Polska Jesień złotem i purpurą malowana i wierszami...Poety "Na Anioł Pański biją dzwony...

avatar użytkownika gość z drogi

 v

ANIOŁ PAŃSKI

 

Na Anioł Pański biją dzwony,

niech będzie Maria pozdrowiona,

niech będzie Chrystus pozdrowiony...

Na Anioł Pański biją dzwony,

w niebiosach kędyś głos ich kona...

 

W wieczornym mroku, we mgle szarej,

idzie przez łąki i moczary,

po trzęsawiskach i rozłogach,

po zapomnianych dawno drogach,

zaduma polna, Osmętnica...

Etykietowanie:

13 komentarzy

avatar użytkownika gość z drogi

1. Polska złota jesień....:)

kiedy wieczorem zaczynają bić Kościelne Dzwony,zawsze ten wiersz wraca do mnie jak zapomniany dawno temu refren...
Polska Jesień ...tamta Tetmajera i dzisiejsza...
czy tamta Osmętnica ...wciąż napawa nas smutkiem ,tak jak Poetę i wielkiego Malarza....?
Dla mnie Polska Jesień....jest przepiękna ze swoją purpurą,złotem i zapachem dymu palonych liści
pełna zadumy i wspomnień przy porządkowaniu Grobów...i spojrzenia wstecz....
Kocham te śpiewy ptaków na Cmentarzach,ten czas sprzątania i wspominania Tych, co już Ich nie ma z nami...
Jest też inna jesień...jesień układającej się do snu Przyrody sytej letnimi zapasami i pełnej świergotu wracających sikorek...:)
i wspomnienia,wspomnienia....:)
serdeczności dla Wszystkich i Dobrego Dnia
Tobie Polsko i Tobie droga Blogmedio 24.pl....:)

gość z drogi

avatar użytkownika guantanamera

2. Droga @ Gościu z drogi

Wybrałaś z tego wiersza fragmenty, które rzeczywiście dają się odnieść do jesieni, która nam mija. Tej z letnimi temperaturami i nastrojem lata...
Z tym, że u nas coraz mniej śpiewu ptaków... Rozpanoszyły się wrony. Nawet na cmentarzu. To już jest moim zdanem problem... A zamiast sikorek powróciły ... gawrony. Ale sikorki, mam nadzieję, też się pojawią w wiekszej liczbie, bo latem można je było czasem zobaczyć...
Nie wolno też palić liści... Ale ludzie palą i zapach dobiega..
Kościelne dzwony na Anioł Pański - one biją jak zawsze... I wspomnienia jak zawsze powracają...
Serdecznie Cię pozdrawiam.

avatar użytkownika gość z drogi

3. Droga @Guantanamero :)

ukochane wróbelki pogoniły czarne Wrony i Sroki,które nie wiem dlaczego przypominają mi peowców i tych zróżowiałych ...no wiesz ,kogo ?:)
sikoreczki wróciły na balkon...bo tak już mają od lat....:)
Śląskie i Zagłębiowskie Cmentarze dzięki Bogu rozbrzmiewają jeszcze śpiewem ptaków....a nie krakaniem Czarnych Wron....:)
co do wiersza...to mimo,ze bardzo smutny...to dla mnie ma niezwykła Melodię...i ta miłość trwa już od lat....prastarych...
byłam wczoraj na Grobach,tych,co za Młodzi byli na Śmierć ,ale za starzy na Pracę....
Moi Przyjaciele z Solidarności....przeżyli czas Czarnej WRONY...nie przeżyli czasu PO wojnie jaruzela
nikt z Nich nie doczekał nawet wcześniejszej emerytury......
Słońce świeciło,ptaki śpiewały...a ja IM mówiłam ukochany Jesienny wiersz....i tylko jakaś Kawka z błękitnymi oczkami i śmiesznie przekręconą główką szła za mną krok w krok :)
zapaliłam również Znicz na Grobie Naszego GÓRNIKA zamordowanego przez siepaczy jaruzelowsko-kiszczakowskich....niech śpią SPOKOJNIE i śnią nasz wspólny sen
o Wolnej Polsce....
moja Załoga,Moja Komisja i CI nieznani Przyjaciele z tamtych Lat
serdeczne pozdrowienia ....z głębi śląsko-dąbrowskiej Ziemi :)
i do zobaczenia po powrocie z następnych Cmentarzy :)

gość z drogi

avatar użytkownika nadzieja13

4. Przepiękna jest ta nasza, Polska jesień

Złotem i purpurą malowana.... W niepięknym miescie, w którym przyszło mi mieszkać, nasz skrawek na szczęście pełen jest różnobarwy, zapachu palących się (tak, jeszcze się zdarza;) liści, rudych wiewiórek hasających po drzewach, które mój pieso radośnie wita i niedościga:-), wczesniej jeży chodzących w stadkach... I ptaki... tu jeszcze są.. Latem kos, który samoistnie się oswoił i śpiewa, wędruje coraz bliżej... a teraz, podobnie podążające (tak;), - kawki o łagodnych oczach.....

I nadchodzące, przecudne nasze święta.. Od lat tak głęboko zapadające w pamięć i trwające w nas..W naszych rodzinach, dzieciach.. Tych rozrzuconych po świecie - też..
I tam, w oddali - na Wyspach, czy gdziekolwiek indziej, nie zapominają...

Znicze Pamięci płoną wciąż... W każdym zakątku Ziemi, gdziekolwiek Polaków rzucił los..

Tutaj z Młodym zapalamy w miejscach często zapomnianych, Miejscach, gdzie czasem tylko skromna Tablica...

A teraz - z radia płynie Anioł Pański poprzedzony biciem dzwonów... Te dzwony też w nas wiecznie biją...

Pozwolę sobie przytoczyć słowa naszego Ukochanego Jana Pawła II - rozważania przed Anioł Pański... Słowa otuchy i Nadziei, które chciałabym skierować do Twojej Załogi, Komisji, dla Twoich Nieznanych Przyjaciół, dla Ciebie, dla nas, Wszystkich...

(...)"Krzyż Chrystusa ikoną nadziei
Rozważanie przed modlitwą "Anioł Pański". 19 września 2004 — Castel Gandolfo

" Patrząc na świat, w którym na różne sposoby przejawia się zło, przygnębiony i zagubiony człowiek pyta: «Dlaczego?»

(...) Odpowiedzią Boga na to dręczące pytanie, które rodzi się ze skandalu zła, nie było wyjaśnianie przyczyn, jakby dla usprawiedliwienia się, lecz ofiara Jego Syna na krzyżu. W śmierci Jezusa dochodzi do konfrontacji pozornego tryumfu zła i ostatecznego zwycięstwa dobra; jest to najmroczniejsza chwila dziejów, a zarazem objawienie Bożej chwały; przełom i jednocześnie ośrodek przyciągania i przemiany wszechświata. «A Ja — powiedział Jezus — gdy zostanę nad ziemię wywyższony, przyciągnę wszystkich do siebie» (J 12, 32)."

Pozdrawiam najserdeczniej Ciebie i Wszystkich Gości w Twoim wątku..

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

5. Pani Gośc z Drogi

Szanowna Pani Zofio,

Zaduszki

Jest tylko jeden taki dzień w roku
gdzie przy mogiłach stoimy do zmroku,
w złocie chryzantym, przy blasku zniczy
biegnących godzin nikt z nas nie liczy.

Przejżysta mgiełka grobami się snuje
mistyczny nastrój dokoła panuje
obecność czyjąś czujemy w okół
kochanych osób przybyłych z obłoków.

Z odległych do nas przybyli światów
by pobyć z nami wśród zniczy i kwiatów,
by w ciche się nasze słuchać rozmowy,
zatęsknić za życiem straconym tak młodym.

Grobowa cisza panuje dokoła
nikt głośno nie mówi ani nie woła
i nawet dzieci ucichły krzyki,
wpatrzonych w na wietrze tańczące płomyki.

A każdy z ludzi poważny skupiony
w swej księdze życia przewraca strony,
radości i smutki przeżywa na nowo
w tęsknocie za bliską straconą osobą.

I choćby nam lat upłynęło tysiąc,
wydaje się wszystkim jak by to był miesiąc,
w smutku, tęsknocie błądzą wspomnienia,
tak bardzo daleko od śmierci, cierpienia.

Przeszłości cienie wśród mogił się snują
w powrotną drogę w zaświaty szykują,
tysiące światełek im drogę oświeca,
w gorących modlitwych Bogu poleca

Bo oprócz modlitwy im więcej nie trzeba
by mogły stanąć u progu Nieba.




Ukłony

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika guantanamera

6. @nadzieja13

"Patrząc na świat, w którym na różne sposoby przejawia się zło, przygnębiony i zagubiony człowiek pyta: «Dlaczego?» (...)
Odpowiedzią Boga na to dręczące pytanie, które rodzi się ze skandalu zła, nie było wyjaśnianie przyczyn, jakby dla usprawiedliwienia się, lecz ofiara Jego Syna na krzyżu."

Przez Krzyż Chrystusa Bóg mówi do nas: PATRZCIE .... A pojmiecie ...

Jak On, jak bł. Jan Paweł II to rozumiał... Jak odczuwał...

Dziekuję Ci za przypomnienie tej Jego wypowiedzi.

avatar użytkownika gość z drogi

7. Droga @Nadziejo 13 :)

Piękna jest ta Polska Jesień...w każdym zakątku naszego Kraju....:)
i w Mieście i na Wsi i na Polskich Drogach....po których wędrują nasze Dorosłe Dzieci...często za Chlebem w Obce Kraje....Gdziekolwiek są ...to ten Dzień jest naszym wspólnym Dniem Wspominania....:)
a Młodzi? Ci palą z nami Znicze,słuchając opowieści jacy byli,Ci dla których przychodzimy
na te Nasze Cmentarze...
Napisałaś TAK pięknie :
"Pozwolę sobie przytoczyć słowa naszego Ukochanego Jana Pawła II - rozważania przed Anioł Pański... Słowa otuchy i Nadziei, które chciałabym skierować do Twojej Załogi, Komisji, dla Twoich Nieznanych Przyjaciół, dla Ciebie, dla nas, Wszystkich..." :)
Dzięki serdeczne :)
w Ich Imieniu i naszym :)

gość z drogi

avatar użytkownika gość z drogi

8. Panie Michale ,przepiękne słowa

i podziękuję Panu tym zdaniem z wiersza przez Pana zacytowanym....

"Jest tylko  jeden taki  dzień w roku "

Tak tylko Jeden,bo nawet Wigilia ,już nie...bo to już domowe Święto...
A Zaduszki to świeto Wszystkich,to dzień,gdy spotykamy na Grobach starych Znajomych,Ludzi dawno nie widzianych...mijamy się w wielkim Pochodzie ku Grobom...
TAK jest tylko Jeden taki Dzień....
przepiękny i mądry wiersz i bardzo za Niego dziekujemy ,serdecznie pozdrawiając... :)
Budrysowo kłania się Panu i Gościom Przemiłym i Kochanym :)



gość z drogi

avatar użytkownika nadzieja13

9. @Guantanamera

"Jak On, jak bł. Jan Paweł II to rozumiał... Jak odczuwał...

Tak...
I jak bardzo Go - brakuje..

Zanurzamy sie w Jego encyklikach, poezji, nagraniach, "żywych" fotografiach i ... (wiem to), On jest z nami.. Z tymi którzy chcą odkrywać przesłanie, jego istotę..

Ale brakuje Go fizycznie, by poderwał tych, którzy już (jeszcze?) nie szukają...

Jakież my mieliśmy szzęście..

avatar użytkownika Pelargonia

10. Droga Zofio,

W tym szczególnym dniu pamiętamy o Wszystkich, których już z nami nie ma tu, na Ziemi.


Jest jednej taki dzień w roku

Gdy wszyscy milczące mają twarze…

Każdy zadumany krąży po cmentarzu…

Ludzie mijają się w alejkach…

Zapalają znicze, kładą kwiaty

Pamiętają o zmarłych bliskich…



Jednak jest tyle pustych grobów…

Ukrytych pod grubą warstwą spadłych liści

I może ktoś przechodząc, pochyli się tu
By pomodlić się za zmarłą,
która nie ma bliskich…

Zapali znicz nic o niej nie wiedząc

I pójdzie dalej myśląc, – kto to był?



A wieczorem, gdy na każdym grobie pali się znicz

Noc wygląda tak magicznie…

Gdy chodząc tymi alejkami

Widzisz tyle światełek nadziei …

Nawet z daleka widać czerwień cmentarza

Szkoda tylko, że niektórzy
Groby odwiedzają raz w roku…



wszystkim świętym...



Pozdrawiam serdecznie

"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz

avatar użytkownika nadzieja13

11. Droga Gość z Drogi.

Przepraszam, nie zauważyłam Twojego wpisu (pisałyśmy w podobnym momencie:)
Twoja Załoga i Wszyscy Ci, których tak pięknie wspominasz, żyją i w moim sercu..
Za co Ci bardzo dziękuję.. dziękujemy..
Młody postanowił zapalić symboliczny Znicz Pamięci. Dla Nich..
Pamięć przenosi się w następne pokolenie.. I niech trwa..

To prawda
że Chrystus tylko raz się narodził
w betlejemskiej stajni
w ubogim żłobie
Ale i to jest prawdą
że co roku rodzi się na nowo
już nie hen gdzieś tam w Betlejem
ale rodzi się w Tobie
I żeby tak było
nie trzeba pałaców
nie trzeba też ziemi złocić rąbkiem nieba
Lecz trzeba dobroci
takiej szczerej
prostej
której wszyscy łakniemy
jak zgłodniały chleba
Bogu więc niech będą dzięki
za tych co serce dzielą
bo w każdej takiej okruszynie
Chrystus na nowo rodzi się nadzieją

ks. G. Łomzik

avatar użytkownika gość z drogi

12. Moja droga @Pelargonio:)

Tak pieknie TO ujełaś,TO czyli te stare,puste groby...Groby,których już nikt nie odwiedza,bo albo dawno umarli wszyscy,albo LOS rzucił ich gdzieś na antypody Swiata
Te Groby zawsze mnie bolały ,od najdawniejszych lat :)
Dzięki za piekne słowa,za obraz światełek :)
Dzięki serdeczne :)

gość z drogi

avatar użytkownika gość z drogi

13. Droga @Nadzieja13 i Młody :) całuję WAS mocno,mocno

Młody,jesteś naszym przedłużeniem...przedłużeniem Pamięci i za TO CI mój drogi Chłopcze serdecznie dziękuję w swoim i Ich imieniu...:)
ONI kochali Dzieci ...swoje i Nasze...marzyli by IM żyło sie lepiej,by paszporty mieli na wyciągniecie ręki...i za darmo,by uniwersytety były dla Nich i by wyrośli na Zdrowych,Madrych Obywateli...bo Zdrowie Dzieci było naszą największą troską... TU ...na Śląsku i Zagłębiu...
Serdeczności @Nadziejo 13 i Synku :)

gość z drogi