Ołyka na Wołyniu – to co pozostało

avatar użytkownika Józef Wieczorek

1

Ołyka na Wołyniu – to co pozostało

migawki z peregrynacji Chóru Mariańskiego

przy Parafii NMP z Lourdes w Krakowie

po Wołyniu ( i nie tylko) w sierpniu 2013 r.

Dyrygent – Jan Rybarski

Koncepcja peregrynacji – Maciej Wojciechowski

(zdjęcia i wideo – Józef Wieczorek)

Ołyka w Wikipedii

dawna rezydencja magnaterii polskiej.

Wzmiankowana była już w 1149 r. Niegdyś ruska osada, dawna stolicą księstwa. Prawa miejskie otrzymała w 1654 r. Ołyka leży nad Putyłówką (dopływ Horynia), na wschód od Łucka.

Należała do Kiszków, a od 1533 r. do Radziwiłłów. Od 1589 aż do 1939 r. stanowiła stolicę ordynacji Radziwiłłów.

Ołykę spalili Kozacy raz w roku 1648, a po raz drugi pod dowództwem Iwana Bohuna w maju 1651 r., jednak właściciele niezwłocznie ją odbudowali, uzyskując w 1654 r. prawa miejskie. W XIX w. bogaciła się na handlu zbożem i drewnem…..

W 1943 r. Ołyka stanowiła schronienie dla polskich uchodźców z rzezi wołyńskiej. W Zamku Radziwiłłów razem z Niemcami bronili się przed atakami UPA. Mimo to z rąk ukraińskich nacjonalistów w Ołyce zginęło 87 Polaków. 3 stycznia 1944 r. załoga niemiecka wyjechała z Ołyki wycofując się przed nadciągającymi wojskami sowieckimi. 10 dni później ludność polską w liczbie około 300 osób ewakuowano do ośrodka samoobrony w Przebrażu].

W Ołyce zachowały się wspaniałe zabytki dawnej świetności miasta – obecnie wszystkie niemal w ruinie.

W Słowniku geograficznym Królestwa Polskiego i innych krajów słowiańskich

Kolegiata

3

7

4

5

6

8

9a

9

12

11


Pałac Radziwiłłów

13

14


1 komentarz

avatar użytkownika Tymczasowy

1. KUDOS!

Dzieki, dzieki, dzieki! Chyle czola. Gdyby nie Pan, nigdy by mi to nie bylo dane!