Bydgoszcz - Manifestanci zaatakowani

avatar użytkownika Krystian Frelichowski

 

 
Obrazek użytkownika Krystian Frelichowski
Kraj
Bydgoszcz
- manifestanci zaatakowani
 

Przed chwilą zakończył się wiec pod teatrem w Bydgoszczy. Tłumy mieszkańców protestowały przeciwko mającej odbyć się w tym czasie projekcji Golgoty Piknik.

Do wyświetlenia nie dopuszczali też obecni na sali działacze środowisk niepodległościowych. W pewnym momencie na sal teatru rozniósł się  straszliwy odór. Był tak silny, że nawet na placu pod teatrem było go czuć. „Widzowie w pośpiechu opuszczali sale. Działaczowi Narodowej Bydgoszczy policja zabrała komórkę, na której rejestrował to, co działo się w środku.

Tymczasem na placu modlono się śpiewano religijne i patriotyczne pieśni, odmawiano modlitwę do świętego archanioła. Wznoszono okrzyki: Wielka Polska katolicka, zwyciężymy, Bóg Honor i Ojczyzna. Przemawiali posłowie: Tomasz Latos, Bartosz Kownacki, Jan Ardanowski.  W manifestacji uczestniczyli też radni PiS Stefan Pastuszewski, Marek Gralik. Oraz Jezuici ojcowie Andrzej Lemiesz i Mieczysław Łusiak.  W końcu ojciec Andrzej poświęcił budynek teatru, by odpędzić złego ducha. Kończąc stwierdził: poświęciłem też telewizję i nie uciekła, co mnie trochę zdziwiło. Pod koniec wiecu rozeszła się wieść, że projekcję Golgoty Piknik wznowiono w innej sali. Manifestanci przenieśli się w tym kierunku. Wyciem syren, gwizdem starali się zakłócić widzom oglądanie.

Już po oficjalnym rozwiązaniu zgromadzenia zza murów teatru w manifestantów zaczęto rzucać jajkami, jabłkami. Starsza pani została uderzona w stopę prawdopodobnie pojemnikiem z kwasem, na co wskazywały powstałe oparzenia. Konieczne było wezwanie pogotowia.

opracowane 27.06 w nocy

1 komentarz

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

1. Pan Krystian Frelichowski

Szanowny Panie Krystianie,

Komuna wraca do Polski przez otwarte wrota. Tylko czekać kiedy czołgi wyprowadzą.

Ukłony

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz