Rosyjska falszywka?

 Na stronie internetowej Defence 24.Pl ukazal sie artykul Marcina Gawedy zatytulowany "Nowe oblicze rosyjskiej artylerii". Autor, rocznik 1974 jest absolwentem Instytutu Histori UJ. Napisal sporo dobrych artykulow z dziedziny wojskowosci oraz kilka ksiazek. Jedna z nich nosi tytul: "Kaukaskie epicentrum". Stosujac konwencje "political fiction" autor opisal jak lokalny konflikt w Gruzji wywolal III wojne swiatowa.

W artykule pokazany zostal najnowszy etap modernizacji rosyjskiej artylerii lufowej i rakietowej. Autor wykazuje duza erudycje podajac liczby, ktore normalnie powinny stanowic tajemnice wojskowa. Kazden jeden pamieta jak na Studium Wojskowym numerowalo sie strony zeszytow , by nie zostala wykradziona przez szpiegow strona z danymi Pmkk, czyli AK-47: waga, dlugosc, zasieg itp. Podobnie gazy bojowe-fosgen na przyklad.Strasznie straszna to byla tajemnica. Kon by sie usmial.W zsowietyzowanym umysle wszystko bylo tajemnica. Moge opowiedziec bajeczne zarty, choc byly to autentyczne przypadki.

Bardzo ciekawe sa dane dotyczace szkolenia nowych specjalistow i "rozchodowania" amunicji w czasie pobierania nauk. "We wrzesniu pojawila sie informacja" (tak po prostu), ze zwiekszono o 4.5 raza ilosc pociskow przeznaczonych na praktyczne szkolenie mlodszych specjalistow uczelni artylerii Centralnego Okregu Wojskowego w Saratowie. 

"Specjalisci (ok. 1 400 ludzi) zakoncza kurs (4-miesieczny)rozchodowujac w warunkach poligonowych 10 tys. pociskow do dzial i 12  tys. do rakietowych systemow ognia zaporowego".

I dalej: "Tylko 11 IX na 3 poligonach COW cwiczenia artylerii zuzyly 5 000 pociskow i rakiet".

Autor nadmienia dwukrotnie, ze podaje dane dotyczace tylko jednego okregu wojskowego armii FR. Domyslaj sie Drogi Czytelniku co sie dzieje na poligonach pozostalych  okregow wojskowych. NO I SIE BOJ!

Jednakze, zwrocilem uwage, ze autor wczesniej wspomnial o szkoleniu artylerzystow z uzyciem symulatorow komputerowch (trenazerow). Po co wywalac tony pociskow ryjac niemilosiernie Swieta Ziemie Rosyjska? Nawiasem mowiac, moje zdanie od dawna jest takie, ze kacapy marnuja olbrzymia czesc swiata danego ludzkosci przez Dobrego Pana Boga. Podane ilosci zuzycia amunicji porazaja! Jakie sa tego koszty? Wierzyc w te bajki? Autor niewatpliwie zdaje sie wierzyc.

Nawet darujac autorowi "rozchodowanie" nie mozna nie zauwazyc, ze jego jezyk- delikatnie mowiac -  jest niezbyt gladki. Tak brzmi ostatnie zdanie omawianego tekstu:

"Generalizujac, wydaje sie uzasadniona teza, ze artyleria SZ FR nie odeszla od dazenia do osiagniecia wskaznikow ilosciowych, dazac jednoczesnie do istotnej poprawy szeroko rozumianych wskaznikow jakosciowych".

Bardzo ciekawa jest dyskusja, jaka sie pod tekstem wywiazala. Na przyklad "Bibi" pyta: "Rozchodowuje - co to za neologizm?". Na to "k" odpowiada: "To rusycyzm, a nie neologizm".

"MK" zauwaza: "ma Pan bardzo duza szczegolowa wiedze o tej armii, nie pierwszy raz...prosze o wiecej". Na to inny bloger ("Jabel") nadzwyczaj prostodusznie wyjasnia:

"Zapewne korzysta z topwar.ru. Ale to nie grzech. To jedna z najlepszych stron poswieconych militariom. I jak na tamte standardy ponoc dosyc obiektywna". 

Ja mysle, ze to jednak grzech roznosic po swiecie kacapska dezinformacje polegajaca miedy innymi na wpajaniu naiwniakom jak bardzo potezna, nowoczesna i grozna jest Armia Czerwona.

Nie wypada pominac dwoch funkcjonariuszy - zastraszaczy. Bloger "Agajew" pisze:

"Niech mi ktos powie po co Rosjanie wycinaja wzdluz granic z Polska wszystkie krzaki i duza ilosc drzew? Ma to im ulatwic atak, ostrzal? Bo watpie, by mialo to na celu funkcje estetyczne (nie Rosjanie) i druga sprawa bardzo duza ilosc czolgow zostala przetransportowana pociagami kolo Wegorzewa Bartoszyc. Bardzo duza ilosc, mowie nie o jednym transporcie ale o kilku pociagach po kilkadziesiat wagonow".

Niby jak, dywizja ciezkich czolgow wlasnie stanela na granicy i za chwile ruszy?

Bloger "Krytyk" skwapliwie wtoruje:

"Dobry artykul. Na filmach zamieszczanych przez separatystow [?] widac, ze prezentowane zniszczenie sil ukrainskich to dzielo artylerii - hektary zrytej i popalonej ziemi a wsrod nich wraki. Cale bataliony zostaly rozstrzelane w ten sposob. Milo by bylo przeczytac artykul pokazujacy stan tego uzbrojenia w Polsce".

Milo? Komu" Razwiedce? Jakie niby ukrainskie bataliony perished?  To nie artyleria kacapska zniszczyla dwa bataliony ochotnicze w kotlach, miedzy innymi pod Ilowajskiem. To zdrada wyzszego dowodztwa nasyconego kacapska agentura spowodowala poddanie sie dwoch batalionow. W Polsce kacapy pozostawili ok. 15 000 agenciakow, a na Ukrainie?

Czemu ta pisanina tych ludzi ma sluzyc? Zastraszaniu polskich zolnierzy? Staniecie do walki, to was hektarami beda palic i rozrywac. Lepiej nie dajcie sie wygonic z waszych przytulnych koszar.

Ogladalem troche filmikow. Jezeli jest jakies zdjecie triumfalne, to nie widac na nim wiecej niz dwa transportery opancerzone. Jezeli podaja dane, to o pojedynczych transporterach opancerzonych i stracie np. 11 zolnierzy.