca, ktory nie wie co mowi. Jezeli Rosjanie zabiora sie za nich na powaznie, to nawet dlugo to nie potrwa.

avatar użytkownika basket

17. Rasizm, ksenofobia?

I to też sensacyjna wiadomość...:) - stałe napięcie i możliwość wybuchu konfliktu militarnego na
Bliskim Wschodzie wzrośnie z pewnością po pełnym zaangażowaniu się Rosji w walce z IS i w obronie Asada.
Kapitalną tarczę obronną zamierza zainstalować Izrael:
"W Niedzielę gabinet zatwierdził propozycję przedstawioną przez premiera Beniamina Netanjahu i ministra finansów Moshe Kahlon o importcie 20.000 pracowników budowlanych z Chin w celu zmniejszenia kosztów budowy i przyspieszenia podaży tanich mieszkań." Kto zechce zagrozić takim robotnikom?
PS Przyjęcie uchodzców islamskich zostało kategorycznie odrzucone.

basket

avatar użytkownika Maryla

18. der Spiegel

Według „Der Spiegel”, nieoczekiwane wznowienie dialogu nastąpiło z różnych powodów. Niemiecka gazeta nie wyklucza, że USA obawiają się wystąpienia Władimira Putina na sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ w Nowym Jorku, podczas którego, zgodnie z oczekiwaniami, rosyjski prezydent zaapeluje do społeczności międzynarodowej o powołanie międzynarodowej koalicji do walki z ugrupowaniem terrorystycznym Państwo Islamskie.

— Celem niespodziewanej współpracy z Moskwą prawdopodobnie jest to, by podczas sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ nie oddać pozycji Władimirowi Putinowi - sugeruje gazeta.

Ponadto, pisze „Der Spiegel”, prezydent Barack Obama znajduje się pod silną presją ze strony rywali w samych Stanach Zjednoczonych. Jedni krytycy twierdzą, że Waszyngton nie powinien ingerować w sprawy Syrii, a inni – przeciwnie — uważają, że Ameryka za mało angażuje się w tym kraju. Krytycy zgadzają się w jednym: plan USA odnośnie przeprowadzenia nalotów z powietrza na pozycje Państwa Islamskiego i szkolenia syryjskiej opozycji spalił na panewce.

Czytaj więcej: http://pl.sputniknews.com/polityka/20150920/1046797.html#ixzz3mJHB8Aze

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

19. Turcja i Arabia Saudyjska

Turcja i Arabia Saudyjska zaplanowały masową migrację syryjskich uchodźców, aby sprowokować zamieszki społeczne i zmusić władze państw europejskich do przystąpienia do walki z Baszarem as-Asadem, pisze na stronach portugalskiej gazety Publico politolog i publicysta Nazanin Armanian.

Cel został osiągnięty, uważa Armanian. „Londyn, Berlin i Paryż grożą atakami lotniczymi na cierpiącą Syrię, bez względu na to, że takiego rodzaju działania są sprzeczne z ich własnymi przepisami" — zauważa politolog.

(..)Jednak „wojna jest o wiele gorsza niż reżim Baszara as-Asada", a „wszystkie działania wojenne doprowadzają do pojawienia się wielkiej ilości uchodźców", podkreśla politolog.

Inny fakt, na który zwraca on uwagę, polega na tym, że działania bojowe w Syrii trudno rozpatrywać jako wojnę domową. „Poczynając od 2012 roku USA, Wielka Brytania, Francja, Turcja i Izrael dokonują stałego bombardowania Syrii, finansują opozycję i dostarczają jej broń" — pisze Armanian.

W tej sytuacji USA z pomocą tzw. kierowanego chaosu dążą do przerwania tworzonego przez Chiny Szlaku Jedwabnego z Azji do Europy i kontynuują szantażowanie Iranu, zauważa politolog.

Czytaj więcej: http://pl.sputniknews.com/polityka/20150920/1047178.html#ixzz3mJeaOE16

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Tymczasowy

20. Basket

Rzeczywiscie zreczne posuniecie.

avatar użytkownika Tymczasowy

21. Jestem dziwnie spokojny

Rosjanie swobodnie rozegraja Amerykanow na Bliskim Wschodzie. Beda paniskami. Biedni Amerykanie, ilez to sie nawojowali w tym Iraku. Wszystko na marne.

avatar użytkownika Andy-aandy

22. Bogata Europa zostanie skolonizowana przez dziki, biedny świat..

Witold Gadowski blog "Dziennik chuligana"

Koniec europejskiego Rzymu?

Bogata Europa zostanie skolonizowana przez dziki, biedny świat. To już nie kwestia dziesięcioleci, to dzieje się teraz.

Fala uchodźców – dzikich, biednych ludzi z Południa narasta. Nie ma co kluczyć, nikt w Europie nie wie jak się w tej sytuacji zachować. Rozpaczliwe deklaracje kanclerz Merkel i Hollanda nic nie zmienią... nic. Powoli narasta panika. Nikt nie ma recepty na nową Wędrówkę Ludów.

W Polsce jeszcze jakiś czas politycy mogą chować głowę w piasek, udawać, że nowe czasy nas wcale nie dotyczą, może wszystko przejdzie bokiem, nie dotknie nas signum temporis, prześlizgniemy się przez brudne ucho historii.

Może tak, może nie, jednak poleganie na ślepym trafie, na nieodmiennej taktyce: jakoś tam będzie, obarczone jest pewnym ryzykiem.

Co bowiem się stanie gdy nagle rzeka uchodźców, miast na Macedonię, Austrię i Węgry, runie na nasze granice?

Wtedy wszelkie wykręcanie się od problemu, wszelkie poprawnościowe beblanie – uprawiane przez naszych polityków – stanie się warte tyle, co wszy na martwym psie.

Wędrówka bliskowschodnich uciekinierów, to dopiero pierwszy strumień, za nim płynie rzeka głodnego, uciemiężonego biedą świata. Niedługo ruszy Afryka.
(...)
Przyjmujmy w pierwszej kolejności Polaków, którzy chcą powrócić do Polski z terenów byłych republik sowieckich. W drugim rzędzie otwórzmy się na bliskowchodnich chrześcijan.

Tak, religia ma tu kapitalne znaczenie!

Nie przejmujcie się zdaniem tych, którzy postanowili na uchodźcach zarobić i będą nam teraz – pod dyktando niemieckiej polityki – wmawiać, że religia uchodźców nie ma żadnego znaczenia...

Oni zgarną swoje honoraria i znikną.

Dziś muzułmanów przyjmować nie możemy, a jeśli jednak politycy przeforsują takie rozwiązanie, to niebawem dorobimy się problemów, jakie trapią dziś Paryż, Londyn, Brukselę czy Stockholm.

Będzie w Polsce rosła rzesza ludzi obcych kulturowo i religijnie, ludzi którzy nie mają najmniejszej ochoty integrować się z nami.

Problem z muzułmanami jest bowiem inny niż przedstawiają go poprawnościowe media.

To oni – muzułmanie – nie chcą się integrować z nikim. To właśnie z ich religijnej ksenofobii wynikają problemy, które powoli zamieniają dziś zachodnią Europę w jedną wielką – islamistyczną – bombę zegarową.

Niech ujadają na mnie wszystkie Żakowskie świata, widziałem islam z bliska, widziałem islam wojujący i ostrzegam.

Nie ulegajmy poprawnościowej histerii. Organizujmy już dziś sensowny program postawy Polski wobec narastającej wojny kultur, światów i wrażliwości.

Ci, którzy nie maja woli oporu, zginą jako pierwsi.

Witold Gadowski
________________________________________

Czytaj oryginalny artykuł na: http://www.stefczyk.info/blogi/dziennik-chuligana/koniec-europejskiego-r...

 Andy — serendipity

avatar użytkownika gość z drogi

23. "Niech ujadają na mnie wszystkie Żakowskie świata, ..."

i słusznie,niech ujadają,a my róbmy swoje i nie dajmy się zwariować,Brońmy naszej tożsamości ,naszej kultury przyszłości naszych Dzieci i Wnuków
pozdrowienia poniedziałkowe...

gość z drogi

avatar użytkownika Maryla

24. Syria przełamała lody między Moskwą a Waszyngtonem

18 września ministrowie obrony Rosji i USA Siergiej Szojgu i Ashton Carter odbyli pierwsze rozmowy szefów dwóch resortów od sierpnia 2014 roku.

Również w zeszłym tygodniu doszło do spotkania w Moskwie delegacji CIA i rosyjskiej Służby Wywiadu Zagranicznego. Celem rozmów było omówienie współpracy obu krajów w sprawie Syrii. Gwałtowna intensyfikacja kontaktów na linii USA-FR świadczy o fundamentalnych zmianach.

Czytaj więcej: http://pl.sputniknews.com/polityka/20150921/1052401.html#ixzz3mNdqnipY

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika basket

25. Tymczasowy

Owszem. Czyli mają dwie tarcze - USA/Chiny. Trzecia w załatwianiu.
Pewnie właśnie wracają z Moskwy, spotkania na daczy Putina. Premier
Netanyahu, Szef Sztabu IDF, wojskowego wywiadu i 9 innych
- każdy specjalistą w innej dziedzinie militarnego konfliktu w Syrii.
Chodzi głównie o swobodę działań lotnictwa Izraela nad Syrią, oraz
uniknięcie kolizji między Rosją i Izraelem w trakcie działań w konflikcie.
Putin zapewnił, że Rosja zawsze militarnie postępuje w sposób odpowiedzialny
i tak będzie nadal.
Tak więc Izrael jest pod ochroną 3 tarcz, i to jakich.. Tylko pozazdrościć.

basket

avatar użytkownika Maryla

26. wicie, rozumicie, my też

Co do Syrii to wiemy i rozumiemy, że armia syryjska i sama Syria są w
takim stanie, że nie spieszy się im do otwierania drugiego frontu;
chodzi im o utrzymanie integralności państwowej

— zaznaczył rosyjski prezydent. Dodał, iż rozumie zaniepokojenie kierownictwa Izraela.

Bardzo się cieszę, że przybył pan by przedyskutować wszystkie szczegóły

— powiedział do Netanjahu.

W państwie Izrael żyje bardzo wielu emigrantów z byłego Związku
Radzieckiego, to wyciska szczególne piętno na naszych stosunkach
międzypaństwowych i wszystkie działania Rosji w regionie będą
zawsze odpowiedzialne

— zapewnił Putin.

Netanjahu zadeklarował, że przybył do Moskwy z powodu niepokojącego rozwoju sytuacji regionalnej.

Izrael i Rosja mają wspólne interesy - zapewnienie stabilności na
Bliskim Wschodzie. Jestem tutaj w związku ze skomplikowaną sytuacją w
dziedzinie bezpieczeństwa, sytuacja robi się coraz
bardziej skomplikowana

— zaznaczył izraelski premier. Według niego Iran i Syria podejmują
próby „stworzenia przeciwko nam drugiego terrorystycznego frontu na
Wzgórzach Golan”.

W tych warunkach uważałem za bardzo
ważne przyjechać tutaj, by wyjaśnić nasze stanowisko i uczynić
wszystko, by nie doszło do nieporozumień między naszymi państwami

— podkreślił Netanjahu.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

27. Pocisk moździerzowy spadł na

Pocisk moździerzowy spadł na teren ambasady Rosji w Damaszku, nikt nie ucierpiał - czytamy w komunikacie, umieszczonym na stronie MSZ Rosji.

MSZ Rosji donosi, że „20 września około 9 rano na teren ambasady Rosji w Damaszku spadł pocisk moździerzowy, wbił się w ziemię, nikt nie ucierpiał".

„Ambasada FR została ostrzelana z moździerzy ze strony dzielnicy Dżobar, gdzie znajdują się pozycje antyrządowych bojowników. Nie zaliczają się do zwolenników Państwa Islamskiego, lecz mają zagranicznych sponsorów, na których spoczywa odpowiedzialność za wpływ na nielegalne formacje zbrojne" — oświadczyło MSZ Rosji.

Czytaj więcej: http://pl.sputniknews.com/swiat/20150921/1055568.html#ixzz3mOZhXFZq

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

28. Grzegorz Kostrzewa-Zorbas

Rosyjskie drony wojskowe nad Syrią. Syryjska przestrzeń powietrzna pod władzą Rosji i Izraela. Szachiści, figury i pionki

Szachista z Kremla rozstawił już wiele figur i zaczyna dużą akcję. Nowy przeciek z Pentagonu do światowych mediów: właśnie wykryto rosyjskie drony latające nad Syrią z baz lotniczych, które Rosja założyła w ostatnich dniach na syryjskim wybrzeżu Morza Śródziemnego, obok swoich baz marynarki wojennej i wojsk lądowych. Szybkość i sprawność działania jak w najlepszych czasach Armii Czerwonej i Armii Sowieckiej. Plus nowoczesność, a przynajmniej jej straż przednia po dziesięcioleciach zdominowanych przez zastój i rdzę.

Moc ofensywna wzbiera we wszystkich syryjskich bazach Armii Rosyjskiej. Zauważono między innymi zróżnicowany zasób lotnictwa bojowego: samoloty przeznaczone do panowania nad przestrzenią powietrzną obok samolotów szturmowych do atakowania celów naziemnych. Także – już wcześniej – śmigłowce szturmowe, czołgi i artylerię. Jeszcze nie wiadomo, kto, co i gdzie jest na liście celów.

Rosja i Izrael ogłosiły, że wspólnie koordynują swoje operacje powietrzne w Syrii. Brak podobnej koordynacji między Rosją a Stanami Zjednoczonymi. Również Turcja swobodnie prowadzi działania wojskowe w Syrii i sąsiednim Iraku. Amerykańskie wojska i służby specjalne ścigają się tam z irańskimi. Kalifat wyrasta obok Kurdystanu, a gdzieniegdzie trwają i walczą ostatnie oddziały prozachodnich syryjskich powstańców z Arabskiej Wiosny 2011 roku.

W doskonałym chaosie każdy może robić, co chce. Coraz bardziej zawiła gra wciąga kraje regionu i mocarstwa zewnętrzne. Wiadomo, że „wróg mojego wroga jest moim przyjacielem”. Ale czy także wtedy, gdy jest jednocześnie „przyjacielem innego mojego wroga”? A czy zawsze „wróg wroga mojego wroga jest moim wrogiem?”. W wielowymiarowej przestrzeni szachów geopolitycznych i geostrategicznych takie proste algorytmy to droga donikąd. Potrzebni są zaawansowani arcymistrzowie. Niestety w Unii Europejskiej widać deficyt szachistów, a nawet figur. Za to pionków tłum.

http://wpolityce.pl/swiat/266120-rosyjskie-drony-wojskowe-nad-syria-syry...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika basket

29. Istnieje

duża różnica pomiędzy najnowszymi nagłówkami
mówiącymi, że IDF i wojsko rosyjskie będą koordynować swoje działania, a oświadczeniem premiera Izraela Beniamina Netanjahu, że on i prezydent Rosji Władimir Putin uzgodnili w poniedziałek, 21 września, ustanowienie mechanizmu zapobiegającemu nieporozumieniom i starciom między dwoma wojskami.
Ani rosyjskie siły wojskowe w Syrii która wzrastają z dnia na dzień, ani IDF nie mają planów tworzenia ciał (body), grup (sztabów), które pozwolą każdej ze stron poinformować drugą stronę o przeprowadzaniu operacji na ziemi, w powietrzu lub wodzie na syryjskim teatrze (wojennym).

Rosja nie chce aby IDF wiedziały o jej ruchach militarnych czy intencjach, a IDF nie chce aby Rosjanie z wyprzedzeniem wiedzieli o intencjach i wszelkich operacjach przez nie prowadzonych, lub jakie misje rozpoznawcze będą prowadzone przez siły powietrzne Izraela.

Wojskowe i wywiadowcze źródła DEBKAfile donoszą, że to jest powód, dlaczego Putin i Netanjahu, a potem izraelski szef sztabu, generał porucznik Gady Eisenkot i jego rosyjski odpowiednik, generał Walerij Gierasimow, zgodzili się na ustanowienie gorącej linii między rosyjskim i izraelskim sztabami.
Ten kanał komunikacyjny połączy biura zastępcy Gerasimova gen Nikolay Bogdanovskiego, w Moskwie i zastępcę Eisenkot gen Yair Golan, w Tel Awiwie.
Więcej:http://debka.com/article/24899/Why-Israel-prefers-a-hot-line-to-a-military-coordination-center-with-Russia

basket

avatar użytkownika Maryla

30. Porozumienie w sprawie

Porozumienie w sprawie utworzenia mechanizmu koordynacji Netanjahu nazwał podstawowym wynikiem swej nadzwyczajnej wizyty w Moskwie — pierwszej od jesieni 2013 roku. W trakcie tej podróży towarzyszyli mu Eizenkot i szef wywiadu wojskowego AMAN Herzi Halevi.
W trakcie rozmowy poruszano kwestię palestyńsko-izraelskiego procesu pokojowego. Netanjahu wyraził opinię, że Iran, przy wsparciu ze strony armii syryjskiej usiłuje utworzyć drugi front terrorystyczny przeciwko Izraelowi na Wzgórzach Golan. Władimir Putin odparł na to: „Co dotyczy ostrzeliwań, to wiemy, i Pan też wie, że potępiamy te poczynania — ostrzeliwanie mieszkańców Izraela. O ile wiem, jest to dokonywane za pomocą systemów rakietowych produkowanych w niefachowych warunkach". Dodał on, że rozumie zaniepokojenie Izraela. Przy tym, „co dotyczy Syrii, wszyscy rozumiemy, że obecnie armia syryjska i Syria w ogólnym zarysie są w takim stanie, że nie mają żadnych możliwości zajmowania się otwieraniem jakiegokolwiek „drugiego frontu", chodzi im bowiem o ratowanie własnego państwa, — oświadczył prezydent Federacji Rosyjskiej.

Przywódcy Federacji Rosyjskiej i Izraela osiągnęli także porozumienie w sprawie bardziej ścisłej koordynacji informacyjnej między dwoma krajami w związku z napiętą sytuacją w Syrii, — poinformował o tym sekretarz prasowy urzędu prezydenta Federacji Rosyjskiej Dmitrij Pieskow.

„Chodziło o konieczność — powiedzmy — bardziej uczciwej wymiany informacji i o koordynację informacyjną między Rosją a Izraelem. W związku z tym, że sytuacja w Syrii w dalszym ciągu jest nadzwyczaj napięta i pod wieloma względami zdradza tendencję pogarszania się, to, oczywiście, w tym przypadku, mając na uwadze partnerski charakter stosunków między Rosją a Izraelem, uznano za celowe uruchomienie kanałów dla wymiany informacji w takiej drażliwej dziedzinie. O tym także mówiono wczoraj", — powiedział Dmitrij Pieskow dziennikarzom.

W trakcie negocjacji Władimir Putin i Binjamin Netanjahu także omówili zagadnienia związane z dwustronnymi i handlowo-gospodarczymi stosunkami między Rosją a Izraelem, a także współpracę w dziedzinie inwestycji i technologii, — poinformował sekretarz prasowy przywódcy państwa Dmitrij Pieskow.

Czytaj więcej: http://pl.sputniknews.com/polityka/20150922/1064289.html#ixzz3mVZ0OsWL

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

31. Na czele

Na czele izraelsko-rosyjskiego zespołu koordynacyjnego, którego zadaniem będzie zapobieganie przypadkowej wymianie ognia w Syrii, staną zastępcy dowódców sił zbrojnych obu krajów – informuje Reuters, powołując się na anonimowego oficera izraelskiego.

Pierwsze spotkanie zespołu, którego powołanie uzgodnili w poniedziałek prezydent Rosji Władimir Putin i premier Izraela Benjamin Netanjahu, odbędzie się 5 października.

Reuters odnotowuje, że Rosja zwiększa wsparcie militarne dla syryjskiego prezydenta Baszara al-Asada, którego oddziały przegrywają konfrontację z islamistami. Izrael obawia się, że to rosyjskie wsparcie militarne, które według USA i źródeł bliskowschodnich obejmuje samoloty bojowe i nowoczesną broń przeciwlotniczą, mogłoby doprowadzić do incydentów nad Syrią między siłami rosyjskimi a izraelskimi.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika gość z drogi

32. czym się to wszystko skończy ?

Strach pomyśleć...

gość z drogi

avatar użytkownika Maryla

33. Sekretarz stanu USA John

Sekretarz stanu USA John Kerry powiedział w sobotę na spotkaniu ze swym irańskim odpowiednikiem Mohammadem Zarifem, że jego zdaniem w najbliższych dniach możliwe jest osiągnięcie postępu w sprawie zakończenia konfliktu zbrojnego w Syrii. Szef amerykańskiej dyplomacji spotkał się w sobotę z Zarifem na marginesie odbywającej się w Nowym Jorku sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ. Dziennikarzom powiedział, że rozmowy między przywódcami politycznymi w najbliższych dniach mogą okazać się kluczowe w rozwiązaniu niektórych konfliktów. (http://www.tvn24.pl)
http://www.tvn24.pl/wiadomosci-ze-swiata,2/usa-pod-reke-z-iranem-chca-po...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Tymczasowy

34. Wlasnie w tych dniach

nastepuje dalsze zblizenie Rosji i Iraku. Moskwa kokietuje otwarcie Bagdad, a ten wyciaga do niej ramiona. Alez sie dzieje.