Wiosna w Izabelinie kwiecień A.D. 2015

Antonio Vivaldi - Wiosna

http://blogmedia24.pl/node/68278

:) od razu cieplej mi się zrobiło i weselej. Zycie jest magnoliowo-różowe :)

magnolie już rozkwitły... I tulipany - przynajmniej te w najbardziej nasłonecznionych miejscach.
Ale jest chłodno. Podobno pojutrze będzie około 20 stopni...
Nie mogę się doczekać.

naturalnie nie romantycznie - chociaż fijołki mówią, że wiosna - tylko dla zobrazowania skali rozpiętości swoich uczuć, kiedy inną niewiastę po prostu lubię.

Naturalnie "kocham" za zasługi - bo kiedy czytam chociażby prasówkę - to już z samych tytułów wiem co się dzieje w Polsce.

W Kanadzie całą zimę była Syberia aż do świąt, a wiosny wcale tu nie ma tylko przychodzi od razu lato, ale nie narzekałem bo się wstydzę, że kiedyś zsyłano Polaków na Syberię, a teraz sami wyjeżdzają w podobne miejsca.

Pozdrawiam

:) u Ciebie zawsze szybciej jest ciepło i kolorowo. Ja muszę cierpliwie czekać, a co dopiero ma powiedzieć Pelargonia, do której wiosna skrada się jeszcze wolniej, niż do mnie na Mazowsze?
Jak słońce wyjdzie zza chmur i da czadu, to w mig wszystko będzie rosło i kwitło!
Też nie mogę się już doczekać, dlatego podglądam Wiosnę i podglądam :)
Ptaki przyleciały, zakładaja gniazda, na wprost okna w kuchni na jodle mam gniazdo synogarlic, wprowadziły się na tę jodłę z 5 lat temu, jak przerosła budynek i wracają .
Mam tez ptaszka-utrapienie :)
Takie coś mniejsze od wróbla, jak gil, kolorowy . W zeszłym roku zrobił mi dziurę w tynku , wyciągnął ocieplenie i założył gniazdo. Jak wychował młode zakleiliśmy dobrze dziurę. W tym roku wrócił i usiłuje znaleźć nowa dziurę, ale nie ma już takiej, więc wali mi w okna w garażu i kotłowni.
Szkoda mi sie go zrobiło, to zrobilismy mu willę, domek i postawilismy wysoko na parapecie okna, w które walił.
Wali dalej, tylko mu wygodniej, bo siada na dachu willi i wali, nie musi nalatywać na szybę :)
Nie wiem, co na to jego zona, bo łeb wstrząśnięty, a chałupy nie ma.... :)

Pozdrawiam serdecznie w oczekiwaniu słońca :)

u nas zimy nie było, sypnęło na Wielkanoc na biało i dalej jest jak było. Nie było zimy, nie ma wiosny :)

Ale tylko patrzeć, jak wszystko ruszy, trawa juz rosnie kępami, koszenie mnie czeka w przyszłym tygodniu, pierwsze sianokosy!

są tutaj http://www.sadowniczy.pl/Czy-wiesz-jakie-ptaki-odwiedzaja-Twoj-karmnik--...
Niestety, o żadnym z nich nie piszą, że chętnie gniazduje w dziurach w tynku. Ale może to rudzik - bo one - jak wynika z opisu - są trochę trzaśnięte - tzn. nierozsądne i waleczne.
Trzeba mu znowu zrobić dziurę... Albo oblepić gliną tę willę - może uzna to za dziurę w tynku i zasiedli...
Gniazdo synogarlic miewam na daglezji za oknem, ale nie wiem gdzie. To wysokie drzewo ...

to żaden z tych ptaszków. Bardziej pasuje mi opis "drozdowatych"

http://ptakolub.gsi.pl/turdidae/turdidae.htm

Piękna wiosna, choć jeszcze nieco senna...
Lubię bardzo magnolie.
Pąki są śliczne.

:)

Piękna piosenka dla Wiosennych Wędrowców BM24

Z serdecznością,

:) dziękuję za piękne nutki, też grzeją spragnione słońca serduszka !

Magnolia rośnie sobie u mnie od 14 lat, wsadzona z doniczki, z roku na rok robi się coraz bardziej poważnym drzewem.

W tym roku ma wyjątkowo dużo kwiecia. Tutaj ma około 5 lat.





Pozdrawiam serdecznie

Marylo Kochana... w Twoim Ogrodzie...:)
Jakże jestem Tobie wdzięczna, że znów podzieliłaś się z Nami
Wiosny - budzącej do życia Naturę - urokami...:)

Dziękuuuuję... za tych kilka, radujących serducho...:) chwil...

:)Pozdrawiam serdecznie... (z sasankami i magnoliami)... także Wszystkich Tu obecnych.

Witam :)

dzisiaj wiatr duje silnie, ale słoneczko świeci, jest szansa, że jutro da się wyjść do ogrodu i zabrać za "prace polowe" :)
Jak magnolia się zamieni w piękny wielki bukiet, wrzucę tu zdjęcie.
Dziękuję za sasanki !

Ucałowania :)

ps. z sasankami znalazłam film z pięknym psem, to kopia mojej Dory, jakbym ją widziała, dokładnie te same oczy. Biega teraz sobie za piłeczką w innym ogrodzie i czeka na mnie :)
Będę miała niezłą sforę owczarków !:)

https://www.youtube.com/watch?v=X7DIvTZUCfk

cudnie,kwiatowo i muzycznie i jeszcze coś...:) czy ja się nie mylę,ale mam uczucie czyjegoś Uśmiechu
z Błekitnego Obłoku....:)
cudności :)
pozdrowienia dla Magnoli,dla Tych co za Oceanem i tych w Kraju :)
Szczęść Boże Autorce i WAM ,Wszystkim...:)
i piesom biegającym po błękitnej Łące :)

Piękny jest Pani ogród na wiosnę:-)
Pelargoniowo jeszcze na balkon nie wypełzło - czeka na maj.
Ale rudy gołąb Donek już wita wiosnę. Przyleciał na śniadanko i pozwolił sobie zrobić zdjęcie.

Serdeczności

Witam w moim ogrodzie.
I w ogrodzie wspomnień, bo Pan Michał zawsze chętnie zaglądał do mojego ogrodu, znał moje psy i pamiętał szczegóły. Spogląda z góry z uśmiechem i cieszy się, że obdarowujemy się kwiatami i dobrym słowem.

Szczęść Boże wszystkim!

Tak ,pani prezes ....
Pan Michał kochał ten Ogród i Psy biegające po nim,
dzisiaj może głaszcze ich głowy i patrzy z zachytem na Magnolię ....:)

kwiatowy uśmiech dla Pani i dla Wszystkich TU zaglądających ,a dla Pana Michała ...modlitewne westchnienie wśród pachnących Kwiatów,Drzew i biegających ...Piesów
poniedziałkowe serdeczności :)
wraz z promieniami Słońca :)

i jeśli złamałam jakąś neetykietę,to przepraszam,ale Musiałam TO zrobić :)
"
13. Do Pani Maryli

Michał St. de Z..., wt., 08/07/2014 - 16:46
Szanowna Pani Marylo,

Pieski, które tworzyły lub tworzą historię,

http://blogmedia24.pl/node/58969

Wśród nich jest i wilczyca Dora, która współtworzyła Blogmedia.

Ukłony moje najniższe

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz "

teraz już jesteśmy prawie,że w komplecie i jeszcze te cudne nutki..."sasanki i ..."
aż żal wychodzić z tak cudnego Ogrogu i Grona Wspaniałych Ludzi :)ale życie ma swoje wymagania i potrzeby a chirurg...nie lubi spóżnialskich :)
Szczęść Boże Wam Wszystkim :)
Sląsk i Zagłebie kłaniają się do samej....Polskiej Ziemi :)
"Pamiętajcie o ogrodach" śpiewał kiedyś ten co dzisiaj już śpiewa Bogu...Pamiętajcie :)

gołąb Donek ładniej sie prezentuje na balkonie pełnym kwiecia :)

Nam tez zaświeci słonko niedługo i ruszy hodowla kwiatowych piekności.

Ucałowania dla pani i Szanownej Mamy !

Szczęść Boże !

Piękne drzewko :)*

Pani Marylu, czekam na fotografie tegoroczne, gdy pąki wybuchną kwiatami.
Zjawiskowa roślina.
Miałam słabość do alei pełnej magnolii w Szczecinie, gdzie mieszkałam.

Pozdrawiam serdecznie.

Piękne wpisy.. i zdjęcia. I obecność Tego, który jak sądzę wciąż jest z nami.

Wiosna w tym roku nas nie rozpieszcza, a ja zawsze czekam na taki jeden dzień, w którym chłonie się ją wszelkimi zmysłami.. I nie ma wątpliwości, że to właśnie TEN dzień.

Jeszcze nie nadszedł.. ale przyjdzie. I "samo się" będzie uśmiechać:)

U nas tez dzisiaj strasznie wiało, ale wychodziło tez słońce. W zaciszu, w przydomowych ogródkach są już kępki małych, kwitnących tulipanów, takich szpiczastych, podobnych do tych:(choć niezupełnie, bo te o których myślę, są niższe).

No i są kosy, mój zaprzyjaźniony też:) I śpiewa całym swym małym jestestwem. Uwielbiam go:)

Podobny jest do tego:

I kawki, zawsze parami, z tymi pięknymi, niebieskimi oczyma (na ich kolor moją uwagę zwróciła Droga Zofia)

Pozdrawiam prawie wiosennie i uciekam, bo nie wstanę rano;)

Dobrej Nocy.

...Jak magnolia się zamieni w piękny wielki bukiet, wrzucę tu zdjęcie...

Z góry dziękuję... i cierpliwie oczekuję...:)
Baaardzo dziękuję też za film z pięknym psem...:)  
Mamy podobne wspomnienia... i wyobrażenia o tym, że one też na nas czekają...:)
Marylo Kochana... spędziłam w Twoim Ogrodzie kolejnych kilka wspaniałych chwil...
Za wszystkie pięknie dziękuję...:)

Pozdrawiam serdecznie...:) Ciebie i Wszystkich, których w Twoim Pięknym Ogrodzie spotkałam...
:)Pozdrawiam... tym razem z Muzyką Natury... śpiewem ptaków...
Szczęść Boże...


https://youtu.be/jtTeFZMHPOk

i śpiewu Ptaków dla Każdego z zaglądających do tego małego Raju :)
Intix....cudnie te maluchy wyśpiewują swoje arie...:)wczoraj ,gdy przysiadłąm w fotelu by posłuchać "Sasanek i Magnolii
ze zdumieniem usłyszałm ,ze od strony balkonu dochodzi podobny koncert...
i pomyślałam sobie,wszak ja tylko złamałam rękę a nie "głowę" :) ale to naprawdę do koncertu dołaczło moje balkonowe Bractwo :) Podobnie było ,gdy w moim prawie,że leśnym ogrodzie...z racji brzóz i sosenek...śpiewały sikorki....za podłożonym dyktafonem pod gruszą :)))
cudne było to przekrzykiwanie taśmy z aparaciku...i te trele powtarzane za świergotem cyfrowym :)
Błękitne oczy Kawek :)
Tak droga Nasza Nadziejo 13..
One nie tylko mają błekitne oczka ale i cudnie potrafią naśladować dzwięki,
pewnego dnia mijałam taką jedną w parku,gdy "zadzwonił telefon" i nie tylko ja łapałam się za kieszeń,/lecz każdy kto ją mijał / macał kurtki w poszukiwaniu pudełka wzywającego melodyjką ze znanej "firmy komorkowej"
i tylko dzięki pewnej pani,nie dostawaliśmy "obłedu", pani która pokazywała palcem na skromnego sprawcę zamieszania,
sprawcę,który łypał błekitnym oczkiem i kręcił głowką jakby chciał powiedzieć.."to nie ja " :)
A więc raz jeszcze, Dobrego Dnia Wszystkim :)
i Szczęść Boże :)

Marylo Kochana... PRZECUDNE...:)
Piękne ujęcia też porobiłaś abyśmy mogli wypełnić serca nasze radością...:)
Dziękuuuuję z całego serca...:)
Żal wychodzić z Twojego Pięknego Ogrodu... ale pozwolę sobie Tu powracać...

Pozdrawiam serdecznie...:)
Szczęść Boże...

Witam serdecznie :)

ciesze się z chwili radości, jakie mogą dać piękne magnolie.
Dzisiaj zgubiły pierwsze płatki, najpiękniejszy moment, kiedy wszystkie są w rozkwicie, albo prawie się rozwinęły.

Szczęść Boże !

Szczęść Boże :)
:)

dużo zdrowia i pomyślności dla Pani i Budrysów :)

Szczęść Boże!

zachwycone Magnoliami Budrysowo z Budrysiątkami kłania się do samej Polskiej Ziemii :)