65. rocznica mordu na ostatnim przywódcy rzeszowskiego Oddziału Zrzeszenia „Wolność i Niezawisłość” kpt. Władysława Koby

avatar użytkownika Maryla
Uroczystości odbędą się w Jarosławiu, w Bazylice Matki Bożej Bolesnej, gdzie w sobotę o godz. 18 zostanie odprawiona Msza Św. w intencji kpt. Koby. Następnie uroczystości przeniosą się pod pomnik, gdzie odbędzie się wspólna modlitwa, zostanie też przypomniany życiorys kpt. Władysława Koby, odczytanie ostatnich listów, jakie z więzienia pisał do swojego brata Romana. Władysław Koba ps. „Rak", „Tor", „Marcin", „Żyła", harcerz, uczestnik kampanii wrześniowej, obrońca Twierdzy Modlin był ostatnim prezesem Zrzeszenia WiN Okręgu Rzeszów.
http://www.jaroslaw.pl/images/photos/1/1/916/__b_1527b93f1cc4898fc2a5adca5cd503fc.jpg
 

Grzegorz Ostasz:

 

Koba Władysław Antoni, ps. „Rak”, „Marcin”, „Marcin Gruda”, „Tor”, „Żyła”

Ur. się 8 stycznia 1914 r. w Jarosławiu, syn Józefa i Rozyny z d. Pacak. Kobowie byli w Jarosławiu znaną od kilku pokoleń rodziną mieszczańską kupiecko-rzemieślniczą o tradycjach patriotycznych.

31 maja 1932 r. uzyskał świadectwo dojrzałości w II Gimnazjum im. Augusta Witkowskiego w Jarosławiu.     W 1933 r. został przyjęty do Szkoły Podchorążych Piechoty w Komorowie, którą ukończył w 1935 r. z dziewiątą lokatą. 15 października 1935 r. został awansowany do stopnia podporucznika, a w 1938 r. do stopnia porucznika. Do wybuchu wojny służył w 3 pp Leg. w Jarosławiu. Był m.in. dowódcą plutonu w 3 pp Leg. W szeregach 3 pp Leg. walczył w kampanii wrześniowej 1939 r. Po wycofaniu się jednostki w rejon Modlina brał udział w walkach z Niemcami w obronie twierdzy. Za męstwo rozkazem z 16 września 1939 r. został odznaczony Krzyżem Walecznych po raz pierwszy. Po kapitulacji Modlina osadzony w obozie jeńców w Działdowie (Stalag II Soldau). Po zwolnieniu wrócił w grudniu 1939 r. do Jarosławia. Jako oficer zobowiązany przez okupantów do regularnego meldowania zaczął się ukrywać; początkowo w Jagielle koło Przeworska, następnie w Kańczudze i w końcu w Pruchniku.

Już jesienią 1939 podjął działalność konspiracyjną w szeregach Służba Zwycięstwu Polski. W grudniu 1939 r. został zaprzysiężony do ZWZ. Został przydzielony do Placówki ZWZ Jarosław-Miasto, a potem do Placówki ZWZ-AK Pruchnik. Organizował i szkolił plutony ZWZ-AK na terenie Obwodu Jarosław. Został oficerem do specjalnych zleceń Obwodu AK Jarosław. Od 1943 r. objął funkcję oficera dywersji Obwodu AK Jarosław. Uczestniczył w Zgrupowaniu Partyzanckim 39 pp AK dowodzonym przez kpt. „Szpaka” Ernesta Wodeckiego. W lipcu 1944 r. dowodził plutonem w Zgrupowaniu partyzanckim kpt. „Juliana” Wojciecha Szczepańskiego.

Po zajęciu w lecie 1944 r. Rzeszowszczyzny przez Sowietów był poszukiwany przez UB i NKWD. W jesieni w 1944 r. został przeniesiony na stanowisko adiutanta Komendy Obwodu AK Przemyśl. Rozkazem Komendy Głównej AK otrzymał awans do stopnia kapitana. W Przemyślu przyjął pseudonim „Żyła” i używał „lewego” nazwiska Marcin Gruda. W 1945 r. objął funkcję Komendanta Obwodu Przemyśl organizacji „NIE”, a potem komendanta Obwodu DSZ Przemyśl.

Od września 1945 r. był działaczem Zrzeszenia „Wolność i Niezawisłość”. Do połowy 1946 r. kierował Radą WiN Przemyśl, a następnie Rejonem Przemyskim („Wschód”) WiN. Jesienią 1946 przeszedł do Okręgu WiN Rzeszów, był zastępcą prezesa okręgu.

4 maja 1947 r. został prezesem (kierownikiem) Rzeszowskiego Okręgu WiN. Przyjął pseudonim „Tor”. Aresztowany przez UB w Przemyślu 26 września 1947 r.

Wyrokiem WSR w Rzeszowie z 21 października 1948 r. został skazany na karę śmierci, utratę praw publicznych i obywatelskich praw honorowych na zawsze oraz przepadek mienia.

Prezydent Bolesław Bierut nie skorzystał z prawa łaski.

Wyrok został wykonany 31 stycznia 1949 r. wieczorem w więzieniu na Zamku w Rzeszowie. Ciało pogrzebano na cmentarzu w Zwięczycy w Rzeszowie w zbiorowej mogile.

Ożeniony (w 1940) z nauczycielką Marią Stanisławą Oleszko. Miał dwoje dzieci, córkę Martę i syna Wojciecha.

Aresztowany 26 września 1947 r. przez funkcjonariuszy rzeszowskiego UB, był torturowany podczas śledztwa. W październiku 1948 r. Wojskowy Sąd Rejonowy w Rzeszowie skazał go na karę śmierci. Sentencja orzeczenia stalinowskiego wymiaru sprawiedliwości brzmiała: „…za udział w związkach usiłujących przemocą usunąć organa władzy zwierzchniczej narodu i zmienić ustrój Państwa Polskiego”. Miał zaledwie 35 lat. Przed wykonaniem wyroku zawołał do oprawców „Polska się jeszcze o nas upomni, zapłacicie za to!”. Wraz z nim zostali straceni dwaj inni członkowie zarządu WiN Leopold Rząsa i Michał Zygo.
Przez ćwierć wieku rodzina kpt. Koby bezskutecznie zabiegała o weryfikację wyroku oraz rehabilitację męża i ojca. W 1992 r. Sąd Warszawskiego Okręgu Wojskowego unieważnił wyrok WSR w Rzeszowie tym samym rehabilitując Władysława Kobę, o którym sędzia Bogusław Nizieński pisał: „Wolność i Niepodległość Najjaśniejszej Rzeczypospolitej były treścią Jego życia i za te wartości swoje młode życie oddał”. W 2008 r. prezydent RP Lech Kaczyński odznaczył pośmiertnie Władysława Kobę Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski.
25 maja 2008 r. na skwerze przy zbiegu ul. Krakowskiej i Cegielnianej. został odsłonięty i poświęcony pomnik wykonany przez artystę rzeźbiara Dariusza Jasiewicza.
zdjęcie
Z inicjatywą oddania hołdu kpt. Władysławowi Kobie w Jarosławiu wystąpili: Sędzia Sądu Najwyższego w st. spocz. Bogusław Nizieński oraz prof. dr hab. Janina Marciak-Kozłowska.

Fundatorami Pomnika są: Rada Miasta Jarosławia, Burmistrz Miasta Jarosławia, Fundacja „Pamiętamy" z Warszawy oraz Rada Ochrony Walk i Męczeństwa.

Patronat: Światowy Związek Żołnierzy Armii Krajowej Koło w Jarosławiu.

 
Etykietowanie:

napisz pierwszy komentarz