Dreszcze i kasa.
Ewaryst Fedorowicz, pt., 25/04/2014 - 14:00
Cała prawica (polityczna, dziennikarska, blogerska i Bóg wie, jaka jeszcze) od 2 dni wałkuje dwie rzeczy, jakby najistotniejsze dla Polaków (zwykłych, normalnych, przeciętnych, statystycznych – czyli NAJWAŻNIEJSZYCH) były:
dreszcze Pani wicepremier Bieńkowskiej i cenę spotu PO (bo to spot PO jest).
1. w kwestii dreszczów sprawa jest banalna: dreszcze – to typowe objawy u pań w pewnym wieku, podobnie jak uderzenia gorąca, tzw. zlewne poty, czy kołatanie serca. Każdy lekarz to potwierdzi i to naprawdę idiotyczne, żeby się takim czymś publicznie zajmować.
2. co do ceny tego kawałka propagandy (bo to propaganda jest):
dla mnie to ten spot (nieistotne czy dobry, czy świetny czy ch…wy – ja mam swoje zdanie, ale to jest tu nieważne), może kosztować nie 1, nie 11, a 111 baniek, byleby jego produkcja była opłacana z FUNDUSZY PRYWATNYCH.
Podobnie media – ganz egal czy 6, czy 66 czy 666 melonów, ale opłacone jw.
A nie, że partia (dowolna – teraz na PO padło) na swoje, wyborcze potrzeby, przepala kasę podatników (bo ta 85% dotacja z Unii to też jest podatników – Unia nie ma swoich, „unijnych” pieniędzy: jedynie dysponuje pieniędzmi zabranymi przy pomocy podatków obywatelom krajów UE, w tym i Polakom. Polska „składka do UE” to nie abstrakcja, to fakt, mierzony w miliardach złotych rocznie).
Krótko mówiąc – nie ważne jaka cena, ważne, kto ją płaci.
A płaci Państwo:
to znaczy Państwo Kowalscy, Nowakowie, Lewandowscy.
No, to miłego weekendu wszystkim Państwu Fundatorom życzę!
- Ewaryst Fedorowicz - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
Etykietowanie:
5 komentarzy
1. Ewaryst Fedorowicz
żeby być precyzyjnym - na wybory wszystkie partie produkują spoty za naszą kasę z podatków. Bezczelność partii obłudy tym sie wyróżnią, że wciąz tej kasy jej mało i mało. Jeszcze żąda od okradanego podatnika, żeby miał dreszcze, jak te gnioty im wciskają. A BRONEK I DONEK NIE WYCHODZĄ Z TV.
Takie codzienne nękanie okradanego podatnika powinno byc karane :)
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
2. @Maryla
Żeby być precyzyjnym:
jestem przeciwny finansowaniu partii z budżetu.
Niech żebrzą, niech się sami opodatkowują, niech kredyty zaciągają - a od mojej kasy - WARA!
PO to (...) i (...) , ale i PiS sam się podłożył, godząc się na dopisek pod spotem rocznicowym "materiał wyborczy", bo... Hofman wytłumaczył komu trzeba, że w mediach zaistnieć musowo.
A większą oglądalność by mieli, gdyby postąpili honorowo: "to nie spot wyborczy, jesteśmy szykanowani -> spot do internetu i mieliby PR jak złoto. Ale to gamonie są.
Ewaryst Fedorowicz
3. partyjne dreszcze Zulu Guli
Sąd Okręgowy w Warszawie oddalił pozew Tadeusza Rossa. Poseł PO wytoczył proces w trybie wyborczym Telewizji Republika za.. publikację jego wypowiedzi na portalu telewizji.
Dwa dni temu Ross w rozmowie z dziennikarzami Republiki stwierdził, że spot z okazji 10-lecia obecności Polski w UE „jest pewnie spotem kampanijnym”. Ross żądał zakazania publikacji tej jego wypowiedzi.
Sąd oddalił jednak pozew polityka PO (wyrok nie jest prawomocny). Proces odbył się dziś w trybie wyborczym.
Przedmiotem rozprawy była publikacja telewizji na podstawie programu „Wolne głosy” z 22 kwietnia br., kiedy politycy rozmawiali na temat kampanii wyborczej w kontekście spotu z okazji dnia 10-lecia obecności Polski w Unii Europejskiej. - Pewnie jest spotem kampanijnym – stwierdził wówczas Ross.
Teraz poseł PO zapewnia jednak na swojej stronie internetowej, że „wspomniany spot nie jest w żaden sposób powiązany z kampanią wyborczą do Parlamentu Europejskiego, pokazuje bowiem ogólnonarodowy sukces naszego członkostwa w Unii, co nie jest przywilejem ani własnością żadnej partii”.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
4. a od mojej kasy - WARA
he!,he dobre sobie.To może zrób se foto,wystarczy jak zrobisz obraz swojej (dla sprawy) truskawy - proszę!,po polsku nosek!.
biedna brzydula
a tu upierdliwa ale umie szefa słuchać
a nosek :),czysta klasyka,nawet nie musi "bzykać"
5. to też klasyk
w polityce (w Polsce) liczy się (to faktów nie zmienia :),wydatny nosek,lub
wy..ary!,przyrodzenia :O!
dobrych snów,bez niespodzianek ;)