Połowy tygodnia (27.)

avatar użytkownika tu.rybak
Protesty ws. usunięcia Bożego Narodzenia z elementarza zakończyły się sukcesem. Wróciło Boże Narodzenie a nawet Wigilia i kolędy. Gdyby nie protesty byłyby tylko święta i prezenty...

Protesty ws. prof. Chazana będą miały mniejsze szanse. Tu rząd nie może odpuścić, to wojna ideologiczna. Ten sam front co państwowa akcja wystawiania "Golgoty Picnic" we wszystkich miastach. Ma to przesłonić nagrania kompromitujące Tuska i towarzyszy.

Bo klauzula sumienia dotyczy lekarzy nie szpitali powiedział Arłukowicz. I tego trzyma się Tusk. Otóż uogólnienie myśli Arłukowicza w wersji Tuska brzmi: klauzula sumienia nie dotyczy władzy...

Jakiś niemiecki ekspert od nawozów i od świata powiedział, że Trójkąt Weimarski przestał, jak się wydaje odgrywać jakąkolwiek rolę. Polska odpadła z tego procesu. A jednocześnie bardzo zbliżyły się Niemcy i Francja. W tym cytacie o Ukrainie najważniejsze jest: Polska odpadła z tego procesu. Niestety, wszyscy to widzą, jak odpadamy wszędzie i w każdej dziedzinie. Smutne to, ale prawdziwe...

Podobnie odpadamy w tych ponoć (według Tuska) zaawansowanych i trudnych negocjacjach o stanowiska unijne. Dwóch kwestorów (kierownicy administracji w Brukseli), jeden z 14(!) wiceprzewodniczących PE, przewodniczenie trzem komisjom PE to nasz dotychczasowy dorobek. Odpadamy...

Ostatnia operacja PO to skrócenie czasu przemówień do 10 minut dla PIS w Sejmie kiedy będzie głosowane wotum nieufności dla rządu. Nic w tym dziwnego, PO gra brutalnie i to bez żadnego udawania. Bierze co swoje i co cudze. W samorządach zmienia granice okręgów wyborczych by w najbliższych wyborach mieć więcej. Proszę sobie również przypomnieć nowe tradycje wprowadzane w Sejmie przez PO: a to przewodniczenie komisjom, a to dyktowanie kogo może PIS wyznaczyć do komisji a kogo nie, a to skecz z Sekułą, a to utrącanie przez Borusewicza wicemarszałka Senatu Romaszewskiego...

A propos tego ostatniego. Wstydu nie miał Borusewicz kiedy przemawiał z okazji nadania imienia Romaszewskiego jednej z sal Senatu. Jaki ten Borusewicz był wspaniałomyślny. Nb. równie wspaniałomyślny był jak odbierał nagrodę im. Karskiego dla KOR...

Po weekendzie nowe nagrania we "Wprost". Tym razem mają nas przekonać że nie chodzi o Tuska i towarzyszy tylko o Giertycha i Kulczyka. Kto chce niech wierzy...




1 komentarz

avatar użytkownika Maryla

1. Rybaku

Borusewicz i wstyd? Taki tydzień, że Borusewicz został wysłany na front, to bardziej widoczny,  ale u Borusewicza wstyd nie wystepuje od dawna.


http://www.fakt.pl/Senat-Bogdan-Boru…rowadzac-psa-,artykuly,205700,1.html

Informator
Super Expressu twierdzi, że marszałek latał czasem do domu, żeby
doglądać gospodarstwa i... pobawić się z psem. Samolot traktował jak
taksówkę?  – Zdarzało się, że marszałek leciał w trakcie posiedzenia Senatu do Gdańska, by... wyprowadzić psa na spacer. Bo akurat nie miał kto tego zrobić. Latał też, żeby po prostu zajrzeć do domu




http://www.rmf24.pl/fakty/polska/new…-lata-do-pracy-samolotem,nId,1048098

Bogdan Borusewicz jak Wojciech Jaruzelski. Syberia. 05.09.2010

Borusewicz widzi pod lasem, nie widzi pod nosem. Kolejne występy człowieka bez właściwości. 26.04.2011


Marszałek Senatu, Bogdan Borusewicz ostrzega PSL: Ludowcy stąpają po kruchm lodzie   04.07.2014


Marszałek Senatu ostrzega polityków PSL przed publicznym stawianiem premierowi ultimatum w sprawie afery hazardowej. Zdaniem Bogdana Borusewicza taka taktyka, to "stąpanie po kruchym lodzie'.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl