Jaruzelski - cоветский трагический герой. W przeddzień hańby Polaków
kazef, czw., 29/05/2014 - 21:49
Polska spuścizna historyczna i literacka pełna jest tragicznych, dramatycznych momentów, pełna postaci bohaterskich i czynów wspaniałych. Mimo to, a może właśnie dlatego, na naszych oczach rozgrywa się hucpa rozbijania i likwidacji wszystkiego, co oznaczało rezerwuar polskich znaków i miało związek, i wciąż jeszcze ma, z paradygmatem polskości.
Za tego rodzaju działalność należy uznać wszelkie zabiegi wybielające i relatywizujące postępowanie komunistycznego kacyka, sowieckiego szpiona i dyktatora - Wojciecha Jaruzelskiego. Na naszych oczach podejmowanych jest szereg działań, po których będziemy innymi ludźmi, innymi Polakami. Odbierają nam jasność rozumienia, rozróżnienia dobra od zła, podważają możliwość oceny w kategoriach moralnych.
Jednym z przykładów takich długofalowych działań niech będzie kariera wyrażenia "tragiczna postać", "tragiczny bohater" w odniesieniu do Jaruzelskiego. Tryby Ministerstwa Prawdy mielą powoli i miarowo, ale po śmierci bylego 1 sekretarza przyspieszyły swoją pracę, tak, aby w wykreowanej atmosferze zadumy, żałoby, tradycyjnego polskiego współczucia dla rodziny zmarłego i pośród obowiązujących zwyczajów typu "o zmarłym tylko dobrze" wykreować i zapisać w świadomości społecznej, pożądane miazmaty.
Jaruzelski uczestniczył w wydarzeniach tragicznych - dlatego jest tragiczną postacią.
Jaruzelski był świadkiem wielu tragicznych chwil - dlatego jest tragiczną postacią.
Jaruzelski musiał podejmowac decyzje w tragicznych okolicznościach - dlatego jest tragiczną postacią.
Powyższe zdania odkrywają mechanizm semantycznej zbrodni, którą serwują nam medialni terroryści. "Tragizm wydarzeń", obiektywna ocena faktów przechodzi na postać uczestniczącą, na podmiot. Przykleja się do niej. Przymiotnikiem "tragiczny" określa się tym samym postać sprawcy, zbrodniarza, decydenta. Osobę, która do wielu tragedii się przyczyniła. J
Jak zatem nazwać los ofiar stanu wojennego? Jak określić dramat żołnierzy antykomunistycznego podziemia ściganych przez Informację Wojskową? Co powiedzieć o ofiarach na Wybrzeżu w 1970 r.? Czy to są bohaterowie tragiczni? Czy to są tragiczne postacie? Czy ich los był tragiczny? Jak o nich pamiętać, jak wspominać, jeśli tragiczną postacią okazuje się być agent Wolski?
Ta semantyczna zbrodnia ma dziś jasne cele polityczne, ma w głównej mierze ukryć prawdziwy wymiar "przemian" 25-lecia tzw. wolności. Ale ma też swoją bogatą historią, którą próbuję odtworzyć.
---------------
Jest pewna historyczna sprawiedliwość w tym, że to właśnie Jaruzelski — postać i wielka, i tragiczna — był pierwszym prezydentem nowej Polski.
Vitaly Pavlov, Byłem rezydentem KGB w Polsce (1994)
******************************************************************************************************
Uważam Jaruzelskiego za postać tragiczną. Po długim zastanowieniu starał się on odwrócić interwencję radziecką w polską politykę wewnętrzną
b. kanclerz RFN Helmut Schmidt, wywiad dla Adama Krzemińskiego (opublikowany - "Polityka" 29 wrzesień 1995 rok)
****************************************************************************************************
Jeden z kierowników wydziału międzynarodowego KC KPZR, Rafael Fiodorow twierdzi, że Generał - to najbardziej godny szacunku człowiek spośród przywódców krajów socjalistycznych, tragiczna postać, historia go usprawiedliwi.
Henryk Piecuch, Byłem gorylem Jaruzelskiego: mówi szef ochrony Generała i inni (2001)
*************************************************************************************************
W lipcu 1956 roku został Pan generałem. Po wydarzeniach poznańskich.
Nie ma to żadnego związku. Mnie w Poznaniu nie było.
Wiem. Ale co mówiło się o tym w wojsku?
Dokładnie nie pamiętam. Ale trzy uwagi. Niepotrzebna gwałtowna śmierć, ciężkie zranienie nawet jednego człowieka zasługuje na głębokie ubolewanie. Po drugie, ja i jako porucznik, i jako generał armii, do prezydentury włącznie - czuję się moralnie odpowiedzialny za wszystko, co działo się w mojej Ojczyźnie - Polsce Ludowej. I po trzecie, każde tragiczne wydarzenie należy rozpatrywać konkretnie, obiektywnie, nie ulegając pokusie politycznego dyskontowania.
Mówi generał. Rozmowa z Wojciechem Jaruzelskim Teresa Torańska, 13.12.2004 „Gazeta Wyborcza”
*************************************************************************************************
To Komorowski w 2005 r. usilnie sprzeciwiał się inicjatywie Jarosława Kaczyńskiego, gdy ten chciał pozbawić agenta „Wolskiego” stopnia generalskiego i przywilejów należnych byłemu prezydentowi „To zły pomysł – perorował polityk PO – Trzeba umieć oddzielić regulacje ustawowe dotyczące wszystkich byłych prezydentów od oceny ich działalności, nie można karać kogoś za błędne decyzje lub niewłaściwe zachowanie, odbierając uprawnienia”. Rok później w wywiadzie dla Moniki Olejnik Komorowski twierdził: „Zabranie Jaruzelskiemu stopnia generalskiego oznaczałoby, że przekreślamy całą drogę żołnierską generała, a ta nie cała przecież była zła”. Postać agenta zbrodniczej Informacji Wojskowej Komorowski nazwał „do pewnego stopnia tragiczną”, argumentując, że Jaruzelski wziął udział w demontowaniu własnego systemu, „za którym się opowiadał i którym żył przez całe życie”. Ówczesny marszałek Sejmu podkreślał przy tym, że „niewątpliwie gdzieś miały swoje istotne znaczenie jego korzenie rodzinne, tradycja, dla myślenia w kategoriach patriotyzmu”.
Nie mogło zatem dziwić, że tuż po objęciu prezydentury Komorowski zaprosił Jaruzelskiego na posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego, argumentując, iż uczynił to „na rzecz zgody narodowej, na rzecz zakończenia wojny polsko-polskiej”. Kilka dni później sowiecki agent napisał do Komorowskiego: „Rozumiem, że cała ta wrzawa wokół posiedzenia Rady Bezpieczeństwa Narodowego i mojego w nim udziału, stała się głównie okazją do realizacji głównego celu – podważenia prestiżu, zaufania, zdyskredytowania Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. (...) Przykro mi, iż naraziłem Pana Prezydenta na powstałą sytuację”.
Aleksander Ścios, http://niezalezna.pl/36449-komorowski-i-jaruzelski-w-cieniu-stanu-wojennego, 26.12.2012
*************************************************************************************************
Wojciech Jaruzelski to w pewnym sensie figura tragiczna. Był kluczowym człowiekiem tamtego systemu. Wierzę, że wprowadził stan wojenny w duchu mniejszego zła” – mówi Norman Davies. „13 grudnia 1981 roku czułem przerażenie. Przez dłuższy czas nie było pewnych informacji” – wspomina Gość Krzysztofa Ziemca w RMF FM, 14 grudnia 2013
*************************************************************************************************
POST MORTEM
*************************************************************************************************
- Uważam gen. Wojciecha Jaruzelskiego za postać tragiczną, także ze względu na okoliczności historyczne, w których funkcjonował. Zawsze mógł wybierać tylko mniejsze zło - stwierdziła socjolog, prof. Jadwiga Staniszkis.
PAP | 2014-05-25
*************************************************************************************************
Gen. Wojciech Jaruzelski był postrzegany przez większość Polaków jako postać tragiczna - uważa psycholog społeczny z Uniwersytetu Warszawskiego prof. Janusz Czapiński. Jak powiedział prof. Czapiński, Jaruzelski był klasyczną postacią z tragedii greckiej, także w świadomości bardzo wielu Polaków, także w świadomości tych, którzy absolutnie nie akceptują jego działań w latach 80., którzy mają mu za złe to, że "rozwalił Solidarność". - Nawet oni są świadomi, że był między młotem i kowadłem. Musiał podjąć jakąś decyzję - powiedział PAP prof. Czapiński (25.05.2014)
PAP | 2014-05-25
*************************************************************************************************
Duchowny uważa jednak, "że wszelkie dyskusje wokół jego osoby należy zostawić na czas po pogrzebie" - Dzień między śmiercią a pogrzebem nie jest czasem dobrym na taką dyskusję. Ona na pewno będzie się toczyć, nie tylko wśród historyków. Może wiele rzeczy się wyjaśni, kiedy pootwierają się wszelkie światowe archiwa, także w Moskwie, to wówczas będziemy jeszcze więcej wiedzieć, na czym tragiczność tej postaci polegała - tłumaczy kardynał.
Kard. Nycz: Gen. Jaruzelski jest postacią tragiczną. Czas na dyskusje przyjdzie po pogrzebie
AB, PAP, 28.05.2014
*************************************************************************************************
Zdaniem bp. Tadeusza Pieronka zmarły wczoraj gen. Wojciech Jaruzelski to „postać dramatyczna, czasem tragiczna”.
2014-05-26 KAI
*************************************************************************************************
Odchodzi postać tragiczna, która miała bardzo różne oceny i bardzo różne okresy w swoim życiu - mówi Janusz Piechociński o śmierci Wojciecha Jaruzelskiego. - Ta śmierć pokazuje, że odchodzi pokolenie tak tragicznie doświadczone. Tym bardziej powinniśmy dbać o nasze współdziałanie obywatelskie - zaapelował szef Polskiego Stronnictwa Ludowego.
Onet.pl 26.05.2014
*************************************************************************************************
Czy generał Wojciech Jaruzelski to komunistyczny dyktator, czy polski bohater? - zastanawia się w poniedziałek włoska prasa w obszernych artykułach po śmierci byłego prezydenta. Jaruzelski nazwany został "tragiczną postacią historii Polski".
PAP, 26.05.2014
*************************************************************************************************
Biografia Jaruzelskiego składa się z elementów jasności i mroku - pisze "Frankfurter Allgemeine Zeitung" (FAZ). Zaznacza, że Jaruzelski był też "tyranem, który sam zrezygnował z władzy", "strategiem wycofania", który osiem lat po stanie wojennym oddał władzę i jako pierwszy przywódca w sowieckiej strefie wpływów "ugiął się przed wolą społeczeństwa dążącego do wolności".
Zdaniem "FAZ" w ostatnich latach przed śmiercią Jaruzelski był przede wszystkim "rozgoryczonym starym człowiekiem, zmęczonym niekończącymi się procesami z powodu krwi na rękach, trapionym wątpliwościami co do swej historycznej roli, którą on sam - jako komunista ale i staropolski arystokrata - chciałby widzieć jako heroiczną, a przynajmniej jako tragiczną".
Autor zaznacza, że centralny punkt biografii Jaruzelskiego - decyzja o stanie wojennym jest nadal kontrowersyjna. "Czy generał - w stylu wielkiej tragedii - wziął na siebie winę, by zapobiec większemu nieszczęściu - interwencji sowieckiej?
Z Berlina Jacek Lepiarz , AB, PAP 26.05.2014
- kazef - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
Etykietowanie:
17 komentarzy
1. dla przypomnienia tym z amnezją
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
2. Jadźka z warszawskich salonów prawi w Repie tak:
Wraz ze śmiercią gen. Wojciecha Jaruzelskiego skończyła się w Polsce pewna epoka. Jak historia oceni gen. Jaruzelskiego?
Niejednoznacznie. Był postacią tragiczną. Przez całe życie mógł wybierać tylko „mniejsze zło". Znacznie większe pretensje można mieć do niego o pierwsze lata utrwalania władzy ludowej. Przez wprowadzenie stanu wojennego, w kontekście sytuacji wojskowej w Europie Środkowej, być może zablokował sowiecki manewr obrony przez atak, z wprowadzeniem wojsk, pod pretekstem politycznym, pod zachodnią granicę Polski a potem wykorzystania tych 400 tys. żołnierzy stacjonujących w NRD do operacji w zachodniej Europie. Stan wojenny zlikwidował pretekst na wprowadzenie do Polski większej ilości wojsk paktu, po to żeby później rzucić je dalej.
Trzeba pamiętać, ze gen. Jaruzelski ustąpił dobrowolne z prezydentury otwierając drogę do demokracji. Nie oceniam go jednoznacznie źle. Prezydent Komorowski, który zna historię i sytuację w wojsku, powinien oddać honor generałowi. Bronisław Komorowski, bardziej jako były szef MON niż prezydent, powinien być obecny na pogrzebie generała. Bez przesadzania z honorami, ale z pogrzebem powinien odbyć się na koszt państwa.
Generał był „rosyjska kukłą"?
Nie był „rosyjską kukłą" co pokazuje manewr z wprowadzeniem stanu wojennego. Stan wojenny został zmarnowany w sensie polityki rozwojowej. Jaruzelski wprowadził komisarzy wojskowych, którzy nie potrafili się poruszać w tematach gospodarczych, równocześnie jednak zajęli miejsce sekretarzy partyjnych, którzy później już nie odbudowali dawnej władzy. Zbyt późno zdecydował się na rozmowy z opozycją. Był człowiekiem zdeterminowanym, ale zarazem miękkim i samotnym. Bał się reakcji ulicy, a Rosjanie chcieli go wymienić na Milewskiego. Śmierć ks. Popiełuszki miała być wymierzona w Jaruzelskiego. Próbował prowadzić autonomiczną politykę od Rosji. Starał się szukać rozwiązań w tej matni, która perspektywicznie rodziła nadzieje. Można powiedzieć, że gen. Jaruzelski starał się być swoim mniemaniu patriotą. Był to patriotyzm nie romantyczny i bez symboliki. Patriotyzm tragiczny, mniejszego zła , który zawsze wygląda fatalnie.
Źródło: http://www.rp.pl/artykul/107684,1113541-Palikot-juz-sie-skonczyl--Czas-o...
Zapewne odleciała gdzieś w okolice marsa albo dalej, bo jest odlot co najmniej międzyplanetarny.
Nie lubiłem jej i nie lubię za jej antypolski udział w lotniczym komunistyczny desancie rzekomo jako "doradców warszawskich", tymczasem była to konstruktywna bezpieka, która w sierpniu 1980 roku wykonywała tajną misję komunistów.
Kiedyś "Mieszko II"
3. @Obibok na własny koszt
Jadźkę kiedyś uważano za idiotkę, potem za pożyteczną idiotkę, dziś ma już renomę wpływowej osoby.
4. @kazef
niestety, nie tylko renomę, ale i ucho, co słucha.....tej trucizny.
" Utrata Pawła Kowala czy Ludwika Dorna była dużą stratą dla PiS. Szkoda też Adama Bielana, który mógłby współpracować z Kaczyńskim przy kolejnych kampaniach— tłumaczy Staniszkis. I dodaje, że „bez tego PiS nigdy nie wygra”.
Zdaniem socjolog, Prawo i Sprawiedliwość powinno w Brukseli zapisać się do Europejskiej Partii Ludowej.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
5. @Maryla
Zdaniem kazefa Jadwiga Staniszkis powinna utworzyć jedną partię z Korwinem-Mikke, Stefanem Niesiołowskim i Weroniką Marczuk. Jeśli do tego doszedłby Ludwik Dorn z Pawłem Kowalem, a Bielan pokierował kampanią, zwycięstwo mieliby w ruskiej kieszeni.
6. @kazef
Na tę semantyczną napaść trzeba odpowiadać prostymi wskazówkami:
Nie mów: Był postacią tragiczną...
Mów: Był przyczyną tragedii. Tragedii naszego narodu i niezliczonej liczby rodzin i osób...
7. @guantanamera
To nie takie proste. Zaraz się pojawia: a co ty byś zrobił na jego miejscu? Albo: nie byłby on, byłby ktos inny.
Na pierwsze pytanie: nie byłbym na jego miejscu, tak jak nie był mój ojciec, ani nikt z mojej rodziny. Można było w PRL być szewcem, piekarzem, lekarzem, kolejarzem, rolnikiem, kierowcą i przede wszystkim pozostać uczciwym człowiekiem. Mozna było odejśc z pracy, jesli dalsza praca wymagała skundlenia. Nikt na siłe nikogo nie trzymał.
Na drugie: byłby inny, to tego innego nazwałbym zdrajcą. Na tym to polega: szuja zostaje zdrajcą, zły człowiek oprychem. Dobry człowiek się wycofa, nie zrobi nic złego. Nikt nikogo nei zmuszał w PRLu do kariery w wojsku, w partii, w ministerstwie. Mozna było odejśc, zrezygnować, zostać kierowcą, mechanikiem, piekarzem, inżynierem itd.
8. @kazef
Można jeszcze odpowiadać tak:
Na jego miejscu żaden uczciwy czlowiek nie stosowałby przemocy wobec tych, którzy walczyli bez przemocy...
Na jego miejscu każdy polski patriota pozwoliłby swoim rodakm cieszyć się odzyskaną wlnością.
Na jego miejscu chyba nikt inny nie dopuściłby do zamordowania głoszących Ewangelię kapłanów...
Na jego miejscu każdy dobry człowiek wspierałby dążenia swych rodaków ku dobru...
Na jego miejscu nie można było postąpić tylko tak właśnie, jak on postąpił...
9. Kazef
...Odbierają nam jasność rozumienia, rozróżnienia dobra od zła, podważają możliwość oceny w kategoriach moralnych.
Jednym z przykładów takich długofalowych działań niech będzie kariera wyrażenia "tragiczna postać", "tragiczny bohater" w odniesieniu do Jaruzelskiego...
***
No cóż... pozwolę sobie powtórzyć wcześniej wypowiedzianą myśl:
...bez… znaczenia… znaczeń…
bez… znaczeń
znaczenia…
…jeszcze się obraca…
jeszcze… wszystko TO… unosi…
Ziemia…
***
Pozdrawiam serdecznie...
ZOBACZ => DLACZEGO PAD zawetował Nowelizację ustawy Prawo oświatowe?! <=
10. Szanowny @Kazefie,
W 1975 roku odszedłem z biura - z bardzo dobrej pracy i zatrudniłem się jako kursant na kurs spawania w Gdańskiej Stoczni Remontowej (GSR).
To tam poznałem różnych ludzi, lecz w dużej mierze ludzi uczciwych i bezkompromisowych.
To tam już w dniu 25 czerwca 1976 roku nasza brygada spawaczy brygadzisty Kasprzaka z zespołu mistrza Masłowskiego z Zakładu Budowy Doków Z-1 zastrajkowała na remontowanym w Zakładzie Remontu Masowców Z-2 masowcu MS Manifest Lipcowy.
Był to dziki strajk na jednej rannej zmianie, o którym mało kto dziś wie, a był to mój chrzest strajkowy przed kolejnymi licznymi strajkami poczynając od sierpnia 1980 roku poprzez okres I Solidarności i na strajku w stanie wojennym w GSR im. Józefa Piłsudskiego kończąc
Dziś już nie pamiętam wszystkich nazwisk, lecz pamiętam spawacza Stanisława Sobieraja i śp. Jerzego Kowalskiego, który był nauczycielem na moim kursie spawaczy.
Tak wyglądała lojalka w stanie wojennym w GSR im. Józefa Piłsudskiego:
https://lh6.googleusercontent.com/-Mnz8ISxteQw/Uwn3m0KdU3I/AAAAAAAATAw/B...
Później był strajk głodowy w Areszcie Śledczym przy ul. Kurkowej w Gdańsku, po którym mam ślady do dziś na i w sobie na licznych fotografiach RTG - w tym na więziennej bieliźnie, o tej:
https://plus.google.com/photos/108910137865025242278/albums/598627974800...
Podczas tymczasowego aresztowania odmawiana mi prawa do kontaktu z księdzem, a wcześniej z rodziną i papugą, który okazał się zwyczajnym oszustem i naciągaczem żerującym na cudzym nieszczęściu - późniejszym dziekanie tutejszej Okręgowej Rady Adwokackiej tj. w PRL Bis.
Zapewne dziś rodzina tego oszusta papugi gotowa jest udać się na pogrzeb Jaruzelskiego, bo przecież ten sprezentował takim jak on istne żniwa w sądach PRL.
Pozdrawiam Pana serdecznie.
Kiedyś "Mieszko II"
11. Te słowa napisał ojciec Dariusz Drążek
Kukliński będzie leżał w pobliżu, a gdzieś tam pod chodnikiem może leżeć jeszcze rotmistrz Pilecki i inni polscy patrioci.
Po 25 latach „wolnej Polski” z wielkim trudem i przeszkodami IPN wydobywa szczątki naszych bohaterów narodowych bezczeszczone przez komunistycznych bandytów – towarzyszy Jaruzelskiego.
Mordowanych na wzór sowiecki, wyrzucanych jak worki kartofli, w niemieckich mundurach, posypywanych wapnem, przysypywanych śmieciami, chodnikowanych, aż wreszcie mordercy położyli się na swoich ofiarach i do dziś próbują ukryć zbrodnię.
http://naszdziennik.pl/polska-kraj/78603,nie-mozna-czcic-niezlomnych-i-ich-mordercow.html
Kiedyś "Mieszko II"
12. dwie Polski
"Niech mu polska ziemia lekką będzie"
zobacz więcej »
Urna niesiona wśród gwizdów
zobacz więcej »
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
13. tawariszczi z Czerskiej, czyli tituszki
KOMENTARZ "WYBORCZEJ"
Odpowiadam wam, bohaterowie odważni wobec martwych: Wasza hańba! [JAROSŁAW KURSKI]
Pogrzeb gen. Wojciecha Jaruzelskiego
Kondukt wśród gwizdów i okrzyków. Tłum kontra policja. Kwaśniewski: "Walka o twoje dobre imię trwa"
Cały tekst: http://wyborcza.pl/0,0.html#TRNavPoz#ixzz33DBNCrhw
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
14. @kazef
A to następny etap propagandowej napaści na nasze myśli i emocje. O szczbel wyżej niź "tragiczna postać" ...
"– Ks. Jerzy Popiełuszko, gdyby żył też by koncelebrował Mszę. Zapewniam tych pseudochrześcijan przed katedrą, którzy na mnie i żonę pluli słowami i dosłownie, gdy szliśmy. Ks. Popiełuszko to ten sam gatunek księży, jak ksiądz Boniecki " – powiedził Rafał Olbrychski.
Aktor - nie zapominajmy. Owszem, też beneficjent stanu wojennego, Magdalenki i Okrągłego Stołu, ale z zawodu aktor...
15. Odswieżyłem sobie ten tekst, bo 13 grudnia blisko
I ta świetna i wciąż aktualna uwaga @quantanamery:
16. @kazef
Apel do prezydenta RP o degradację Jaruzelskiego
Porozumienie Organizacji Kombatanckich i Niepodległościowych w
Krakowie w specjalnym liście wystosowanym do prezydenta Andrzeja Dudy
apeluje w sprawie odebranie stopnia generalskiego Wojciechowi
Jaruzelskiemu.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
17. Sławomir
Sławomir Cenckiewicz @Cenckiewicz
Oryginał listu kaprala Wałęsy do generała Jaruzelskiego (oryginał w kolekcji Czesława Kiszczaka w Hoover Institution) z 8 XI 1982 r. Ileż kontekstów kryje ten uniżony liścik... I ileż ważnych archiwaliów jest poza Polską...
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl