Murzyńskość frankowiczów Jan Pietrzak felieton

avatar użytkownika Pelargonia
Panika frankowiczów , bankierów i rządu po zmianie kursu Franka przez Szwajcarie. No i co, pani premierzyco: Miała być Margaret, a wyszedł Corky Thatcher. /Chris Burke (ur. 26 sierpnia 1965 w Point Lookout w stanie Nowy Jork), amerykański aktor z zespołem Downa. Zasłynął rolą Corky'ego (Charlesa Thatchera) w telewizyjnym serialu Dzień za dniem (Life Goes On)./ - z Wikipedii.
Etykietowanie:

24 komentarzy

avatar użytkownika Pelargonia

1. Cały czas zachęcam

do czytania i komentowania mojego, nie tak całkiem apolitycznego, bloga OKRUCHY:

http://ewcia22.blogspot.com/

"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz

avatar użytkownika guantanamera

2. Niezawodny Pan Jan!!!

Nawet nieco dwuznaczne żarty są w Jego interpretacji naprawdę śmieszne, a nie grubiańskie! Co za klasa, co za poczucie humoru, pomysły, choćby ta
Lady Kopatcher...

OKRUCHY czytam, a jakże. (Ale właściwie dlaczego ich tutaj nie publikujesz? )
Pozdrawiam serdecznie.

avatar użytkownika Pelargonia

3. Droga Guantanamero,

Pan Janek zawsze jest Panem Jankiem, czyli sobą. I za to go najbardziej cenię.

Okruchów nie publikuję na Blogmediach, gdyż uważam, że nie jest to portal służący do publikacji "literackich" fikcji. Mam tu swój blog polityczny i tego się trzymam.

Pozdrawiam serdecznie

"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz

avatar użytkownika gość z drogi

4. Droga Ewo,właściwie ,to @Guantanamera

napisała wszystko ...czyli geniusz Pana Jana i jego kultura satyry...jest nie do naśladowania...i jest Jedyna...ale
to przecież nasz Guru,naszych czasów..i naszego pokolenia :)
ukłony dlaPana Janka
Wieczorem zajrzę do Okruchów Miłości...
serdeczne pozdrowienia od całego Budrysowa ...:)

gość z drogi

avatar użytkownika Pelargonia

5. Kochana Zosiu,

Oczywiście, zapraszam do Okruchów w celu nadrobienia zaległości w czytaniu. A na razie nic tam nowego nie napisałam - następny rozdział planuję na początek lutego:-)

Wiele serdeczności Tobie, Synowej, Mężowi i Budrysom
Na specjalne życzenie - ogród Annelies Štrba:



"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz

avatar użytkownika Tymczasowy

6. Pewnie tak

Ja dla zachowania zdrowia psychicznego i siebie jako siebie, przestrzegam pewne proste zasady gdzie nie ma miejsca na:"zjesc ciastko i miec je jednoczesnie". Za to wiem, ze jak jest wina, to ma byc kara, wczesniej czy pozniej. Jak sie ryzykuje, to sie ponosi tego ryzyka konsekwencje. "Ja to wlasciwie sie nie zakladalem, tylko tak powiedzialem" - to nie ja. A Zonie proponuje zaklady na bazie codziennej. Niestety sie uodpornila, czyli wycwanila i nawet wygrala ostatni zaklad za stowe.
Sa tacy, ktorzy twierdza, ze zycie to gra i zabawa.

avatar użytkownika Pelargonia

7. Szanowny Panie Edwardzie,

Wyznaje Pan zdrowe życiowe zasady.
I tak powinno być: jest wina, więc musi być kara. Dlatego cały czas żyję nadzieją, że likwidatorzy Polski poniosą zasłużoną karę.
Mam nadzieję, że dosięgnie ona również i Tuska, który obecnie siedzi sobie na intratnej synekurce.

Pozdrawiam serdecznie!

"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz

avatar użytkownika gość z drogi

8. jest wina,powinna być KARA

Kochani a już nie wierzę w te proste zasady... bo wina ...zawsze jest nam przypisywana,i Kara również...
a lemingi? ci nigdy nie winowaci....za to dobrze wynagradzani...nie pozostaje więc nic innego jak stukać w klawiaturę poki i tego nam nie zabiorą i liczyć na Boskie Zmiłowanie...
Droga Ewo,dzięki za cudny Ogród :) takiej naszej Artystki ...nie znałam :)
serdeczności i ukłony od całego Budrysowa :) a dla Mamusi najpiękniejsze uśmiechy :)

gość z drogi

avatar użytkownika guantanamera

9. Temat z OKRUCHÓW

avatar użytkownika Pelargonia

10. Droga Guantanamero,

Dzięki za link:-)
C'est la vie!

Pozdrawiam serdecznie

"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz

avatar użytkownika Pelargonia

11. 31 stycznia - 1 lutego - Kabaret pod Egidą (Warszawa)

Zapraszamy na występy Kabaretu Pod Egidą z Janem Pietrzakiem na czele
pt. "W objęciach serwerów"

w Dobrym Miejscu o godz. 17:00 w dniach 31 stycznia i 1 luty A.D. 2015.

Dobre Miejsce ul. Dewajtis 3, Warszawa.

Image and video hosting by TinyPic

"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz

avatar użytkownika Tymczasowy

12. Szanowna Pelargonio,

A piekny to kwiat. Przyznam sie, ze raz na dwa tygodnie robie jakies dziwne bledy myslowe, a jeszcze czesciej cos zapominam. I ciagle, z przygana, sie na to patrze. A tym razem, po iluz to dniach, dotarlo do mnie, ze refleks zawiodl. Zwykle jestem szybszy w dziedzinie bezczelnych odzywek. Chetneie bym zrzucil wine na Pana Janka, ktory autorytatywnie zwiazal rozumienie "murzynskosci" z Sikoroskim. A przeciez najpierw, w tym przypadku, powinna pojawic sie znana zasada Kalego. Nie bede rozwijal, bo dalszy ciag jest jasny.
Pozdrawiam kwiaty,ptaki i rozne zwierzaczki.

avatar użytkownika Pelargonia

13. Szanowny Panie Edwardzie,

Serdeczne dzięki:-)

Również Pana pozdrawiam.
Prawda, że brakuje nam śp Pana Michała? On zawsze lubił zamieszczać kwiatki, ptaszki i różne zwierzaczki.
Ja mam tylko gołąbki na balkonie.

"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz

avatar użytkownika Tymczasowy

14. Szanowny Kwiecie

Co za zbieznosc mysli. Wczoraj i dzisiaj myslalem o Michale. Ja mam tendencje do zdrabniania wyniesiona z Pomorza. Stad do dzis, nawet w Kanadzie, mowia do mnie per Edziu. Doszedlem do wniosku, ze potrzeba bylo paru miesiecy i z Michala zrobilbym "Michalka". Prosze pomyslec jaka to dluga droga w dialogowaniu z arystokrata z Wielkopolski.
A wczoraj przyszedl do mnie ze wzgledow, ktore Pani pewnie nie za bardzo sobie ceni. Otoz pomyslalem sobie, ze gdy napisalem o piwach versus Bourbony pijane przez bohaterow powiesci kryminalnych, to "Michalek" z cala pewnoscia przeslalby mi ze dwa zdjecia bardzo eleganckich butelek i musialbym sie tlumaczyc z tymi piwami.
Serdecznie pozdrawiam.
PS Dwa dni temu tak sprytnie schowalem butelke Innis&Gun, ze zapomnialem o niej. Dzis w poplochu chowalem inne piwko i genialnie tyrafilem w to samo miejsce. Tamto angielskie troche wywietrzalo, ale to nie jest problem dla takich jak ja.

avatar użytkownika gość z drogi

15. Droga Ewo:) Pan Michał jakże GO nam BRAK

jedyne pocieszenie,że może kiedyś wyjdzie nam na spotkanie w innym już świecie.. wciąż mam w poczcie Jego cudowne Rady i Pomoce dobry Los podarował nam naszej drodze Życia Wspaniałego Przyjaciela,Patriotę i Historyka...
serdecznosci

gość z drogi

avatar użytkownika Pelargonia

16. Kochana Zosiu,

Ja też mam Pana Michała w poczcie, na Facebooku, no i oczywiście, jego cenne komentarze w Okruchach.
A propos, myślę już nad następnym rozdziałem, w którym dziecko Mel już zaczęło "kopać".
Ukaże się najprawdopodobniej na początku lutego.

Serdeczności Tobie, Synowej, Małżonkowi i Budrysom.

"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz

avatar użytkownika gość z drogi

17. Droga Ewo,w każdym słowie Pan Michał

pamiętał o Nas,i o Kazdym z nas ,z osobna...podziwiałam Jego pamięć,erudycję i serdeczność i szacunek To był Wielki Nauczyciel,Człowiek,który pamiętał jeszcze dawną Polskę ale i w Nowej umiał się znależć z godnością i wielką Kulturą i Odwagą ...
brak,wielki Brak i czas niczego nie zmienia ...serdeczności dla Ciebie,dla Pelargoniowa,to też Jego podarunek i dla Mamusi....
Budrysowo kłania się w komplecie...uśmiechy dla wirtualnego maluszka :)

gość z drogi

avatar użytkownika Pelargonia

18. Uwaga - nowy rozdział Okruchów!!!

Zapraszam na mój blog, nie tak do końca a polityczny:

http://ewcia22.blogspot.com/

I czekam na komentarze.
Pozdrawiam serdecznie

"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz

avatar użytkownika guantanamera

19. Przeczytałam...

Rzeczywiście tym razem krótszy odcinek... Ale z polskimi akcentami :)
Ale... pomyślałam, że pisząc, tak jak tutaj, o spotkaniach i rozmowach znających się nawzajem osób (nawiasem mówiąc, to takie "trochę "patchworkowe" relacje) powinnaś się kiedyś zabawić i opisać jak te same wydarzenia albo wypowiedzi są różnie interpretowane przez różne osoby...
Pozdrawiam serdecznie.

avatar użytkownika Pelargonia

20. Droga Guantanamero,

Dzięki za cenne wskazówki:-)
W Okruchach opisuję światek, który niezbyt interesuje się polityką, zwłaszcza tym, co dzieje się w naszym nieszczęśliwym kraju. No może z nielicznymi wyjątkami.
Ale Twoje sugestie uwzględnię w następnych odcinkach.

Pozdrawiam serdecznie

"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz

avatar użytkownika guantanamera

21. Tak sobie wyobraziłam czytajac ten odcinek...

Oto w tym samym czasie w różnych miejscach zadawane są retoryczne pytania: dlaczego ona,on to zrobił(a)? i snute wyjaśnienia... I wymyślane intencje... Jeszcze zależy co to będzie ... I czy to była prawda czy nie? Można się pobawić takim wątkiem...
Pozdrawiam serdecznie.

avatar użytkownika Pelargonia

22. Droga Guantanamero,

I cóż, nie podobał Ci się ten odcinek?
Ja traktuję pisanie w Okruchach jako zabawę, a nie jakieś poważne pisanie.

Pozdrawiam serdecznie

"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz

avatar użytkownika guantanamera

23. Ależ podobał!

Jako literatura....
Najbardziej zafascynowały mnie te rozmowy w różnych miejscach ...
One mnie zainspirowały, żeby ten sam fakt postaci interpretowały w różny sposób ....
Nie podobają mi się natomiast "patchworkowe rodziny" i powiązania, ale taki świat też istnieje i bywa w literaturze opisywany.
Pozdrawiam!

avatar użytkownika Pelargonia

24. Guantanamero,

Serdeczne dzięki:-)
Postaram się, żeby następne rozdziały były dłuższe.

Pozdrawiam serdecznie

"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz