Arystokracja versus sloma w butach
Ksiaze Cambridge, Harry, ktory jest "o dwa bicia serca od tronu" po odejsciu z wojska (legendarny RAF), gdzie wylatal 1 300 godzin na helikopterach, wlasnie ustami rzecznika Kensington Palace oznajmil, ze od wiosny przyszlego roku, przez dwa lata ,bedzie pracowal w organizacji charytatywnej, a zarobki przeznaczy na cele dobroczynne.
Charytatywna firma, w ktorej bedzie pracowal nazywa sie "East Anglian Air Ambulance". Dysponuje dwoma helikopterami w kolorze zoltym i pracuje w niej 3 pilotow w Norwich i 3 w Cambridge. Robota ciezka, na zmiany dzienne i nocne. Ratowanie ludzi w najgorszych wypadkach, gdzie krew sika, a zlamane piszczele lamia najodporniejszych. A.Wilson, dyrektor medyczny tej dobroczynnej instytucji stwierdzil: "Bedzie ratowal pacjentow znajdujacych sie w tak tragicznych warunkach, ze wielu ludzi i pilotow niezbyt by to lubialo" (angielska maniera "understatement").
Sam Ksiaze, wdlug krolewskiego rzecznika, jest "bardzo podekscytowany i mocno motywowany".
Jak pamietam, elita PRL-u w dniu czynu spolecznego brala na kwadrans, dla picu, lopaty w raczeta i wykonywala nimi rozne ruchy, co rejestrowala TVP, a masy pozniej ogladaly w telewizorach. A co dzisiejsza samozwancza elita? Butaaa! Wcale nieukrywane poczucie wyzszosci i pogardy dla poddanych. A lemingi sa slepe:"no hear, no see", czyli lepetynka w piasek i "Polacy nic sie nie stalo!". Alez to gnomy i zasrance! Szkoda nawet wyjmowac itd. po glupawych facjatach.
PS W Kanadzie zaczynalem "kariere" w fabrykach. Tutaj, jest taki zwyczaj, ze w czasie rocznego zebrania pracownikow firmy, dyrektorzy biegaja w fartuchach i robia za kelnerow, Oczywiscie, po skonczonym posilku, to nie zaloga sprzata, tylko wlasnie dyrektorzy uwiajaja sie z czarnymi worami i sprzataja, pucuja itd.
- Tymczasowy - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
10 komentarzy
1. a propos słoma w butach u ministra Tuska
Unię stać było na 100 mld euro pomocy dla Grecji, więc zapłaci za straty rolników?
Jest to kwota nieprzekraczająca 10 mld euro, a więc Wspólnotę stać - zapewnia minister rolnictwa. wideo
i słoma parciana w PKW
Wybory do Europarlamentu. "Sąd potwierdził, że pracowaliśmy uczciwie"
Funkcjonariusze jednego z ugrupowań politycznych zarzucali Komisji Wyborczej działania grożące masowym fałszowaniem wyników głosowania, mówiono też o rosyjskich serwerach i rosyjskich szkoleniach.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
2. Pan Tymczasowy
Szanowny Panie Ed,
Nasi administratorzy są tak przemęczeni "pracą" w trakcie kopania piłki w godzinach pracy, że po pracy pasą się różnymi ogonami w różnych sosach, wszystko za pieniądze podatników.
![](http://polityczni.pmedia.pl/politycy/tusk.jpg)
![](http://m.natemat.pl/ad7c1598d1a3749508df1851f51a16f6,640,0,0,0.jpg)
![](http://d.polskatimes.pl/k/r/4/65/4e/50e3e023666fe_k2.jpg?1400635138)
Na dodatek mają pretensję, że podatnicy ich kontrolują.
Naćpana hołota.
Trzeba by im robić lewatywę szlauchem / Schlauch / o Ø 100 milimetrów
Wybitnie zdolna ?
Kolega ? Baraniny ?
Ukłony
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
3. Szanowny Panie Edwardzie,
A tu przykład arystokracji z Budy Ruskiej, słoma w butach i g...o na podeszwie (to drugie to po lewatywie, ktora dobrze mu zrobiła na głowę)
![](http://i.iplsc.com/bronislaw-komorowski-nowy-prezydent-rp/00024I7F9S9UKANJ-C317-F3.jpg)
Pozdrawiam serdecznie
"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz
4. Do Pani Pelargonii
Szanowna Pani Ewo,
Oślice czy mulice
![](https://lh4.googleusercontent.com/-7USczSGkF9I/U-TxeUtTDhI/AAAAAAAAEoU/72QzFsLDATw/w461-h516-no/Komorowska%2B%26%2Bosio%C5%82.jpg)
Ukłony dla Wielce Szanownych Pań i naszego Kanadyjczyka
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
5. Szanowny Panie Michale,
Małżonek nazwał ją pieszczotliwie kaszalotem:
![](http://wirtualnapolonia.files.wordpress.com/2013/02/kaszalot_dunski.jpg)
Pozdrawiam serdecznie
"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz
6. Do Pani Pelargonii
Szanowna Pani Ewo,
Cudowne.
Ukłony dla Wielce Szanownych Pań
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
7. Szanowny Panie Michale
Boj sie Pan Boga, wyszlo mi na to, ze ten szlauch to jakies na 10 cm. To sila, cisnienie. Juz nie pamietam z Wyzszej Szkoly Inzynierow Pozarnictwa na Zoliborzu, jakie parametry mialy te nasze typowe Pg i Wg. Mysle, ze wieksze, bo WG rozwalalo sciany na wsiach jak OSP generala Pawlaka wkraczala do akcji. Ofiarni, zarliwi koledzy, ktorzy jakos tam zdali mature i dostali sie do wymarzonej warszawskiej szkoly, opowaiadali jak wpadali z wezami Wg (to te, ktore ida DO rozgaleznika, a nie OD.Calkowicie wbrew zasadom. Te Wg, to jakies 30 cm, jak drut.
A jednoczesnie byl problem z bhp, bo nasi chlopi spod warszawy lubieli trzymac rozna bron po strychach (ja bym zakopal) i walilo tam w czasie pozarow jak na wprawdziwej wojnie.
A jak palila sie gorzelnia, to wszystkie Bg i Wg napelniono spirytusem, prawdziwym , a nie jakims spirytem kolejowym, od ktorego ludzie slepna.
Pozdrawiam.
8. Droga Ewko
Ten wspanialy, wodny kaszalot, to dzielo sztuki. Gdzie do Niej jakiejs ubeckiej bladzi, nawet prezydentowej Nieszczesliwego kraju.
Serdecznosci.
9. A ten podstrzyzony
pipek z napisem "SEJM PRL", to co to za cudo? A "lorzel" ? Prawdziwe, grozne ptaszysko by obsralo osobnika w przelocie, nawet nie mrugajac okiem. A Donka, to oslica, by... A Radoslawa to by slynne muchy haszkowskie obsr...
10. A ten oblesny
przyglup, mial szczescie, ze kamera nie uchwycila przypadkiem jego kacapskich jaj, jak orzeszkow - na posmiewisko. Bul-Komoruski, co za haniebna, nikczemna postac w disiejszych czasach.