Dalej nie rozumiem

avatar użytkownika tu.rybak
Kilka lat temu polski prezydent nie czekał na dyspozycje z Brukseli ws. Gruzji. Był samodzielny i politykę traktował poważnie.

Dzisiejsi polscy przywódcy boją się zarówno tak Rosji jak Niemiec i w konsekwencji nie są w stanie podjąć jakiegokolwiek działania bez wyraźnej dyrektywy. To się chyba nazywa dyrektywy unijne...

Kiedy ws. Ukrainy ruszyło się cokolwiek w sposób zdecydowany? Kiedy stanowczo zareagowała Rosja?

Czy wtedy gdy Tusk powiedział, że na Ukrainie obie strony są winne?

Czy może wcześniej, kiedy przed świętami Bożego Narodzenia powiedział: Dzisiaj cała Europa jest wyjątkowo zjednoczona, jeśli chodzi o chęć dalszej pracy na rzecz zbliżania Ukrainy do Europy i równocześnie coraz wyraźniej i coraz bardziej jednoznacznie wszyscy liderzy europejscy (...) widzą, jak wielkie znaczenie dla przyszłości Ukrainy ma także realistyczna polityka UE wobec Rosji

A może wtedy kiedy Komorowski próbował dodzwonić się do Janukowycza, a ten go po prostu zlekceważył?

Bo chyba nie wtedy kiedy działacz partyjny Protasiewicz (PO, KGHM) obciążał Kaczyńskiego winą za rozlew krwi na Majdanie?

Wtedy kiedy zareagowali wspólnie NATO i Amerykanie. Od razu odezwał się Ławrow. Co zresztą pokazuje kto gra na Majdanie...

Oczywiście jutro media rządowe będą próbowały nam wmówić, że dzięki Tuskowi i Sikorskiemu (Komorowski zostanie zbyty milczeniem) UE wprowadzi sankcje dla dwudziestu osób (i to wyłączając Janukowycza). Już widzę ten strach w ich oczach...

Takie same wcześniejsze rozgrywki z Łukaszenką poszły na marne, oni nic się nie uczą nawet na swoich błędach...

Sankcje odniosłyby skutek, gdyby były wymierzone również przeciwko Rosji. Ale nie będą...

Nie rozumiem dlaczego Kaczyński wysłał przedstawicieli PIS na spotkanie do Tuska i towarzyszy ws. Ukrainy. Nie rozumiem, dlaczego w Sejmie Kaczyński zgadzał się z Tuskiem.

Domniemywam, że - jak z debatą - to znowu gra z PO pod krajową publikę. Ale ja sensu nie widzę. W ten sposób Kaczyński pokazuje, że można z Tuskiem. A nie można.

Dodatkowo dodam, że krajowa publika takich gestów nie zauważy. Podejrzewam, że większość zainteresowana jest Ukrainą jak matką Madzi czy Trynkiewiczem. Interesuje ich wyłącznie krew na ulicach.

A dla tych co inteligencję mają lekko powyżej średniej, ważny będzie jeden sygnał: Kaczyński legitymizuje Tuska wyciągając go z krótkich spodenek...

Oczywiście Kaczyński jest w gorszej sytuacji niż jego brat kilka lat temu. Nie może zbyt wiele zdziałać na arenie międzynarodowej. Mógł pojechać na Majdan...

Ale mógł też w Sejmie, przy wszystkich, powiedzieć na głos, że Tusk czeka na telefon i że czas się skończył. Mógł powiedzieć, że mąż stanu umiał by podjąć decyzje dużo wcześniej.

I - jeśli już bardzo coś chciał zrobić - to mógł stanąć na czele jakiejś akcji charytatywnej dla Ukrainy. Nawet międzynarodowej.

Takie "rozgrywki" polityczne - ujmujące polityce powagi - mogą dla PIS skończyć się fatalnie.

Trzeba Tuska dobić, a nie z Tuskiem się bawić...

29 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. Rybaku

"Trzeba Tuska dobić, a nie z Tuskiem się bawić..."

jak jeszcze Kaczyński zapali z Tuskiem RAZEM świeczkę w piątek o godz. 20, to ja PiS zapalę świeczkę ostatnią.
Ukraińcy pokazali jak walczy się o godność. W Polsce to słowo stało się martwe wśród polityków i niestety wiekszości społeczeństwa.
Jedyna nadzieja w młodych, którzy szukają znaczenia tego słowa u własciwego wzorca. I ci młodzi odrzucą każdego, kto tę godność utracił.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika tu.rybak

2. Taak,

świeczkę, to Tusk umiał wymyślić. Jak Lucuś:

Tymczasem Lucuś wstępuje do szaletu publicznego. Starannie zamyka się w kabinie. Po upływie chwili z tygrysim światłem w oczach rozgląda się raz jeszcze czy jest sam - po czym błyskawicznie wyjmuje z kieszeni ołówek i pisze na ścianie: "Precz z bolszewizmem!".



Wypada z ustępu, wskakuje do pierwszej lepszej dorożki lub taksówki i klucząc ulicami, wraca do domu. Wieczorem żona zapytuje go nieśmiało:



- Znów?...


Lucuś działa od dawna i chociaż życie tak intensywne szarpie mu nerwy i przyprawia o bezsenność - nie rezygnuje.


S. Mrożek - Ostatni husarz

Rybak
avatar użytkownika Maryla

3. Rybaku

tia.... walczą z tym bolszewizmem zawzięcie. Oglądałam dzisiaj zwalanie pomnika Lenina w Żytomierzu. U nas Lenin wrócił na bramę Stoczni, a tylko patrzeć, jak nam w 2015 roku z miłości do Putina nastawiają nowych upamiętnień.

Wysłannik Putina już zostawił wskazówki w Kijowie "Rosja będzie pomagać Ukrainie w unormowaniu sytuacji w takim stopniu, w jakim Ukraina zechce - oświadczył w czwartek sekretarz stanu w rosyjskim MSZ Grigorij Karasin po powrocie ze stolicy Ukrainy. "

Teraz czekający na ten moment w przedpokoju i ćwierkający RadSik usłyszy, co ma ogłosić, że "wynegocjował".

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika gość z drogi

4. ze smutkiem muszę potwierdzić,ze

TO Ludzie na Majdanie pokazali ,gdzie jest miejsce oligarchów i Putina
Smierć,krew i Łzy Matek...a tusku? tani gest z zapalaniem świeczki...bo ileż moze taka świeczka kosztować...?a ile punktów doda...TANDETA...
Kiedyś strzelano TAK jak na Majdanie ...do Naszych Kolegów,do Górników...
dzisiaj ?
dzisiaj Rulewski...kluczy i mota i popiera platformę oszustów....
RadSik
jak nie ćwierka ,to kawę podaje na "salonach"
a na Majdanie umierają Ludzie...

gość z drogi

avatar użytkownika intix

5. @tu.rybak

Ja też nie rozumiem... również podzielam to zdanie:

...Trzeba Tuska dobić, a nie z Tuskiem się bawić...

***
Poza tym... świeczka Tuska... też we mnie uderzyła...
Kiedyś już Komorowski w oknie Pałacu świeczkę zapalał...
Taka ICH dobrOŚĆ... niby solidaryzowanie się z Polakami... teraz z Ukraińcami...
Fałsz... obłuda... i kpienie z NASZYCH... POLSKICH SYMBOLI...
***
...Dzisiejsi polscy przywódcy boją się zarówno tak Rosji jak Niemiec i w
konsekwencji nie są w stanie podjąć jakiegokolwiek działania bez
wyraźnej dyrektywy..
.

To prawda... ale też, jakie ONI mogą POdjąć działania, kiedy sami są przedstawicielami... wykonawcami dyrektyw  zniewalania...
PO co... USTAWA o "bratniej POmocy"...?

***
Pozdrawiam serdecznie


avatar użytkownika UPARTY

6. Dlaczego Tusk musi być dobity?

Bo nie zachowuje sie zgodnie z naszą racją stanu, nie dba o nasze interesy a wręcz im szkodzi.
Dla wielu ludzi to rozumowanie nie jest wcale oczywiste.
My musimy pokazać bardzo wielu ludziom w Polsce o co nam chodzi, Oni na prawdę tego nie wiedzą.
Wyjaśnie to na przykładzie. Jednym z ostatnich programów "gadających głów", który oglądałem w publicznej TV była rozmowa między ministra Bieńkowską a reprezentujący wtedy SLD prof.Rosatim. Mówili o jakims rozporządzeniu pani ministry.
W pewnym momencie ministra użyła koronnego argumentu " przecież PiS też wydawał rozporządzenia" . W odpowiedzi na tro prof. Rosati stwierdził "to nie chodzi o to, że Pani wydała rozporządzenie a o to , że jest ono głupie". Po tej ocenie Rosatiego kamera skierowała się na Bieńkowską. Ona nie była ani wściekła, ani zawstydzona. Ona była zdumiona, jej twarz wyraźnie zdumiona tym, że rozporządzenie może być albo mądre albo głupie!
My na prawdę nie zdajemy sobie sprawy z prostactwa lemingów. Oni są przekonani o tym, że zwalczamy PO, bo nie jesteśmy u żłobu, oni sa przekonani, że cąłe życie człowieka koncentruje się na zdobyciu dobrej miejscówki przy korycie.
Jeśli chcemy, by przynajmniej niektórzy z nich zobaczyli różnicę miedzy PiS a PO to musimy im pokazać, że na chodzi o publiczne skutki działalności politycznej, że w ogóle jest taka kategoria oceny polityka.
Znam lemingów, którzy sa w strasznej sytuacji materialnej na skutek złego zarządzania państwem. Ale nawet teraz, gdy zmagają się z windykatorami i komornikami wielu z nich dalej sądzi, że ich sytuacja jest spowodowana ich prywatnymi błędami, tym, że nie wygryźli kolegi ze stanowiska, że dali się zwolnić z pracy a nie tym, ze państwo obumiera. Ich zdaniem na państwo nikt nie ma wpływu, że jest to zjawisko wręcz przyrodnicze! My nie mamy nawet pojęcia jakimi są oni prostakami.
Po to zaś, żeby dobić Tuska musimy doprowadzić do opuszczenia go przez jego zwolenników. Ci ludzie muszą mieć świadomość, że miejsce po naszej stronie nie jest zależne od tego kim oni są a co robią, muszą mieć świadomość, że jeśli będą dawać rękojmię prawidłowego swego działania to nie będą podlegali ostracyzmowi. Teoretycznie więc mają oni też mają szansę na jakieś życie w IV RP. Jakie życie - to inne pytanie, ale na pewno nie grozi im wykluczenie społeczne "z definicji" a jeśli kogoś to dotknie to tylko za konkretne czyny.
W tej logice nie można obrażać się na kroki w dobrym kierunku nawet Tuska.
Nie ma obawy, nie będzie to legitymizować tego pana w ogóle. Tak apostaw legitymizuje tylko nas.

uparty

avatar użytkownika gość z drogi

7. " My nie mamy nawet pojęcia jakimi są oni prostakami."

@Uparty, wyjątkowo celne zdanie...My też staramy się naprawiać lemingowe stado
Te "nasze"lemingi mimo ,że są dobrze wykształcone i pochodzą z dużego miasta,to właśnie PROSTAKI...
nabrali kredytów,by imponować otoczeniu,ledwo wiążą koniec z końcem,na owsikowe akcje wożą dzieci samochodami,bo tak wypada...psy wieszają na PIS,gdy pytamy,czy PIS kazał im się zadłużać,lub kiepsko pracować...zapowietrzają się i jadą językiem telewizorni,a najbardziej wścieka mnie zwrot,"ja nie nie wiem,ale tak mówili w telewizji"
Dziwna jednostka chorobowa...i lekarstwa na nią jak na razie brak,bo okrutnie oporna....
i glowę dam,ze zagłosują kolejny raz na tuska...ba nawet świeczkę kupią i postawią w oknie ,zrobią zdjęcie i wyślą do internetu...i westchną głośno,ze nareszcie nie mówi się o
Smoleńsku,bo przecież ten generał był pijany...

gość z drogi

avatar użytkownika tu.rybak

8. Wydaje mi się

że ten obraz "leminga" już dawno nie jest prawdziwy. Nie mam tu na myśli badania czy są prostakami, czy nie. Mam na myśli ich podejście do przyszłych wyborów i teraźniejszych zachowań.

Oni naprawdę będą walczyć o swoje status quo - zlecenia, etaty, kontakty itp. A to im się wali i to nie z powodu PIS - oni właściwie nie wiedzą dlaczego (może kryzys?), ale widzą, że nie jest dobrze. Inne pytanie, to czy będą głosować na PIS.

A tu sprawa jest dużo trudniejsza. Część odpuści wybory, część przerzuci głosy na odnowionego Millera. PSL - jeśli nikt ich nie wytępi - odtworzy swój stan posiadania (dzięki synekurom w całej Polsce i sieci powiązań "biznesowych"). Część zostanie, bo kartką wyborczą będą chcieli zachować swoją pozycję. Liczbę tych ostatnich wykruszą kłopoty gospodarcze: PO już nie ma tyle kasy by wszystkim zapłacić.

Czyli "pole walki" PIS, to ci co już odpadli czyli zniechęceni i ci co będą chcieli przerzucić głosy na lewicę, czyli już nie zwolennicy PO (bo jest ich coraz mniej).

Rybak
avatar użytkownika gość z drogi

9. szanowny @tu.rybak :)

znane mi lemingi i te ze świata prasy...niestety są niereformowalne...i nie do przekonania..raczej się obrażą i nie pójdą do wyborów,co ma swoje zalety,ale na PIS nigdy swoich głosów nie oddadzą,podobnie jest z sld, a najgorzej z emerytami sld...to mamuty z przeszłości nie tak dawnej...i ich nic nie przekona....
Najbardziej bolą dawni przyjaciele z Solidarności dzisiaj prominentni przedstawiciele platformy...ci swich synekur nie oddadzą za żadne skarby a ich rodziny i podlegli im pracownicy pójdą nogami głosować za PO
Zostaje jeszcze grupa tzw "obojętnych" może coś z nich uda się urwać...my przynajmniej nad takimi pracujemy :)
dobre gazety,rozmowy...a jak będzie,to tego nikt nie wie,może tylko ruskie serwery
pozdrowienia

gość z drogi

avatar użytkownika Maryla

10. Rybaku

Sikorski ogłasza koniec rewolucji, choć jeszcze porozumienia nie ma, wystarczy popatrzeć na Majdan, a Komorowski




Na Majdanie ludzie czekają jednak na natychmiastową dymisję Janukowycza.

Twitter


Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika tu.rybak

11. Eech

rządzą nami Lucusie

Rybak
avatar użytkownika tu.rybak

12. Oto dyplomacja

ITV News ujawnia kulisy negocjacji w Kijowie. Kamery stacji nagrały jak polski minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski wychodząc ze spotkania z politykami opozycji powiedział: "Jeśli nie poprzecie tego (porozumienia) będziecie mieli stan wojenny, wojsko. Wszyscy będziecie martwi” [niezalezna.pl]

Rybak
avatar użytkownika guantanamera

13. Potworne...

Kiedyś tamto "dorżnięcie watahy", dzisiaj "Wszyscy będziecie martwi”...

avatar użytkownika gość z drogi

14. a miedzy dorzynaniem watahy słynny i skandaliczny

telefon do prezesa Jarosława Kaczyńskiego okrutnym rankiem 10 Kwietnia 2010 roku
wiedzieli,kogo wysłać...

gość z drogi

avatar użytkownika guantanamera

15. @tu.rybak

LIst A.Kovalevej http://wiadomosci.onet.pl/swiat/wstrzasajacy-list-z-majdanu-do-europy/18phk
Jego autorka, aktywistka z Kijowa, kieruje mocne slowa do "europejskich polityków i dyplomatów". Zarzuca Europie, że pogoni za kasą całkowcie zatraciła poczucie godności.
O Polakach pisze z wdzięcznością.

avatar użytkownika guantanamera

16. @Gość z drogi...

Dyplomacja Wielkiego Stepu. Przerażające ...

avatar użytkownika gość z drogi

17. @Guantanamero ,masz rację

przerażające i nic dobrego nie wróżące....

gość z drogi

avatar użytkownika gość z drogi

18. @Guantanamero czytam ten list

i smutno mi bardzo...
pozdrowienia

gość z drogi

avatar użytkownika gość z drogi

19. podpisywanie porozumień z gangsterem,który ma na sumieniu Smierć

Niewinnych Ludzi....to czyste szalenstwo,oby nie zemsciło sie okrutnie i to szybko....Mafia zyskała na czasie ,Rosja tez...a co za chwilę ?
To nie Polacy,których udało się podzielić na pół...czyli na klientów okrągłego stołu i na jego
ofiary...
Na śmierci niewinnych ludzi,nikt nie zbuduje swojej kariery,chociaż przykład towarzysza Jaruzela,czy Kiszczaka...mówi co innego
dziwny strach mnie ogarnął...i jeszcze ten radek

gość z drogi

avatar użytkownika Maryla

20. Donek zaświecił gromnicę, Bronek pałac Namiestnikowski





ciekawe, czy już wiedział, co sie stało na Majdanie?

Przywódca Prawego Sektora Dmitro Jarosz ze sceny Euromajdanu: Nie
złożymy broni do dymisji Janukowycza. Jesteśmy gotowi wziąć na siebie
odpowiedzialność za wprowadzanie ukraińskiej rewolucji. Wszyscy winni
muszą zostać ukarani.



Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika tu.rybak

21. O rany!

już zbliża się dziewiąta, a ja świeczki nie zapaliłem... Zapalę 4 czerwca...

Rybak
avatar użytkownika gość z drogi

22. no na miejscu radka nie usmiechałabym sie

tak oblesnie..."wszyscy winni muszą zostać ukarani"

gość z drogi

avatar użytkownika tu.rybak

23. Sikorski

sądzi, że otrzyma Oscara za kwestię "wszyscy będziecie martwi".

Rybak
avatar użytkownika gość z drogi

24. szczyt dyplomacji

tylko ,której ?

gość z drogi

avatar użytkownika Maryla

25. czas wyciągać gromnicę dla PiS

Wyrazili uznanie dla uczestników Okrągłego Stołu

Sejmowa komisja kultury i środków przekazu uzgodniła tekst uchwały z okazji 25. rocznicy Okrągłego Stołu. Pomysłodawcą uchwały – co kuriozalne – był klub SLD.

Sojusz chciał uczczenia niezwykle ważnego dla Polski wydarzenia, jakim były obrady Okrągłego Stołu. Ostatecznie – po poprawkach w projekcie uchwały zapisano, że “w 25. rocznicę obrad Okrągłego Stołu, a tym samym rozpoczęcia pokojowych przemian w naszym kraju Sejm Rzeczpospolitej Polskiej wyraża uznanie dla uczestników obrad Okrągłego Stołu, którzy wytyczyli drogę ku wolnej i demokratycznej Polsce”.

O odrzucenie projektu w pierwszym czytaniu na posiedzeniu komisji wnioskował poseł PiS-u Jan Dziedziczak. Polityk podkreślił, że hipokryzją wręcz jest by tego typu uchwały zgłaszali przedstawiciele partii postkomunistycznej.

- Za skrajnie niestosowne uważam to, że była partia PZPR-owska, komunistyczna, która była gotowa na zabijanie ludzi żeby nie oddać władzy Polsce (przymuszona przez ruch wolnościowy, Solidarność, Kościół katolicki, do tego żeby przygotować oddanie władzy) dzisiaj przedstawia się jako jeden z architektów wolnej Polski. Myśl przewodnia przedstawicieli lewicy najwyraźniej jest taka, że oto panowie: Jaruzelski, Kiszczak i Kwaśniewski są takimi samymi architektami wolnej Polski jak bohaterowie Solidarności. Na to zgody być nie może – powiedział poseł Jan Dziedziczak.

Poseł zaznaczył też, że “to nie komuniści byli architektami przemian w Europie”. – Nie zawdzięczamy wolnej Polski Jaruzelskiemu, Kwaśniewskiemu czy Millerowi – podkreślił. Wniosek posła PiS został jednak odrzucony.

W sejmowej komisji kultury nie ma przedstawicieli Solidarnej Polski, która wcześniej nie chciała poprzeć uchwały.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika gość z drogi

26. jeśli zrozumiałam ,to Dziedziczak poseł PISu

"zaznaczył też, że “to nie komuniści byli architektami przemian w Europie”. – Nie zawdzięczamy wolnej Polski Jaruzelskiemu, Kwaśniewskiemu czy Millerowi – podkreślił. Wniosek posła PiS został jednak odrzucony."
nic juz nie rozumiem,
ale to zmęczenie ... trzecia noc pod rząd nie przespana
i jeszcze ta być może ucieczka gł gangstera do ojca chrzestnego...to za dużo jak na jedną noc... :)

gość z drogi

avatar użytkownika gość z drogi

27. chciałabym zobaczyć mine naszego dyplomaty dzisiaj rano

jak wszystkie agencje podadzą,że gł gangster, ten co to podpisywał z radkiem jakieś tam porozumienia,dał dyla
i to chyba razem z kasą...do być może,
do ojca chrzestnego
:) Dobrej Nocy Rybaku ...połów ogromny,a sieci pełne...:)
Dobrej Nocy pani prezes :)

gość z drogi

avatar użytkownika Maryla

28. @gość z drogi

:) dobrej nocy. Jeszcze nie wiadomo, gdzie poleciał Janukowycz, bo samolot, który śledzili, minął Soczi, przeleciał nad terytorium Gruzji i zmierza w stronę stolicy Armenii - Erewania.

Natomiast Agencja AFP tonuje nastroje rozgorączkowanych ukraińskich dziennikarzy i zagranicznych korespondentów, którzy zastanawiają się, gdzie jest Janukowycz.

"O ile nam wiadomo, udał się do Charkowa. Rozmawiałem z szefem MSZ pół godziny temu. Prezydent Janukowycz udał się tam na spotkanie" - powiedziało anonimowo AFP źródło w Waszyngtonie. W sobotę w Charkowie odbyć ma się zlot deputowanych do władz obwodowych, w zdecydowanej większości z Partii Regionów.

Na Facebooku leci już przepowiednia dla Janukowycza , który się wybiera do Putina.

"Pojechał w futerku, wróci w kuferku".

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika gość z drogi

29. szanowna pani prezes :)

nie napiszę Dobrego,nowego Dnia,bo juz prawie południe,ale serdecznie pozdrawiam i wiemy już,gdzie poledział i kogo prosi o azyl...sieci Rybaka,więc pełne nowej wiedzy...smutnej,bolesnej i pełnej znaków zapytania...o przyszłość Ich i naszą ,też...bo Putin jest nadal grożny,mimo,ze już Janukowicz...na szczęscie
sam sobie poszedł...
przypomina mi się stare nasze powiedzenie z czasów Solidarności
"w barze mlecznym ktoś zamówił pewne danie,kucharka pytając
kto zamawiał ruskie..dostaje odpowiedz z sali ,nikt same sobie poszły...

Rozmodlony Majdan...oby jakoś to wszystko się uspokoiła ...bez rozlewu krwi...
Oby nasze granice były bezpieczne i Ich też...

gość z drogi