Antifa miała zablokować Europejski Kongres Gospodarczy w Katowicach, a zajęła cudzą własność, czyli kamienicę
Maryla, ndz., 19/04/2015 - 23:16
Organ propagandowy Antify, czyli Gazeta Wyborcza, zapowiadał szumnie kolejną akcję, o której nikt nie słyszał, czyli sie nie odbyła. Za to odbyło się to, co robią Skłotersi z Antify w dużych miastach - zajęli kolejny budynek .
"Europejskiemu Kongresowi Gospodarczemu będzie towarzyszyć Antykongres organizowany przez środowiska anarchistyczne. Aktywiści zamierzają zakłócić przebieg kongresu. Protesty mają mieć charakter pokojowy.
Anarchiści protestują przeciwko Europejskiemu Kongresowi Gospodarczemu co roku, ale do tej pory kończyło się na co najwyżej kilkudziesięcioosobowych pikietach, które mało kto zauważał. W tym roku ma być inaczej. Na Antykongres do Katowic przyjedzie tysiąc anarchistów."
- Zaloguj się, by odpowiadać
Etykietowanie:
11 komentarzy
1. Anarchiści zajęli kamienicę w
Anarchiści zajęli kamienicę w centrum Katowic. "Posypał się grad petard i butelek"
zobacz więcej »
Buzek: Europejska gospodarka nie ruszy bez większych nakładów na inwestycje
współpracy z Azją i Afryką. W tym roku głównym tematem są inwestycje. W
Katowicach rozpoczął się Europejski Kongres Gospodarczy.
Komorowski na EKG: nie da się dalej konkurować wyłącznie niskimi kosztami pracy. Będą ulgi na innowacje?
gospodarki europejskiej - mówił prezydent RP Bronisław Komorowski...
czytaj dalej »
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
2. Katowicka policja zatrzymała
Katowicka policja zatrzymała anarchistów, którzy zajęli pustostan przy katowickiej ulicy Mariackiej. Trafili ono do aresztu.
Jak informuje „Radio Katowice”:
Anarchiści okupowali przez kilka godzin pustą kamienicę na której wywiesili banery i czarne flagi. W ten sposób protestowali przeciw odbywającemu się w stolicy regionu Europejskiemu Kongresowi Gospodarczemu.
Rzecznik katowickiej policji komisarz Jacek Pytel informował, że grupa ubranych na czarno osób z zasłoniętymi twarzami pojawiła się w pustostanie w niedzielę (19 kwietnia) około godziny 20.00.
Zajęli dom i puszczali głośną muzykę. Z balkonu wywiesili płachtę z napisem: „EEC 7 Kapitał Ludzki Stawia Opór
—mówił rzecznik.
Najpierw policja nie interweniowała. Gdy jednak po kolejnych wezwaniach do opuszczenia budynku anarchiści nie reagowali do akcji wkroczyli antyterroryści.
Akcja zakończyła się przed godziną 6:00 rano. Policja zatrzymała 21 osób pod zarzutem zakłócania miru domowego
—informuje Radio Katowice.
Anarchiści zapowiadają pikietę solidarnościową z zatrzymanymi osobami.
ann/radio.katowice.pl/polskiradio.pl
Antyterroryści atakują anarchistów w Katowicach [WIDEO + ZDJĘCIA] EEC Katowice 2015
ubranych na czarno osób z zasłoniętymi twarzami. Z budynku dobiegała
głośna muzyka. Na miejsce przyjechali policjanci. Osoby przebywające w
kamienicy powiedziały, że nie zamierzają jej opuścić.
policjanci z Zespołu Antykonfliktowego Komendy Wojewódzkiej Policji w
Katowicach. Stróże prawa kilkukrotnie wzywali do dobrowolnego
opuszczenia kamienicy. Osoby te nie reagowały na żadne komunikaty.
Rano do budynku weszli policjanci z pododdziału antyterrorystycznego i
oddziału prewencji. Osoby, które zajmowały kamienicę zostały
wyprowadzone siłą.
Zanim do tego doszło, policjanci zostali obrzuceni m.in. petardami i
butelkami - informuje Jacek Pytel, rzecznik śląskiej policji.
Łącznie, pod zarzutem zakłócania miru domowego, zatrzymano 21 osób.
Trwają czynności w tej sprawie. Podczas interwencji nikt nie odniósł
obrażeń.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
3. Wiceprezydent Warszawy
Wiceprezydent Warszawy obrzucony tortem przez skłotersów. Za reprywatyzację
Zdjęcia przedstawiające prezydenta
Jóźwiaka i dyrektora Kretteka oblepionych białą mazią pojawiły się w
niedzielę popołudniu na Facebookowym profilu jednego z członków
kolektywu Syrena. Skłot przy ul. Wilczej w weekend obchodził piąte
urodziny. "SŁODKI NOKAUT! Tort dla władz na piąte urodziny Syreny.
Wiceprezydent Jarosław
Jóźwiak i szef Biura Polityki Lokalowej Tomasz Krettek odpowiedzialni
są za wyrzucanie masy ludzi przez reprywatyzację (...).Władze są w pełni
odpowiedzialne za wyrzucanie ludzi na ulice - nie będziemy jedynymi,
którzy ponoszą koszty. Obrzucenie tortem urodzinowym to tylko mała
rekompensata... Więcej info wkrótce" - napisał Szymon Witewski. Zdjęcie
zostało oznaczone jako zrobione przy ul. Kłopotowskiego na Pradze.
Wiceprezydent Jóźwiak potwierdza, że doszło do ataku ciastem. - Na
Pradze był kręcony program dla TVP 3, rozmawialiśmy z lokatorami, kiedy
ludzie, którzy przestawili się jako członkowie Syreny, obrzucili nas
tortem - relacjonuje. - Kiedy podszedłem porozmawiać do jednego z panów,
który to zrobił, powiedział, że przykro mu, że zrobił mi to jako
człowiekowi, ale jako urzędnika i kapitalistę musiał mnie tak
potraktować. Zostaliśmy potraktowani wyjątkowo chamsko i
niesprawiedliwie. Od dawna działam na rzecz uregulowania spraw
reprywatyzacyjnych, pracujemy nad rozwiązaniami prawnymi mającymi
chronić lokatorów.
Wiceprezydent dodaje, że nie zamierza
wyciągać konsekwencji wobec napastników. - Nie da się natomiast ukryć,
że była to agresja i to wobec urzędnika państwowego na służbie. Jeśli
takie zachowania będą eskalowały, będziemy reagować - zaznacza.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
4. Ikonowicz na gościnnych wystepach w Poznaniu
Przepychanki na komisariacie Stare Miasto po zatrzymaniu anarchistów i działaczy lokatorskich
- Zobaczyłem, że jacyś cywile szarpią Bartka, więc ruszyłem na pomoc. Dopiero potem, gdy przybiegli mundurowi, zorientowałem się, że to akcja policji. Spędziliśmy z żoną na komisariacie sześć godzin - opowiada o swoim zatrzymaniu w Poznaniu znany działacz lokatorski i były poseł Piotr Ikonowicz
W sobotę Piotr Ikonowicz wraz z działaczami warszawskiego Ruchu Sprawiedliwości Społecznej przyjechał do Poznania, by uczestniczyć w pikiecie w obronie aresztowanego anarchisty Łukasza Bukowskiego.
W 2011 r. anarchista blokował eksmisję niepełnosprawnej kobiety, potem został oskarżony i skazany za naruszenie nietykalności policjanta. Obciążały go zeznania funkcjonariusza...
Cały tekst: http://poznan.wyborcza.pl/poznan/1,36037,20037818,piotr-ikonowicz-po-pok...
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
5. żenada
Anarchiści protestowali przeciwko państwu policyjnemu
policjantów przeszło w środę po godz. 18 spod Galerii Dominikańskiej na
Rynek. W ten sposób manifestowali przeciw wprowadzaniu państwa
policyjnego.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
6. „Lewicowa orgia przemocy” na
„Lewicowa orgia przemocy” na ulicach Berlina
Zatrzymano 86 osób spośród lewicowych ekstremistów.
der Rigaer Straße in Berlin-Friedrichshain protestieren am 9. Juli 2016
mit Bengalischen Feuern auf dem Dach eines Hauses.
© Maurizio Gambarini/dpa
zajmowanego przez zwolenników skrajnej lewicy squatu w dzielnicy
Friedrichshain. Budynek był kilka razy przeszukiwany przez policję.
W nocy z soboty na niedzielę na placu Wismarplatz we wschodniej części
Berlina zebrało się około trzech i pół tysięcy osób, ubranych w
większości na czarno i zamaskowanych młodych ludzi.
„Urządzimy wam Czarny Lipiec”
Na portalach społecznościowych organizatorzy nawoływali do udziału,
prezentując zdjęcia z walk ulicznych w Grecji i Francji. „Urządzimy wam
Czarny Lipiec” - zapowiadali na stronie internetowej „R94”. Przez długi
czas demonstranci ograniczali się do wyzywania policjantów, jednak w
końcowej fazie zakończonej krótko przed północą demonstracji doszło do
zamieszek. Uczestnicy marszu atakowali policjantów butelkami, kamieniami
i petardami.
Aby rozproszyć tłum, przybyło 1800 policjantów, którzy użyli pałek i
gazu łzawiącego. 123 funkcjonariuszy odniosło obrażenia, ranni byli też
demonstranci. Zamaskowani awanturnicy wybijali szyby w okolicznych
sklepach, uszkodzili też kilka radiowozów. 86 najbardziej agresywnych
demonstrantów zatrzymano. Według policji, były to najbardziej gwałtowne
zajścia w Berlinie od pięciu lat. Szef MSW w Berlinie Frank Henkel
określił zamieszki mianem „lewicowej orgii przemocy”.
Walczą o wolność przestrzeni miejskiej
Przedmiotem sporu jest kamienica przy niepozornej ulicy Rigaerstrasse
94, jeden z ostatnich bastionów silnego dawniej w Berlinie społecznego
ruchu squattersów okupujących domy przeznaczone do rozbiórki lub do
generalnego remontu.
Lokatorzy budynku, którego ściany pokryte są graffiti z bojowymi
hasłami, uważają się za „heroicznych obrońców wolnej przestrzeni
miejskiej”, których nie obowiązują żadne przepisy.
Zdaniem policji kamienica stała się miejscem przebywania podejrzanych
osobników dokonujących zamachów na budowane w okolicy domy o wysokim
standardzie. „Atakowani są policjanci, samochody policyjne są obrzucane
kamieniami, z dachu budynku zrzucane są na funkcjonariuszy płyty
chodnikowe” - pisze „Frankfurter Allgemeine Sonntagszeitung”.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
7. Więzienie i prace
Więzienie i prace społeczne
Jest wyrok dla anarchistów, którzy chcieli podpalić radiowozy
Zaledwie dwóch rozpraw potrzebował stołeczny
sąd, by wydać wyrok w sprawie trzech mężczyzn, którzy przed ponad rokiem
podłożyli pod dwa policyjne samochody... więcej »
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
8. bezczelność sowiecka
Partia Razem broni zadymiarzy z Antify. Wykorzystują do tego Irenę Sendlerową i rotmistrza Pileckiego
Na profilach partii w mediach społecznościowych pojawiły się grafiki,
na których widzimy m.in. Irenę Sendlerową oraz rotmistrza Witolda
Pileckiego. Obok tych postaci widzimy żołnierzy Września 1939 roku,
polskich czołgistów, a nawet polskiej flagi w zdobytym przez Armię
Czerwoną Berlinie. Pokazana jest też Danuta Danielsson, polska
emigrantka, która zasłynęła z protestu przeciwko manifestacji
nazistowskich skinheadów w Szwecji.
Wszystkie te słynne postaci, symbole walki z Niemcami i nazistami, mają być usprawiedliwieniem dla obrony amerykańskiej Antify.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
9. W Poznaniu odbył się marsz
W Poznaniu odbył się marsz pamięci George'a Floyda. Organizatorzy tłumaczyli, że to sprzeciw wobec przemocy władzy. W Polsce?!
Kilkaset osób zgromadził
w środę w centrum Poznania marsz pamięci George’a Floyda -
Afroamerykanina zmarłego w trakcie policyjnego zatrzymania
w amerykańskim Minneapolis.
CZYTAJ WIĘCEJ:
-
Nie tylko zamieszki i niszczenie miast. Drugie oblicze sytuacji w USA.
Wspólna modlitwa z policjantami i mobilizacja mieszkańców
- Godzina policyjna nie pomogła. Zamieszki na ulicach Nowego Jorku. „Coś musi pęknąć, ale to nie będziemy my”. WIDEO
- TYLKO U NAS. Jak wyglądają zamieszki w USA? Relacja Polaka z Minneapolis: „Policja boi się konfrontacji z demonstrantami”
Protest w Poznaniu
Organizatorzy
przemarszu tłumaczyli w mediach społecznościowych, że środowe
wydarzenie ma wyrazić sprzeciw wobec nienawiści, przemocy i nadużyciom
władzy oraz „przeciwko rasizmowi i faszyzmowi”.
Uczestnicy
marszu, w większości ubrani na czarno, zebrali się na poznańskim pl.
Wolności po godz. 16. Część z nich miała plansze i transparenty
z hasłami takimi jak: „Black lives matter”, „I can’t breathe” czy „Mamo,
nie mogę oddychać”.
Zebrani przeszli w milczeniu przed konsulat
USA przy ul. Paderewskiego, a następnie ul. św. Marcin dotarli na pl.
Mickiewicza. Przed pomnikiem ofiar Poznańskiego Czerwca część
zgromadzonych położyła się na ziemi; w geście - jak to określili
organizatorzy - symbolicznej minuty leżenia w pozycji, w której umierał
George Floyd.
Organizatorzy odtworzyli też zapis ostatnich słów zmarłego George’a Floyda.
Podkom.
Piotr Garstka z zespołu prasowego wielkopolskiej policji przekazał PAP,
że funkcjonariusze nie otrzymali żadnego zgłoszenia o zgromadzeniu
w centrum Poznania.
—powiedział.
Floyd,
46-letni Afroamerykanin, zmarł 25 maja w Minneapolis, gdy w czasie
aresztowania za domniemaną próbę zapłacenia fałszywym 20-dolarowym
banknotem został przygnieciony do ziemi przez policjanta, który przez
dziewięć minut klęczał na jego szyi. Na nagraniu wideo z aresztowania
słychać, jak Floyd, który był nieuzbrojony, mówił, że nie może oddychać.
Śmierć Floyda wywołała w wielu miastach USA falę protestów przeciwko
brutalności policji.
kk/PAP
"Time": George Floyd był zakażony koronawirusem
zwłok George'a Floyda, której wyniki zostały udostępnione za zgodą
rodziny, wykazała, że był on zakażony koronawirusem, a przyczyną śmierci
był atak serca wywołany duszeniem przez policjanta - informuje w...
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
10. Napastnicy najpierw blokują
Napastnicy najpierw blokują samochód, a później zaczynają go demolować, tnąc koła i plandekę pojazdu. Filmujący wszystko kierowca został rzucony na ziemię i poturbowany
—relacjonuje Zemła.
Kim są osoby, które zatrzymały ciężarówkę i zaatakowały jej kierowcę?
Większość bojówkarzy to mieszkańcy pobliskiego squatu przy ulicy Wilczej. W brutalnym ataku na kierowcę Fundacji Pro brali także udział aktywiści LGBT z Warszawy - tak zwana Łania i Margot, tworzący grupę „Stop Bzdurom”. To właśnie ta dwójka po całej akcji pochwaliła się kradzieżą tablic rejestracyjnych należących do Fundacji Pro.
To nie wszystko. Jak udało nam się ustalić, działacze LGBT z grupy „Stop Bzdurom” brali udział w szkoleniu z taktyki miejskiej, które w listopadzie ubiegłego roku zorganizowano w Biennale Warszawa. Za zajęcia zapłacili ze swoich podatków warszawiacy, bo jak ujawniło „Życie Stolicy, placówka kulturalna tylko w roku 2019-tym dostała ponad trzy miliony złotych z miejskiej kasy. Być może przekazaną na spotkaniu wiedzę zastosowali w praktyce na wolontariuszach Fundacji Pro…
—dowiadujemy się w reportażu.
Choć Trzaskowski kilkukrotnie pytany był o szkolenia z taktyki miejskich, to prezydent Warszawy, tak jak w przypadku innych trudnych pytań, zbywał dziennikarzy okrągłymi słówkami. Czy teraz zareaguje na agresję wobec osób, z którymi poglądami może się nie zgadzać, ale powinien zadbać o to, aby miały zagwarantowaną swobodę ich wyrażania?
Być może po tych informacjach, stołeczny ratusz wreszcie dostrzeże problem. Do tej pory Rafał Trzaskowski pytany przez naszych dziennikarzy o szkolenia dla skrajnej lewicy sprawę bagatelizował, mówiąc, że nie jest żadnym cenzorem, a miasto „musi być różnorodne”
—przypomina słowa Trzaskowskiego reporter wPolsce.pl.
Dziś rękoczyny, a jutro?
Te osoby były agresywne, miały przy sobie duży nóż, który widać na nagraniu, którym została pocięta nasza plandeka na samochodzie. (…) Na początku były wandalizmy, później blokowanie, teraz rękoczyny, kolejne kroki mogą być przerażające
—mówi Dawid Wachowiak z Fundacji PRO.
https://wpolityce.pl/polityka/506958-tylko-u-nas-kierowca-fundacji-pro-p...
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
11. Przemoc, zamknięte
Przemoc,
zamknięte szkolenia, ataki na policję. Lewackie bojówki pod lupą służb.
Aktywiści byli wspierani przez stołeczny ratusz!
Uwagę zwracają również ataki na funkcjonariuszy policji. Przykładem
były reakcje na działania policji ws. Michała Sz., ps. Margot.
Aktywiście byli agresywni i obrażali mundurowych. Ostatnie
wydarzenia w Polsce i doniesienia mediów zagranicznych wskazują
na rosnące zagrożenie ze strony lewicowych organizacji
ekstremistycznych. Aktywiści – nie tylko w Polsce – podejmują agresywne
działania skierowane przeciwko swoim politycznym i światopoglądowym
przeciwnikom, ale również przeciwko całemu państwu — mówi portalowi tvp.info oficer służb pragnący zachować anonimowość.
W centrum Warszawy szkolone są anarchistyczne bojówki
ze skłotów, związane ze środowiskami LGBT. Ćwiczą walkę z policją,
atakują ludzi o odmiennych poglądach, próbują zachwiać bezpieczeństwem
energetycznym - podaje portal TVP Info.
Działaniom bojówek przyglądają się służby specjalne.
— mówi portalowi jeden z oficerów.
Tajne szkolenia
Jako
przykład takiej bojówki dziennikarze wskazują Biennale Warszawa, którą
przedstawiciele miasta określają jako instytucję kultury i… finansują
ją. Budżet tej organizacji w 2020 roku wynosi prawie 2,2 mln zł.
Od 2019 r. właśnie w ramach Biennale Warszawa realizowany jest projekt „Społeczna Szkoła Antykapitalizmu”.
— czytamy na stronie TVP Info.
Zajęcia zostały przeprowadzone w centrum Warszawy, przy ul. Marszałkowskiej.
To właśnie
przedstawiciele tego środowiska napadli na furgonetkę Fundacji Pro -
Prawo do Życia. W chuligańskim ekscesie wziął udział Michał Sz.,
ps. Margot.
Na tym nie koniec. W lipcu grupa anarchistów, w tym
przeszkoleni z zakresu walk ulicznych młodzi, wysportowani ludzie,
starła się w Katowicach z członkami organizacji nacjonalistycznych.
Najciężej pobity przez anarchistów mężczyzna miał połamane żebra
i rozciętą głowę. Użyto niebezpiecznych narzędzi.
Uderzenie w bezpieczeństwo energetyczne
Uwagę
zwraca jeszcze jeden aspekt działalności aktywistów. Osoby związane
wokół inicjatywy „Społeczna Szkoła Antykapitalizmu” wspierają również
radykalnych ekologów. W dniach 22-26 lipca odbyła się akcja „Obóz dla
Klimatu”, która została skierowana przeciwko gospodarce energetycznej
Polski opartej na węglu kamiennym. Działania podjęto z zagranicznymi
organizacjami, w tym z niemiecką grupą Ende Gelände, uznaną przez władze
za strukturę ekstremistyczną.
To właśnie w ramach „Obrony dla
Klimatu” podjęto działania uderzające w funkcjonowanie kopalni
odkrywkowej w Drzewcach. Aktywiści doprowadzili nawet do zatrzymania
części urządzeń.
Sytuacja się powtarzała.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl