Hipokryzja nieomal starosty Edwarda Olszewskiego

Hipokryzja nieomal starosty Edwarda Olszewskiego Zamierzaliśmy przed świętami nie pisać już żadnych tekstów o naszych szanownych władzach, ale niestety uniemożliwił nam to redaktor naczelny gadzinówki noszącej nazwę „plus”. Otóż w najnowszym numerze, świątecznym, na s. 3 zamieścił on swój własny artykuł tradycyjnie już pełen kłamstw i manipulacji, dowodzący jak wielkim hipokrytom jest niedoszły starosta i obecny prezes ADM –u. W tekście pt. „Lodowisko dla Pana Starosty (za ok. 8 mln. Zł.)” zwraca się z następującym apelem do Jarosława Brózdy – Starosty Bełchatowskiego : „Panie Starosto, niech Pan się jeszcze zastanowi. Jeszcze jest czas, żeby się wycofać z tych planów. Bo czy Pana jedynym celem jest, żeby wybudować lodowisko większe i lepsze od tego, które wybudował Marek Chrzanowski ? Czy nie lepiej przeznaczyć środki na budowę obiektów lekkoatletycznych, których tak brakuje i odbudować niszczejący zabytek kultury narodowej w Słupi, a jednocześnie wybudować za 10 razy mniejsze pieniądze lodowisko w Zelowie. Obiecuję Panu, że zrobię wszystko, by przekonać Burmistrza, aby lodowisko nosiło imię Jarosława Brózdy !”. Wystarczy taki krótki fragment tekstu, aby udowodnić skalę hipokryzji nieomal starosty Olszewskiego i plusowego środowiska, a więc wypunktujmy wszystkie kłamstwa zawarte w powyższym fragmencie zakłamanego i propagandowego tekściku „redaktora naczelnego” „plusa” : - po pierwsze - pomysłodawcami budowy lodowiska w ramach Powiatowego Centrum Sportu byli politycy PLUS –a z Edwardem Olszewski – jakąż to krótką pamięć ma nasz nieborak; - po drugie – dzięki staraniom pana Olszewskiego, wówczas jeszcze wicestarosty, plany budowy lodowiska posunęły się tak daleko, że nie może być mowy o jakimkolwiek wycofaniu się z projektu; no chyba, że były wicestarosta lubi wyrzucać publiczne pieniądze – i to nie małe – w błoto; - po trzecie – lodowisko stanowiące część Powiatowego Centrum Sportu ma być nowoczesnym obiektem, który zimą będzie pełnił właśnie funkcję profesjonalnego lodowiska z prawdziwego zdarzenia - a nie krytej namiotem ślizgawki osiedlowej, a po zimie może być boiskiem do koszykówki, piłki ręcznej czy tenisa – to jest prawdziwy sportowy i nowoczesny obiekt na miarę XXI wieku. Obiekt ten będzie doskonale służył młodzieży z pobliskich szkół ZSP nr 2, 3, 4, w których na dzień dzisiejszy uczy się około 5 tysięcy osób; - po czwarte – to nie kto inny, ale właśnie radni PLUS –a z Olszewskim na czele robili wszystko, aby uniemożliwić dyskusję na temat budowy lodowiska w Zelowie – i przyznajemy, że słusznie, gdyż koszty tej inwestycji mogą okazać się dużo wyższe niż budowa lodowiska w Bełchatowie. Będąc wicestarostą Edward Olszewski zdawał sobie sprawę z niebezpieczeństwa jakie niesie ze sobą budowa krytego lodowiska w Zelowie i takiej koncepcji się sprzeciwiał, a teraz chciałby na minę wrzucić swojego przeciwnika; - po piąte – kolejny raz nieomal starosta dowodzi jak krótką ma pamięć i udowadnia, że jego bolesna i wstydliwa porażka w staraniach o fotel starosty była jak najbardziej zasłużona, a danie mu stołka prezesa ADM –u przez kolegę z PLUS –a, prezydenta Chrzanowskiego, kompletnie niezrozumiałą przy okazji poruszania kwestii dworku w Słupi. Inwestycje w Słupi zostały wstrzymane z powodu braku dotacji z funduszy unijnych, na które pan wicestarosta Olszewski tak bardzo liczył i się nie pierwszy raz przeliczył; - po szóste – z liczeniem u Olszewskiego jest bardzo kiepsko. Ogłaszając się publicznie nowym starostom był pewien, że dobrze policzył głosy potrzebne do odwołania urzędującego starosty, ale matematykiem to on nie jest dobrym i okazało się, że liczyć powyżej 10 to już za dobrze nie potrafi. Pisząc o 10 -krotnie tańszych kosztach budowy lodowiska w Zelowie wykazał się totalnym brakiem umiejętności liczenia. Najbardziej optymistyczny wariant kosztów budowy lodowiska zelowskiego to kwota około 4 milionów złotych, a nowoczesnego obiektu w Bełchatowie to suma ok. 7,6 miliona złotych, gdzie tu dziesięciokrotna różnica między kwotą 4 mln zł i 7,6 mln zł wie chyba tylko sam Olszewski, a my utwierdzamy się w przekonaniu, że powierzanie takiej niekompetentnej osobie jakiegokolwiek publicznego stanowiska jest zbrodnią. Koszt inwestycji w Zelowie optymistycznie szacowany na 4 mln zł. może okazać się wielokrotnie wyższy, gdyż tak naprawdę nie wiadomo w jakim stanie technicznym znajduje się tamtejsza infrastruktura; - po siódme – stadion lekkoatletyczny też jest zaplanowany i pan Olszewski dobrze o tym wie, podobnie jak dobrze wie, że nie da się wszystkiego wybudować za jednym razem. Nie od razu Kraków zbudowano, panie nieomal starosto Olszewski. -po ósme – jeśli chodzi o zaufanie do pana Olszewskiego i całego plusowego obozu to nawet o najmniejszym mowy być nie może i wiele osób już na własnej skórze tego doświadczyło, w tym również piszący te słowa; - po dziewiąte – jest takie mądre ludowe powiedzenie panie nieomal starosto - „przyganiał kocioł garnkowi” - zarzuca pan obecnemu staroście egoizm, podejmowanie decyzji, które mają wyrabiać dobry wizerunek jego urzędowi i inne tego typu bzdury. Przypomnę więc, że to pan jako redaktor naczelny beznadziejnie propagandowego piśmidła poświęcał wiele miejsca dla siebie pisząc w pierwszej osobie o tym jak to jest pan genialnym politykiem, działaczem i człowiekiem. Zero samokrytyki, zupełny brak jakiejkolwiek zdolności do realnej oceny, propagandowy bełkot, a gdzie miejsce na chrześcijańską pokorę ? To samo można odnieść do prezydenta Chrzanowskiego, który też widzi u siebie same wydumane sukcesy, a porażki tylko u przeciwników. Panowie to nie jest chrześcijańskie podejście do życia. Jak widać środowisko związane ściśle ze Stowarzyszeniem Rodzin Katolickich i niestety wciąż wspierane przez część bełchatowskiego duchowieństwa nie ma żadnych moralnych i etycznych oporów w służeniu królowi kłamstwa. O hipokryzji pana Edwarda Olszewskiego można przekonać się zestawiając wyżej cytowany fragment jego tekstu z publiczną wypowiedzią wicestarosty Olszewskiego opublikowanej w „Dzienniku Łódzkim” z dn. 5.10.2007r. : „To będą dwa różne lodowiska. To miejskie ma charakter ślizgawki osiedlowej, nasze (powiatowe) będzie na nieco wyższym poziomie, jeśli chodzi o jakość, wyposażone dodatkowo będzie w tor kartingowy. Będzie służyć trzem szkołom, które wejdą w skład Centrum Sportu, ale również mieszkańcom powiatu i miasta”. Faryzeizm to panie Olszewski postawa piętnowana już w Ewangelii, na którą wasze środowisko przy każdej okazji się powołuje. Może warto byłoby powrócić do Jej lektury w okresie świątecznym ? W odpowiedzi na Wasze komentarze W jednym z komentarzy do tekstu poświęconego propagandowej szmirze „plus” zarzucono nam w prostacki i wulgarny sposób, że bezpodstawnie atakujemy władze Bełchatowa i to na ogólnopolskim portalu – czyli na salonie24.pl, gdzie funkcjonuje jeden z naszych blogów. Nie będziemy rozwodzić się dłużej nad tym komentarzem, gdyż poziom zaprezentowany przez jego autorkę wystawia jej nienajlepsze świadectwo i niestety nie daje możliwości podjęcia rzeczowej dyskusji. Rozpoczynając naszą działalność zdawaliśmy sobie doskonale sprawę z tego, że od pierwszych dni będziemy przez zdezorientowanych politykierów utożsamiani z tą czy inną opcją. I nasze przewidywania doskonale się sprawdziły, gdyż pojawiają się głosy niezbyt rozgarniętych obserwatorów życia politycznego w Bełchatowie, że skoro atakujemy władze miejskie, to znaczy, że jesteśmy od starosty. Jeszcze inni poszli jeszcze dalej utożsamiając nas z bezbożną lewicą, a tu wielkie zdumienie, gdyż żadna z tych spiskowych teorii nie jest prawdziwa. Czekamy na kolejne twórcze pomysły, a w międzyczasie jako wskazówkę stwierdźmy, że krytyka władz naszego miasta nie jest jednoznaczna z przynależnością do PiS –u czy Lewicy. Wasze komentarze utwierdzają nas w przekonaniu o słuszności inicjatywy jaką jest dość tajemniczo jeszcze brzmiące środowisko : Głos Bełchatowa. Problemy, o których staramy się pisać, nieprawidłowości przez nas ujawniane nie są żadną nowością dla Bełchatowian, o czym możemy się przekonać z Waszych komentarzy oraz zapełniających naszą elektroniczną pocztę listów. Dziękujemy za słowa wsparcia i wszelkie deklaracje pomocy z Waszej strony, za Waszą krytykę, a także pochwały. Zachęcamy do propagowania naszych blogów i biuletynu wydawanego w formie papierowej, który w dość skromnej liczbie pojawił się w mieście ( nie dysponujemy wsparciem żadnej z opcji politycznych, a przez to odpowiednimi środkami finansowymi, a kolejne nasze inicjatywy finansujemy z własnych kieszeni ). Zapewniamy, że nie wymiękniemy i będziemy walczyć o prawdę, która pozwoli budować lepszą przyszłość Bełchatowa.