Druga kadencja rządów PO, czyli karuzela stanowisk
Postanowiłam sprawdzić, jak zmieniał się skład personalny rządów PO od chwli zaprzysiężenia drugiego gabinetu Donalda Tuska [18.11.2011] do chwili obecnej. Doszłam do wniosku, że takiej karuzeli stanowisk jak w ciągu ostatnich 21 miesiecy to chyba jeszcze w Polsce nie było.
Informacje czerpałam z artykułów w Wikipedii "Drugi rząd Donalda Tuska" {TUTAJ} oraz "Rząd Ewy Kopacz" {TUTAJ}. Pierwsze dwa lata rządów Tuska były względnie spokojne. Do listopada 2013 rząd opuścił Pawlak [w dniu 27.11.2011]. Pojawiła się Bieńkowska, a 6.12.2012 - Piechociński. W dniu 25.02.2013 Arabski przeniósł się do Madrytu na stanowisko ambasadora. W kwietniu 2013 stanowisko ministra skarbu utracił Budzanowski, a w maju tegoż roku Gowin przestał być ministrem sprawiedliwości.
Lawina zmian ruszyła dopiero w listopadzie 2013 i doprowadziła do tego, że z pierwotnego składu rządu Tuska [zaprzysiężonego 18.11.2011] pozostały obecnie trzy osoby: Władysław Kosiniak-Kamysz z PSL, Tomasz Siemoniak - Ministerstwo Obrony Narodowej oraz Marek Sawicki - PSL. Ten ostatni miał jednak przerwę w latach 2012-2014, kiedy to ministrem rolnictwa był Kalemba. Długi staż rządowy ma też Piechociński z PSL [od grudnia 2012].
W dniu 27.11.2013 Donald Tusk przeprowadził tzw. rekonstrukcję rządu, w wyniku ktorej odeszli ministrowie Boni, Korolec, Kudrycka, Mucha, Nowak, Szumilas, a przede wszystkim minister finansów Rostowski, którego dymisji żądał prezes NBP, Marek Belka [dowiedzieliśmy się tego z podsłuchanej rozmowy Belki z Sienkiewiczem].
Kalemba przestał być ministrem rolnictwa 17.03.2014, a Bogdan Zdrojewski stracił tekę ministra kultury w czerwcu 2014. Również w czerwcu wybuchła afera taśmowa [podsłuchowa]. W wyniku upublicznienia podsłuchanych rozmów Sienkiewicz przestał być ministrem spraw wewnętrznych, a Sikorski - ministrem spraw zagranicznych. Premir Tusk uciekł zaś na lukratywną synekurę do Brukseli [przewodniczący Rady Europy], zabierając ze sobą Elzbietę Bieńkowską.
W efekcie 22.09.2014 powstał rząd pani premier Ewy Kopacz. W ciagu 11 miesięcy [27.11.2013 - 22.09.2014] rząd PO opuściło 15 ministrów, w tym premier, minister finansów, minister spraw wewnetrznych i minister spraw zagranicznych. Rzad Kopacz też nie jest wzorem stabilności. Po niecałych 9 miesiacach od jego utworzenia teki ministerialne utraciło w dniu 15.06.2015 aż 5 ministrów: Arłukowicz, Biernat, Czerwiński, Cichocki i Karpiński [ujawniono nowe podsłuchy]. Grabarczyk stracił zaś stanowisko z powodu "lewego" pozwolenia na broń. Reasumujac - w ciągu 21 miesiecy 21 ministrów poszło w odstawkę.
Powyzsza sytuacja jest dobrą ilustracją powiedzenia "Od samego mieszania herbata nie zrobi sie słodsza.". Rzeczywiście - wszystkie te zmiany nie poprawiły ani na jotę stylu rządzenia w Polsce. Wręcz przeciwnie, sytuacja stale się pogarsza pod tym względem. Należy wiec sięgnąć po inne powiedzonko: "Gdy dom publiczny przynosi straty, nie wystarczy przestawiać łóżka. Trzeba wymienić burdelmamę i panienki.". Mam nadzieję, iż jesteśmy już tego bliscy i że w wyborach 25.10.2015 Platforma poniesie klęskę. Pozbędziemy się wtedy całago tego towarzystwa.
- elig - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
1 komentarz
1. O Mamuniu, pani elig chce tylko wymiany burdelmamy ?
Ja bym ten burdel wyburzyła do fundamentów ...co daj Boże Amen :)
Są w życiu rzeczy ważniejsze, niż samo życie.
/-/ J.Piłsudski