Z głębokości ponad 1 metra: dla ludzi, nie dla władzy

avatar użytkownika tu.rybak
Boże, ratuj, jak to mnie nie zachwyca, kiedy mnie zachwyca?

Taka parafraza pasuje do pani premier jak nic. Taki czerwony dywan i nastawianie Kopaczowej na właściwe tory przez Merkel warte są mszy...

Ale Kopacz nie tylko uprawia pantomimę, mówi też od siebie.

Pojechała do Łomży agitować za swoją partią przed wyborami samorządowymi i powiedziała, że ludzie powinni być wybierani dla ludzi, nie dla władzy. Brzmi piękni i zupełnie bez sensu. Ale widać, że sama to wymyśliła. Stara. Się.

Mówiła o małych ojczyznach. Takich zwykłych niemieckich heimat... W polskiej tradycji nie występują małe ojczyzny, występuje wyłącznie ojczyzna. Ale skąd ona to może wiedzieć biedaczka?

A ci co zarządzają w heimacie tworzą rzeczywistość...

I wrzuciła najważniejsze: dlatego, że będą odpowiedzialni za wydawanie dużych środków unijnych. I to od nich będzie zależało, na co te pieniądze będą wydane i przeznaczane. Ewidentna, potuskowa próba przekupstwa. Przecież wszyscy wiedzą, kto najlepiej umie pozyskać środki unijne dla wszystkich i wydać je dla swoich...

Na zakończenie dodała sobie znaczenia: i stąd moja obecność tutaj

Taki heimat...


6 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. Rybaku

ciekawe, kiedy Kopaczowa przedawkuje te prochy, na których jedzie od objęcia obowiązków partyjnych "da radę" po Tusku? Bez prochów takich ilości mondrości z siebie trudno wydalić. Bolkiem nie jest.
Chyba, ze to Misiek Kamiński siedzi i pisze, pisze i sufluje, a to inna inszość.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika tu.rybak

2. A może bardziej zachwyca Komorowska?

Mam wrażenie, że wysokie notowania mojego męża są w pewnym stopniu również moim udziałem oraz oceną naszej wspólnej pracy - powiedziała w rozmowie z Onetem Pierwsza Dama.

Rybak
avatar użytkownika Maryla

3. Rybaku :)

UŚMIAŁAM SIE JAK NORKA Z TEGO WYWIADU:))
DZIADZIOWA ROBI ZA ŻONE OPATRZNOŚCIOWO-WŁADCZĄ.
Matka, żona, kochanka (?) :)))

http://www.prezydent.pl/pierwsza-dama/wypowiedzi-pierwszej-damy/wywiady/...

Bronkowa o miłości z okazji 25 lat magdalenkowego handlu.

"Z wolnością jest tak jak z miłością, nie jest dana raz na zawsze; trzeba o nią dbać, coś o niej wiedzieć i pielęgnować - mówiła w poniedziałek Małżonka Prezydenta RP Anna Komorowska podczas spotkania z nauczycielami podsumowującego obchody Roku Wolności w szkołach."

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika tu.rybak

4. chyba

opacznościową....

Rybak
avatar użytkownika Maryla

5. opacznościowa dama :)

Lao Che - Urodziła Mnie Ciotka

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

6. zaprzyjaźniony z PO żurnalista kadzi Kopaczowej

W polskich mediach największą furorę zrobiły oczywiście ewolucje Ewy Kopacz na czerwonym dywanie w Berlinie i zbyt pospieszne wkroczenie do Pałacu Elizejskiego.
Polską premier musieli naprowadzać na właściwe tory i François Hollande, i Angela Merkel. Tak jednak było, tylko jeśli chodzi o sprawne poruszanie się po czerwonych dywanach - w rozmowach z kanclerz Niemiec i prezydentem Francji Kopacz szła wytyczonymi przez poprzednika ścieżkami.
Możemy być pewni, że podczas rozmów o pakiecie klimatycznym w ramach najbliższego szczytu Unii nie usłyszymy z ust Ewy Kopacz niczego, co różniłoby ją tu od Donalda Tuska. Warto natomiast przyglądać się wszelkim jej deklaracjom w kwestiach dotyczących Wschodu i Ukrainy. Tu bowiem możemy obserwować stopniową zmianę dotychczasowych priorytetów i zmiękczenie polskiego stanowiska.

Czytaj więcej: http://www.polskatimes.pl/artykul/3607575,ewa-kopacz-blizej-berlina-niz-...

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl