Jak prorządowe media wygwizdały i wybuczały delegacje władz pod pomnikiem Gloria Victis
Foxx, pon., 03/08/2015 - 13:11
Trwa multimedialne bicie piany na temat skandalu jaki miał miejsce na warszawskich Powązkach Wojskowych w czasie składania wieńców przez delegacje różnych środowisk politycznych. Delegacje rządu, organów reprezentowanych przez PO - parlamentu - oraz, przede wszystkim, odchodzącego prezydenta miały być wygwizdane i wybuczane przez zgromadzony w powstańczych kwaterach tłum. Składający kwiaty jako ostatni prezydent-elekt dla odmiany został przywitany oklaskami.
Spójrzmy jak to wyglądało w relacji "na żywo" na portalu wyborcza.pl
[kliknij by powiększyć]
Nie mam do tego żadnego specjalnego komentarza. Dziwi tylko stanowisko polityków PiS-u, którzy nie wiedząc jak było naprawdę "na ślepo" próbują bronić sprawy nie do obrony, która... nie miała miejsca. Na tym przykładzie najlepiej widać skalę degrengolady polskiej polityki. Bo od prorządowych mediów w tej kwestii nie ma czego wymagać.
Na koniec dodam, że 01.08.2015 o godzinie 17:00 byłem na styku kwater batalionów "Miotła" i "Wigry", czyli jakieś 50 metrów od "strefy VIP" i 150 od pomnika Gloria Victis. Żadnych gwizdów i okrzyków w tym miejscu o tej porze nie było.
PS Jak portalowi "G.W." o 17:40 "przestawiła się wajcha", zaczęli pisać o cmentarzu Stare Powązki - czyli komunalnym. Może tam postawili jakiś nowy pomnik Gloria Victis...
- Foxx - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
11 komentarzy
1. @Foxx
to się nazywa wg ś.p. Rybińskiego leninowska, organizatorska rola mediów.
Wiodąca mętne nurty Gazeta Wybiorcza zapodała temat, a za nią pozostałe. Michnikowszczyzna wciąż mediami i politykami rządzi!
Znów gwizdy na Powązkach? Według części mediów tak
Jak
poinformowała "Gazeta Wyborcza" podczas uroczystości upamiętniających
71. Rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego na cmentarzu powązkowskich
przed pomnikiem Gloria Victis, część zgromadzonych wygwizdała premier
Ewę Kopacz.
Dodano: 2015-08-01 18:30
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
2. Najlepiej samemu posłuchać
http://vod.gazetapolska.pl/10714-esencja-nastroju-spolecznego
bo inaczej będzie tak jak z "Ajdar", że jest niefaszystowski ;))
Wojciech Kozlowski
3. Witam Panie Wojciechu :)
Foxx był tam i słyszał, jak co roku, wie o czym pisze.
A co nagrywała GP dla swoich potrzeb , nie będziemy komentować, bo nie dotyczy samej uroczystości, o którą jest giewałt.
Lepiej wierzyć naocznemu, niezaangażowanemu w nawalankę "niepokornych".
Tym bardziej, że sama GW to objawienie gwizdów zauważyła grubo PO fakcie.
Do tego Foxx pisze o Azowie , a nie o Ajdarze.
To dokładnie to samo, co GP z GW słyszały podczas uroczystości. Coś słyszeli, ale gdzie i w którym momencie.. a kogo to obchodzi?
Jazda jest.
Pozdrawiam
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
4. z relacji Solidarni2010
"Zaraz po państwowych delegacjach, wieniec złożyła nasza - Solidarnych2010.
Ekipa rządowa i ratuszowa ulotniła się boczną bramą przy odgłosach dezaprobaty lub w ciszy.
Obecność Prezydenta Elekta wzbudziła entuzjazm i oklaski."
http://solidarni2010.pl/31500-gloria-victis---godzina-w-na-powazkach-woj...
https://youtu.be/tVaH2Cz7I5o
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
5. Czerska dokłada do pieca
Dominika Wielowieyska
Politycy i sojusznicy PiS kręcą ws. buczenia i gwizdów na cmentarzu Powązkowskim
Gwizdy w czasie obchodów 71. rocznicy
wybuchu powstania warszawskiego były reakcją na pojawienie się premier
Ewy Kopacz i innych polityków PO.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
6. Panie Wojciechu :)
I cóż ja mam napisać, skoro - jak wspomniała Maryla - tam byłem, a Pan mi zza oceanu zapodaje jakieś vod "G.P."? Rzecz jest równie prosta jak kłamstwa Novosti Novorosji w sprawie milionpincetósmego rozbicia "Azowa" :) (nawiasem - właśnie przeformowują się z pułku w brygadę z własną szkołą oficerską na standardach NATO) Narracja mediów prorządowych jest taka, że w czasie składania kwiatów pod Gloria Victis o 17:00 zebrany na powstańczych kwaterach tłum wygwizdał i wybuczał przedstawicieli PO. Jest to oczywiste kłamstwo.
7. Jestem kompletnie zdruzgotany
Przyznam się owe gwizdy podtrzymywały mnie dotychczas na duchu, aż tu taka klapa i z nikąd nadziei. Już to nawet i zdzira mongolska - Bufetowa była zawiedziona w tym roku bo "Profesor" wyciągnął kopyta i nie było już za kim krzyczeć - Mosiek, Mosiek... Szkoda, straszna szkoda...
http://www.pomorska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20150803/KRAJSWIAT/150...
A i bracia ukrainscy nas przebili w patriotyźmie - ba, niejako nas wyreczyli - bo temu strupowi naszemu - Bulowi - łeb oderżnęli już dwa lata temu i to dzięki dzielnemu Andrejowi Biłeckiemu z pułku Azow: http://www.kresy.pl/wydarzenia,spoleczenstwo?zobacz/ukrainscy-nacjonalis...
Pozdrawiam Państwa serdecznie
Wojciech Kozlowski
8. nakręcają się dalej ci z Czerskiej i okolic
Stanisław Brejdygant aktor, reżyser, scenarzysta, pisarz i dramaturg pisze list:)
List otwarty do prof. Piotra Glińskiego
Szanowny Panie Profesorze,
przywykły do respektu dla rozległej wiedzy i wysokiej pozycji społecznej człowieka, który obdarzony jest tytułem Profesora, przeżyłem prawdziwy szok, gdy oto właśnie Pan, zasługujący, jak mniemałem, na wspomniany wyżej respekt, ogłosił wszem i wobec, że zachowanie pewnej szczególnej części tłumu w miejscu, które zgodnie z wielowiekową tradycją, w świecie, który zwykł był zwać się cywilizowanym, ma statut szczególny, gdzie oddaje się cześć zmarłym, czcząc ich w ciszy i spokoju, otóż ogłosił Pan "rewolucyjne" novum, że respekt w takim miejscu jak Narodowa Nekropolia wcale nie obowiązuje i że barbarzyńskie - jak zwykło się je dotychczas nazywać - zachowanie wspomnianej części tłumu jest w pełni uzasadnione, bowiem owa część tłumu, Pańskim zdaniem, zgodnie z nowymi (?) obyczajami, ma prawo wyrażać swoje opinie (buczeniem, gwizdami, okrzykami), gdzie chce i kiedy chce. Także na cmentarzu.
Nie wiem, czy Pan do końca zdaje sobie sprawę z tego, co Pan powiedział przed kamerami swemu rozmówcy, Profesorowi Nałęczowi, ale powinien Pan być świadom, że ta kuriozalna opinia na zawsze już pozostanie związana z Pańskim nazwiskiem. Gdy tak zwane autorytety zabierają się do niszczenia odwiecznych norm i dobrych obyczajów - to, zaiste, można wieszczyć ogólny u p a d e k.
Wobec akceptacji nawet ludzi takich jak Pan dla zachowań barbarzyńskich wydaje mi się absolutnie słuszna decyzja Pana Prezydenta Komorowskiego, by nie zjawiać się przy grobach Powstańców, przy pomniku Gloria Victis w Godzinę W 1 sierpnia. Nadmienię, że na tym cmentarzu leży poległy przed siedzibą Komendy Głównej mój stryj, major Brejdygant, i leżą towarzysze broni siostry mojej, pseudonim "Kalina", piętnastoletniej wówczas łączniczki batalionu "Parasol", jednej z kilkunastu ocalałych żołnierzy tego zasłużonego w heroicznych walkach, oddziału. Ona już nie żyje, ale wiem, że pozostali żyjący uczestnicy Powstania, wszyscy bez wyjątku, potępiają barbarzyńskie zachowania 1 sierpnia na cmentarzu, te, które Pan żałośnie próbuje usprawiedliwiać.
Powtarzam, rozumiem i pochwalam decyzję Prezydenta Komorowskiego. Chciał On ochronić majestat Najwyższego Urzędu przed jego plugawieniem. Nie mógł wszak być pewnym, czy mający za kilka dni objąć ten Najwyższy Urząd Prezydent Elekt hańbienie (gwizdami, okrzykami) tego Urzędu, który sam niebawem ma objąć, zgodnie z oczekiwaniami ludzi nawykłych do przyzwoitości, potępi czy też - co potęgowałoby hańbę - nie potępi.
Z poważaniem - cóż, dobre obyczaje mi to nakazują...
Stanisław Brejdygant
Cały tekst: http://wyborcza.pl/1,95892,18486959,brejdygant-nie-akceptujmy-zachowan-b...
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
9. Panie Wojciechu
A gdzież w tej ramocie kresy.pl - poza ichnim komentarzem - jest Biłeckij? :)
10. Ja Pana rozumiem
W końcu Ga Ga pisała o Panu przyjaźnie w odróżnieniu od http://www.kresy.pl/ który Pana krytykował. Dlatego jedyny portal z którego można się dowiedzieć o Ukrainie coś więcej niż o Azow, nie będzie się Panu podobał ;)
Ale Pan nie jest jeszcze najgorszy. Niejaka Gójka-Hejke (powiadają że zdzira) z polskiej patriotki ze Lwowi zrobiła ruskiego agenta - narażając ją wprost na śmierć...
A tak nawiasem nieźle się nazywa ten Biłeckij.
Wojciech Kozlowski
11. Panie Wojciechu :)
O Ukrainie ode mnie może się Pan dowiedzieć tyle, ile zechce bynajmniej nie tylko o "Azowie". Przykłady pierwsze z brzegu: