Na moim magicznym balkonie

avatar użytkownika Pelargonia

Jak co roku na moim balkonie
Kwitną białe, różowe i czerwone pelargonie...
Gospodarz balkonu, gołąb Donek, śniadanko zajada
Bowiem - jak mawiał pewien Niemiec - kuszać nada!
A nam wracają nowe nadzieje,
Że wreszcie coś dobrego w Polsce się dzieje.


Z serdecznymi pozdrowieniami
od Pelargoniowa

 

Etykietowanie:

39 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. Witam Pani Ewo :)

pozdrowienia dla Pelagoniowa i życzenia zdrowia i specjalne ucałowania dla Mamy!

ps. rudy Donek to ma lepiej niż hotelu 5 gwiazdkowym :)

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Jagna

2. @Pelargonio!!!!!!!!!!

Po tych dzisiejszych wiadomościach radość i niesamowita budząca się nadzieja , rudy Donek to tak jak @Maryla mówi ,on wie........ lecieć tam gdzie biało czerwona kaskada kwiatów.Pozdrowienia z Poznania.

avatar użytkownika Tymczasowy

3. Balkon

rzeczywiscie magiczny, choc nie widze w nim roznych kolorow typowych dla czrownikow, np. fioletowego i czarnego.
Czy sa pelargonie takze innych kolorow niz bialy, czerony i rozowy
Pozdrawiam serdecznie.

avatar użytkownika Jagna

4. @Natenczasie ,

oczywiście , że są , one są niezastąpione wytrzymałe i na przekór wszystkiemu wciąż cieszą oczy ogrodników balkonowych.

avatar użytkownika gość z drogi

5. piękne balkonowe życie

W Pelargoniowie...:)
Droga Ewo,do mnie Twój donek jednak nie doleciał :) widać ,wie ze mam awersję do DONALDINO , i woli nie ryzykować :)))
pięknie u Ciebie i tak patriotycznie...bo biało-czerwono :)
Serdeczności droga Ewo a dla Mamusi najniższe ukłony :)
Budrysowo z Synową :)

gość z drogi

avatar użytkownika Pelargonia

6. Pani Marylo,

Mama dziękuje za pozdrowienia i jednocześnie serdecznie Panią pozdrawia.

"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz

avatar użytkownika Pelargonia

7. Droga Jagno,

Serdeczne dzieki:-)
A Donek, wbrew swemu imieniu, jest naszym Gołąbkiem Pokoju,

Pozdrawiam serdecznie

"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz

avatar użytkownika Pelargonia

8. Szanowny Panie Edwardzie,

Oczywiście, że istnieją pelargonie w rozmaitych kolorach. Ale na moim balkonie są tylko trzy odmiany, które mamy jeszcze po mojej babci. Są to odmiany bardzo odporne, inne by tak dobrze upałów nie zniosły.

Pozdrawiam serdecznie

"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz

avatar użytkownika Morsik

9. Jak można było...

...tak spostponować porządnego gołąbka?! :)
Chyba, że za to, co po sobie zostawia, takiego imienia się nabawił. :)

 Niechlubny udział każdy ma: ten, który milczy, ten, który klaszcze...

avatar użytkownika Pelargonia

10. Kochana Zosiu,

Nasz rudzielec przylatuje do nas już prawie dwa lata. Na początku traktowałyśmy go jak intruza, gdyż nie bardzo byłyśmy zadowolone z gołębich odwiedzin na balkonie. Ze względu na kolor zyskał imię Donek.
Ale któregoś dnia Mama sie nad nim zlitowała i posypała mu jakieś okruchy. Od tej pory zaczął codziennie przylatywać i tak został naszym stołownikiem.
Chciałam zmienic mu imię na "Lucky" z powodu szczęścia, które go spotkało, ale Mama doszła do wniosku, że niech juz zostanie Donkiem.
Gołąbek jest bardzo kulturalny - nie fruwa po skrzynkach i nie łamie kwiatów, a inne gołębie wygania z balkonu.

Serdeczności Tobie, Synowej, Mężowi i Budrysom.

"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz

avatar użytkownika gość z drogi

11. Droga Ewo :)

no dobrze ,już mu daruję ...tego "Donka" :)))
ale dla mnie będzie gołabkiem pokoju...:) na wszelki słuczaj...:)
....a więc skoro taki pokojowo balkonowy...to dycha dla donka rudego w skali jeden do dziesięciu i kolejna za to ,ze nie łamie kwiatków i nie próbuje zakładać na nich gniazda...:)))
serdeczności poranne dla Ciebie ,dla Mamusi i ....dla gołabka pokojowo balkonowego :)

ps mój nieżyjący już Tatko miał podobną przygodę z Gołębiem, też o dziwo "rudym" :) zakochali się w sobie od pierwszego dnia "spotkania " na balkonie...budził GO i żegnał na wieczorny czas,nawet dziubka sobie dawali..:) a działo się to wszystko na balkonie ,przy głownej ulicy jednego z zagłebiowskich miast,wszystkie "imprezy" miejskie obywające się pod prezydium odbierali razem czyli Rudy na ramieniu Tatki... :)
jeszcze raz serdeczności
Budrysowo w komplecie
i ukłony dla Mamusi :)

gość z drogi

avatar użytkownika Pelargonia

12. Morsik,

Trafne skojarzenia:)

Pzdr

"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz

avatar użytkownika Pelargonia

13. Kochana Zosiu,

Był taki czas, notabene wiosenny, że Donek przyprowadzał na balkon Małgośkę i próbowali kilka razy budować na balkonie gniazda. Oczywiście, nie pozwalałyśmy im na to, chociaż serce się krajało, jak ten rudzielec patrzył na nas trzymajac patyk w dziobie i nie rozumiał, co się dzieje. Obecnie przylatuje już solo - zrozumiał, że nie może się tu osiedlić.
Nie spoufalamy się z nim do tego stopnia, żeby "dawać sobie dzióbka", ponieważ gołębie roznoszą różne zarazki. Zresztą, Doniu jest ostrożny i woli zachowywać dystans, tak jakby rozumiał sytuację. No cóż, jego ulubioną potrawą są pestki słonecznika, od których przybywa mu oleju w głowie.:)

Serdeczności Tobie, Synowej, Mężowi i Budrysom, no i może coś z Annelies Štrba:

"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz

avatar użytkownika gość z drogi

14. serdeczności droga Ewo :)

a co do dziubków,to masz RACJĘ,ileż było o nie "konkretnych rozmów"ale nic nie pomagało..bo Tatko niezmiennie twierdził,ze umrze z powodu wysokiego ciśnienia a nie przez ukochanego Rudego" i tak się też stało...a Rudy ? przez kilka dni jeszcze przychodził i szukał swego Opiekuna..ale krótko to trwało... odszedł i już nigdy się nie pojawił ...
serdeczności od całego Budrysowa i od Męża również...:) dzięki za DAR :) i ukłony dla Mamusi :)

gość z drogi

avatar użytkownika Pelargonia

15. Kochana Zosiu,

Mama dziękuje za pozdrowienia i również serdecznie pozdrawia:-)


A Donek - to stary wyjadacz! Gołąbek Twego Taty pewnie był młody, więc się tak mocno oswoił.

Serdeczności i jeszcze raz Annelies Štrba:

"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz

avatar użytkownika Pelargonia

16. PS

Dzisiaj rudy wypędził właśnie z balkonu obcego gołębia i gdy mu się podawało jego talerzyk podszedł pod same ręce. Zawsze tak robi, ale dalej trzymamy go na dystans.
Co do imienia, nie ma sensu mu zmieniać, on reaguje na "Donek" i "chodź, chodź".

Serdeczności

"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz

avatar użytkownika gość z drogi

17. Co do imienia, nie ma sensu mu zmieniać, on reaguje na "Donek"

:)) wyjątkowy spryciarz z niego :)no ale nomen omen..PO kimś to ma :)jeśli istnieje reinkarnacja,to ten donek,to ziemskie wcielenie Tamtego...jeszcze żyjącego ...i to mnie super cieszy...talerzyk ziarenek zamiast ośmiorniczek i POlędwiczek :) TO jest TO :)))
a dla Mamusi serdeczne podziękowania i całusy od Bydrysów i Budrysiaków :)
ukłony :)

gość z drogi

avatar użytkownika gość z drogi

18. donek jak pies

swojej miseczki pilnuje rewelacyjnie,ot spryciarz z niego podobnie jak jego imiennik :)
pozdr :)

gość z drogi

avatar użytkownika Pelargonia

19. Kochana Zosiu,

Mój gołąbek nie jest reinkarnacją króla Ełropy. Mój Donek to patriota i dla niego Polskość to nie jest nienormalność. 11 listopada ub. roku pozwolił się sfotografować pod polską flagą.

Serdeczności Tobie i Budrysowu od Mamy również:)

"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz

avatar użytkownika gość z drogi

20. skoro patriota,to

serdeczne pozdrowienia dla Niego,
i dla przepięknego Pelargoniowa...:) Gołabek pokoju z biało-czerwoną to już Symbol :)))
Dobrego Dnia droga Ewo,Dobrego również dla Mamusi :)
Budrysowo w komplecie :)

gość z drogi

avatar użytkownika Pelargonia

21. kOchana Zosiu,

I cóż nam pozostało innego, jak od czasu do czasu sobie pogawędzić:-)

Serdeczności Tobie i Całemu Budrysowu
A dla Was - Annelies Štrba:

"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz

avatar użytkownika Pelargonia

22. Help! Jak zmniejszyć ten obrazek? Może

ktoś pomoże! O Boże...

"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz

avatar użytkownika gość z drogi

23. droga Ewo,ja nie :)

bo jestem noga stołowa od tej techniki,ale wiesz CO ? ja bym zostawiła...ta piękna łąka i dziewczęce nogi..to super OBRAZ...reszta jest w domyśle :)
serdecznosci :)

gość z drogi

avatar użytkownika Pelargonia

24. Kochana Zosiu,

Własnie się dowiedziałam dzięki Panu Natenczasowi. Ale na edycję powyższego obrazka już za późno.

W takim razie - Annelies Štrba na bis:

NO I UDAŁO SIĘ!!!

"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz

avatar użytkownika gość z drogi

25. serdeczności dla pana Natenczas :)

To Dobry Duszek naszej Społeczności :) niewidoczniny,ale zawsze obecny,szczególnie ,gdy GO bardzo potrzebujemy :) Dobrej Soboty
dla Pelargoniowa ,dla pana Natenczas i dla Blogmedia :)

gość z drogi

avatar użytkownika Pelargonia

26. Kochana Zosiu i Natenczasie,

Nie wiem, co bym tu bez Was zrobiła. Dla Was ta piosenka:

Serdeczności
Oboje jesteście mi bardzo potrzebni:-)

"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz

avatar użytkownika gość z drogi

27. Droga Ewo :)

między Nocą a Dniem...z wielką radością przeczytałam Twoje słowa a Twój muzyczny album przypomina mi PODARUNKI Pana Michała,Pana Michała,który zawsze jest z nami :)
Ukłony dla cudnego Pelargoniowa i dla Blogmedia :) a dla Mamusi ucałowania :)
Budrysowo w komplecie :)

gość z drogi

avatar użytkownika Pelargonia

28. Kochana Zosiu,

Ja też w tym momencie wspomniałam Nieodżałowanej Pamieci Pana Michała.Mówią, że nie ma ludzi niezastąpionych, ale Jego nikt nie zastąpi!

Serdeczności i kolejna Annelies Štrba:

"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz

avatar użytkownika gość z drogi

29. Pan Michał ....

niestety,zostały tylko Jego teksty i troska o Polskę
jedno jest pewne...został na zawsze w naszych sercach...
"Śpiąca Dzieweczka"niczym śpiąca Królewna,kto Ją obudzi ?
Dobrej Nocy droga Ewo :)

gość z drogi

avatar użytkownika Pelargonia

30. Kochana Zosiu,

Nawet nie wiesz, jak brak Pana Michała.
To już prawie rok minął od jego śmierci.
A tak sobie myślę, że on bardzo by się cieszył tym postem, ponieważ kochał przyrodę.
Fruwającego Donka też lubił, zawsze pytał o niego.

Serdeczności Tobie i Budrysówce z Synową na czele:-)

"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz

avatar użytkownika gość z drogi

31. Brak ,serdeczny żal i smutek

i wciąż nie mogę uwierzyć,ze nas nie czyta...
co do przyrody i fauny,to był najlepszym ich Przyjacielem... W kalendarzu mam zaznaczony dzień,gdy otworzyłam Pocztę i zamarłam z ...przerażenia...pamiętasz droga Ewo ?
serdeczności
od nas w komplecie...

gość z drogi

avatar użytkownika Pelargonia

32. Kochana Zosiu,

Ja jeszcze nie usunęłam z poczty jego maili.
A codziennie przy różańcu modlę sie za jego duszę.


Serdeczności Wam Wszystkim w komplecie od Mamy i ode mnie
oraz Annelies Štrba:

"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz

avatar użytkownika gość z drogi

33. Droga Ewo,ja też

żadnego , i wieczorne zdrowaski też lecą do Nieba za Niego
Ucałuj Mamusię i pozdrów kwiatowe Pelargoniowo,rudego,też :)
obraz jest przepiękny...
serdeczności :)

gość z drogi

avatar użytkownika gość z drogi

34. Dobrej Nocy droga Ewo :)

Dobrej Pelorganiowo i Blogmedio :)

gość z drogi

avatar użytkownika Jagna

35. @PELARGONIO kochana ,

przy lawinowo zbierających się złych informacjach , które aż gęste są od podłości , wściekłości i zwykłego draństwa jakie nam fundują obecna ekipa z mediami głównego nurtu , tu przylatuje do Ciebie , na Twój balkon na chwilę spokoju i wytchnienia.W śród tych wszystkich naszych wspólnych trosk tu można znaleść odrobinkę wytchnienia i nadziei.Pozdrawiam Jagna

avatar użytkownika Pelargonia

36. Droga Jagno,

Serdeczne dzięki:-)
I pozdrawiam!

A niejaki Kuczyński napisał na Twitterze:

Chodzi o lot Prezydenta do Berlina.

"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz

avatar użytkownika gość z drogi

37. no,no

dziadek waldek jak zawsze na POsterunku
pozdr :)

gość z drogi

avatar użytkownika Pelargonia

38. Kochana Zosiu,

Dziadek Waldek to tyPOwy POplecznik PO:

Jedni lubią bahama yellow,
Inni wolą w barwach prostotę,
A ja szary, w szarym fotelu,
Przerabiam szare na złote.
I nie powiem, interes kwitnie,
Wyznam nawet - gna pełną parą,
Bo choć w żadnej nie jestem sitwie,
To przerabiam wszystkich na szaro.
Ktoś mi pokazał, grożąc, pięść - pię, pię,
Oj, jeszcze będzie konsekwencja:

Ja szara mysz, pi, pi,
Ja szara gęś, gę, gę,
Ja szara eminencja!
Ja szara mysz, pi, pi,
Ja szara gęś, gę, gę,
Ja szara eminencja!

Duże świństwo za dużą sumę -
Potem dane, teczka - i w akta.
Mogę zrobić tu każdy numer,
Jeśli tylko będzie podkładka.
Mówią o mnie, że jestem zero,
A więc widać, jestem ceniony:
Wszak jednostka to nic, dopiero
Zera zmienią ją wam w miliony.
Zaświadczy paru sztywnych już, hi, hi,
Z mego powodu ich absencja:

Ja szara gęś, gę, gę,
Ja szara mysz, pi, pi,
Ja szara eminencja!
Ja szara gęś, pi, pi,
Ja szara mysz, gę, gę,
Ja szara eminencja!

Serdeczności

"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz

avatar użytkownika gość z drogi

39. Droga Ewo :)

świetne :)))
serdeczności
szczególnie te słowa "ja szara eminencja"

gość z drogi