Zdeterminowana Kopacz. W pociągu, na drągu, na rowerze albo na motorze.

avatar użytkownika Maryla

Choć przeciętne wynagrodzenie rośnie, ubywa dobrze opłacanych pracowników. W większości średnich i dużych przedsiębiorstw przeciętne wynagrodzenie jest znacznie niższe od średniej płacy w gospodarce, która w I kwartale wyniosła 4055 zł – wynika z danych GUS. Mit polskiej średniej płacy. Zarabiamy dużo mniej.

Dane GUS zaskakują. Pensje rosną, ale znacznie wolniej od prognoz

Dane GUS o wynagrodzeniach nie pokazują całej prawdy. Ile naprawdę zarabiają Polacy?4039 złotych brutto - tyle zdaniem Głównego Urzędu Statystycznego wyniosła w czerwcu średnia pensja
w Polsce. Oznacza to statystyczny wzrost o 2,5 procent w porównaniu do tego samego miesiąca ubiegłego roku. 
Jednocześnie GUS podał, że w czerwcu zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw w Polsce było o 0,9 procent wyższe w porównaniu do ubiegłego roku. To również rezultat gorszy od oczekiwań. W czerwcu 2015 r. w sektorze przedsiębiorstw zatrudnionych było 5 mln 577,8 tys. osób.

Wskaźnik dobrobytu w Polsce gwałtownie spadł w lipcu

Wskaźnik Dobrobytu, odzwierciedlający ekonomiczną kondycję polskiego społeczeństwa, w lipcu br. dość gwałtownie załamał się, podało Biuro Inwestycji i Cykli Ekonomicznych (BIEC). Tempo wzrostu wynagrodzeń zmniejszyło się do 2,5% w skali roku, podczas gdy w marcu br. było blisko dwa razy wyższe, podkreśla BIEC. Również zdecydowanie wolniej rośnie wielkość zatrudnienia. Wszystkie te czynniki działają niekorzystnie na kondycję gospodarstw domowych zmniejszając ich siłę nabywczą.

Kopacz chce dopłacać najgorzej zarabiającym. Kto zyska?

Rolą państwa jest, by temu, kto mało zarabia, dopłacić tyle, by mógł godnie żyć. Premier ujawniła część programu PO. Premier Ewa Kopacz zapowiedziała, że częścią programu PO będzie propozycja dopłat dla pracowników zatrudnionych na umowę o pracę na najniższych stawkach.

Worek rządowych prezentów dla "ziemi obiecanej"

Pomoc dla Centrum Zdrowia Matki Polki, początek budowy drogi S14, ogłoszenie strategii dla regionu i utworzenie Narodowego Centrum Kultury Filmowej - to tylko niektóre efekty wyjazdowego posiedzenia rządu.

CIR: premier Ewa Kopacz w drodze do Małopolski (komunikat)

„Chcemy pokazać południowy kraniec Polski jako przyjazny i wielokulturowy region, w którym warto spędzać swój wolny czas” –zaznaczyła premier Ewa Kopacz przed odjazdem pociągu do Krakowa. Jak zaznaczyła szefowa rządu, Małopolska to region, który łączy tradycję z nowoczesnością.

Posiedzenie rządu we Wrocławiu. Co obieca nam Ewa Kopacz? 

Wszystko wskazuje na to, że kolejne wyjazdowe posiedzenie rządu Ewy Kopacz zorganizowane zostanie za dwa tygodnie we Wrocławiu. Premier w stolicy Dolnego Śląska ma przedstawić dobre wiadomości dla naszego regionu. Wyjazdowe posiedzenia rządu Ewy Kopacz to jeden z pomysłów Platformy Obywatelskiej na kampanię wyborczą. Ministrowie gościli już na Śląsku, a wczoraj w Łodzi.
Platforma Obywatelska uruchamia specjalną stronę internetową dla obywateli. Można przez nią będzie zgłaszać propozycje programowe.
Belka: podnieść pensje Polaków i podatki
 Musimy skończyć z wyczynowym kapitalizmem, który uprawiamy w Polsce od 25 lat. Powinniśmy podnieść płace, opodatkować bogatych i przepływ kapitału - radzi Marek Belka, prezes Narodowego Banku Polskiego, w wywiadzie dla "Gazety Wyborczej".

Marnotrawna polityka prorodzinna. Rząd nawet nie wie, ile wydaje

Przygotowanie strategii, rozliczenie z jej wdrażania i koordynacja działań –najlepiej przez rządowego pełnomocnika – takie są rekomendacje pokontrolne NIK w obszarze polityki prorodzinnej.Według MPiPS państwo przekazuje rodzinom w formie różnych świadczeń i ulg podatkowych łącznie 32,3 mld zł. W sumie daje to 2 proc. PKB, co by sytuowało Polskę mnie więcej na poziomie średniej unijnej.Ale jeśli doliczyć do tego wydatki na zdrowie, to nakłady rosną od razu do 42,2 mld zł. I na tym nie koniec, bo NIK zwraca uwagę, że resort pracy w swoich wyliczeniach uwzględnił tylko 6 mld zł ulgi prorodzinnej. Za to Ministerstwo Finansów samych preferencji podatkowych dla rodzin doliczyło się na 36,3 mld zł.
Rząd nie wypracował całościowej i długofalowej polityki rodzinnej –stwierdziła NIK. Tymczasem sytuacja demograficzna Polski jest dramatyczna. Tymczasem w Polsce polityka prorodzinna praktycznie nie istnieje” – alarmuje NIK, dodając, że „od dłuższego czasu nie powstała rządowa koncepcja, która ujmowałaby w sposób całościowy i długofalowy politykę rodzinną państwa”. Według NIK aktualna polityka prorodzinna składa się z doraźnych, rozproszonych i niepowiązanych ze sobą działań.
W dorocznej analizie z wykonania budżetu państwa, szef Najwyższej Izby Kontroli Krzysztof Kwiatkowski ma wskazać, że obniżenie długu publicznego pod koniec ubiegłego roku to jednorazowy efekt zmian w systemie emerytalnym . Bez zmian, dług publiczny wzrósłby o ponad 74 mld zł – podkreślono w dokumencie, na którym swoje wystąpienie oprze Kwiatkowski. NIK potwierdza tezy ekonomistów opozycji, że zabieg rządu Donalda Tuska był obliczony bardziej na krótkotrwały efekt niż dbałość o przyszłych emerytów.
Staże, szkolenia czy prace interwencyjne w niewielkim stopniu pomagają bezrobotnym w znalezieniu pracy - wynika z raportu Najwyższej Izby Kontroli. Z kontroli wynika, że jedne z najczęstszych form aktywizacji bezrobotnych stosowanych przez urzędy pracy czyli m.in. staże i prace interwencyjne nie tylko nie pomagają w znalezieniu pracy, ale wręcz umożliwiają traktowanie bezrobotnych, jako taniej lub wręcz darmowej siły roboczej.
Wiceminister pracy o polityce prorodzinnej: Machina porusza się w dobrą stronę
Na same świadczenia rodzinne i fundusz alimentacyjny wydajemy blisko 11 miliardów rocznie - mówiła w radiowej Jedynce wiceminister pracy Elżbieta Seredyn.
Kosiniak-Kamysz: Raport NIK? To publicystyka, brak faktów
Najwyższa Izba Kontroli alarmuje - polityka prorodzinna w Polsce praktycznie nie istnieje.  To publicystyka, brak faktów - uważa minister pracy i polityki społecznej Władysław Kosiniak-Kamysz.

Raport miażdżący politykę prorodzinną koalicji PO – PSL został przemilczany przez media, które skupiły uwagę Polaków na walce z dopalaczami – zauważa dr Zbigniew Kuźmiuk

Prawie 5 tys. kierowców straciło prawo jazdy za prędkość

Od 18 maja do 12 lipca, na podstawie nowych przepisów, policjancizatrzymali w całym kraju 4 tys. 885 praw jazdy za przekroczeniedopuszczalnej prędkości powyżej 50 km/h w terenie zabudowanym -poinformował PAP zespól prasowy Komendy Głównej Policji.

