Hyde Park o wolności słowa i roli prezydenta - 18 grudnia godz.9.00 Namiot Solidarnych2010
Maryla, wt., 16/12/2014 - 14:56
Solidarni, Przyjaciele, Wszyscy zaniepokojeni stanem państwa!
Zapraszamy 18.12. o godz. 9:00, na Krakowskie Przedmieście 15 pod Namiot Solidarnych2010, do wspólnego protestowania przeciwko ograniczeniu wolności słowa, wolności mediów.
Od godz.10.00 - wewnątrz Pałacu Namiestnikowskiego - prezydent Bronisław Komorowski będzie zeznawał przed sądem w sprawie przeciwko dziennikarzowi śledczemu Wojciechowi Sumlińskiemu.
Od godziny 10.00 rozpoczniemy Hyde Park pod Namiotem Solidarnych 2010 - wywiady z politykami i dziennikarzami przeprowadzać będą Ewa Stankiewicz i Witold Rosowski z Nowego Yorku.
Solidarni 2010
- Zaloguj się, by odpowiadać
Etykietowanie:
1 komentarz
1. Afera marszałkowska
Solidarni2010 polecają pierwszą fotorelację z pikiety - 18.12/14,
Bronisław Komorowski na procesie Sumlińskiego: nie wiem, nie pamiętam / Solidarni2010 towarzyszą oskarżonemu;
http://solidarni2010.pl/29716-bronislaw-komorowski-na-procesie-sumlinski...
Afera marszałkowska nadal niewyjaśniona
Sprawa afery marszałkowskiej pozostaje niewyjaśniona, a
urzędujący prezydent unika odpowiedzi na zasadnicze pytania w tej
sprawie – stwierdził poseł Mariusz Błaszczak. Przewodniczący KP PiS
odniósł się w ten sposób do wczorajszego sądowego przesłuchania
Bronisława Komorowskiego.
Prezydent zeznawał jako świadek w procesie dziennikarza Wojciecha
Sumlińskiego i byłego funkcjonariusza WSI Aleksandra L., którzy są
oskarżeni o płatną protekcję przy weryfikacji byłego żołnierza WSI.
Przesłuchanie odbyło się w jednej z sal palcu prezydenckiego.
- WSI w literaturze jest określane jako „długie ramie Rosji” w
Polsce. Urzędujący prezydent unika odpowiedzi na zasadnicze pytania
dot. tego, czy rzeczywiście wpływał na oficerów WSI, żeby uzyskać dostęp
do materiałów z Komisji Weryfikacyjnej WSI i jak to się odbywało.
Zresztą sprawa jest tajemnicza, bo jeden z bohaterów tej afery nie żyje.
Zmarł i prokuratura umorzyła śledztwo ws. przyczyn śmierci tego pana – zauważył poseł Mariusz Błaszczak.
Przypomnijmy, w 2007 r. do Bronisława Komorowskiego wówczas marszałka
Sejmu zgłosił się Aleksander L. były funkcjonariusz WSI z informacją,
że może mieć dojście do ściśle tajnego aneksu z weryfikacji WSI. Aneks
był zdeponowany u prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Bronisław Komorowski
miał wyrazić zainteresowanie dokumentem.
W handlu aneksem miał pośredniczyć dziennikarz Wojciech Sumliński,
który mówi o prowokacji służb specjalnych. Wczoraj podczas przesłuchania
dziennikarz pytał Bronisława Komorowskiego o to, dlaczego zainteresował
się aneksem.
Prezydent odpowiedział, że wyraził zainteresowanie, aby nie zerwać
sprawy, aż się wyjaśni intencja i to, czy jest ona groźna dla
bezpieczeństwa państwa. Na wiele pytań dziennikarza prezydent odpowiadał
jednak „Nie pamiętam”.
Poseł Joachim Brudziński powiedział, że najbardziej bulwersujące jest
to, iż media omijają ten temat; nie interesuje ich to w jak nieudolny
sposób prezydent się miotał.
- Myślę, że to, co przedstawia opinii publicznej pan redaktor
Sumliński, wykazując te wszystkie (oczywiste w mojej opinii) matactwa,
jakie miały miejsce – to jedno; a z drugiej strony to zasłanianie się
niepamięcią przez prezydenta Komorowskiego – to po drugie; jak sądzę,
dłużej klasztora jak przeora. Komorowski dzisiaj jest, ale kiedyś
przestanie być prezydentem, a prawda na pewno wypłynie na wierzch. Nie
mam żadnych złudzeń, że osoba, która jako jedyna z tego obozu –
wydawałoby się – postsolidarnościowego głosowała przeciwko likwidacji
WSI, w tej sprawie na pewno nie ma czystego sumienia – powiedział Joachim Brudziński.
Dziś m.in. sprawą zeznań prezydenta zajmie się parlamentarny zespół
ds. skutków działalności Komisji Weryfikacyjnej pod przewodnictwem
Antoniego Macierewicza i Jana Olszewskiego.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl