Donald w Brukseli, górnicy i rolnicy zrównani z ziemią.
Maryla, sob., 15/11/2014 - 20:04
Mimo, że PO ze szklanych ekranów znów straszy Polaków Wł.Bartoszewskim nie ma co liczyć na to, że młodzi Polacy dadzą się nabrać kolejny raz i wielką ławą ruszą na wybory samorządowe. Oni raczej już pakują walizki na wyjazd z Polski w poszukiwaniu pracy, przyszłości i normalności. Jednak prawdziwym skandalem może się okazać i to po raz kolejny liczenie głosów przez PKW i ich ostateczny oficjalny wynik. Największa polska afera czyli info-afera ciągle jeszcze nie dobiegła końca, choć z USA napłynęły do Polski nowe bardzo ciekawe i bulwersujące informacje i szczegóły dotyczące tego śledztwa. Zanim zacznie się dzielić 400mld zł unijnych pieniędzy, trzeba znaleźć blisko 200mld zł w kraju na składki do unijnego budżetu na lata 2014-2020 oraz szybko pieniądze na wypłaty dla górników. Gdyby tylko wybory mogły wszystko zasadniczo zmienić z pewnością zostałyby zakazane.Janusz Szewczak
Na trzy dni przed wyborami samorządowymi nadal występują problemy z systemem obsługującym wybory. Zespół ABW, badający zagrożenia w cyberprzestrzeni, nakazał poprawki w systemie – podał jeden z dzienników. Szef PKW Stefan Jaworski przyznał dziś, że nie ma pewności, iż system będzie działał poprawnie, bo informatycy mogą nie zdążyć z naprawieniem wszystkich błędów na zbliżające się wybory. Stwierdził, że „w tego typu wyborach mogą pojawić się niespodzianki”.
Już co piąty badany Polak myśli o emigracji zarobkowej
Już co piąty aktywny lub potencjalny uczestnik polskiego rynku pracy myśli o emigracji zarobkowej w ciągu najbliższych 12 miesięcy – wynika z najnowszego raportu Work Service. To alarmujące dane, które potwierdzają jak niewielu absolwentów, czy osób jeszcze uczących się widzi dla siebie perspektywy rozwoju na polskim rynku pracy.
Zalegamy w sumie na ponad 15 mld złotych.
15 544 893 793,18 złotych to nie wpływy jakie wygenerują bramki na polskich autostradach, ale kwota zadłużenia, na jaką zostali dopisani do bazy danych Krajowego Rejestru Długów mieszkańcy naszego kraju.
Połowa zagranicznych firm nie płaci w Polsce podatków
Ponad 13 tys. podmiotów gospodarczych z udziałem kapitału zagranicznego działa w Polsce charytatywnie? Chyba tak, skoro nie wykazują zysku. Dzięki temu Polska dla zagranicznych firm to prawdziwy raj podatkowy.
Ile zarabia się polskich mikrofirmach?
W roku 2013 w mikroprzedsiębiorstwach, czyli w podmiotach zatrudniających do 9 osób, pracowało ponad 3,44 mln osób, a zatem ponad jedna piąta wszystkich pracujących . Średnia płaca w mikrofirmach wyniosła w 2013 roku 2 145 PLN. To niemal dwukrotnie mniej niż w większych przedsiębiorstwach.
Polscy rolnicy mogą stracić 77 mln euro z UE
Komisja Europejska ma zastrzeżenia do 25 proc. funduszy wypłaconych grupom producenckim w 2013 roku. Przydzielono jej z unijnej kasy ponad 300 mln euro, co stanowiło prawie 90 proc. wydatków. Unijni kontrolerzy mają jednak zastrzeżenia do sposobu przydzielania środków grupom, które powstawały bez odpowiedniej weryfikacji.
Polski projekt programu rozwoju wsi do poprawki. KE znalazła 230 błędów
Komisja Europejska chce poprawek w Programie Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2014-2020. Do polskiej wersji projektu zgłosiła ich ponad 230. KE chce, by wsparciem były objęte gospodarstwa o wielkości co najmniej 10 tysięcy SO. Oznacza to obowiązek uzyskania rocznego przychodu wynoszącego minimum 10 tysięcy euro. W praktyce dotyczy to obszarów o powierzchni co najmniej 10 hektarów.
Niewystarczająca pomoc rządu dla rolników
Pomoc dla poszkodowanych w wyniku rosyjskiego embarga pochodzi z budżetu krajowego i będzie udzielana w ramach pomocy de minimis. Oznacza to, że maksymalna kwota rekompensat wypłaconych w jej ramach, w ciągu trzech ostatnich lat, nie może być wyższa niż równowartość 15 tys. euro.
Sprowadzamy coraz więcej warzyw szklarniowych
Sprowadzamy coraz więcej warzyw szklarniowych - wynika z danych
Warszawskiego Rolno-SPożywczego Rynku Hurtowego w Broniszach. »
Będzie wspólny protest przewoźników i sadowników?
We wszystkich firmach dotkniętych embargiem tendencja jest taka, aby redukować zatrudnienie i sprzedawać sprzęt.
Podlasie: Wojewoda wnioskuje o ogłoszenie stanu klęski
Powód to skutki afrykańskiego pomoru świń. Przez zakaz polowań związany z tą chorobą, w regionie wrosła populacja dzików, które niszczą uprawy.
Przez pięć miesięcy Sejm nie znalazł czasu, by zająć się sprawą referendum dotyczącego przyszłości Lasów Państwowych. Być może posłowie już o nim zapomnieli. Tymczasem Polacy nie. Do Kancelarii Sejmu i Kancelarii Prezesa Rady Ministrów przesyłanych jest coraz więcej zapytań w tej sprawie. Temat ochrony Lasów Państwowych wzbudził ogromne zainteresowanie społeczeństwa, co skutkowało 2 milionami podpisów pod wnioskiem o referendum w sprawie ich przyszłości. Wymaganych było 500 tys.
Jędrysek: Brońcie polskiego węgla teraz!
Przyglądając się poczynaniom koalicji PO-PSL jest dla mnie pewnym, że rząd, tej grupy od 7 lat dzierżącej władzę, konsekwentnie dusi działalność geologiczno-górniczą, a dziś w szczególności niszczy górnictwo węgla kamiennego. Jeśli producenci węgla, związki zawodowe i podmioty handlujące węglem nie postawią solidarnie wszystkiego na jedną wspólną kartę teraz (tak teraz!!!) to branża padnie. Teraz (!) gdy zaczyna się zima – zaczynajcie, na Boga, bo tamci są już bardzo daleko!
Kompania Węglowa - pętla się zaciska
Zarząd Kompanii Węglowej poinformował 13 listopada przedstawicieli związków zawodowych, że brakuje środków na grudniowe wynagrodzenia dla pracowników KW.
Górnicy zapalili znicze przed siedzibą Kompanii Węglowej
Górnicy protestujący od czwartku przed siedzibą Kompanii Węglowej, zapalili znicze, które mają symbolizować „agonię KW” - informuje RMF.FM. Górnicy są bardzo zaniepokojeni sytuacją finansową koncernu, który zapewnia, że pomimo bardzo ciężkiej sytuacji finansowej, wszyscy pracownicy otrzymają w grudniu pieniądze.Kompania Węglowa zatrudnia ponad 50 tys. pracowników.Górnicy postanowili, że nie wyjdą z budynku zarządu, dopóki nie przyjedzie do nichprzedstawiciel rządu z konkretnymi rozwiązaniami ratującymi spółkę jak i całą branżę górniczą.
Piechociński krytykuje polskie górnictwo. "Nasz węgiel jest nieatrakcyjny"
Dziś w portach ARA (Amsterdam–Rotterdam–Antwerpia) mamy węgiel z Ameryki, południowej Afryki czy z Australii na poziomie 75-76 dolarów za tonę. Jeśli przemnożymy to przez trzy z kawałkiem, to widzimy, że polski węgiel - szczególnie górnictwo śląskie - obciążony ponad dwudziestoma dodatkowymi bonusami dla środowiska górniczego, jest po prostu nieatrakcyjny - powiedział na piątkowej konferencji Piechociński.
Eksport do Rosji i na Ukrainę nurkuje. GUS podał najnowsze dane
Kryzys na Wschodzie robi swoje. Eksport polskich towarów do Rosji i na Ukrainę
leci w dół. Rośnie za to udział Niemiec w polskim handlu zagranicznym. Eksport w okresie styczeń-wrzesień br. wzrósł o 4,6 proc. rok do roku do 120,55 mld euro, zaś import zwiększył się o 4,7 proc. rok do roku do 121,53 mld euro, podał GUS. Ujemne saldo wyniosło 975,9 mln euro wobec minus 767,5 mln euro w analogicznym okresie ubiegłego roku, podano w komunikacie. Spadek eksportu odnotowano w obrotach z Rosją, a importu - ze Stanami Zjednoczonymi i Rosją.
Eurostat: Produkcja przemysłowa w Polsce wzrosła we wrześniu o 1,1 proc.
Wyrównana sezonowo produkcja przemysłowa w Polsce zwiększyła się we wrześniu br. o 1,9 proc. w ujęciu rocznym - podał Eurostat. W ujęciu miesięcznym, Polska odnotowała wzrost o 1,1 proc.
Prognoza NBP: Wzrost PKB 2014 r. wyniesie 3,2 proc.
W lipcowym raporcie NBP spodziewał się, że wzrost gospodarczy Polski wyniesie 3,6 proc. w 2014 i 2015 r., a następnie spowolni do 3,5 proc. w 2016 r. Aktualna prognoza jest niższa.
Minister finansów: PKB w III kw. poniżej poziomu z pierwszego półrocza
Bardzo prawdopodobne, że dynamika polskiego PKB w trzecim kwartale tego roku była poniżej tempa notowanego w pierwszej połowie roku - stwierdził w środę minister finansów Mateusz Szczurek.
Szacunek GUS: PKB w III kwartale wzrósł o 3,3 proc. rdr
Produkt Krajowy Brutto w III kwartale 2014 r. wzrósł o 3,3 proc. rdr i o 0,9 proc. kdk - wynika z flash szacunku GUS.
BNP Paribas: polski PKB wzrósł dzięki zapasom lub wydatkom rządu
Wstępne dane polskiego PKB sugerują, że głównym źródłem wzrostu były zapasy lub inwestycje rządowe – napisał BNP Paribas komentując ogłoszony w piątek wynik PKB za trzeci kwartał br. Odczyt wyklucza - w opinii banku - redukcję stóp.