46 proc. młodych Polaków rozważa emigrację po zakończeniu studiów. Tak wynika z badania przeprowadzonego przez Polskie Stowarzyszenie Zarządzania Kadrami, na które powołuje się dziennik „Rzeczpospolita”.
W Polsce żyje 4,7 mln niepełnosprawnych. Blisko połowa jest w wieku 18-65 lat. Większość przy odpowiednim wsparciu mogłaby pracować. Ale ze statystyk wynika, że pracę ma obecnie tylko 23 proc. - pisze "Gazeta Wyborcza".
Rząd potwierdzi przyjęcie przez Polskę dwóch tysięcy imigrantów. Zapowiedziała to w Madrycie premier Ewa Kopacz. Dodała, że sprawa została już uzgodniona w rozmowach koalicyjnych.

W zeszłym roku w związku z imigrantami tylko z Ukrainy budżet państwa został uszczuplony o ponad 57 mln zł. Koszt utrzymania osoby ubiegającej się o nadanie statusu uchodźcy wynosi średnio 1387 złotych miesięcznie. W zeszłym roku w związku z imigrantami tylko z Ukrainy budżet państwa został uszczuplony o ponad 57 mln zł. W tym wynik może być większy.

Wartość średniego zaległego zobowiązania mężczyzn to 5.900 zł, podczas gdy u kobiet niewiele ponad 4.000 zł - wynika z badania grupy Casus Finanse. Z badania wynika, że statystyczny klient z przeterminowanym zobowiązaniem to mężczyzna w wieku 47 lat, którego zaległe płatności wynoszą blisko 6.000 zł.

- To, jak mocny cios polski eksport dostał od Rosji, pokazują dane GUS za pięć pierwszych miesięcy 2015 r. - ocenia Jarosław Jarema z Akcenty.Po pięciu miesiącach 2015 r. wartość polskiego eksportu wyniosła 301,7 mld zł, a importu 289,7 mld zł, co oznacza dodatnie saldo w handlu zagranicznym w wysokości 12 mld zł. Deficyt w handlu z Rosją wyniósł 13 mld 89,7 mln zł wobec deficytu w wysokości 20 mld 612,1 mln zł przed rokiem.

Jedną z dziedzin, które potrzebują poprawy w Polsce jest szeroko pojęte prawo gospodarcze, w tym prawo dotyczące prowadzenia działalności gospodarczej. Brak stabilnego prawa i kontroli nad jego tworzeniem negatywnie odbijają się na aktywnych uczestnikach rynku – m.in. przedsiębiorcach, wpływają na decyzje inwestycyjne oraz zmniejszają atrakcyjność inwestycyjną polskiego rynku.

Instytucja rekomenduje polskim władzom uszczelnienie systemu poboru podatku VAT, oraz likwidację branżowych przywilejów. Waszyngtońska instytucja rekomenduje też polskim władzom m.in. uszczelnienie systemu poboru podatku VAT, rezygnację z jego obniżki zaplanowanej na 2017 r. oraz reformę branżowych systemów emerytalnych (KRUS i emerytury górnicze).

Związki zawodowe skupiały w 2014 r. 1,6 mln członków w aktywnych 12,9 tys. jednostkach organizacyjnych związków. Dwie trzecie (66 proc.) zakładowych organizacji związkowych działa w podmiotach sektora publicznego. Nie strajkują, nie rozdają etatów, nie szastają pieniędzmi i nie ma ich tak dużo, jak powszechnie się sądzi – taki obraz wyłania się z badań GUS.

Fiasko Komisji Trójstronnej. Rząd sam ustali wysokość przyszłorocznej płacy minimalnej

Nie ma wspólnej uchwały Komisji Trójstronnej do Spraw Społeczno-Gospodarczych w sprawie przyszłorocznej płacy minimalnej. Oznacza to, że rząd do 15 września sam ustali wysokość minimalnego wynagrodzenia w drodze rozporządzenia. Minister pracy Władysław Kosiniak-Kamysz zaproponował podwyżkę o 100 złotych brutto. Według tej propozycji płaca minimalna w przyszłym roku wyniosłaby 1850 złotych brutto.

NBP: wzrost PKB w 2015 r. 3,6 proc.; inflacja - 0,8 proc.

W tym roku polska gospodarka będzie się rozwijać w tempie 3,6 proc., a w 2016 r. i 2017 r. PKB wzrośnie odpowiednio o 3,4 proc. i o 3,6 proc. - wynika z raportu NBP. Bank centralny prognozuje, że w tym roku inflacja wyniesie minus 0,8 proc., a w przyszłym 1, 5 proc.

Mimo deflacji, koszty utrzymania mieszkania rosną

Choć przez ostatnie 12 miesięcy GUS informuje nieprzerwanie o deflacji, to przez cały ten czas rosną koszty utrzymania mieszkań. Te drugie w ciągu ostatnich lat wzrosły dwa razy mocniej niż ogólny poziom cen. Na przykład przez ostatnie 5 lat rachunki związane z mieszkaniem wzrosły przeciętnie o ponad 17%, podczas gdy inflacja w tym czasie wyniosła niecałe 8,4%, czyli wzrost ogólnego poziomu cen był ponad dwa razy mniejszy.

Polacy kupują coraz więcej. GUS podał dane o sprzedaży detalicznej

Sprzedaż detaliczna w Polsce idzie w górę. W czerwcu Polacy najmocniej zwiększyli zakupy książek i prasy oraz samochodów, motocykli i części motoryzacyjnych - wynika z danych GUS.

MF: deficyt budżetu po czerwcu - 26 mld 148,7 mln zł

Deficyt budżetu państwa po czerwcu wyniósł 26 mld 148,7 mln zł i był o ponad 1,2 mld zł niższy od zakładanego w tym miesiącu przez resort finansów - wynika z opublikowanych w środę szacunkowych danych Ministerstwa Finansów.

Wielomilionowe wydatki PKP na usługi konsultingowe

Polskie Koleje Państwowe pod rządami byłej prezes, a obecnej minister infrastruktury Marii Wasiak zamówiły opracowania za 175 tys. euro .NIK uznała, że zamówiony przez spółkę dokument nie spełniał wymagań i był nieprzydatny. Co więcej, okazało się, że ta sama firma, przygotowywała już wcześniej kosztowne opracowania dla PKP.

Kaźmierczak, ZPP: trzeba wprowadzić zryczałtowany podatek od obrotów

Powinniśmy dążyć do wyrównania szans polskiego kapitału i zagranicznego. Dotujemy miejsca pracy inwestorów zagranicznych, podczas gdy nasze firmy są w stanie te same miejsca pracy stworzyć mniejszym kosztem - uważa Cezary Kaźmierczak, prezes Związku Przedsiębiorców i
Pracodawców.
Tych leków może zabraknąć w aptekach. Resort opublikował listę
Resort opublikował listę "produktów leczniczych zagrożonych brakiem dostępności". Obejmuje ona 257 leków, w tym preparatów dla chorych na raka, środków na choroby płuc czy przeciw zakrzepom krwi może wkrótce zabraknąć w aptekach.
Będzie dwutorowa pomoc m.in. dla Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi i CZD. Chodzi o doraźną pożyczkę z funduszu restrukturyzacji. Chodzi o doraźną pożyczkę z funduszu restrukturyzacji przedsiębiorców w wysokości 100 mln zł oraz wyższą wycenę świadczeń wysokospecjalistycznych finansowanych z NFZ - powiedziała premier Ewa Kopacz. Pożyczkę otrzymają także Instytut Matki i Dziecka przy ul. Kasprzaka w Warszawie oraz Uniwersytecki Szpital Dziecięcy w Krakowie – Prokocimiu.
Na profilaktykę zdrowotną trafi mniej pieniędzy niż zapowiadał rząd premier Ewy Kopacz. Miało być 280 mln zł, a będzie jedynie połowa tej sumy. Rząd hucznie informował o procedowaniu  ustawy dotyczącej zdrowia publicznego.
Prawie każde dziecko ma próchnicę. "Działania są niewystarczające"
Wśród polskich dzieci zapanowała epidemia próchnicy. Rzecznik Praw Dziecka bije na alarm i próbuje zainteresować sprawą premier Ewę Kopacz .
Sprzed Kancelarii premier Ewy Kopacz zniknęła tablica pozostawiona tam przez protestujących rolników. Gospodarze, którzy przez 129 dni pikietowali w tzw. zielonym miasteczku,
pozostawili ją w celu upamiętnienia zmagań o realizację swoich postulatów. Na tablicy umieszczony był napis informujący o proteście oraz data jego trwania. O sprawie została poinformowana policja. Rolnicy liczą na to, że uda się odzyskać tablicę.
"Rzekomy kompromis na szczycie w Brukseli, bardziej przypomina dyktat dla podbitego kraju". 13-ego lipca 2015 r. Grecja, jako w pełni suwerenny kraj, przestaje istnieć. Staje się czymś na kształt Niemiecko-Brukselskiego Terytorium Powierniczego. Wszystkie najważniejsze decyzje mają być od tej pory podejmowane przy udziale przedstawicieli i pod kontrolą obcych państw.
W opublikowanym we wtorek wywiadzie niemiecki socjaldemokratyczny przewodniczący Parlamentu Europejskiego Martin Schulz wskazał w kontekście obecnego kryzysu wokół Grecji na konieczność dalszego zacieśnienia integracji europejskiej.
Jak ma się w rękach cudze długi, tokażdy kraj można przewrócić w dowolnej chwili i doprowadzić go do stanupółkolonii – stwierdza Janusz Szewczak. Według postanowień Grecja musi oddać swój majątek w zastaw. Wszystkie ważniejsze decyzje ekonomiczne i społeczno-gospodarcze muszą posiadać zgodę przedstawicieli trojki – Europejskiego Banku Centralnego, Komisji Europejskiej i Międzynarodowego Funduszu Walutowego. Widzimy więc, jak negocjacje przybrały klimat układu monachijskiego z 1938 r. Niemcy pogroziły palcem i pokazały innym krajom w Europie, kto tu rządzi. Przy tym zobaczyliśmy, co wspólnego ma Unia z demokracją. To czasowe przeczołganie Greków nie rozwiązuje podstawowego problemu, czyli kwestii restrukturyzacji lub umorzenia długu greckiego. Dług jest tak gigantyczny, że jakby utworzyć pięć takich funduszy powierniczych, to i tak Ateny nie spłacą zobowiązań. Do funduszu mają wejść fabryki, banki, wyspy greckie, nawet źródła mineralne, a pieniądze ze sprzedaży tego majątku mają iść na spłatę długu rządów i instytucji międzynarodowych. Tylko 5 proc. tych pieniędzy ma być przeznaczone dla Grecji.
Premier Ewa Kopacz, która uczestniczyła w polsko-hiszpańskich konsultacjach międzyrządowych, przypomniała, że Polska, podobnie jak inne kraje Unii, musi określić swój wkład finansowy w ramach Europejskiego Mechanizmu Stabilizacyjnego. Wiceminister finansów przypomniał, że Polska gwarantuję sumę ok. 210 mln euro. - To nasz udział w budżecie unijnym, czyli 3,2 proc. A ogólna
suma finansowania to blisko 7,2 mld euro - wyjaśnił Radziwiłł. KomisjaEuropejska zaproponowała w środę wykorzystanie środków ze wspólnego dlacałej UE Europejskiego Mechanizmu Stabilizacji Finansowej (EFSM) nafinansowanie pomostowe dla Grecji. Propozycja ta zakłada udział krajów spoza strefy euro, w tym Polski, w gwarancjach pożyczek dla Aten. Finansowanie pomostowe w wysokości 7 mld euro na trzy miesiące ma pozwolić Atenom na spłacenie zaległości wobec Międzynarodowego Funduszu Walutowego (MFW) i należnej raty do Europejskiego Banku Centralnego (EBC).
Umowy zakładające utratę znacznej części kapitału w przypadku wcześniejszego ich zerwania są oszukańcze – stwierdził wprost w przełomowym orzeczeniu Sąd Okręgowy w Warszawie. Chodzi o polisolokaty, czyli produkty łączące instrumenty finansowe z ubezpieczeniem.

Na polisolokatach oszukano 4-5 mln Polaków na kwotę rzędu 50 mld zł - szacuje Janusz Szewczak. To jest jedno z największych oszustw, jakie zostały dokonane w systemie finansowym. Trudniły się tym firmy ubezpieczeniowe, które są często powiązane z sektorem bankowym. W tym tygodniu Sąd Okręgowy w Warszawie uznał je za nieważne. Problem polisolokat jest bardzo poważny. Szacuję, że w ten sposób oszukano 4-5 mln Polaków na kwotę rzędu 50 mld zł. To dowodzi niewydolności instytucji kontrolnych. Warto przypomnieć, że stowarzyszenie „Przywiązani do Polisy” skierowało, już w zeszłym roku, zawiadomienie do prokuratora generalnego przeciwko szefowi KNF Andrzejowi Jakubiakowi. Od początku było wiadomo, że Polacy muszą na tym stracić. Z wyceny ryzyka polisolokat wiemy, że informowano, że od 80 do 90 proc. klientów na nich straci. To pokazuje skalę rabowania Polaków przez instytucje finansowe i kompletną nieudolność, a być może i przychylność instytucji nadzoru finansowego nad tymi produktami. Dyspozycje KNF co do zmian przepisów w tym zakresie zostały wydane dopiero w listopadzie 2014 r., a więc stanowczo za późno.  Banki i sektor ubezpieczeń trupów w szafie ma całe mnóstwo.

Emeryci tracą przez ZUS nawet 800 zł

Osoby, które pobierają emerytury wcześniejsze, osiągając ustawowy wiek emerytalny są informowane, że ZUS odejmie im każdą wypłaconą do tej pory złotówkę. Skutek? Ludzie tracą przez to aż 800 zł miesięcznie.  Resort pracy uważa, że nie ma w tym nic złego, a eksperci, zajmujący się emerytami zaznaczają, że takie prawo działa bardzo na niekorzyść emerytów. „Gazeta Prawna” podkreśla, że ZUS odlicza wypłacone kwoty od kapitału emerytalnego tym ludziom, którzy pobierają wcześniejszą emeryturę, gdy osiągają ustawowy wiek emerytalny. Dla danej osoby może to oznaczać stratę nawet 800 zł miesięcznie! Dotyczy to osób, które urodziły się po  31 grudnia 1948 r. Z dniem 1 stycznia 2013r. weszły przepisy, które upoważniały do odliczania już wypłaconych świadczeń. Jest to czas, kiedy wchodziła kontrowersyjna ustawa podnosząca wiek emerytalny.  Osoby, które postanowiły przejść na wcześniejszą emeryturę jeszcze przed wymienioną datą nie miały pojęcia, że ich świadczenia będą tak mocno się zmniejszać, gdy już osiągną ustawowy wiek emerytalny.

Najwyższa Izba Kontroli pod kierownictwem Krzysztofa Kwiatkowskiego wyrasta na
największego i najbardziej wytrwałego krytyka wielu poczynań rządu koalicji PO-PSL. W ostatnich miesiącach NIK krytykowała: Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji oraz MSW za brak sensownych działań w kwestii obrony naszej cyberprzestrzeni, resorty sportu i finansów za fikcyjną walkę z e-hazardem. MEN i Centralnej Komisji Egzaminacyjnej dostało się za „niewłaściwy sposób układania testów oraz błędy popełniane przy ich sprawdzaniu”, zaś resortowi zdrowia – zadrogi (5 mld zł rocznie), lecz nieskuteczny program walki z rakiem. Podobnie nie zostawiono suchej nitki na restrukturyzacji Stoczni Gdańskiej. Według kontrolerów zakład nie uzyskał zakładanej długoterminowej rentowności i trwałej zdolności do konkurowania na rynku. Ponadto produkcja stoczniowa była realizowana na poziomie niższym niż założony w planie, przez co zagrażała dalszej działalności spółki.

NIK ocenił, że część urzędów wykorzystywało furtkę do niestosowania przepisów przy udzielaniu zamówień. "Skontrolowane jednostki publiczne prawidłowo udzielały zamówień publicznych na usługi zewnętrzne. Jednak tylko nieliczne urzędy korzystały z ustawowych możliwości uzyskania najkorzystniejszej oferty przy zawieraniu umów. Większość nadal stosowała najniższą cenę jako jedyne kryterium oceny ofert, głównie z obawy przed postępowaniami odwoławczymi"

Dziawgo: W Polsce mamy system "skandynawsko-afrykański"

W Polsce zamiast o PKB per capita można raczej mówić o "PKB per elita" - uważa prof. Leszek Dziawgo.Czyli podkreślanie przez Bronisława Komorowskiego w swojej kampanii sukcesów Polski z ostatnich 25 lat nie przekonało wyborców?Uważam, iż te sukcesy nie były przesadne, mając na uwadze aż tak długi okres. Tyle lat przemian, a codzienność w Polsce to bezrobocie, niska płaca i stres. To są właśnie konkretne efekty odczuwalne przez zwykłego obywatela. Taki jest bilans
przemian dla większości społeczeństwa. Politycy tymczasem chwalą się wzrostem PKB. Pamiętajmy jednak, jak PKB jest liczone. W ogromnym skrócie jest to suma wartości dóbr i usług wytworzonych w danym kraju w okresie jednego roku. Co ważne, nie ma tu znaczenia fakt, czy produkty i usługi pochodzą od wytwórców polskich, czy wytwórców zagranicznych w Polsce. To zaś powinno skłaniać do poważnej refleksji. Na ile nasz PKB jest nasz, a na ile obcy?

Kopacz: Ustawa o in vitro to zwycięstwo wolności

Nie wszędzie można dotrzeć koleją, tam gdzie będę mogła dotrzeć koleją to dojadę koleją, tam gdzie nie będę mogła dojechać koleją będę korzystać z busa. Jeśli będę musiała dojechać gdzieś, gdzie busem nie można dojechać, to dojadę na rowerze albo na motorze. Jestem zdeterminowana –powiedziała premier Kopacz. Wieczorem o godzinie 19 premier Kopacz ma pojechać do Sromowców Niżnych by wziąć udział w spływie Dunajcem.

 

Etykietowanie:

8 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. Kolej na Żubra przebrali za Ewę, komedianty

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Rena Starska

2. Ewa spać nie może... i jest coraz gorzej.

Może jeszcze paralotnią polecieć.
Ech! Kiedyś były tylko szopki noworoczne, teraz się nie ceregielą i uprawiają teatrzyk bez aktorów codziennie. Ludziom takie rzeczy chyba się podobają...
Niestety zauważyłam, że w ślady Ewci poszła Beata. Oglądała snopki, a panowie z PiS rżnęli kosami zboże... Wypada westchnąć... Lecz wolę nie wzywać daremno...

Spokojnej Nocy...

avatar użytkownika Maryla

3. Witam Pani Reno :)

Beata Szydło była na biednej wsi mazowieckiej, znam tę wieś. Tam prawie nic sie nie zmieniło od PRL-u, bieda jak była , tak jest, nawet wieksza, bo małorolny chłop nie ma gdzie dorobić, w Radomiu, Szydłowcu i Opocznie zlikwidowano przemysł. Została im migracja głodowa młodych i ciężka praca na przeżycie starszych. Dlatego kosa wcale nie jest przeżytkiem w tych okolicach, na ciągniki rolników nie stać. Dwie mleczne krowy, kury i targ, z tego mają trochę pieniędzy na bieżące opłaty. Do tego emeryturka 800,00 dziadka czy babci na załatanie dziur.

Ale idzie dobrze:) Kopaczowa spłynęła !


fot. PAP/Radek Pietruszka

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

4. "PO-wiodło nam się". Mieszkańcy Tarnowa

Ewa Kopacz odbyła kolejną wizytę gospodarską w terenie. Tym razem oprócz opowieści o tym co zjadła urzędująca premier, pojawiły się też protesty oburzonych obywateli.

Pani premier zamiast pracować w swoim biurze, po raz kolejny ruszyła w Polskę. Odwiedziła Tarnów, gdzie wzięła udział w festiwalu kulinarnym. Tam czekała na nią grupa protestujących mieszkańców miast.

Kilkanaście osób postanowiło stanąć na drodze Kopacz. Mieli na sobie maski z jej wizerunkiem, niektórzy nieśli transparenty na kijach, na których narysowane były kościotrupy i hasło „PO-lepszyło mi się”. Jeden z protestujących został usunięty przez policję.

mly/telewizjarepublika.pl


Kopacz rzuca rękawicę Kaczyńskiemu. "Postanowiłam, że to będzie próba sił"

Kopacz rzuca rękawicę Kaczyńskiemu. "Postanowiłam, że to będzie próba sił"

Premier Ewa Kopacz wystartuje z pierwszego miejsca stołecznej
listy PO. Szefowa rządu zapowiedziała podczas wizyty w Tarnowie,...
czytaj dalej »

Taka jest moja przymiarka. Chciałabym się zmierzyć z szefem największej
partii opozycyjnej, z Jarosławem Kaczyńskim, który mam nadzieję będzie
startował z Warszawy. Dlatego powiedziałam, że będę startować z
Warszawy, choć bardziej naturalnym moim okręgiem byłby albo Radom, gdzie
mam miejsce zamieszkania, albo Gdańsk, gdzie mam mieszkanie, ale
postanowiłam, że to będzie próba sił - mówiła Kopacz.
Dodała, że "nie jest tchórzliwa, dlatego chciałaby się zmierzyć z
największym oponentem". Pytana o to, jak będą wyglądały pozostałe listy,
odparła, że "teraz są procedury". - Idziemy od dołu, wyłaniamy, do 20
lipca bodajże są zgłoszenia, a potem będą wyłaniane listy - tłumaczyła.


Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

5. Na tarnowskim Rynku premier

Na tarnowskim Rynku premier Kopacz towarzyszyła niewielka grupa osób z czarno-białymi transparentami, na których widniał kościotrup i napis: "PO-lepszyło nam się". Był również transparent: "Premierko nie psuj nam smaku".

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/kopacz-chcialabym-sie-zmierzyc-w-warszawi...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

6. Pendolino z premier Kopacz utknęło w polu

Oberwanie chmury nad Małopolską spowodowało, że pociąg Pendolino z premier Ewą Kopacz wracającą do Warszawy zatrzymał się po godz. 21 w okolicach Miechowa. W pociągu podano informację, że z powodu złych warunków atmosferycznych na trasie pociąg będzie opóźniony o 10 minut.

Opóźnienie jednak się przedłużyło i o godz. 21.30 podano, że pociąg zwiększył opóźnienie do 60 minut. Informacja o opóźnieniu została przyjęta ze spokojem. Pociąg relacji Kraków Główny-Warszawa Wschodnia wyruszył z Krakowa o godz. 20.40, do Warszawy planowo miał dotrzeć po godz. 23.00. Premier gościła w Małopolsce od piątku.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Rena Starska

7. Pani Marylu,

Nie mówię, że Pani Beata była na bogatej wsi.
Nie neguję także sprzętu, którym posługują się rolnicy.
Jednakże promienny uśmiech polityka PiS, który kosił kosą zboże działa na mnie identycznie jak Pani Ewa zaglądająca ludziom w miskę, w Pendolino.
Nic na to nie poradzę.

Pani Ewa przynajmniej zwiedzi całą Polskę za darmochę :)
Powinna jeszcze na Giewoncie pod krzyżem bukiet biało-czerwonych róż położyć...

Wybory coraz bliżej.
Spływ premier ma mniejsze znaczenie niż to, co jeszcze wypłynie przed wyborami (lub wybije - jak kto woli).

avatar użytkownika Maryla

8. Ewa Kopacz przedstawia swoje

Ewa Kopacz przedstawia swoje prawdziwe oblicze.
Wzruszeni Polacy opowiadają o jej dokonaniach.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl