O pożytkach z publikowania w kilku portalach jednocześnie

avatar użytkownika elig
Ostatnio wiele osób potępia mnie za to, że umieszczam moje notki w kilku /konkretnie w siedmiu/ portalach równocześnie. Maryla na przykład napisała / http://blogmedia24.pl/node/65841#comment-302334 /: "Pani traktuje wszystkie portale jak słupy ogłoszeniowe, nie udziela się Pani w pracy i nie buduje społeczności.". Ponad dziesięć dni temu blogerzy pewnego nowopowstałego portalu urządzili mi "pięć minut nienawiści" w stylu Orwella. Oprócz inwektyw, jedynym konkretnym zarzutem bylo publikowanie w kilku miejscach. Traktowano to jak ciężkie przestępstwo. Właściwie powinnam się cieszyć z tego, że ci, co chcieli mi dopiec nie mogli jakoś wymyśleć czegoś bardziej haniebnego :))) Postanowiłam jednak ustosunkować się do tej sprawy. Zacznę od zacytowania fragmentów komentarzy początkującej blogerki Leopardy / http://elig.prawynurt.pl/temat-media/szczyt-zacietrzewienia-w-wojnie-miedzy-portalami,1366.htm /: "Ja uważałam, że powinno się pisać tylko na jednym portalu. Ponieważ jestem raczej nową blogerką (bardziej komentatorką), to wytłumaczono mi, że publikuje się na różnych portalach po to, aby dotrzeć do największej liczby czytelników. (...) Natomiast mnie osobiście nie podoba się tworzenie takich bytów internetowych, tylko dla wybranych i przekonanych. Dlaczego? Nie każdy ma zdolności publicystyczne. Nie każdy też, mający takie zdolności dysponuje czasem. Poza tym taka osoba musi mieć ochotę na poświęcenie swojego czasu na publicystykę w Internecie. Emeryci mają tego czasu więcej i to właśnie oni mogą być filarem w takiej działalności. Uważam, że pisanie tylko dla swoich jest marnowaniem potencjału danej osoby. Internet jest potęgą, dlatego należałoby z niego właściwie skorzystać.". W pełni podzielam poglądy Leopardy. Są one bardzo rozsądne. To wysławiane przez Marylę "budowanie społeczności" prowadzi często do tworzenia zamknietych i hermetycznych "towarzystw wzajemnej adoracji" kiszących się we własnym sosie. Oto fragment komentarza Torina / http://www.ekspedyt.org/elig/2014/01/12/21729_dziennikarska-kultura-gadajacego-grzyba-i-blog-n-roll-pl.html#comment-32999 /: "Przeleciałem się po kilku portkach [portalach], dla porównania. W sumie, to samo. Siedzą w piętnastu i tłuką ewentualnie między sobą. Najwyżej bardziej wysublimowane zwroty. Wiadomo – elita;p". Ja mogę powiedzieć, że gdy przez pierwsze dwa lata umieszczałam każdą notkę tylko w jednym miejscu, to średnia ilość ich odsłon wynosiła 500-800. Teraz , jeśli wziąć pod uwagę ostatnie moje sto notek - wynosi już ona ponad 3300. Sadzę, iż liczba realnych czytelników podobnie wzrosła. Nie tylko jednak liczba odsłon jest ważna. Bardzo istotne są wpisy komentatorów. W każdym z siedmiu portali są komentatorzy, których wpisy wnoszą cenny wkład do dyskusji. Prawdę mówiąc, ponad 85% odsłon moich notek pochodzi z trzech portali. Pisząc jednak w siedmiu - mam wiecej ciekawych komentatorów i komentarzy. Przegladając Internet, łatwo zauważyć, że prawie wszyscy aktywni blogerzy pisza już w dwóch lub wiecej miejscach. Oprócz opisanych powyżej czynników dużą rolę grają tu względy bezpieczeństwa. Pisząc w jednym portalu niezwykle łatwo utracić cały dorobek lub możliwość publikowania. Zagraża samowola adminów portalu, atak hakerów, czy awarie techniczne. Przykładem może być los blogowiska Kubek Polityczny /cześć portalu Placwolnosci.pl/. Wymagano tam od blogerow przysyłania wyłącznie oryginalnych, nie publikowanych nigdzie indziej tekstów, a po kilku miesiącach z dnia na dzień zlikwidowano portal. Wszystkie te oryginalne artykuły zostały zmarnowane. Gdyby umieszczano je jeszcze w innych miejscach - pozostałyby dostępne dla czytelników. Jakie są wady publikowania w kilku miejscach i czemu denerwuje ono niektórych? Sądzę, iż wielu drażni to, że przeglądając Internet, wciąż natykają się na te same teksty. Ja staram się zmniejszać ten efekt umieszczając moją notkę we wszystkich portalach prawie RÓWNOCZEŚNIE. Ponieważ większość odsłon jest z trzech portali - ilość czytelników potykających się ciągle o ten sam mój wpis jest niewielka. Wrzucanie wpisów w wiele miejsc może też irytować niektórych adminów - tych, co chcieliby czuć się panami życia i śmierci blogerów oraz traktować ich jak swoich niewolników. Im mogę jednak tylko doradzić, by zmienili zajęcie.
Etykietowanie:

18 komentarzy

avatar użytkownika Unicorn

1. Pożytki są iluzoryczne i w

Pożytki są iluzoryczne i w zasadzie cały wpis można podsumować stwierdzeniem, że dorabia się ideologię do prozaicznego zachowania ludzkiego :) Akurat blogmedia24.pl jak i kilka innych ma nieco inną filozofię działania i nie dziwię się Maryli, że mierzi ją traktowanie portalu jako słupa ogłoszeniowego. Jeśli ktoś pisze dla zabawy czy nudy, ok, rozumiem. Jeśli natomiast liczy kliki i powiela tekst na kilku czy kilkunastu portalach motywując to chęcią dyskusji, wtedy podejrzewam spore kompleksy ;-) Zachowanie na zasadzie "wpadam, wklejam i wychodzę" jest nad wyraz podobne do zachowań ludzkich w okresie PRLu: "nie angażuję się, nie działam, udaję."
Awarie awariami ale wystarczy mieć nosa albo swój oryginalny blog i wtedy mamy gdzieś adminów czy inne czynniki.
Jeśli komuś nie zależy na dołączeniu do społeczności a lubi dyskusje, niech powiela bibułę i obserwuje reakcje ludzkie. Są bardzo pouczające :)

:::Najdłuższa droga zaczyna się od pierwszego kroku::: 'ANGELE Dei, qui custos es mei, Me tibi commissum pietate superna'

avatar użytkownika Maryla

2. @elig

:)) własna próżność obrażona i szuka Pani bata na tych, co Pani nie kadzą?
Wyborne.
Pisze Pani na portalu STOWARZYSZENIA nie interesując się absolutnie niczym, poza wklejeniem swojej notki.
Mało tego, roznosiła Pani kłamliwe plotki o tym, że została Pani ocenzurowana na Blogmedia24.pl.
Nie wyrzucilismy Pani za ten magiel, choć propozycja porzucenia takiego miejsca padła z mojej strony.

A tu to perełka sama w sobie :)))

"Wrzucanie wpisów w wiele miejsc może też irytować niektórych adminów - tych, co chcieliby czuć się panami życia i śmierci blogerów oraz traktować ich jak swoich niewolników. Im mogę jednak tylko doradzić, by zmienili zajęcie."

Powiem tak, gdyby głupota miała skrzydła, to by Pani ziemi nie dotykała.
Gdyby osoby, które społecznie zasuwają na prawicowych portalach (nie mylic z portalami gazet, gdzie jest to praca płatna) chciały Pania posłuchać, to w tydzień by padły wszystkie niezależne portale, na których pani z takim zacięciem klei swoje notki :))))
I gdzie by sie Pani produkowała?
Tylko niezalezna.pl by pani pozostała :)))

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Unicorn

3. Korzystając z okazji podam

Korzystając z okazji podam parę linków dla sierot po forum ivrp.pl i frondy. Rebelya też zjadła swój ogon pogrążając się w pierdółkowatych pierdółkach a zatem co czytać?
http://ec.mixxt.pl/networks/forum/index
http://pismejker.yuku.com/directory
Znajdziecie znane nicki ;) Więcej nie podaję bo liczba "7249" rozpączkowanych portali sprawia, że nie mam ochoty czytać tego chłamu to raz (wrogie przejęcia i przygłupy komentatorskie) a dwa, że w zasadzie nic nowego nie ma, co przeczy pewnej tezie nakreślonej szeroko wyżej o ochach i achach z wysmradzania wpisów na milionie portali...

:::Najdłuższa droga zaczyna się od pierwszego kroku::: 'ANGELE Dei, qui custos es mei, Me tibi commissum pietate superna'

avatar użytkownika elig

4. @Unicorn

Moja ideologia i kompleksy - moje zmartwiemie :)))

avatar użytkownika elig

5. @Maryla

Głupota? Czyżby? Przecież Pani sama padła ofiarą adminów Salon24.pl. Czyżby już Pani o tym zapomniała?

avatar użytkownika Maryla

6. @elig

a jednak głupota ma skrzydła w Pani wypadku. Porównywanie faktu, że prywatny portal utworzony przez grupę blogerów, nie zyczy sobie Pani obecności w swoim gronie, do zimnej prowokacji w stosunku do Stowarzyszenia, które przeprowadziła administracja komercyjnego portalu Salon24 w związku z pomocą, jaką udzieliło Małgorzacie Puternickiej, blogerce S24 1Maud, a która okazała się osobą niewiarygodną, to już ..... lepiej nie skończę.


Dokumentacja całości sprawy

 Pan Igor Janke


Informacja o podjetych działaniach w sprawie naruszenia moich dóbr osobistych przez Pana Igora Janke.

http://www.blogmedia24.pl/node/18552

Pan Igor Janke - cd

Wobec bezskutecznego upływu zakreślonego w poprzednim poście
terminu, z przykrością informuję,iż Stowarzyszenie
Blogmedia24.pl kieruje sprawę naruszenia dóbr osobistych Maryli i
Stowarzyszenia przez Pana Igora Janke na drogę postępowania
sądowego w trybie art.24 kc.

Franciszek Gajek

Do Pana Igora Janke

 

Napisał Pan na swoim blogu :

..”Pojawiły się teksty w
internecie, których rzekomo autorką była p. Walentynowicz, a w
rzeczywistości tak nie było. Niezależnie od intencji
prawdziwych autorek tych tekstów – to było nadużycie. Poważne
nadużycie.

 Jeśli blogosfera
ma być silna, to nie może dopuszczać do takich procederów. W
tej sytuacji zmuszony jestem prosić, by sprawczynie tych
nadużyć zaprzestały działalności w Salon24.pl.”
http://jankepost.salon24.pl/119892,wolnosc-i-odpowiedzialnosc

 

Wobec bezskutecznych prób polubownego zakończenia sprawy - pozew o

usunięcie skutków naruszenia moich dóbr osobistych przez
p.Igora Janke i właścicieli Salon24 s.c. W dniu dzisiejszym
(25.11.09) zo... Więcej »

Rozprawa w sprawie Elżbiety Szmidt przeciwko Igorowi Janke- WYROK PIERWSZEJ INSTANCJI-uzasadnienie wyroku

Publikuję wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie wraz z pisemnym
uzasadnieniem z rozprawy z powództwa Elżbiety Szmidt przeciwko
Igorowi... Więcej »

Rozprawa w sprawie Elżbiety Szmidt przeciwko Igorowi Janke- WYROK PIERWSZEJ INSTANCJI

101. Wiadomość z Sądu. jerry, śr., 01/12/2010 12:04 Powództwo oddalone. Co do kosztów brak inf... Więcej »

Rozprawa w sprawie Elżbiety Szmidt przeciwko Igorowi Janke - oddalenie apelacji i uzasadnienie

W dniu 29 listopada 2011 r. napisałam na swoim blogu "Sąd Apelacyjny oddalił skargę. Z uzasadnienia ustnego wynikało, Więcej »


Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika guantanamera

7. Może i wzajemnej adoracji ale za to dobre... :))

"To wysławiane przez Marylę "budowanie społeczności" prowadzi często do tworzenia zamknietych i hermetycznych "towarzystw wzajemnej adoracji" kiszących się we własnym sosie."

Zamkniętych, hermetycznych i z tego powodu błogosławionych. :)))
W realu też nie wszędzie się chodzi... Co więcej, tamtych "otwartych", to ja mam w realu w nadmiarze... Po kilku rozmowach z takimi "otwartymi" przybiegam do komputera i na blogmedia24 - prawie jak na terapię :)
Mało kto dobrze czuje się albo odpoczywa na bazarach, a do nich można porównać niektóre portale... Ja chcę w y m i e n i a ć informacje i spostrzeżenia. Bez angażowania w to mojej ambicji... Nie o to mi chodzi...
Dlatego tak cenię blogmedia24.

avatar użytkownika gość z drogi

8. ...kiedyś pisałam na portalu "DlaPolski"

i jako komentator i trochę jako bloger,
ale" technika " doprowadziła " do przerwy...i tak zostawiłam moich serdecznych Przyjaciół,których nigdy nie zapomnę,/spalony dysk/
a działo się to tuż po śmierci mojego Prezydenta i 95 Polek i Polaków nad Smoleńskiem...
zaproszona wcześniej na niepoprawnych,chętnie tam komentowałam interesujące mnie artykuły aż do Grudnia 2013.
Obrażanie wartości mi bliskich i moich internetowych Przyjaciół
spowodowało rozstanie się z tym miejscem...był jeszcze wcześniej Prawy .pl jak żył pan Profesor ,serdeczny przyjaciel sp J.Kuklińskiego i mimo,że nie zgadzałam się z Jego teorią na temat wyborów w obecnej sytuacji,dając zawsze przykład Sekuły z Sosnowca,to wiele lat czytałam tą stronę z wielkim zainteresowaniem...
Jestem gościem z drogi..czyli z netowskich ścieżek od lat...
moimi tematami zawsze były :
złodziejska prywatyzacja,niszczenie Polskiego Narodowego Majątku i Prywatnego
i ci ,którzy szkodzą Polsce jako stalinowskie dzieci...stalinowscy sędziowie i stalinowscy
funkcjonariusze meRdialni,nie mówiąc już o tych,co to Kapitał Marksa szybko zamieniali na Kodeks Handlowy
Czerwone dynastie,czerwona pajęczyna...Towarzystwo z Ordynackiej... i nie tylko .
Był kiedyś świetny portal szczeciński "Bez Cenzury" i tam jak w kropli wody odbijało się całe to draństwo polegające na przejmowaniu mafijnym Polski i Jej Kapitału tak finansowego jak i Ludzkiego....
i marnowaniu GO

i Tak trafiłam do Blogmedia 24pl...Strony,która pisze,czuje i myśli podobnie jak ja...
i nie tylko Katar,czy inne przykłady niszczenia Polski związały mnie z Tą stroną...
było coś jeszcze
HISTORIA
ta zamilczana przez lata PRLu i ta prawie,że dzisiejsza,bo Inka Katyń czy Żołnierze Wyklęci ...to moje rewiry
Legiony,Piłsudski...i Powstanie Warszawskie...
i Piękne religijne rozważania
tego mi było trzeba...tu znalazłam wytchnienie,spokój...i podobne postrzeganie świata,Ojczyzny i troski o Nią
Możemy się różnić w szczegółach ale nie w zasadach...
Pan Michał ,Guantanamera,Intix,Pelargonia,Nadzieja13
Redakcja,
Pani Maryla...
i pozostali,
których przepraszam,że nie nie wymieniam z "nazwiska",czyli niku
stali się tym kawałkiem Polski,który jest mi bliski...a którego co raz mniej w michnikowsko-donaldowej Polsce
gdy zniechęcona wędrówkami po "polskich netowych drogach,chcę zamknąć komputer,-podobnie jak @Guantanamera
zawsze
dla poratowania" serca i duszy ":)
zaglądam TU,
do mojej Polski,gdzie chciałoby sie napisać starym tekstem
z blogu mojego Kapłana,Księdza Isakowicza...
zawsze na stole ,na białym obrusie
czeka na wędrowca bochenek chleba i dzban z mlekiem :)
jestem wędrowcem zakochanym w Polsce,Kresach,,ale jestem też Obywatelem,którego
mierzi i brzydzi dzisiejszy ,jak to świetnie określiła @Guantanamera...bazar .Bazar próżności,wyprzedaży za bezcen ..wszystkiego, CO Polskie..
dlatego zawsze TU wracam
i TU kiedyś wpadłszy na chwilę ,zostałam na dłużej...bo TU jest Moja ...Nasza Polska
Dobrej Nocy Blogmedia 24,Dobrej Nasza Polsko :)
Dobrej Przyjaciele :)bo za Takich WAS uważam Blogmedia 24.pl :)
PS
dlaczego popełniłam ten wpis?
ano dlatego,że tak pojmuję służenie Polsce...
a przyjaciół spotkanych po Drodze,cenie,kocham i bardzo szanuję...i rozmowa z Nimi jest dla mnie
Lekarstwem na całe Zło...tego Swiata
Już Niedziela,więc Dobrego
Nowego Dnia Wszystkim,jak mawiał pewien Święty Starzec :)

gość z drogi

avatar użytkownika guantanamera

9. Droga @Gościu z drogi

Jak miło Cię spotkać...:))). I Wszystkich ...:)
Tak. Tu chodzi o "podobne postrzeganie świata, Ojczyzny i troski o Nią"...
No i jeszcze o poziom...
I o podobne poczucie humoru - na poziomie...
Pozdrawiam serdecznie Ciebie. I Wszystkich...

avatar użytkownika gość z drogi

10. Też jeszcze stukasz w klawiaturę :)

serdeczności nocne ,
/ach te Nigdy Niedokończone Rodaków Nocne rozmowy :)/

gość z drogi

avatar użytkownika guantanamera

11. W przerwach

piekę ciasto i kończę sprzątanie... No i czasem myślę...
Pozdrawiam :))

avatar użytkownika gość z drogi

12. czasem myśle ?

droga @ Guantanamero:)
dla mnie jesteś nieustającą inspiracją :)
serdeczności i smacznego :)

gość z drogi

avatar użytkownika nadzieja13

13. @Elig,

Z wahaniem wpisuję się w tym miejscu... Po długim zastanowieniu. Dlatego, że (to wiem z doświadczenia) takich wątków nie powinno się podnosić. Więc nie "podnosiłam" pokrewnych, Pani autorstwa. Ale ponieważ Pani nie zaprzestaje - nie mogę milczeć.
Ostatnimi czasy z pewnością zyskała Pani wiele moich "klików" (na siedmiu portalach), lecz nie powinien to być powód do radości z Pani strony. Chciałam sprawdzić, czy moja intuicja (a wszystko burzyło się we mnie, gdy wracając 'do Domu" - czyt. na BM24) - z przykrością zauważyłam coś, co tutaj właśnie (w odróżnieniu od innych portali - nie zdarzało się). Tu nie ma miejsca na "magiel".. A rzetelne informacje (z każdej strony, jakich gdzie indziej trudno uświadczyć w tak szerokiej perspektywie), interwencje, realna działalność, żywa i prawdziwa historia Polski, wpisy Blogerów o niezaprzeczalnej wiedzy i doświadczeniu; sprawiają, że można tu siedzieć godzinami i czasu zabraknie, by wszystko doczytać, nauczyć się, poznać..Moje dziecko tutaj własnie uczy się historii Polski. Skutecznie, dodam.
Jest tu Coś jeszcze... wyjątkowa atmosfera i Ludzie.

I nagle, w ciągu ostatnich tygodni pojawiło się coś, co nie powinno . Przenoszenie sporów z innych miejsc, roztrząsanie spraw, linki do kłótni.. Czemu to ma służyć? Bo z pewnością nie dobru BM24, ani nie dobru prawicowej blogosfery..
Z Pani strony jest to cała seria, począwszy od wpisu o "kiepskim roku w prawicowej blogosferze", poprzez kolejne przedstawiające kolejne odsłony konfliktu..
Pani twierdzi, że jedynym zarzutem w stosunku do Pani jest publikowanie w różnych miejscach.. Chyba nie..
Według mnie, najpoważniejszym zarzutem jest to, że Pani podgrzewa atmosferę konfliktu, roznosi po całej sieci swoje żale, podważa wiarygodność zarówno BM24, jak i atakując GG (podważając nieprawdziwie Jego wiarygodność dziennikarską), czy kolejnych Blogerów b-n-roll, równocześnie zniechęca też do słuchania Niepoprawnego Radia..wiele tego. Odwraca tez Pani uwagę od najistotniejszych spraw dziejących się na scenie politycznej, kanalizując uwagę odbiorców w wielu miejscach na sprawy personalne.

Właściwie, ostatnimi czasy, wystarczy wrzucić w google Pani nick - i .. trudno znaleźć wpisy, gdzie nie było by "rozdmuchiwania" sytuacji...
Przykre to.
Sądzę, że przeciwnicy BM24, Niepoprawnego Radia, etc. czerpią z Pani zachowania wiele radości. Nie wiem, czy zdaje sobie Pani z tego sprawę. Jesli nie - to warto o tym pomyśleć.
Jesli zaś tak - to po prostu, szkoda słów...

I jeszcze jedno.. Zarzut o tym, że traktuje Pani BM, czy (chciała traktować podobnie b-n-roll) jak "słup ogłoszeniowy" ma poważne podstawy. I równie źle świadczy. Prosty przykład - popełniła Pan wpis o tym, że o ustawie dot. "bratniej pomocy" - przez pół roku była cisza w prawicowych mediach, a także na portalach... Rozniosła to Pani po sieci...

Gdyby nie traktowała Pani tego i innych portali, jak wspomniany "słup", a leżało by Pani na sercu, by jak najwięcej ludzi dowiedziało się o problemie - mogła Pani (zgodnie z prawdą napisać o tym, co zamieścił Nasz Dziennik, czy RM.. Mogła Pani poinformować o ustawie korzystając choćby z wpisów Maryli. Tutaj. Na BM24. One były. Były też wpisy Sierpa, Joanny..

4 grudnia Maryla zamieściła wpis, plus obszerny fragment art, z ND. A tego samego dnia (4 grudnia) zamieściła tu Pani swoje dwie notki. Gdyby była Pani zainteresowana, gdyby było tak jak Pani deklaruje (za Leonardą), że chce Pani dotrzeć do jak największej liczby czytelników (rozumiem, że z najistotniejszymi dla Polaków inf.) - zainteresowałaby się Pani, o czym pisze się tutaj..
Przeczytałaby Pani notki. A nie powielała nieprawdy..o rzekomej ciszy na portalach.
Osoby plakatujące w realu - słupy ogłoszeniowe - nie są zobligowane, by czytać inne plakaty.. Pani postąpiła podobnie. Też (chyba?) nie przeczytała.. A więc skojarzenie 'słupowe" - uprawnione... prawda?

Tej nieprawdy nie sprostowała Pani nawet wtedy, gdy Maryla czarno na białym zwróciła Pani na to uwagę (o istnieniu notek i interwencji Stowarzyszenia). Do tej pory NIGDZIE Pani tego nie uzupełniła.. A szkoda.

PS Nie jestem Blogerem, komentuję jedynie, ale nie godzę się na to, by bezkarnie niszczyć zaufanie do Tych, którzy nie szczędząc sił, ani czasu pracują dla dobra nas wszystkich.

Tutaj jest azyl, tutaj są moi Przyjaciele, Osoby, które cenię za wiedzę, stosunek do Polski, umiłowanie historii, za Prawdziwą Wiarę...Podziwiam ogrom pracy Maryli, a Pani do Niej również, podważa zaufanie.
Proszę tego nie robić.. Proszę tez nie niszczyć nowego, portalu. Blogerzy stamtąd, nie biegają "po sieci" z rewelacjami dotyczącymi Pani osoby.. Po krótkim wyjaśnieniu, nie roztrząsają w innych miejscach..

PPS Przeczytałam wszystko dot. tej sytuacji, przeanalizowałam w każdym miejscu, każdy wpis. I czuję niesmak, żal i ... jakby deja vu..
Pozdrawiam.

PPPS Więcej "klików" nie będzie..

avatar użytkownika UPARTY

14. @Elig

Wszystko zależy od tego co się pisze. Pani podstawowa działalność, czyli zdawanie relacji w wydarzeń w Warszawie powinna być zamieszczana na wszystkich portalach. To jest bardzo dobre i chwalebne. Ale prawdą jest również to, że nie ma sensu przenosić spraw wewnętrznych poszczególnych portali na forum ogólne. Ja też zamieszczam swoje notki w dwóch miejscach tu i na Blogpressie, ale nie wszystkie!
Czynię tak ze względów nazwijmy to BHP wynikajacych z tego, że nie bardzo wierzę w to, że blogsfera będzie się rozwijać bez przeszkód, że przeszkody w funkcjonowaniu niezależnych portali wcześniej czy później zaczną się pojawiać. Mam tylko nadzieję, ze szykany zaczną nas spotykać "salami" , że będziemy musieli kicać jak zające raz, tu raz tam. Nie omawiam natomiast spraw jakby wewnętrznych BM24 na innych portalach, o ile nie wyciągam z nich jakichś wniosków ogólnych.
Nie jestem członkiem Stowarzyszenia BM24 i nie roszczę sobie żadnego prawa do decydowania o jego polityce. Raz dokonałem tylko symbolicznej wpłaty dla dania świadectwa, iż akceptuję ten portal ale nie mam ambicji by wpływać na sposób funkcjonowania grupy, która go założyła i nie szukam żadnego tytułu do takiego wpływu bacząc jedynie by ludziom, którzy mnie goszczą nie sprawiać ani kłopotu, ani przykrości.
Ciekaw jestem Pani zadania na temat mojej postawy i jeśli znalazła by Pani chwilę czasu, to chętnie poznałbym Pani osąd.

uparty

avatar użytkownika Unicorn

15. Nie, dopóki mam (y) wątpliwą

Nie, dopóki mam (y) wątpliwą przyjemność czytania takich wpisów. Wolę czytać inne, niekoniecznie o Coryllusie czy innych postaciach z mroku ;)
"Pani podstawowa działalność, czyli zdawanie relacji w wydarzeń w Warszawie powinna być zamieszczana na wszystkich portalach. To jest bardzo dobre i chwalebne. "

:::Najdłuższa droga zaczyna się od pierwszego kroku::: 'ANGELE Dei, qui custos es mei, Me tibi commissum pietate superna'

avatar użytkownika elig

16. @guantanamera

To bardzo dobrze, iż ma Pani swe ulubione miejsce. Moja koncepcja prowadzenia bloga jest jednak inna.

avatar użytkownika elig

17. @UPARTY

Nie zgadzam sie z nią. To tak, jakby założyć, że o przekretach prezydenta Gdańska mają prawo pisać tylko gazety Trójmiasta.

avatar użytkownika Wojciech Kozlowski

18. Ja może tak

otwieram szafę - elig, otwieram lodówke - elig, otwieram barek - elig, podnosze deskę klozetowa - elig !!!

A tak nawiasem: "nie z jednego pieca" - przykazanie V

Wojciech Kozlowski