Połowy tygodnia (35.)
tu.rybak, sob., 29/08/2015 - 20:57
Kibic Legii będzie siedział czwarty rok w areszcie tymczasowym. Nie, nikogo nie zabił, nie zrobił przekrętu na 13 milionów i nie obsadzał swoimi ludźmi NIK. Jest pomówiony ws. przemytu narkotyków, bez dowodów...
To jest sprawiedliwość obywatelska. Jak załapali dilerów dopalaczy ("Mocarz") na Śląsku, to ich wypuścili i na sprawę czekają na wolności, jak złapali dilera w Lublinie - wypuścili, czeka na wolności, jak złapali jednego adwokata od przekrętów, to wypuścili i czekać pewnie będzie na wolności. A facet, przeciwko któremu nie ma dowodów siedzieć będzie - tymczasowo - czwarty rok.
"Polskie Nagrania" zostały przejęte przez "Warner Bros" w tym roku. Niby się skończyły, ale... Ale w tygodniu cała Polska czytała o nowych taśmach złotych duetów: Kulczyk - Tusk i Kwiatkowski - Bury. Normalnie hity.
Tylko Kulczyk zszedł był z tego świata, a już wszyscy czekają na nagranie z Tuskiem (PO). Na razie znamy tylko recenzje, materiał wygląda obiecująco... Kulczykowi już wszystko jedno, ale Tusk to się musi martwić, bo za dwa lata zapewne stanie przed polskim trybunałem...
Aparatczyk Bury (PSL) syn Burego (ZSL) przygotowywał nowy materiał i zanim nadano nagraniom ostatni szlif, nagrania przeciekły. To duet z Kwiatkowskim (PO). Chłopaki rapują w dość niewybrednych słowach o obsadzaniu stanowisk w delegaturach NIK. Okazuje się, że asystent Burego wygrał konkurs. Od pucybuta do milionera, taka peowsko - peeselowska realizacja amerykańskiego marzenia...
A różne barany bronią Kwiatkowskiego, że niby uczciwy, o czym zresztą sam solennie zaświadczył. Firmował PO długo, w tym jako minister, a potem wybrany głosami PO i PSL jako szef NIK. Uczciwy się znalazł...
Rząd i posłowie wzięli się za zdrowie polskich uczniów. Jak? Nowelizując ustawę i wskazując co w szkołach będzie można jeść, a czego nie. Niezdrowy jest na przykład majonez. Co prawda dla tych samych uczniów ten sam rząd dopuścił pigułkę wczesnoporonną i edukatorów seksualnych promujących pedałów, ale to jednak nie to samo co majonez...
Ale tęczę na placu Zbawiciela rozebrano. Rozczuliła mnie pewna biedna kobieta występująca w "TOK FM" i w "Newsweeku" pisząc, że w ten sposób straciła busolę. Każdy kiedyś coś stracił, ale żeby busolę i w taki sposób?
To jest sprawiedliwość obywatelska. Jak załapali dilerów dopalaczy ("Mocarz") na Śląsku, to ich wypuścili i na sprawę czekają na wolności, jak złapali dilera w Lublinie - wypuścili, czeka na wolności, jak złapali jednego adwokata od przekrętów, to wypuścili i czekać pewnie będzie na wolności. A facet, przeciwko któremu nie ma dowodów siedzieć będzie - tymczasowo - czwarty rok.
"Polskie Nagrania" zostały przejęte przez "Warner Bros" w tym roku. Niby się skończyły, ale... Ale w tygodniu cała Polska czytała o nowych taśmach złotych duetów: Kulczyk - Tusk i Kwiatkowski - Bury. Normalnie hity.
Tylko Kulczyk zszedł był z tego świata, a już wszyscy czekają na nagranie z Tuskiem (PO). Na razie znamy tylko recenzje, materiał wygląda obiecująco... Kulczykowi już wszystko jedno, ale Tusk to się musi martwić, bo za dwa lata zapewne stanie przed polskim trybunałem...
Aparatczyk Bury (PSL) syn Burego (ZSL) przygotowywał nowy materiał i zanim nadano nagraniom ostatni szlif, nagrania przeciekły. To duet z Kwiatkowskim (PO). Chłopaki rapują w dość niewybrednych słowach o obsadzaniu stanowisk w delegaturach NIK. Okazuje się, że asystent Burego wygrał konkurs. Od pucybuta do milionera, taka peowsko - peeselowska realizacja amerykańskiego marzenia...
A różne barany bronią Kwiatkowskiego, że niby uczciwy, o czym zresztą sam solennie zaświadczył. Firmował PO długo, w tym jako minister, a potem wybrany głosami PO i PSL jako szef NIK. Uczciwy się znalazł...
Rząd i posłowie wzięli się za zdrowie polskich uczniów. Jak? Nowelizując ustawę i wskazując co w szkołach będzie można jeść, a czego nie. Niezdrowy jest na przykład majonez. Co prawda dla tych samych uczniów ten sam rząd dopuścił pigułkę wczesnoporonną i edukatorów seksualnych promujących pedałów, ale to jednak nie to samo co majonez...
Ale tęczę na placu Zbawiciela rozebrano. Rozczuliła mnie pewna biedna kobieta występująca w "TOK FM" i w "Newsweeku" pisząc, że w ten sposób straciła busolę. Każdy kiedyś coś stracił, ale żeby busolę i w taki sposób?
- tu.rybak - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
3 komentarze
1. Rybaku :)
"Niezdrowy jest na przykład majonez. Co prawda dla tych samych uczniów ten sam rząd dopuścił pigułkę wczesnoporonną i edukatorów seksualnych promujących pedałów, ale to jednak nie to samo co majonez.."
majonez zawiera ukryte zło!!! To samo zło, które się czaiło w barach mlecznych! Sól i pieprz!
Samo zło !
Co zaś się tyczy feministek i gubienia czegoś, to mnie się raczej kojarzy z nimi zgubienie cnoty pod miedzą... Ze to teraz niby busola się nazywa?
Patrzta ludzie, jaki to człowiek ciemny w tym zaścianku :)
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
2. Genialne :)))
"Niezdrowy jest na przykład majonez. Co prawda dla tych samych uczniów ten sam rząd dopuścił pigułkę wczesnoporonną i edukatorów seksualnych promujących pedałów, ale to jednak nie to samo co majonez... " To spostrzeżenie jest po prostu genialne.
No, ale kiedy nie wiadomo o co chodzi, to...
Ktoś przekalkulował... Tego, co młodzież chętnie kupuje w sklepikach nie będzie. Będzie to, co - jak piszą wszyscy - im nie smakuje. No, to nie kupią niczego - i będą mieli na pigułki... Te kursy deprawacyjne są także po to... Producenci pigułki się postarali, a majonezu - nie.
3. Ustawa o majonezie to...
też Jan Bury... On zgłosił projekt nowelizacji...
"Mamy tu do czynienia z fatalnym i patologicznym mechanizmem. Pod pretekstem dobra dzieci – najlepszym do tego typu operacji – przemycono w Sejmie ustawę, a następnie w MZ kierowanym przez doktora Zembalę stworzono rozporządzenie, które za jednym zamachem niszczy kilka tysięcy miejsc pracy, tworzy problemy dla dzieci i rodziców i premiuje jeden segment podmiotów (właścicieli automatów), dla których dotychczas szkoły były raczej zamknięte. Można oczywiście uznać, że to przypadek."
http://wpolityce.pl/polityka/263923-czy-ustawa-i-rozporzadzenie-uderzaja...