4. czerwca

avatar użytkownika tu.rybak
"Gazeta Wyborcza" wraz z "TVN" ogłosiły plebiscyt na człowieka dwudziestopięciolecia. Byłem święcie przekonany, że wygra Geremek lub Mazowiecki, a tu proszę wygrał Wałęsa. Przyznam, że się zdziwiłem, był czas, kiedy "Wyborcza" oskarżała go o antysemityzm... Proszę, proszę, nie tylko Jaruzelski się nawrócił...

Wśród ludzi dwudziestopięciolecia były jeszcze również inne, mniej ważne kategorie, ale to tylko po to by wydłużyć ceremonię wręczania nagród. Lechu, Polska zawsze będzie ci pamiętać, że zastałeś Polskę drewnianą, a zostawiłeś murowaną powiedział nawrócony Michnik wręczając nagrodę. Każdy czci takich królów na jakich zasłużył...

Za 100 lat, 200 lat będą się historycy zastanawiali, czy to nie było najlepsze 25 lat w historii Polski powiedział Komorowski. Owi historycy muszą być historykami klasy Komorowskiego czy Tuska, inaczej się nie da. Natomiast samo głupawe stwierdzenie stanie się prawdziwe wtedy i tylko wtedy, gdy dopowiemy "dla kogo najlepsze". A odpowiedź jest prosta: większość beneficjentów ostatniego ćwierćwiecza zmieściła się na sali opisywanej uroczystości. Sami sobie ten plebiscyt urządzili...

Wcześniej Komorowski palnął jak zwykle: Serdecznie gratuluję wszystkim nominowanym, wybranych tak jak 4. czerwca głosami ludzi, społeczeństwa. Dlaczego palnął? Ano dlatego, że jeśli tak jak wtedy, to znaczy, że wybory człowieka dwudziestopięciolecia były ustawione. Czytelnicy "Wyborczej" i widzowie "TVN" mogli oddać tylko 35 proc. głosów, a znaczną resztę przyznało jury.

I tu dochodzimy do sedna sprawy. Po co oni robią święto z okazji rocznicy niespecjalnie ważnego wydarzenia?

Pierwsza narzucająca się odpowiedź, to taka, że 4. czerwca urodził się Komorowski. To mi do niego pasuje, tak jak orzeł z czekolady. Ale druga, bardziej zbliżona do prawdy, to taka, że Unii Wolności (to był taki zwornik starego PZPR z nowym) potrzeba jakiejkolwiek legendy. I próbują ją na naszych oczach zrobić, taką nowa świecką tradycję...

Jeśliby poważnie rozważać jakąś datę, to najprędzej dzień podpisania porozumień w stoczni. To istotnie był wielki dzień. Ale wtedy - niestety - trzeba by co roku zadawać pytanie cośmy zrobili z tą wolnością?

14 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. Rybaku

:))) NA BEZRYBIU I RAK RYBA. Nawet Jaruzel im się zwinął przed Srebrnym Weselem komuny ze styropianem, tylko TW Bolek , okrąglutki jak pączuś w maśle, bo to na liście płac Biedronki czy innego Libertasa odżywia się dobrze i dba o wypoczynek z wendkom.


fot. Krzysztof Miller / Agencja Gazeta


A tak dobrze rokował Czekoladowy Orzeł w zeszłym roku, tak sie szykowali, i benc!
Toast za Wolność na pl. Konstytucji
(Dziadzia jakby cóś przeczuwała, taka skrzywiona)

Zdjęcie

Zdjęcie



Zdjęcie

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

2. Rybaku

najważniejsze !
ONY sie same wybierały, a ONYCH w żaden sposób 35 % nie ma, to tylko pokrywające się środowisko Czerskiej róg Wiertnicza.



Fot. Gazeta Wyborcza / TVN

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika tu.rybak

3. w ostatnich wyborach

PO miało prawie 35 proc. A jak się doda resztę, to się okaże że mają 65 proc. a PIS dochodzi do 35...

Rybak
avatar użytkownika guantanamera

4. Wokół tych ludzi

("wolności" znaczy się) wybranych w ich lokalnym plebiscytku panuje taka jakaś żenująca i dziwna cisza i w sposób wyczuwalny wieje chłodem - ku nim - od opinii publicznej...
To nie jest dobry znak dla nich...

avatar użytkownika tu.rybak

5. 5 lat temu cytowałem, to i przypomnę:

6 czerwca 1989 r., w dwa dni po wyborach, Rakowski zapisał wrażenia z posiedzenia Biura Politycznego, które podsumowywał W. Jaruzelski:
Kwaśniewski rozmawiał dziś z Michnikiem. Są przerażeni, nie spodziewali się takiego sukcesu; są za zminimalizowaniem publicznych wystapień - demonstracje, wiece itp., obawiają się drugich, choć są (a może Michnik jest) za spotkaniem MFR z Wałesą już jutro w sprawie porozumienia narodowego i łagodzenia nastrojów; nie będą bojkotować II tury, gotowi są poprzeć reformatorów (listę my im mamy dać); za najtrudniejszą kwestię uznał propozycje utworzenia wielkiej koalicji (nie są do niej przygotowani, nie myślą o tym, nie mają ludzi), ale gotowi są podjąć rozmowy, zdają sobie sprawę ze skutków międzynarodowych, ale nie wiedzą co robić.
To w tej atmosferze Jacek Kuroń wydał stanowczą instrukcję w imieniu Komitetu Obywatelskiego przy Lechu Wałęsie, aby nie dopuścić do żadnego publicznego świętowania odniesionego w wyborach zwycięstwa:
NSZZ 'Solidarność' ma nie organizować żadnych demonstracji z okazji 'zwycięstwa nad koalicją'. W gazetkach i ulotkach sygnowanych przez 'Solidarność' nie wolno używać określeń typu 'śmierć komunie'.

[podaję za H. Głębocki, "Arkana", nr 86-87 z 2-3/2009 r., s 87-88; źródła cytatów tamże]

Rybak
avatar użytkownika TW Petrus13

6. ...

"Po co oni robią święto z okazji rocznicy niespecjalnie ważnego wydarzenia?"
jak to nie ważnego?. Wciąż tego nie syci,wszak wkoło nich.Wciąż kręcą się i węszą polscy narodowi naziści - inaczej,ale POprawnie antysemici!. Wymrą Semici Syjonu,"możeł" resztką sumienia zjełczeje z tchórzliwej skruchy.Zdrajcy jak chciał Ciosek wymrą,i III RP odda dia-był duchy!


 

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

7. tu.rybak,

Szanowny Panie,

Ja myślałem, że Mnichnika zrobią złotym cielcem.Podpadł


Ludziki 25-lecia PRL-bis

Ukłony

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Obibok na własny koszt

8. 25 lat nienormalności

Koszulki BULA z Bangladeszu - Wzór nr 2

www.prezydent.pl

Kiedyś "Mieszko II"

avatar użytkownika Maryla

9. W Arkadach Kubickiego Zamku

W Arkadach Kubickiego Zamku Królewskiego trwa uroczyste przyjęcie wydane na cześć laureata Nagrody Solidarności - Mustafy Dżemilewa, ale także z okazji obchodów 25-lecia przemian 1989 r. - upadku komunizmu i odzyskania przez Polskę wolności. W kolacji uczestniczą szefowie państw i rządów, działacze dawnej opozycji antykomunistycznej, przedstawiciele Kościoła oraz obrońcy praw człowieka z całego świata.

Wśród ok. 500 gości jest prezydent USA Barack Obama, który przy długim i ozdobionym kwiatami stole usiadł tuż obok prezydenta Komorowskiego i prezydent Litwy Dalii Grybauskaite. Dokładnie naprzeciwko prezydentów Polski i USA siedzą: Lech Wałęsa, Radosław Sikorski i Mustafa Dżemilew. Obecny jest też prezydent elekt Ukrainy Petro Poroszenko.

Na przyjęcie przybyli premier Donald Tusk, a także inni przywódcy krajów Europy Środkowo-Wschodniej, m.in. z Czech, Słowacji i Węgier. Obecni są również: Ewa Kopacz, Władysław Bartoszewski, a także przedstawiciele polskiego świata polityki i kultury, m.in. prezes IPN Łukasz Kamiński, a także polscy parlamentarzyści.

Jak poinformowało PAP MSZ, na Zamek Królewski zaproszono także prezydentów Rumunii, Łotwy, Szwajcarii, Malty, Chorwacji, Finlandii, Albanii i Bułgarii. Obecny ma być też szef Parlamentu Europejskiego, sekretarz generalny Rady Europy, Wielki Książę Luksemburga oraz szefowie MSZ m.in. Norwegii, Danii, Węgier, Ukrainy i Islandii, a także b. prezydent Gruzji Micheil Saakaszwili oraz wicepremier Portugalii.

Zaproszeni zostali też przedstawiciele opozycji z czasów PRL, m.in. Leszek Moczulski, Henryk Wujec, Janusz Onyszkiewicz, Henryka Krzywonos.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika tu.rybak

10. No, ładnie

a mnie nie zaprosili.

Pamiętacie jak Komorowski zbierał zdjęcia? Nadal zbiera i stąd ta cała impreza. Nie miał zdjęcia z Malty, Szwajcarii, Luksemburga i Krzywonosa.

Jako specjalista od spraw międzynarodowych zwróciłem uwagę na brak przedstawiciela Wysp Owczych. Czyżby zamierzony afront?

Rybak
avatar użytkownika tu.rybak

11. Propaganda robiona jak dawniej

»Solidarność« odegrała kluczową rolę w obaleniu komunizmu w Europie Środkowej i Wschodniej" - czytamy w depeszy amerykańskiej agencji Associated Press. Dziennikarze piszą też o pięciu osobach, które doprowadziły Polskę do demokracji. O kogo chodzi? Lista może zaskakiwać pisze onet.pl .

A co się kryje za amerykańską agencją? Otóż tekst, zresztą dość skandaliczny, napisała Monika Ścisłowska z Warszawy dla AP.

Rybak
avatar użytkownika Maryla

12. deżawi władza oderwana od społeczeństwa

Ks. Isakowicz-Zaleski: Obama nic nie zrobił dla Polski. Są tylko puste gesty

Ks. Isakowicz-Zaleski: Obama nic nie zrobił dla Polski. Są tylko puste gesty

zobacz więcej »
Skrytykował też
uroczystości z okazji rocznicy wyborów z 4 czerwca 1989 r. - Dziś jest
święto władzy, a to szarzy ludzie przełamali komunizm, nie kliku
polityków - powiedział.

W opinii ks. Isakowicza-Zaleskiego,
najlepszym przyjacielem Polski był prezydent Ronald Reagan. - Gdyby
Obama choć trochę realizował politykę Reagana, to wiele rzeczy byłoby
inaczej, także w tej części Europy - ocenił duchowny.
Ks. Isakowicz-Zaleski ocenił je krytycznie. - Brakuje mi docenienia
ogromnej rzeszy działaczy  "Solidarności", robotników, szarych ludzi,
wszystkich, którzy głosowali (4 czerwca 1989 r. - red.). Dziś są
uroczystości, a nie ma przewodniczącego "Solidarności", nie ma wielu
działaczy, którzy jeszcze żyją, to bardzo niedobrze - stwierdził.
W jego opinii, to błąd ze strony rządzących. - Dziś jest święto
władzy. Wyraźnie pokazała, że nie odwołuje się do ideałów
"Solidarności". Szkoda, zmarnowano bowiem okazję, aby pokazać, że to
szarzy ludzie przełamali komunizm, a nie kliku polityków - powiedział
ks. Isakowicz-Zaleski.

Jego zdaniem, mimo że "Solidarność" jest teraz inna niż 25 lat temu, to
obecny jej przewodniczący i tak powinien być obecny na uroczystościach
rocznicowych, obok prezydenta Polski.

Ks. Isakowicz-Zaleski mówiąc o komunizmie, zaznaczył że był on złem, a
ci, którzy wtedy strzelali do robotników, to zbrodniarze. - Nie może być
takiej paranoi, że dziś są traktowani jak autorytety moralne. Nie są
nimi, są zbrodniarzami - stwierdził.

Dodał, że źle się stało, iż nie osądzeni zostali gen. Czesław Kiszczak i
gen. Wojciech Jaruzelski.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Obibok na własny koszt

13. Co by tu jeszcze tym głupkom naobiecać?

Kiedyś "Mieszko II"

avatar użytkownika Maryla

14. komentarz pod tekstem

http://www.polskatimes.pl/artykul/3460901,swieto-wolnosci-w-warszawie-ob...

"25 lat wolności". Jakiej wolności?

• 04.06.14,
Szambo wybuchło. Przed Polakami kolejny dzień kłamstw i zakłamywania historii.
PS.
Dzisiaj dzień jest okazją do obserwacji pewnego zjawiska.
Będzie można zobaczyć jak kłamcy, zamordyści, zdrajcy, komuniści i malwersanci, przybiorą piórka kombatantów - co to o wolność Polski z całe życie komuną walczyli .

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl