Syberia! przegra! o nie nie! o tak taaaaaaak! TAK! *

avatar użytkownika Anonim

To jest zasługa pracy w SB, że teraz sięgam po gazetę, książkę – wyznał kiedyś pewien funkcjonariusz PRL-owskiej bezpieki zajmujący się rozpracowywaniem środowisk twórczych. I były to słowa jak najbardziej prawdziwe. Pozyskiwanie do współpracy literatów, piosenkarzy, czy aktorów nierzadko wymagało od esbeków wielkiego wysiłku intelektualnego. Musieli bowiem nie tylko inwigilować artystów, ale też znać i rozumieć ich twórczość.

Porucznik Sawosz, który w 1978 r. wezwał na rozmowę do Pałacu Mostowskich studenta III roku polonistyki, Jacka Kaczmarskiego chyba dość niechlujnie odrobił lekcje. Nie dostrzegł w twórczości, dość znanego już wtedy śpiewającego poety, zagrożeń dla ówczesnej władzy. Mało tego, z notatki jaką sporządził po spotkaniu wynika dziś, że młody artysta najwyraźniej zadrwił sobie z esbeka i wyprowadził go w pole:

„ (…)W czasie rozmowy figurant sprawy zaprezentował prawidłową postawę i wyjaśnił w sposób pełny i szczery fakty związane z jego twórczością kabaretową. Stwierdził między innymi, że nigdy nie angażował się we wrogą, negatywną działalność polityczną, jego twórczość piosenkarska jest odzwierciedleniem osobistych przeżyć i nie natury politycznej”.

Kiedy po pewnym czasie esbecy zorientowali się, że ich kumpel źle zdiagnozował piosenki i środowisko, w którym obracał się Kaczmarski, usiłowali ten błąd naprawić, lecz poeta przez dłuższy czas skutecznie unikał kolejnych spotkań ze swoimi „opiekunami”.

Mimo ciężkiej pracy operacyjnej pod kryptonimem „Idol” nie udało się komunistycznej bezpiece złapać w swoje sidła młodego wilka, Jacka Kaczmarskiego. Nie zdołano ostudzić gorącego serca i zniewolić umysłu wspaniałego artysty, późniejszego barda „Solidarności”. Chwała mu za to. I za całą jego twórczość, która także i dziś łączy pokolenia…





Wigilia na Syberii

(wg obrazu Jacka Malczewskiego)

Zasyczał w zimnej ciszy samowar
Ukrop nalewam w szklanki
Przy wigilijnym stole bez słowa
Świętują polscy zesłańcy
Na ścianach mroźny osad wilgoci
Obrus podszyty słomą
Płomieniem ciemnym świeca się kopci
Słowem - wszystko jak w domu

"Słyszę z nieba muzykę i anielskie pieśni
Sławią Boga że nam się do stajenki mieści
Nie chce rozum pojąć tego chyba okiem dojrzy czego
Czy się mu to nie śni"...

Nie będzie tylko gwiazdy na niebie
Grzybów w świątecznym barszczu
Jest nóż z żelaza przy czarnym chlebie
Cukier dzielony na kartce
Talerz podstawiam by nie uronić
Tego czym życie się słodzi
Inny w talerzu pustym twarz schronił
Bóg się nam jutro urodzi.

"Król wiecznej chwały już się nam narodził
Z kajdan niewoli lud swój wyswobodził
Brzmij wesoło świecie cały oddaj ukłon Panu chwały
Bo to się spełniło co nas nabawiło serca radością"...

Nie, nie jesteśmy biedni i smutni
Chustka przy twarzy to katar
Nie będzie klusek z makiem i kutii
Będzie chleb i herbata
Siedzę i sam się w sobie nie mieszczę
Patrząc na swoje życie
Jesteśmy razem - czegóż chcieć jeszcze
Jutro przyjdzie Zbawiciel

"Lulajże Jezuniu moja perełko
Lulaj ulubione me pieścidełko
Lulajże Jezuniu lulajże lulaj
A ty go Matulu w płaczu utulaj"...

Byleby świecy starczyło na noc
Długo się czeka na niego
By jak co roku sobie nad ranem
Życzyć tego samego
Znów się urodzi, umrze w cierpieniu
Znowu dopali się świeca
Po ciemku wolność w Jego imieniu
Jeden drugiemu obieca...

Jacek Kaczmarski
1980

Z okazji Świąt Bożego Narodzenia życzę całej społeczności Blogmedia24 i każdemu z Was z osobna, byście spędzali ten czas w radości i spokoju. Niech nigdy nie opuszczają Was wiara, nadzieja i miłość. Wesołych Świąt! Syberia! przegra!...

 

 

PS. A teraz muszę iść do kuchni. Mam duuużo pracy ;)


*) – „Arktyka” - Republika

Źródła:
http://www.rp.pl/artykul/61991,237008_Nieudana_oblawa_na__Idola_.html

http://www.rp.pl/artykul/186120.html

16 komentarzy

avatar użytkownika ckwadrat

1. Bożego błogosławieństwa Rzepko

I wesołych Świąt Bożego Narodzenia wśród bliskich. Obyś nas rozbawiał w Nowym Roku nie gorzej niż w tym.
avatar użytkownika Maryla

2. Niech nigdy nie opuszczają Was wiara, nadzieja i miłość.

Amen Rzepko ! Radosnych, pełnych nadziei świąt Bozego Narodzenia! Niech dobro znów wygra ze złem!

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika TW Petrus13

3. Dzięki Rzepko :)


 

avatar użytkownika Maryla

4. Piotrze

tak piekne dajesz życzenia, że pozwolisz mi je wykorzystać do zyczeń ode mnie dla wszystkich naszych czytelników?

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Franek

5. Za życzenia dziękuje i odwazajemniam

Z Tobą człowiek rozumie się zazwyczaj "bez słów" - i niech tak będzie jak najczęściej - choć jak piszesz też jest super Pozdrawiam PS Uściskaj Zosię :)
avatar użytkownika TW Petrus13

6. co kolwiek tu napiszę

do Was należy z Wami jak w rodzinie :* ps.foto gdzieś w necie na stronce kościoła znalezione,i myślę że autor by się za czterowiersz na mnie nie obraził.


 

avatar użytkownika Rzepka

7. Dzięki serdeczne,

Moi Drodzy! Naprawdę jestem w kuchni...;) Wrócę nieco póżniej, by trochę pokomentować ;) Pozdrawiam...
avatar użytkownika TW Petrus13

8. PS Uściskaj Zosię :)

słuchaj serca ono najszczersze zielonooka! wiem że przyjdzie każdym nerwem ją czuję czekam tęsknię snem ją maluję i przyjdzie zwyczajnie z pierwiosnkiem w dłoni czytając z oczu wierszem dogoni! i choćby nie wiem jak się przed nią bronić snadnie i tak Cię dopadnie * * * albo ten :) - oczy - świat zaczarowany świat uroczy zakochanej dziewczyny są jak studnie będzie pięknie będzie cudnie otwórz szeroko te czytelne sygnały niech z nich czerpie nie pije a utonie w nich cały! wszak tego te gały chciały ps.Franciszku przecież już Ci dawałem ten oręż do ręki naucz się na pamięć i do boju!


 

avatar użytkownika triarius

9. a Platformy "Obywatelskiej" i innych tego typu...

... zdradzieckich machin ten Kaczmarski przypadkiem nie promował? No to właśnie.


Pzdrwm

triarius

-----------------------------------------------------

http://bez-owijania.blogspot.com/ - mój prywatny blogasek

http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów

avatar użytkownika Rzepka

10. >Tygrysie

Pewnie... można mu jeszcze wypomnieć, że miał matkę Żydówkę i ochrzcił się na trzy godziny przed śmiercią... Ja też kiedyś głosowałem na Wałęsę i AWS, tylko co z tego dziś wynika? Kaczmarski przyjaźnił się z Gintrowskim i zobacz po której stronie jest dziś Gintrowski... Nie twierdzę, że Kaczmarski byłby po tej samej, ale to był mądry człowiek, a mądrzy ludzie potrafią myśleć samodzielnie... Daj spokój, Tygrysie :) Wesołych Świąt!
avatar użytkownika triarius

11. nie wiedziałem jaką miał matkę i dotąd się nad tym nie...

... zastanawiałem. Ale parę kawałków łamigłówki wskakuje na swoje miejsce. Nie przepadałem nigdy za gościem, nawet jako poeta zbyt retoryczny, natomiast jego śpiew to dla mnie imitacja paskudnej wrzeszczącej maniery Wysockiego. Bo widzisz, w odróżnieniu od masy różnych przesubtelnych wrażliwców, ja naprawdę jestem muzykalny. (Co często sprawia człowiekowi dotkliwe cierpienie zresztą.) Sto razy wolę Kelusa. Zresztą zapewne lewaka, a na temat jego matki nawet wolałbym się nie dowiadywać. Kaczmarski całkiem po prostu to nie jest my cup of tea. Może być?


Pzdrwm

triarius

-----------------------------------------------------

http://bez-owijania.blogspot.com/ - mój prywatny blogasek

http://tygrys.niepoprawni.pl - Tygrysie Forum Młodych Spenglerystów

avatar użytkownika Rzepka

12. Może być :)

Jak na Ciebie, to całkiem przyzwoicie się z nim obszedłeś ;)) Pozdr.
avatar użytkownika Pelargonia

13. Rzepko,

W tych wyjątkowych dniach Świąt Bożego Narodzenia życzymy Ci wielu radosnych chwil, zadowolenia oraz sukcesów z podjętych wyzwań. Niech wszyscy Polacy będą sobie życzliwi i nikt nikomu nie szkodzi. Trzymaj się, Rzepko i nigdy nie trać poczucia humoru:) Ewa z Mamą

"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz

avatar użytkownika kazef

14. Jak powstal Salon24

Dziekuje autorowi za przypomnienie pieknego obrazu Malczewskiego. Wkleje fragment wspomnien Stanislawa Dabrowy-Kostki, ktory Wigilie 1946 spedzil w krakowskim wiezieniu UB na Montelupich: ---- W okresie Bożego Narodzenia wpędzono do naszej celi pięciu górali, aresztowanych w Gorcach i przywiezionych na Monte z całymi rodzinami - nie wyłączając niemowląt i starców. Jeden z nich stanął przy oknie i nie reagując absolutnie na nic, wpatrywał się w szparę między futryną a koszem, przez którą widoczny był skrawek nieba. Przetrwał tak całą noc i do wieczora cały dzień następny. Nie odpowiadał na żadne pytania, nie chciał przyjąć nie tylko żadnego jedzenia, ale nawet wody. (...) - Wiecorem panie przisło jedno wojsko. Rozłożili się w stodole, mlika dostali i spali. Rano przisło drugie wojsko, tak samo ubrane jak to pirse. Strzyloli do siebie, co niektórzy się nawet pozabijali. To drugie zwicienzylo, powiązali tych pirsych i nas syćkich razem z nimi. Syćkich... dzieci, baby, dziadków... Gospodarkę podpalili... syćkich nas tu prziwieźli... -------- Góral niewątpliwie opowiadał o starciu KBW z jakimś pododdziałem „Ognia". Ale mi jego opowiesc przypomniala powstanie Salonu24. Byly sobie niezalezne blogi, furczaly ze hej!, lomot robily. Powstalo Igorowe cus i zwicienzylo. Moze nie powiazali, ale syćkich... dzieci, baby, dziadków... syćkich do salonu prziwieźli... Wszystkim blogowiczom i komentujacym na blogmedia24 na Boze Narodzenie wszystkiego dobrego, coby Wam sie dzialo, ze hej!
avatar użytkownika Maryla

15. kazef

Wzajemnie ! Niech Ci sie darzy jak najlepiej, niech Jezusik błogosławi Rodzinie, chacie i majętności całej !

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

avatar użytkownika Yarrok

16. Rzepka

Super +++ Dzięki i do zdzwonienia!!!