Zaskakujące dane GUS. Rekordowa deflacja w Polsce
Deflacja konsumencka wyniosła 0,6% w ujęciu rocznym w październiku br. (wobec 0,3% r/r deflacji w poprzednim miesiącu), wynika z komunikatu GUS. Inflacja w listopadzie w relacji rok do roku wyniesie -0,4 proc., zaś miesiąc do miesiąca ceny nie zmienią się - oceniają analitycy Ministerstwa Gospodarki.
Resort finansów chce wydłużyć okres przedawnienia zobowiązań podatkowych do 10 lat
Ministerstwo Finansów chce wydłużyć z 5 do 10 lat okres przedawnienia zobowiązań podatkowych - pisze Puls Biznesu. Propozycję krytykuje Rada Legislacyjna przy premierze.
8,6 mln zł za zagraniczne podróże posłów. Zobacz zestawienie
Ponad 8,6 miliona złotych - tyle na wyjazdy zagraniczne wydali posłowie VII kadencji. Listę wszystkich podróży opublikowano na stronach Sejmu na wniosek marszałka Radosława Sikorskiego.
Sejm obetnie budżety świętych krów. Najwyższe organy państwa żądają 2,28 mld zł
Instytucje same planujące swoje finanse idą pod nóż. Oszczędności mogą wynieść
kilkadziesiąt milionów złotych. Najtrudniej ciąć budżet Sejmu, Senatu oraz Trybunału Konstytucyjnego. KRRiTV chciała zatrudnić aż 132 osoby.
Dług publiczny Polski wymyka się spod kontroli
127 mln zł na dobę, ponad 5 mln zł na godzinę i blisko 1,5 tys. zł na sekundę, tak rośnie dług publiczny naszego kraju. Wielkość zadłużenia wyświetlaną na Liczniku Długu w Warszawie oraz na stronie www.dlugpubliczny.org.pl, zaktualizowano niedawno już po raz 19-sty.Pod koniec czerwca tego roku szacunkowa wielkość jawnego długu
publicznego, wynosiła prawie 998 mld zł. Obecnie jest to już ponad 1015 mld zł, a do końca roku wzrośnie o kolejnych 12 mld zł.
Niepokojąco szybko rośnie polski dług publiczny. Zadłużenie przyrasta w tempie 5 mln złotych na godzinę. Jest jeszcze tzw. ukryte zadłużenie, które szacuje się na prawie 3 biliony złotych . Jak widać sytuacja polskiej gospodarki jest dobra jedynie w wypowiedziach rządzących. Pod polską gospodarką tyka bomba. Może wybuchnąć już niedługo.
Naród, który nie ma własności, najczęściej też nie ma przyszłości.
Naród, który nie ma własności, najczęściej też nie ma przyszłości, a przecież praktycznie cały wartościowy majątek narodowy został już wyprzedany w zdecydowanej większości na rzecz kapitału zagranicznego.Praktycznie nie mamy już własnych banków, z wyjątkiem połowy udziałów w PKO BP, BOŚ i Banku Pocztowego. W obcych rękach są wielkie sieci handlowe, nie mamy stoczni, cementowni, przetwórstwa rolno-spożywczego, znaczących firm zbrojeniowych, a niedługo nastąpi wyprzedaż kolei i polskiej ziemi w ręce obcokrajowców. Stąd też „prezydencki wzór” B. Komorowskiego, na tzw. trwałą niepodległość Polski, oparty o 4 elementy: rodzina, konkurencyjność gospodarcza, bezpieczeństwo militarne i stopień zintegrowania Polski ze światem zachodnim brzmią dziś jak ponury żart. Dzisiaj o niepodległości państwa decydują nie tyle kotyliony, co realna pozycja ekonomiczna, silne własne struktury gospodarcze, posiadanie własnych fabryk i banków. Warto też przypomnieć, że w 1989r. Polska była 25-tą gospodarką świata, po 25-latach tej obecnej niepodległości jest 24 gospodarka świata.
Mieszkańcy Mazowsza nadal najbardziej zadłużeni
Statystyczny zadłużony Polak jest mężczyzną w wieku 45 lat, mieszkańcem miasta i ma do spłaty średnio ok. 5 tys. 900 złotych. Największe wartościowo zadłużenie mają mieszkańcy Mazowsza - wynika z najnowszego raportu Grupy KRUK.
Spory i podziały Stanisław Michalkiewicz
Dlatego centrum politycznej sceny zdominowały spory o różnicę łajdactwa – bo w odróżnieniu od sporów ideologicznych nie wymagają one posiadania żadnego pomysłu na państwo, a tylko jak by tu wypić i zakąsić. Mogliśmy się o tym przekonać 11listopada, kiedy to ulicami Warszawy przeciągnęły dwa marsze: jeden pod egidą pana prezydenta Bronisława Komorowskiego i drugi – Marsz Niepodległości, zorganizowany przez obywateli. W pierwszym kroczyli zadowoleni z siebie konsumenci pieniędzy podatkowych, podczas gdy w drugim – ci, którzy te podatki płacą. Ten podział ujawnił się stosunkowo niedawno – ale z roku na rok coraz bardziej się zaznacza.
Na Święto Niepodległości wydobyły z siebie głos autorytety partii rządzącej. Władysław Bartoszewski, pełniący funkcję sekretarza stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów ds. dialogu międzynarodowego, udzielił bardzo obszernego wywiadu dla jednej z komercyjnych stacji. Kilka fragmentów tej rozmowy warto przypomnieć, gdyż zawierała przynajmniej kilka drastycznych, nazwijmy to delikatnie: zgrzytów, które jednak nie
były przypadkiem. Tak się jednak szczęśliwie złożyło, że Polacy w przededniu Święta Niepodległości mogli usłyszeć jeszcze inny głos ks. bp. Józefa Zawitkowskiego. Ksiądz biskup Zawitkowski ostrzegał, pomijając zasady politycznej poprawności, że bolszewickie zagrożenie było niczym wobec współczesnych zagrożeń: „To już nie dzika horda bolszewicka. To wykształcone politycznie bestie. Nic już nie mamy własnego. Ani bogactwa, ani majątku, ani uznania, ani wzięcia. Decydenci uwłaszczyli siebie. To owoc Okrągłego Stołu. Brawo, bohaterowie! Naród umiera!”
Polska potrzebuje 1,4 bln zł, aby dogonić Zachód
Agencja Standard & Poor’s szacuje, że aby utrzymać tempo rozwoju infrastruktury z ostatnich lat, Polska do 2030 roku musi wyłożyć 401 mld dol., czyli 1,37 bln zł.Nie wiadomo, ile pieniędzy zabraknie rządowi po 2020 roku na finansowanie infrastruktury, jednak – jak wskazują dziennikarze „PB” – z pomocą może przyjść sektor prywatny.
Przetarg na śmigłowiec pod szczególnym nadzorem?
Związkowcy z przemysłu obronnego mają wątpliwości w związku z przetargiem na śmigłowiec wielozadaniowy dla armii.Sposobem przeprowadzania przetargu niepokoją się nie tylko oferenci. Związki zawodowe obawiają się także, że w przypadku przegranej zarówno Sikorsky, jak i AgustaWestland widząc, że priorytetowo traktowane są firmy, które nie produkują w naszym kraju przestaną inwestować w zakłady w Polsce.
Duda: W Polsce zamiast pracowników mamy niewolników
Marek Belka miał rację, mówiąc, że w Polsce praca jest, ale podła. Można to zmienić, faworyzując w przetargach polskie firmy. Skorzysta na tym cała gospodarka - przekonuje szef Solidarności Piotr Duda.
Zbyt odległe terminy zmuszają Polaków do korzystania z prywatnej służby zdrowia. Tak jest głównie w przypadku porad specjalistycznych i stomatologii – wynika z raportu GUS „Ochrona zdrowia w gospodarstwach domowych w 2013 roku”. Badanie przeprowadzono w pierwszym kwartale tego roku na reprezentatywnej próbie ok. 4,6 tys. gospodarstw domowych liczących 12,5 tys. osób.
Lekarze rodzinni bez kontraktów na przyszły rok?
Lekarze rodzinni ostrzegają, że mogą nie podpisać kontraktów na przyszły rok. Jak mówią medycy z Porozumienia Zielonogórskiego oraz Konsylium Lekarzy Rodzinnych, propozycje resortu zdrowia związane z wprowadzeniem pakietu kolejkowego są nie do
przyjęcia. Ministerstwo nakłada na lekarzy więcej obowiązków, a nie idą za tym dodatkowe pieniądze za wykonaną pracę.
Pakiet onkologiczny może zostać sfinansowany z rezerwy NFZ
Tak uważa premier Ewa Kopacz. Zmiany zwiększające rolę lekarza podstawowej opieki zdrowotnej we wstępnym diagnozowaniu nowotworów mają wejść w życie od 2015 roku.
Seniorzy w Polsce krytycznie oceniają swoje zdrowie
Jak wynika z danych GUS, wśród 32 krajów sklasyfikowanych pod względem samooceny stanu zdrowia wśród starszych osób Polska zajmuje czwarte miejsce od końca. Wyniki spisu ludności z 2011 r. pokazywały, że w grupie ludności w wieku co najmniej 65 lat co trzecia osoba (ponad 1,9 mln) była niepełnosprawna - co stanowiło prawie 41 proc. ogólnej zbiorowości osób z niepełnosprawnością.W końcu 2013 r. liczba ludności Polski wynosiła 38,5 mln, w tym około 5,7 mln stanowiły osoby w starszym wieku tj. powyżej 65 lat. W latach 1989-2013 liczba osób w starszym wieku wzrosła, a jej udział w ogólnej populacji zwiększył się o 4,7 punktu procentowego - z 10 proc. w 1989 r. do 14,7 proc. w 2013 r.
Cukrzyca w Polsce. Eksperci: w terapii nie nadążamy za światowymi standardami
W Polsce wciąż nie refunduje się inteligentnych leków, tzw. inkretynowych, które pozwalają lepiej kontrolować poziom glukozy we krwi, a nie zwiększają ryzyka niedocukrzeń i tycia
Leczysz się za granicą? NFZ odda ci pieniądze
W końcu leczenie za granicą w zasięgu Polaków. Dziś wchodzi w życie dyrektywa o opiece transgranicznej, która umożliwia zwrot kosztów leczenia w krajach Unii Europejskiej.
Raport NBP: Spada liczba bezrobotnych, maleje ryzyko utraty pracy
Niekorzystną sytuację demograficzną łagodzi wzrost aktywności zawodowej osób w wieku powyżej 45 lat - przekonują autorzy raportu.
Dramatyczny raport. Polska tuż obok Rosji, Białorusi, Turcji i Serbii
Proponowane przez resort finansów zmiany systemu podatkowego uzdrowią sytuację? Polska, obok Rosji, Białorusi, Turcji i Serbii, jest w Europie w czołówce krajów, z których nielegalnie eksportuje się najwięcej kapitału. Co roku z Polski zagraniczne firmy i banki transferują do swych zagranicznych central od 70 do 80mld zł zysków.
Juncker przed PE o podatkowych oszustwach firm
Szef KE Jean-Claude Juncker przekonywał w środę w PE, że praktyki umożliwiające firmom płacenie niższych podatków stosują 22 państwa UE. Europosłowie apelowali o poważne dochodzenie w sprawie LuxLeaks, a także przepisy uniemożliwiające oszustwa.
Słaba gospodarka, myśliwce Putina i nacjonalizm Orbana.
Porządek zaprowadzony w Europie po drugiej wojnie światowej zaczyna się burzyć.
Co gorsze, nie wiadomo jak go przywrócić - pisze Bloomberg.Gospodarcza choroba Europy zbiegła się w czasie z inwazją Putina na Krym i wspieraniem przez Rosję separatystów na wschodzie Ukrainy. Jak informuje NATO, od początku roku myśliwce Sojuszu ponad 100 razy przechwytywały rosyjskie samoloty. To trzykrotnie więcej niż w całym ubiegłym roku. Unijne sankcje nałożone na Rosję, pomoc dla Ukrainy i wzmacnianie wschodnich granic NATO mogą jednak w dłuższym terminie jeszcze bardziej zespoić Europę.
PE: bez porozumienia ws. budżetu UE na lata 2014 i 2015
Piątkowe rozmowy między przedstawicielami Komisji Europejskiej, Parlamentu Europejskiego i państw członkowskich UE ws. budżetu na 2014 i projektu na 2015 r. nie przyniosły porozumienia. Termin zawarcia kompromisu mija w poniedziałek.
Rosja i Chiny podpisały dokumenty o współpracy
Rosja i Chiny podpisały 17 dokumentów, w tym o współpracy w sektorze gazowym, - poinformowała RIA Novosti.Między innymi podpisano memorandum o dostawach gazu z
Rosji do Chin magistralą „zachodnią”, umowę ramową między Gazpromem a
przedsiębiorstwem China National Petroleum Corporation w sprawie dostaw gazu z Rosji do ChRL, memorandum o zrozumieniu wzajemnym między Gazpromem a CNPC.Magistrala „zachodnia” przewiduje dostawy gazu do Chin ze złóż w Syberii Zachodniej.
Chiński plan Marshalla.
Tania ropa zachwyca Chińczyków. Dobra passa tego kraju nie daje jednak gwarancji wiecznego trwania. Ostatni szczyt w Pekinie na nowo określił porządek świata, szala władzy przechyla się na stronę Chin, ale - według niektórych komentatorów – tymczasowo.
Obama: Rosyjska agresja na Ukrainę zagraża światu
Podczas szczytu G20 przywódcy najbogatszych państw świata wzywają
Rosję, by przestała wspierać separatystów na wschodzie Ukrainy.
- Zaloguj się, by odpowiadać
Etykietowanie:
11 komentarzy
1. Merkel: UE rozważa
Merkel: UE rozważa rozszerzenie sankcji wobec Rosji
jest nie do zaakceptowania i w związku z tym UE rozważa możliwość
rozszerzenia sankcji wobec Rosji. Restrykcje miałyby dotyczyć kolejnych
osób, a nie instytucji - powiedziała na szczycie G20.
Putin: antyrosyjskie sankcje uderzą w Niemcy
Prezydent
Rosji Władimir Putin w wywiadzie dla niemieckich mediów powiedział, że
antyrosyjskie sankcje w sferze bankowej negatywnie wpłyną na Niemcy.Putin wyjaśnił, że wykluczenie rosyjskich banków z
międzynarodowego finansowania oznacza, że rosyjskie podmioty gospodarcze
będą kupować mniej towarów w Europie.Rosyjski
przywódca przypomniał, że rosyjsko-niemiecka współpraca zapewniła wiele
miejsc pracy w Niemczech. Specjaliści uważają, że rosyjskie zamówienia
dają prace do 300 000 ludzi.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
2. @Maryla,
Nie zrównani. lecz wdeptani w glebę przez trampkarzy.
Pozdrawiam
Obibok na własny koszt
Kiedyś "Mieszko II"
3. @Obibok na własny koszt
zrównani z ziemią to powiedzenie z PRL, z kabaretu Pietrzaka, stąd skojarzenie w PRL-bis. Najgorsze jest to, ze to sie dzieje naprawdę, nie w kabarecie.
Pozdrawiam
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
4. a propos znalezione w sieci
http://444polska.bloog.pl/kat,0,page,2,index.html?smoybbtticaid=613cf6
29 kwietnia 2010
" Poniżej prezentuję swoją parodię programu tej partii sprzed ponad dwóch lat. I wcale to nie jest zabawne, że niegdysiejsza satyra okazuje się dzisiejszą rzeczywistością.
Program PO
1. Wolność; wyzwolić się spod kontroli CBA, NIK, IPN i innych organów, które zamierzają patrzeć na ręce Balcerowi, Gronkowiec-Waltz oraz innym autorytetom (świętym krowom), które wyprzedały część majątku Polski i zamierzają opylić resztę.
2. Równość; wyrównać co się da: najpierw podatki (dla 98 proc. Polaków w górę, reszcie w dół), a potem wszystkich zrównać z glebą.
3. Braterstwo; wypuścić bandytów z więzień i zbratać się z nimi, w celach resocjalizacyjnych.
4. Prawa człowieka; każdy złodziej ma prawo grabić i żadne CBA ani CBŚ nie może mu w tym przeszkodzić.
5. Konstytucjonalizm; Trybunał Konstytucyjny ma osądzić, na życzenie PO, rząd prawa i sprawiedliwości. Przy okazji TK zakaże całkowicie działań lustracyjnych, co już w dużej części mu się udało.
6. Swobody obywatelskie; każdy może swobodnie 'strzelać do kaczek'
7. Ekologia; zmienić Polskę w skansen, żeby ptaki i inne zwierzaki mogły swobodnie się rozmnażać nie tylko w Dolinie Rospudy, ale i innych rzek.
8. Właściwe relacje z sąsiadami; zgadzamy się na oddanie Gdańska, Śląska i innych terenów poniemieckich, żeby zapanowała ogólna zgoda i porozumienie na arenie międzynarodowej.
9. Prestiż Polski na arenie międzynarodowej; żeby gazety dobrze o nas pisały, zgadzamy się bez fochów na rurociąg północny (nie szkodzi, że parę bombek z drugiej wojny św. wybuchnie przy okazji, niszcząc nasze środowisko).
10. Ogólny dobrobyt; żeby nam się żyło lepiej, wszystkie nasze gazety, portale oraz stacje radiowe i telewizyjne (dziś ogłaszające, że Polska jest w stanie katastrofalnym) będą informować, że z dnia na dzień żyje nam się coraz lepiej i panuje ogólna Irlandio-Japonia w tym kraju. Jeśli wygramy."
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
5. @Maryla,
Gdy w ostatnich latach 80. i pierwszych latach 90. XX wieku podjąłem się temu wklepywaniu i równaniu z ziemią Polski i Polków przeciwstawić zostałem sam jak palec, bo większość była zaczadzona i zauroczona kolorowymi paciorkami made in jewropa.
Dziś nie jest mi żal tych wdeptywanych na własne życzenie, bo gdy ja walczyłem z komuchami i nową sitwą, to oni w większości trzymali swoje parasolki ochronne nad złodziejami, z którymi wspólnie mnie w glebę wdeptywali i ze skóry bez znieczulenia obdzierali nie tylko mnie ale i moją rodzinę.
M.in. także dlatego, że miałem serce jak kamień (nie dopisali, że jedynie dla oszustów i złodziei) nie bacząc czy to oszuści i złodzieje "nasi" czy ichni.
Gdy jeden ze złodziei zmarł na zawał serca po tym jak dostał ode mnie kopa w 4 litery z wieloletnim stażem pracy w charakterze złodzieja na stołku kierowniczym, to moja rodzina (w tym mój 11. letni syn) czytała w szmatławcach i oglądała w terrorystycznych TVizorowniach oskarżenia mnie o przyczynienie się do śmierci tego wieloletniego złodzieja.
Ba, posiadam w swoim archiwum jedno z pism procesowych innego złodzieja, Bolesława F., który oskarżył w nim mnie o podobne przestępstwo przyczynienia się do nagłej śmieci.
Prawda jest też i taka, ze dzisiejsi tzw. oburzeni w tamtych czasach byli fanatycznymi lokajami TW Bolków i jego leśnego zwierzyńca z borsukami i borowikami na czele, że o spółdzielcach kominiarzach oraz studenckich NZS-owcach umoczonych i solidnie zalegendowanych przez ludzi Czesława Kiszczaka jak jeden człek nie wspominając.
Dziś są to wieczni i dożywotni działacze nowej Solidarności Kiszczaka i TW Bolków, którzy dopuścili się zdrady i mordu tak Pierwszej Solidarności jak i ludzi honoru, którzy idei sierpniowych '80 roku się nigdy nie wyrzekli.
Pisali i piszą sobie laurki, zabiegali i zabiegają o różne profity i odznaczenia.
Nadstawiali i nadal nadstawiają piersi pod medale, krzyże i ordery - najwidoczniej za doprowadzenie do totalnej klęski zgodnie z zawartymi umowami w Magdalence i przy kanciastym stole.
Tymczasem walka winna trwać i trwa, gdy oni już swoją zakończyli i dziś głoszą rzekome zwycięstwo, upadek komuny, rzekomą wolność i demokrację, którą ci sami psuwacze mają zamiar wciąż naprawiać, niczym ich polityczni antenaci, którzy przez pół wieku naprawiali błędy i wypaczenia, najczęściej strzelając z czołgów i broni ręcznej do oburzających się Polaków.
Dziś strzelają w tłum nie bacząc na dzieci, kobiety i ludzi starszych z broni gładkolufowej, którą też można nie tylko okaleczyć ale i zabić.
To ci dzisiejsi oburzeni, a wczorajsi fanatyczni lokaje TW Bolków wyhodowali na naszych plecach kolejne zbrojne ramię jedynie słusznej partii podzielonej dla kamuflażu na sekcje rządzące i opozycyjne, bo w ten sposób przez kolejne 25 lat mogli manić zedezorientowane i ogłupione kombinaty przetwórstwa mięsno-warzywnego, które już zaczęły pełzać jak robactwo by dostać byle jaką karmę, która pozwoli im przetrwać do jutra.
Rzygać się chce jak na to patrzę jak i na te pełzającą żywa i oślizłą magmę, która mimo poniżenia płaszczy się i ślini gdy tylko zobaczy się z sitwą.
Wide oburzony na Westerplatte 1.09.2014 r., który o mało rowa nie wylizał publicznie Borsukowi.
Ohyda, to zbyt łagodne określenie takiego zachowania rzekomo oburzonego, który sam Nam taką degrengoladę i reżim wystroił, gdy na chwilę (kadencję sejmową) oderwał się od życia.
Kończę, bo już wpadłem w trans nienawiści do bolkowych parasolników.
Pozdrawiam serdeczne.
Obibok na własny koszt
Kiedyś "Mieszko II"
6. @Obibok na własny koszt
nie dajmy się sami niszczyć nienawiścią, bo ONYCH to nic nie obchodzi. My ONYCH traktujmy podobnie - jak morowe powietrze. Zycie maja tylko jedne, do grobu im judaszowych srebrników nie zapakują, za to czeka ich za zdradę solidny i prawdziwy sąd ostateczny. Nie moga liczyc na przebaczenie ofiar ich zdrady, więc nie bedzie rozgrzeszenia.
"To ci dzisiejsi oburzeni, a wczorajsi fanatyczni lokaje TW Bolków wyhodowali na naszych plecach kolejne zbrojne ramię jedynie słusznej partii podzielonej dla kamuflażu na sekcje rządzące i opozycyjne".
Nie inaczej. Dobrze, ze młodzi to widzą i nie przebaczą.
Pozdrawiam serdecznie
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
7. hłe hłe :) rozmawiała Dominika Wielowi
Rozmowa z Prof. Jerzym Regulskim
Prof.
Regulski: Byłem w NSZ. Ale gdy teraz widzę manifestację, w której
jakieś chłopaczki biegają z napisem "Narodowe Siły Zbrojne", to się
wstydzę
rozmawiała Dominika Wielowieyska
My nawet nie wiemy, jak wielkim szczęściem jest mieć własne demokratyczne państwo. Ułomne, ale nasze. I jak wielu naszych przodków tego szczęścia nie miało
Rozmowa z Jerzym Regulskim, współtwórcą reformy samorządowej w latach 1989-90
Prof. dr hab. Jerzy Regulski - ur. w 1924 r., urbanista, ekonomista. W czasie okupacji w NSZ, w latach 1945-46 więzień polityczny. Inicjator i organizator badań nad odbudową samorządu terytorialnego (1981-88), członek Konwersatorium "Doświadczenie i Przyszłość" (1978-82). Członek Komitetu Obywatelskiego przy Lechu Wałęsie (1988-90), uczestnik rozmów Okrągłego Stołu z ramienia opozycji, senator (1989-91).
Współzałożyciel i prezes Fundacj i Rozwoju Demokracji Lokalnej (od 1989 r.). W latach 1989-91 pełnomocnik rządu ds. reformy samorządu terytorialnego.
Doradca społeczny prezydenta Komorowskiego. Kawaler Orderu Orła Białego.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
8. Okupujący Kompanię Węglową
Okupujący Kompanię Węglową zaprosili premier Ewę Kopacz
uczestniczący w niej górnicy zaprosili premier Ewę Kopacz, aby przybyła
do siedziby spółki. Jak wyjaśniają, już trzeci dzień czekają na
przybycie przedstawiciela rządu, a nastroje wśród załóg radykalizują
się.
Były szef Solidarności znów stanie przed sądem
Policja nie zgodziła się z uniewinnieniem byłego szefa częstochowskiej "Solidarności" od zarzutu zanieczyszczenie środowiska podczas pikiety w obronie praw pracowniczych pod bramą C.F. Gomma. Sprawą spalonej wówczas opony zajmie się teraz Sąd Okręgowy w Częstochowie
31 marca tego roku pod bramą C.F. Gomma Polska przy ul. Morsztyna w Częstochowie zgromadzili się pracownicy firmy i związkowcy z innych zakładów, protestując przeciwko zwolnieniom w zakładzie. Pikietę organizowała częstochowska "Solidarność" na czele z ówczesnym przewodniczącym regionu "S" Mirosławem Kowalikiem. Władze miasta zostały wcześniej uprzedzone, że związkowcy w ramach protestu będą blokować ruch na ul. Warszawskiej i palić opony.
Kilka dni później Mirosław Kowalik został wezwany na komisariat przy ul. Czecha i usłyszał zarzut nielegalnej utylizacji odpadów i uwolnienia z płonących opon substancji szkodliwych. Potem w trybie zaocznym, a więc bez przeprowadzenia rozprawy, został przez sąd rejonowy skazany na 400-złotową grzywnę.
Zastosowano art. 191 ustawy o odpadach: "Kto, wbrew przepisom, termicznie przekształca odpady poza spalarnią odpadów lub współspalarnią odpadów, podlega karze aresztu albo grzywny".
Kowalik się odwołał. 26 sierpnia zapadł wyrok. Sędzia Anita Głowacka-Janik na oskarżeniu policji nie zostawiła suchej nitki. Podkreślała, że zarzut nielegalnej utylizacji odpadów jest wręcz absurdalny, skoro pod bramą Gommy odbywał się uzasadniony społecznie protest w obronie praw pracowniczych, a scenariusz został wcześniej przedstawiony władzom miasta. Kowalik został uniewinniony. Policja jednak nie odpuściła i zażaliła się na to postanowienie. Wydział karny odwoławczy Sądu Okręgowego w Częstochowie wyznaczył termin posiedzenie na 30 grudnia.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
9. A to czekawostka ;O))
Tymczasem, gdy bronili słusznego kolesia Maćka Przerwę Płażyńskiego odwołanego ze stolca wojewody gdańskiego, to słuszni przywódcy związkowi z Borsukiem, Borowczakiem i inszą łobuzerką jak spalili dziesiątki opon w samym centrum Gdańska niszcząc przy tym asfaltową nawierzchnię to zapewne otrzymali pochwały od milicji za bezpieczne powstrzymanie przejazdu przez centrum Gdańska na wiele godzin.
Niestety tamte opony palili swoi ludzie, oczywiście zarejestrowania tam gdzie należy i jak należy.
Wszak bronili kolesia, który razem ze swoją 3miejską sitwa spustoszył całe Pomorze z polskiego przemysłu ze stoczniami włącznie.
Ba, bronili pełnomocnika rządu ds. stoczni, który nie widział pod swoim nosem grabienia Stoczni Gdańskiej przez gdyńską mafię ze Szlanta na czele wspomaganego przez związkowców Solidarności na stołkach członków rady nadzorczej, którzy rugowali na polecenie prezesa Szlanty konkurencyjny związek zawodowy "Stoczniowiec" z zarządem pod przywództwem Świątczaka, który jako jedyny starali się bronić zakładu przez grabieżą - nawet w przyczepie kempingowej na parkingu przed bramą stoczni Gdynia.
Tymi lokajami, bo wszak nie orłami z Solidarności byli m.in. Panna Marianna, Śniadek i Adamski, którzy lubili tylko do siebie przytulać kaskę, każda, bo i lewe karmany były bardzo obszerne i głębokie.
Ech!
Brak słów.
Onwk.
Kiedyś "Mieszko II"
10. Maryla,
Właśnie młodzi nie są w ciemię bici i nie dają się manić frazesami i fałszywą wolnością i niby demokracją w niby państwie.
Z sieci:
"W obronie kiboli na Marszu Niepodległości
Jest czerwiec 1987 roku. Papież Jan Paweł II z wizytą w Gdańsku. Na Zaspie nieprzebrane tłumy, może nawet milion uczestników papieskiej mszy. Po mszy formuje się pochód. Sztandary i transparenty, młodzież na czele, z całej Polski, jest nas milion, wieść roznosi się szybko. Skandujemy „precz z komuną”, „chcemy wolności”, kierujemy się do centrum miasta. Zwarte i zawsze gotowe oddziały ZOMO blokują nam przejście. Niektórzy z nas, głównie Warszawiacy, siadają na ulicy, inni sięgają po kamienie, by rzucić w kierunku milicji. Rwiemy się, przynajmniej ja to tak pamiętam, do bijatyki. Są kibole Lechii, są straceńcy z Nowej Huty, sporo z Twierdzy Wrocław, paru nas z Poznania. Idziemy w dym, bo tak trzeba. Nieważne, że krzyczą gdzieś z boku „to prowokacja”, nieważne że im to nie odpowiada. Serce nam mówi „pal cześć”, idziemy w dym, taka służba, taki los, choćby z nas zrobiono wtedy „mięso”, nasza to sprawa i nasz przywilej.
Wydarzenia takie określają całe pokolenie. Moje pokolenie biło się z ZOMO, bo chciało wolności. Każdy z nas tę wolność widział pewnie inaczej. Za to wróg był jeden. Wspomniałem tę chwilę wolności z czerwca 1987 roku tylko dlatego, że jest to pewnie dla mojego pokolenia pewien kamień milowy. Potem już były tylko drogi, które się rozchodziły. Jedni krzyczeli „to prowokacja”, inni odpowiadali „zdrajcy”. Tak było, tak jest i teraz, tak pewnie będzie. Jedno się nie zmieni. Młodzi ludzie są czuli na fałsz.
Napisałem, że ta papieska pielgrzymka była pokoleniowym doświadczeniem. Z całą pewnością. Na miarę tych czasów. Na miarę czasów, w których teraz żyjemy takim pokoleniowym doświadczeniem jest Marsz Niepodległości. Największa patriotyczna demonstracja młodego pokolenia Polaków. Tego pokolenia, które urodziło się po 4 czerwca 1989 roku, umownie rzecz biorąc. To pokolenie nie jest zainteresowane 25 latami wolności, bo dla nich nic to nie oznacza. 25 lat po roku 1945 był rok 1970. Tak tylko, gwoli przypomnienia.
Sporo jest głosów, że nie świętuje to pokolenie 25 lat wolności. Ależ nie ma czego świętować, To pokolenie nie zna komuny. Wyrosło w tej 25letniej niby demokracji. Ono może tylko głosować na nie. Tylko taki wybór dał mu obecny establishment. To pokolenie wie, że nie chce takiej policji. Będącej ponad prawem, ponad wszelkimi standardami. Nie chce takich polityków, będących ponad prawem, ponad wszelkimi standardami. Nie chce takich urzędników, ponad prawem, ponad wszelkimi standardami. Nie chce takiego państwa, ponad prawem, ponad wszelkimi standardami."
Autor: Kuba Odtruwacz
Kiedyś "Mieszko II"
11. @Obibok na własny koszt
młodzi sa antysystemowi, odrzucaja III RP i jej klasę polityczną. Wszystkich, włącznie z różnymi Zawiszami i Oburzonymi, co im sie wydawało, że stoja na czele Ruchu, jak maszerowali w pierwszym szeregu Marszu Niepodległości.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl