Kim jesteśmy? Żelazny zestaw pytań

avatar użytkownika Unicorn
Internauci lubią wiedzieć z kim mają do czynienia. Oczywiście większość wiedzy czerpią z wpisów; na tej podstawie tworzą sobie obraz blogera, wyrabiają opinię, wyobrażają postać psychicznie i fizycznie. Tak samo po komentarzach ich poznacie- mowa głównie o tzw. zawodowcach z reguły zlewających swoich dyskutantów i komentatorów, co szczególnie widać na znanym blogowym saloonie. Po tym wstępie zapraszam do autodefiniowania: 1. Jak określasz swoje poglądy polityczne? Która doktryna jest ci najbliższa? 2. Czym jest dla ciebie patriotyzm? 3. Czy lubisz Polskę i za co? 4. Co sądzisz o przeciwnikach ideowych- lewicy? 5. Czy istnieją dla ciebie autorytety? Jeśli tak, kim są? 6. Czy wierzysz w Boga? 7. Blogowanie to.... ----------- Franek ----------- 1. Jak określasz swoje poglądy polityczne? Która doktryna jest ci najbliższa? Kiedy mnie ktoś pyta „Kim jesteś ?” odpowiadam – konserwatystą. I dodaję katolikiem wierzącym w to że ludzie władzy nie robią sobie żartów z formuły „Tak mi dopomóż Bóg” . Takie formuły słyszymy od wielu. Poglądy polityczne to zespół wielu czynników. Najważniejszy wiąże się z opcją polityczną. Moja to opcja prawicowa. Oczywiście dziś w Polsce trudno znaleźć „szczero złotą prawicę” ale najbliżej mi do Prawa i Sprawiedliwości. Doktryna to właściwie program partii . Programu takiego , który by mnie w pełni zadowalał nie ma. Mogę jedynie wskazać do którego programu mi „najbliżej”. I takim jest program PIS. A moim marzeniem (nierealnym) jest żeby którymś razem na wyborach nie wybierać kolejnych partii i anonimowych ludzi tylko zatrudnić absolwentów studiów i pozwolić im działać – oczywiście to utopia. 2. Czym jest dla ciebie patriotyzm? Patriotyzm zmieniał się na przestrzeni lat. Jednak zawsze jest to ukochanie swojego kraju , nie szkodzenie mu i praca na jego rzecz. Przejawem patriotyzmu jest też dla mnie fakt że moje dzieci nie wyjechały za granicę w celu szukania pracy. Patrioci to także ludzie, których dojrzał obecnie Prezydent. 3. Czy lubisz Polskę i za co? Polskę lubię za to że – mogłem się tu wychować , skończyłem szkoły, mam pracę , mam dom . To wszystko osiągnąłem mieszkając w Polsce. Polska o także kraj „wybrany” . Cieszę się że nie muszę ukrywać się (już ) ze swoimi przekonaniami religijnymi. Lubię też Polskę za to że „jest Polską” 4. Co sądzisz o przeciwnikach ideowych- lewicy? Przeciwnicy ideowi muszą być . Zawsze jak mówię o nich przypomina mi się jak mój kolega kupował ich gazety (Żołnierz Wolności) po to by móc „walczyć” z nimi ich bronią. Tego nie maja moi przeciwnicy . Lewica ma taką cechę że wszystko relatywizuje . Prawie każda dyskusja kończy się słowami „A wy to …”- czyli dla mnie to relatywiści. 5. Czy istnieją dla ciebie autorytety? Jeśli tak, kim są? Autorytetem ( może wyda się to dziwne) jest Pan Bóg. Odkąd postawiłem na Niego żyje mi się łatwiej. Mam też autorytety wśród ludzi. Mam taką zasadę że jak uznam kogoś za autorytet to mu wierzę. Największym autorytetem jest Jan Paweł II i na tym trzeba by skończyć. Jest jeszcze jedna definicja autorytetu – każdy nim może być aby był uczciwy i potrafił pomagać innym. 6. Czy wierzysz w Boga? W Boga wierzą, choć spotkałem Go dopiero w czwartej klasie liceum. Wcześniej „udawałem” że Go znam. Od czasu spotkania Go autentycznie wiele się w moi życiu zmieniło . Byłem 3 razy w Częstochowie (pielgrzymki piesze po 12 dni) byłem 7 razy w Gietrzwałdzie (pielgrzymki piesze) . Poświęciłem swoje życie Maryi Jej opieka pomaga mi. Jestem więc „Maryjny” . 7. Blogowanie to.... sposób na przekazanie innym moich przemyśleń, moich doświadczeń , moich ocen i rad. Na początku myślałem że mogę dokonać więcej – przekonam ludzi itd. Teraz wiem że to nie takie proste. Wierzę jednak że wspólne blogowanie jak np. Blogmedia24.pl ma sens. ----------- Unicorn ----------- 1. Jak określasz swoje poglądy polityczne? Która doktryna jest ci najbliższa? Skrajne i radykalne, choć wielu powiedziałoby- po prostu normalne. W starym znaczeniu tego słowa. Konserwatyzm wynika z zainteresowań historycznych. Szanuję katolicyzm i uważam, że pełni nadal ważną rolę w naszym życiu. Uważam się raczej za wierzącego w Boga niż katolika. Wszystkie nurty prawicowe mają wiele wad; obecnie najbliżej mi do Prawa i Sprawiedliwości choć czytam Najwyższy Czas. Fałsz i lewacy- nie! 2. Czym jest dla ciebie patriotyzm? Patriotyzm nie jest tylko poświęcaniem się dla ojczyzny. Patriotyzm to zaangażowanie w odkłamywanie historii, ukazywanie mocnych stron bez przesadnego odbrązawiania i flekowania. Patriotyzm to ludzie żyjący, często w nędzy i groby...Radość i smutek. Jak życie. 3. Czy lubisz Polskę i za co? Polska jest fajna ponieważ wiele się dzieje. Nie można się nudzić, stajemy się potęgą (na razie nie jest to aż tak widoczne), zmienia się świadomość. No i wymierają esbecy :> 4. Co sądzisz o przeciwnikach ideowych- lewicy? Mogą być dla równowagi. Nie uważam jednak aby pomagać im w odradzaniu się. Jest to głupie i szkodliwe dla Polski. Zważywszy na uwarunkowania historyczne, brak rzeczywistego zamiennika dla dawnej nomenklatury, mogącego faktycznie zrobić coś z korzyścią dla kraju, jestem za podtrzymywaniem iluzji, nie hodowaniu lewicy. Środowiska Ziewnika liczą na pracę i "gurowanie"- jest to naiwne. Człowiek myślący nie może traktować lewicy- jakiejkolwiek jako realnego czynnika historycznego. Lewica jest ahistoryczna, kontrkulturowa i antyreligijna. To wystarcza za podsumowanie. "Raz sierpem, raz młotem, czerwoną hołotę!" 5. Czy istnieją dla ciebie autorytety? Jeśli tak, kim są? Babcia i Jan Paweł II. Nie lubię autorytetów ponieważ w większości są to sztucznie napompowane karły moralne o nędznej powierzchowności... 6. Czy wierzysz w Boga? Jestem typowym, wręcz modelowym kandydatem na leminga i ateistę. Niemniej, pod koniec liceum pogodziłem się z Bogiem i trzymam z nim sztamę. Nietrudno się domyślić dlaczego- za dużo śmierci dookoła czyha. Wiara uspokaja. A spokojni ludzie wiele słyszą. To sprzyja pomaganiu innym. 7. Blogowanie to.... Relaks, zabawa, chęć obalenia pewnych mitów. Zabrzmiało pedagogicznie. Blogowanie to lektura i czasami dyskusja. Wiem, że większość internautów ma sprecyzowane poglądy dlatego staram się skłonić do autorefleksji zamiast walić pałą bloga po głowie :) ------ Zapraszam kolejnych blogerów.

13 komentarzy

avatar użytkownika Maryla

1. Unicorn

Nie uprzedzałeś, ze to juz ;) Nie miałam czasu na ankietę, obiecuje po Nowym 2009 Roku.

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika triarius

2. fajna ankieta, chyba jeszcze się przełamię i odpowiem

1. Jak określasz swoje poglądy polityczne? Która doktryna jest ci najbliższa? "Zwierzęcy Paleo-Konserwatyzm", "Spengleryzm Stosowany"... I parę innych w podobnym duchu. ;-) Wszelkie ew. skojarzenia ze znanymi skądinąd doktrynami niezamierzone i przypadkowe. W sumie, gdyby nie chodziło o zgrabne określenia, tylko o to żeby ludziska zrozumieli (nieliczni), to określiłbym się jako KONSERWATYSTA, z tym, że ogromna większość ludzi tak się określających to dla mnie patentowane błazny i... Zamilknę, żeby nie mnożyć jałowych epitetów. Chodzi o konserwatyzm jako zasadniczo BRAK IDEOLOGII (to nie moja definicja, choć szkoda), a także głębokie wątpienie we wszelki POSTĘP, możliwość osiągnięcia choćby namiastki raju na ziemi, złagodzenia konfliktów... A za to uznanie nieuniknionego, immanentnego tragizmu (i wynikającej z tego w niektórych sytuacjach wzniosłości) ludzkiego żywota. Istotą polityki - PRAWICOWEJ - jest w moim rozumieniu nie jakieś uszczęśliwianie ludzi, czy nawet "rozwiązywanie problemów" (bo zawsze pojawiają się na ich miejsce nowe i kto może przysiąc, że jesteśmy szczęśliwsi niż powiedzmy 2 tys. lat temu?), tylko dążenie do WŁASNEJ PODMIOTOWOŚCI. Z uznaniem oczywistego dla mnie faktu, że jednostka jest praktycznie bezsilna, a do tego nieszczęśliwa, a człek pojedynczy - jedyna rzecz w społeczeństwie jaką pojmuje leberał - jest z natury czymś nienaturalnym, takim laboratoryjnym białym szczurem. A więc chodzi o podmiotowość moją w mojej grupie i mojej grupy w świecie/historii. Istota polityki to: "Raczej dać w dupę niż wziąć", wedle słów TtT. ;-) -------------------------------- 2. Czym jest dla ciebie patriotyzm? Dziecinnie prosta sprawa: Right or wrong my country. Zasadniczo tylko tyle! I aż tyle. -------------------------------- 3. Czy lubisz Polskę i za co? Nie znoszę Polski! Uważam że to chore miejsce na ziemi, a ludzie co najmniej od PRL'u to w większości dno. Mówiąc b. łagodnie. Tylko niech mi coś podobnego spróbuje powiedzieć ktoś z zagranicy! ;-) Polska to dla mnie marny kraj, ale boli mnie ta jej marność, i jej niezliczone nieszczęścia... Nie mówiąc już o obecnym upadku i braku nadziei. W sumie right or wrong my country i tyle, prawicowcowi to musi starczyć. -------------------------------- 4. Co sądzisz o przeciwnikach ideowych- lewicy? Nie ma co z nimi rozmawiać. Oczywiście nie mówię o Gwiazdach czy... jak się ten tam ekonomista z bródką nazywa? Ani o Orwellu. Lewicowość którą ja zwalczam - nazywam to dla odróżnienia "lewactwem", a ostatnio "lewizną" - to sprawa z pogranicza psychopatologii i psychologii (quasi)religii. Zbyt skomplikowane by tutaj to się dało wyjaśnić, ale fascynujące i warte drążenia. Słowa kluczowe: GNOZA, MANICHEIZM, INFANTYLIZM, CHCIEJSTWO. A u najgorszych przypadków zwierzęca wprost (gadzia) nienawiść do zachodniej cywilizacji - i to przede wszystkim w jej najwspanialszych przejawach, które są (lub raczej były) naprawdę cudowne. I dla mnie nienawiść lewizny do KK to raczej wynik tego, bo KK to integralna część tej zachodniej cywilizacji i motor jej rozwoju, niż pierwotna nienawiść akurat do religii. (Zresztą KK sam sobie odstrzelił stopę nadal sobie z zapałem pragnie różne członki odstrzeliwać, choć B16 jest sensowny gość.) Lewicowość rozumiana jako antyliberalizm jest jednak dla mnie całkiem sensowna i dałoby się z nimi porozmawiać. -------------------------------- 5. Czy istnieją dla ciebie autorytety? Jeśli tak, kim są? Nie istnieją. Nikim. Są ludzie genialni, z których dla mnie największy jest Oswald Spengler. Są, nawet wcale nie tak nieliczni, bohaterowie... W ogóle odwaga, niezłomność i wytrwałość wobec przeciwieństw imponuje mi o wiele bardziej, niż inteligencja czy nawet niezłej klasy twórczość. Co zresztą gadać o twórczości, skoro najmniej znany średniowieczny kompozytor jest więcej wart od całej muzyki XX i XXI w. razem? Jak powiedzmy artysta (?) miałby dziś być dla mnie autorytetem? Choć oczywiście istnieją ludzie, na których warto się wzorować - przynajmniej w poszczególnych dziedzinach, choć czasem niemal we wszystkich. Ja jednak osobiście żadnych "autorytetów" do życia nie potrzebuję. Pod tym wzgl. jestem, przyznaję, dość niezwykły, z czego sobie od b. dawna zdaję sprawę. Nazwijcie to socjopatią, jeśli chcecie, choć nie ma tu kryminalnych czy jakichś innych wstrętnych podtekstów - po prostu brak stadnych instynktów, dość niezwykły u ludzkiej istoty. -------------------------------- 6. Czy wierzysz w Boga? Nie. Co nie zmienia faktu, że mógłby chyba być dobrym katolikiem, gdyby KK jeszcze się poważnie traktował. Religia bowiem to chyba jednak nie teologia dla dyletantów, a raczej emocje, kadzidła, śpiew wielogłosowy, łacina i takie rzeczy. A na to jestem bardziej wrażliwy od większości. Jednak na pytanie muszę odpowiedzieć negatywnie, bo zdecydowanie ani w Boga, ani w ogóle w nic właściwie, nie wierzę. (Jestem wyraźnie człowiek Faktów, a nie Prawd, wedle klasyfikacji Spenglera. Żołnierz, czy inny kupiec, ale nie Kapłan czy Mędrzec. I mnie to osobiście b. cieszy.) -------------------------------- 7. Blogowanie to.... Strata czasu w 90% co najmniej. Choć istnieją pewne sensowne i uprawnione jego zastosowania, które właśnie mnie do tego skłoniły i wciąż jeszcze przy tym dziwacznym i z wielu wzgl. wątpliwym zajęciu utrzymują. Długo by było opowiadać, chyba nie ma tu dość na to popytu. ;-) W każdym razie przekonanie, iż "internet jest na nich straszną bronią, bo oni nigdy nie potrafią go opanować", jest dla mnie skrajne naiwnym, kretyńskim optymizmem. Jak nie potrafią? Wystarczy w razie czego wyłączyć prąd! Nie mówiąc już o tym, że żadna sztuka dla tajnych służb blogera namierzyć i choćby zacząć go ciągać po sądach. Blogowania w swoim wykonaniu nie żałuję, ale jeśli to nie ma być zasadniczo odskocznia do o wiele ważniejszych rzeczy, to wkrótce całkiem mi się to przestanie podobać.


Pzdrwm

triarius

-----------------------------------------------------

http://bez-owijania.blogspot.com/ - mój prywatny blogasek

http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów

avatar użytkownika Unicorn

3. E a gdzie ten smaczek: "Nie

E a gdzie ten smaczek: "Nie mówiąc już o tym, że żadna sztuka dla tajnych służb blogera namierzyć i choćby zacząć go ciągać po sądach." Nie lepiej żeby samemu pisać? ;) Służby raczej nie ciągają blogerów po sądach. Z dwóch powodów: 1. wygodniej i łatwiej pisać/ nasłać/ dać do zrozumienia, 2. ciągając przyznałyby się do porażki a co za tym idzie do "jakiejś" roli blogosfery. Hehe.

:::Najdłuższa droga zaczyna się od pierwszego kroku::: 'ANGELE Dei, qui custos es mei, Me tibi commissum pietate superna'

avatar użytkownika triarius

4. nie zrozumiałem ze smaczkiem...

... Twoim zdaniem nie wezmą tej zgrai za dupę? W końcu po co się mają spieszyć, skoro w niczym im to nie zagraża? Kiedyś ubecy chodzili do kolejek słuchać co lud gwarzy, teraz spędzi taki godzinę przed ekranem i wie więcej.


Pzdrwm

triarius

-----------------------------------------------------

http://bez-owijania.blogspot.com/ - mój prywatny blogasek

http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów

avatar użytkownika Maryla

5. biały wywiad - badanie nastrojów społecznych poprzez

blogerów czy poprzez czytanie komentarzy na forach portali internetowych? Wszystko zalezy, co władza chce dostac od swoich służb ;) Jedno jest dobre w tym blogowaniu - jak człowiek siedzi gdzies w środowisku, w którym "ogół" wieszczy prawdy objawione zgodne z linia siły przewodniej, to nie czuje sie jak zaszczuty zwierz, wchodzi do internetu i widzi, ze to nie on oszałał ;) Tylko dla tego jednego dobra warto siedziec w sieci !

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Unicorn

6. Służby są od monitorowania,

Służby są od monitorowania, prowokowania i tworzenia nowych grup aby nawzajem się zwalczały. Widać to i w internecie po kolejnych inicjatywach "narodowych"; my już też jedną panią tutaj gościliśmy. Więc akurat im zależy aby istniał krąg nieprawomyślnych- tzw. syndrom Ochrany: jednocześnie hodujemy i zwalczamy opozycję. Tym bardziej, że internet stanowi doskonałe pole do rozmaitych gier operacyjnych, dezinformacji i tworzenia "społeczności anty." Rzeczy wiadome, typu funkcjonariusze pozostawiam bez komentarza. Mógłbym wskazać parę nicków ale ostatnio coś ucichli albo przeszli na tekstowisko. Oczywiście, politykom zależy i kto wie czy jakieś europejskie fafiki wespół z "zatroskanymi" bolejącymi nad terroryzmem nie położą łapy na cyberśmietniku idei :> Biały wywiad to tzw. OSINT*, czyli pozyskiwanie informacji z ogólnie dostępnych źródeł, różnego rodzaju. Niektórzy wyróżniają COSINT, cover open source intelligence, czyli informacje dostępne teoretycznie dla wszystkich, jednak docierają do nich nieliczni, np. z uwagi na brak programów, znajomości sieci, doświadczenia, algorytmów wyszukiwarek itd. Cholera, znowu jakiś leszcz nazwie mnie pułkownikiem :D To, o czym piszesz Marylu to bardziej outsourcing, rozumiany jako obserwacja uczestnicząca... ----- * Oprócz OSINT mamy m.in.: ELINT- wywiad elektroniczny, PHOTINT- wywiad fotograficzny, COMINT- Communications Intelligence- „wywiad z przechwyconych depesz”- nasłuch, obserwacja satelitarna, TELINT- wywiad telemetryczny, COMINT, ELINT i TELINT wchodzą w skład SIGINTU czyli najoględniej wywiad pochodzący z nasłuchów, NUCINT to wywiad atomowy, IMINT- rozpoznanie obrazowe- fotograficzne, satelitarne, HUMINT- Human Intelligence- „czynnik ludzki”- wywiad agenturalny czyli..szpiegostwo. Ostatnio wydziela się CYBERINT...

:::Najdłuższa droga zaczyna się od pierwszego kroku::: 'ANGELE Dei, qui custos es mei, Me tibi commissum pietate superna'

avatar użytkownika Maryla

7. Chiny eksperymentują w blokadach, ojropa dostanie kolejny

dobry produkt "za miske ryżu".

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Maryla

8. Ostatnio wydziela się CYBERINT...

a co to za zwierz? niech chociaz wiem, co mnie śledziuje ;) bo: IMINT- rozpoznanie obrazowe- fotograficzne, satelitarne mam rozpoznane - widze każde drzewko na mojej działce, samochód przed bramą i wiem, co sasiedzi z sąsiednich alei trzymają na podwórku ;)))

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Unicorn

9. CYBERINTelligence- wywiad

CYBERINTelligence- wywiad internetowy bazujący na wirusach, trojanach, spyware, malware, keyloggerach, backdoorach i...pendrive'ach :) Zwykły hacking odszedł w siną dal.

:::Najdłuższa droga zaczyna się od pierwszego kroku::: 'ANGELE Dei, qui custos es mei, Me tibi commissum pietate superna'

avatar użytkownika triarius

10. a NICPONInt? śledzenie Nicponia tak?

;-)


Pzdrwm

triarius

-----------------------------------------------------

http://bez-owijania.blogspot.com/ - mój prywatny blogasek

http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów

avatar użytkownika Maryla

11. łooo matko, to dopiero zbóje !!!!

mam nadzieje, ze cywilni hackerzy czuja ducha i zawsze będa o krok przed słuzbami. Musimy się bronić! Okopać i nie dać wziąć żywcem ;))) (czyli stracić kompa).

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika triarius

12. a propósito - zobaczcie sobie to...

http://sekretyhakerow.pl/?pid=swistak_lnk Kiedyś postulowałem założenie Komórki d/s Spraw Technicznych, i to właśnie weszłoby w zakres jej działań. W końcu na 137 zł taka wielka organizacja opozycyjna mogłaby się raz na jakiś czas szarpnąć.


Pzdrwm

triarius

-----------------------------------------------------

http://bez-owijania.blogspot.com/ - mój prywatny blogasek

http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów

avatar użytkownika Maryla

13. ja tam bym sie szarpnęła, ale czy dla nóg stołowych

jakimi w większosci jestesmy w technice komputerowej, to nieco rozjasni horyzont? Czy to tylko sprytny młody hacker zbiera kase od lemingów?

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl