Co się dzieje z naszą armią? Jan Pietrzak felieton
Pelargonia, pt., 05/09/2014 - 20:20
Wojsko polskie nie ma naczelnego dowódcy. Brakuje pieniędzy. Powstają prywatnie fundowane oddziały terytorialne, Gwardia Narodowa, Armia Krajowa. Co zrobi NATO nie wiadomo, bo głownie boi się Rosji
Co się dzieje z naszą armią? Służbą zdrowia? Nauką? Szkolnictwem? Koleją? Autostradami? Piłką nożną?... Co się dzieje z naszym państwem? Ano, źle się dzieje i próba naprawiania poszczególnych segmentów jest bez sensu. To jak wynajmowanie za duże pieniądze zagranicznego trenera dla kadry piłkarskiej, albo podnoszenie zarobków lekarzom, żeby lepiej leczyli, gdy na samo leczenie pieniędzy już nie ma. Jeśli idzie o wojsko, to można by podobnie wynająć jakiegoś emerytowanego amerykańskiego wielogwiazdkowego generała na szefa sztabu, jeśli budżet wytrzyma. Co do słynnej korwety, to lepiej, że ją pocięli, niż by miała pójść na dno razem z załogą; pracowałem kiedyś w okolicach tego słynnego projektu. Prawidłową diagnozę i plan przedstawili bracia Kaczyńscy w projekcie IV RP, ale zadanie ich przerosło... Dzisiaj znów Prezes daremnie wojowniczy angażuje się w Ukrainę, a to maestro Tusk stoi przed wielką europejską orkiestrą, plecami do nas i wszystkim się wydaje, że dyryguje. Mamy przerąbane... :(
Reasumując - Po psychiatrycznych przejściach polskiej Armii,dokonanej przez psychiatrycznego konowała, tubylczy naród będzie broniła natowska Szpica na wizach tranzytowych.
PS W dalszym ciągu zapraszam do lektury mojego bloga "Okruchy", nie tak zupełnie apolitycznego:
http://ewcia22.blogspot.com/
I proszę komentować! To mnie mobilizuje do pisania.
- Pelargonia - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
Etykietowanie:
9 komentarzy
1. PS Zamieszczam także najnowszy dymek Kolegi Rzepki:
"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz
2. Kierunek Europa
"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz
3. Do Pani Pelargonii
Szanowna Pani Ewo,
W Polsce szlacheckiej, obowiązkiem każdego szlachcica był obowiązek obrony Ojczyzny z własną zbroją,wiktem i opierunkiem.
Pospolite ruszenie.
Dziś w zażydzonej Polsce, Polsce agentów wszelkich możliwych Państw, musimy najpierw odsunąć od koryta twarzyszy WSIoków,Oskarów, czy ostatnio agentów Mossadu jak piszą o Seremecie.
Ukłony z herbatką dla Wielce Szanownych Pań i Pana Jana
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
4. Szanowny Panie Michale,
Ma Pan świętą rację, samo odsunięcie rządu od władzy nie wystarczy. Należałoby jeszcze uwolnić kraj od razwiedki.
Boże, kiedy Polska naprawdę będzie wolna?
Ile egzorcyzmów potrzeba żeby usunąć zło z Polski?
Pozdrawiam serdecznie Pana i Małżonkę serdecznie zapraszając na Okruchy:-)
A to jest Melanie Iglesias
"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz
5. Do Pani Pelargonii
Szanowna Pani Ewo,
Tylko dziś byłem trzy razy. Już miałem pisać
obiecanki cacanki a głupiemu radość.
Ukłony dla Wielce Szanownych Pań
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
6. Szanowny panie Michale,
Czy są jakieś problemy z umieszczeniem komentarza?
Pozdrawiam serdecznie Pana i Małżonkę
To też Melanie Iglesias:
"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz
7. Do Pani Pelargonii
Szanowna Pani Ewo,
Och nie. Byłem chyba około 18. Cicho wszędzie.Przeczytałem. Kiedy czytałem o cytrynie, pomyślałem co fiołkooka z nią zrobi. Muszę się zastanowić bo jak Pani wie na Manhattanie "cuda" się dzieją.
Proszę niemieć mi za złe, jak odpiszę jutro wieczorem. Jutro ma przyjechać hydraulik.
Ukłony dla Wielce Szanownych Pań
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
8. Szanowny Panie Michale,
Zatem czekam z utęsknieniem do jutra wieczora:-)
Serdeczne pozdrowienia Panu i Małżonce
O o! I Panu fachowcowi obrazek się nie wkleił:-)
"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz
9. Do Pani Pelargonii
Szanowna Pani Ewo,
Och nie. Byłem chyba około 18. Cicho wszędzie.Przeczytałem. Kiedy czytałem o cytrynie, pomyślałem co fiołkooka z nią zrobi. Muszę się zastanowić bo jak Pani wie na Manhattanie "cuda" się dzieją.
Proszę niemieć mi za złe, jak odpiszę jutro wieczorem. Jutro ma przyjechać hydraulik.
Ukłony dla Wielce Szanownych Pań
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz