Baranku Wielkanocny coś wybiegł z rozpaczy

Bóg zapłać... za życzenia... i wzajemnie... Tobie i Wszystkim, którzy Tu trafią
życzę z całego serca Błogosławieństwa
od Tej Miłości... Która WSZYSTKO Zwycięża...

Chrystus Zmartwychwstał! Prawdziwie Zmartwychwstał! Alleluja!

Pozwól proszę... do pięknego wiersza ks. Twardowskiego... dołączę zamyślenia ks. bpa Józefa Zawitkowskiego...

Poniedziałek Wielkanocny

Z wydarzeń wielkanocnych te dwa
utkwiły mi bardzo w pamięci.
1. Emaus.
Cóż to za rozmowy prowadzicie między sobą
i jesteście smutni?
Nie wiesz, co się stało?
Nie słyszałeś o Jezusie, co był potężny
w czynach i w mowie? Słyszałem.
No i właśnie On jest trzeci dzień w grobie.
Ale Wy jesteście głupi i leniwi w myśleniu.
Przecież On mówił, że zmartwychwstanie.
No mówił, ale kto by w to wierzył.
I tłumaczył im od początku.
Słuchaj!
Tak się z Tobą dobrze rozmawia,
zostań z nami, ma się ku wieczorowi,
zjemy kolację, jutro pójdziesz dalej.
Wziął chleb,
łamał tak jak w czwartek
i poznali Go po Łamaniu Chleba.
Wrócili do Jerozolimy nocą
i powiedzieli uczniom: Widzieliśmy Pana
(por. Łk 24,13-35).
Widzisz, człowieku wiarą znudzony?
Ty nie chodzisz na Mszę Świętą,
Ty Go nigdy nie poznasz po Łamaniu Chleba.

2. Drugie wydarzenie, to z Tomaszem,
którego nazywają niewiernym,
a On tak głęboko uwierzył.
Dopóki nie włożę palca w Jego ręce
i ręki w Jego przebity bok – nie uwierzę!
Uwierzysz, Tomaszu, uwierzysz.
I za tydzień przyszedł do Niego
Zmartwychwstały – w Niedzielę Miłosierdzia
i powiedział do Tomasza.
Przyjdź i włóż palce w moje ręce i rękę
w mój przebity bok i nie bądź, chłopie,
niedowiarkiem, bo to dziś wstyd
mówić, że nie wierzę w Boga!
To z rozumem albo z sumieniem
coś nie tak. Nie będę sprawdzał Twoich ran,
ale gdy będzie Podniesienie,
gruchnę na kolana
i całemu światu wyznam:
Pan mój i Bóg mój
(J 20,24-29).
No widzisz, Tomaszu,
i po co tyle krzyku?
Wystarczy uwierzyć.

***
Pozdrawiam serdecznie...Świątecznie...:) Alleluja!

Dziękuję za piękny komentarz.

To wspaniałe, że Polska ma tylu bogobojnych biskupów, w tym tak wspaniale posługujących się językiem literackim, jak bp Zawitkowski.

Bóg zapłać!

https://www.youtube.com/watch?v=kym7UbUDdyc&feature=youtu.be

Weselcie się już, zastępy Aniołów, w niebie:
Weselcie się, słudzy Boga.
Niechaj zabrzmią dzwony głoszące zbawienie,
Gdy Król tak wielki odnosi zwycięstwo.

Raduj się, ziemio, opromieniona tak
niezmiernym blaskiem, a oświecona jasnością
Króla wieków, poczuj, że wolna jesteś od
mroku, co świat okrywa!

Zdobny blaskiem takiej światłości, raduj się,
Kościele święty, Matko nasza! Ta zaś
świątynia niechaj zabrzmi potężnym śpiewem
całego ludu.

A zatem proszę was, bracia najmilsi, którzy
stoicie tutaj, podziwiając jasność tego świętego
płomienia, byście razem ze mną wzywali
miłosierdzia wszechmogącego Boga.

Niech Ten, który bez moich zasług raczył
mnie uczynić swoim sługą, zechce mnie
napełnić światłem swojej jasności i pozwoli
godnie wyśpiewać pochwałę tej świecy.

Bóg zapłać za życzenia.
Niech Zmartwychwstały Chrystus da Tobie siłę do walki z panoszącym się złem.
Wszelkich łask Bożych życzę. RS

Pięknie dziękuję.

Chrystus Zmartwychwstał! Prawdziwie Zmartwychwstał! Alleluja!

Ja także życzę Tobie wielu łask od Zmartwychwstałego Chrystusa. Niech On Ciebie - i nas Tutaj - wspomaga nieustannie.

serdeczności i słoneczny Uśmiech...:)

dziękuję.

Bez pomocy Zmartwychwstałetgo nie damy rady. Jak mówi ks. prof. Witczyk, chyba najwybitniejszy polski biblista, w Polsce daje się wyraźnie zauważyć działanie sił demonicznych, chcących pozbawić Polaków wiary i poczucia moralności.

Dzięki za pamięć i odwzajemniam uśmiech :)

To wspaniałe, że Polska ma tylu bogobojnych biskupów, w tym tak wspaniale posługujących się językiem literackim, jak bp Zawitkowski.

To prawda... dziękujmy Panu Bogu za Nich...
I módlmy się za naszych kapłanów...
Prośmy pokornie aby ich umacniał Chrystus Zmartwychwstały...

Pozdrawiam serdecznie... nadal świątecznie...Alleluja!

dla Wszystkich Dam Blogmedia24.pl :)
Intix ma rację....nadal Alleluja :)