Sprawiedliwosc jest na swiecie - czasem.
Niezrownany Max Kolonko puscil niedawno material filmowy dotyczacy ataku motocyklistow na SUV (Range Rover) prowadzony przez Alexiana Lien na Henry Hudson Parkway na Manhattanie. Glosujacy/klikajacy czytelnicy w wiekszosci opowiedzieli sie po stronie "bikersow", z ktorych jeden, Edwin Mieses (33) doznal zlamania kregoslupa, mial dwie zlamane nogi oraz inne zranienia. Faktem jest, to nie on sprowokowal cale wydarzenie, tylko kolezka-motocyklista.
Jednakowoz, sad, w ostatni piatek, nie przejal sie losem rozjechanego "bikera" i reszty rozjechanej ferajny. Uznal racje ojca rodziny, ktory twierdzil, ze bronil przed gangiem zycia swojej zony Rosalyn Eng i dwuletniej coreczki.Sad oskarzyl 11 "bikersow" o gangsterska napasc (gang assault).
Wsrod oskarzonych napastnikow znalazl sie nowojorski policjant,tajniak, akurat ne bedacy na sluzbie, ale akurat jadacy sobie dla relaksu motocyklem. Jego nazwisko: Wojciech Braszczok (32). Material filmowy ujawnil, ze Wojciech, jak sie to po amerykansku pisze? Wojtech? wybil piescia tylne okno SUV a potem je wykopal. Zawiesil go NYCPD z pozbawieniem pensji. Wypuszczono tego Braszczoka za kaucja $150 000. Jesli potwierdza sie zarzuty Wojciech pojdzie do pierdla na lat 25- zegnaj bujna mlodosciii!
Panu Alexienowi Lien nie postawiono zadnych zarzutow.
PS Lata temu, w poczciwym The Great City of Toronto, stalem sobie na skrzyzowaniu. Ruchu drogowego nie bylo zadnego. Swiatla sie zmienily, ale przed moim samochodem stal ciagle i sie na mnie patrzyl, mlodzieniec rasy czarnj, w wieku jakichs 12 lat. Czekalem cierpliwie, ale swiatla sie zmienily, wiec ruszylem zmuszajac przyszlego mistrza NBA do usuniecia sie. Na to stojacy tlumek istot ludzkich rasy czarnej stojacych na przystanku tramwajowym rzucil sie w kierunku mojego samochodu. Zaznaczam, ze zdarzenie mialo miejsce tuz kolo ladnego kompleksu domkow subsydiowanych, gdzie mieszkaja rozne czarne matki z dziecmi pozostawione przez tych, ktorzy je zaplodnili. Nad ranem tam rozni ie tylko wymykaja, by ich jaki urzednik pomocy spolecznej nie nakryl.I ja, za to, jako podatnik place. A zaczynalem w fabryce i mieszkalem w blokowisku.
I teraz rozumiecie panstwo dlaczego Mistrz Max jest rasista?
- Tymczasowy - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
4 komentarze
1. (Brak tytułu)
2. Bikers vs Range Rover NEW DETAILS Chinese Man Alexian Lien Beate
3. Pan Tymczasowy
Szanowny Panie Edwardzie,
Ameryko, dokąd idziesz ? do buszu ?
Raport: amerykańscy lekarze brali udział w torturach więźniów
Fundacja Otwarte Społeczeństwo George'a Sorosa opublikowała raport, z którego wynika, że amerykańscy wojskowi lekarze i pielęgniarki uczestniczyli w torturach więźniów oskarżanych o terroryzm.
Raport: amerykańscy lekarze brali udział w torturach więźniów Raport: amerykańscy lekarze brali udział w torturach więźniów Foto: Thinkstock
Z raportu, o którym poinformowała w poniedziałek BBC, wynika, że proceder trwa nieprzerwanie od ogłoszenia wojny z terroryzmem. Prace nad raportem trwały dwa lata i brali w nich udział liczni eksperci z dziedziny wojskowości, ochrony zdrowia, etyki i prawa. W badaniach współuczestniczył amerykański Instytut Medycyny.
Z dokumentu wynika, że do pierwszych przypadków tortur, w których asystował personel medyczny dochodziło już w amerykańskich więzieniach na terenie Afganistanu.
Do udziału lekarzy i pielęgniarek w torturach dochodziło także w amerykańskiej bazie Guantanamo na Kubie i na terenie tajnych więzień CIA, które powstały w trakcie amerykańskiej wojny z terroryzmem po 11 września 2001 roku.
Współautor raportu Leonard Rubenstein powiedział BBC, że dokument ujawnia "przypadki tortur i znieważania więźniów przez personel medyczny w Guantanamo i innych miejscach". W jego ocenie CIA i ministerstwo obrony "zmieniły etyczne standardy, aby ułatwić uczestnictwo lekarzy i pielęgniarek w znieważaniu przetrzymywanych. Ten proceder nadal istnieje - podkreślił Rubenstein.
Raport przypomina, że mimo zakazu korzystania z takich tortur jak podtapianie personel medyczny jest nadal wykorzystywany między innymi do przymusowego karmienia osób podejrzanych o terroryzm.
Twórcy dokumentu apelują do amerykańskich władz o przeprowadzenie dokładnego śledztwa w tej sprawie. Zarówno Pentagon jak i CIA odmawiają komentowania treści raportu.
Ukłony
Michał Stanisław de Zieleśkiewicz
4. szanowny @Tymczasowy ,rozumiemy,
ja na przykład nigdy nie daruję pewnemu "afroamerykaninowi" nigdy nie zapomnę gry w golfa w czasie pogrzebu Naszego Prezydenta...
pozdr :)
gość z drogi