Połowy tygodnia (35.)
tu.rybak, sob., 31/08/2013 - 18:33
Do chorej karetka jechała dziesięć godzin. A miała ok. 20 km. I jak wreszcie przewiozła pacjentkę do szpitala, to ta umarła. A po kolejnej aktualizacji refundacji znowu brakuje lekarstw w aptekach. Jest świetnie.
Wałęsa chce by 31 sierpnia ustanowić świętem narodowym. Sądzę, że Wałęsa nie ustąpi póki Sejm nie uchwali dnia Wałęsy. I orderu Wałęsy. I pomnika Wałęsy. Film już powstał. Co prawda reżyser Wajda powiedział, że miał marnego scenarzystę jeżeli kto chce zrobić film o człowieku, który najpierw się wznosi, a potem upada, to niech sobie wynajmie Szekspira, który mu napisze dobry scenariusz, ale sam Wałęsa skromnie ocenił dzieło: Nie mam żadnych pretensji do tego filmu. Ten film jest świetny...
Podobnie władze oceniają komunikat GUS o PKB, nowelizację budżetu i przedłużenie tymczasowego okresu podniesienia podatku VAT o kolejne trzy lata. Szczególnie to ostatnie jest zabawne, bo kiedy Tusk podnosił na krótko VAT, to obiecał, że to jedyny ból, który sprawi naszym kieszeniom oraz dodał, że dzięki temu zabiegowi poradzimy sobie z kryzysem w stopniu wystarczającym. Jak się okazało Tusk jest niczym radio Erewań: aniśmy sobie poradzili, ani to jedyne obciążenie, które nas spotkało, ani nie podniósł podatków na krótko. Media i rządowi ekonomiści odtrąbili koniec kryzysu. Dookoła wszystko się wali, ale oficjalnie jest świetnie.
I tym samym władza przestała zajmować się gospodarką i ludźmi, a zajęła samą sobą. Tusk kogoś wyrzuca, zawiesza i wypisuje mandaty. Na drugim froncie walczy o prezydent Warszawy Gronkiewicz-Waltz. Nawet podobno powiedział, że gdyby odwołano wiceprzewodniczącą PO ze stanowiska w stolicy, to mógłby ją mianować komisarzem w jej miejsce. To trochę przypomina Wałęsę. Dla nich obu funkcje ich własne i ich towarzyszy powinny być dożywotnie i dziedziczne...
Na arenie międzynarodowej też odnosimy same sukcesy. Rosjanie zakwestionowali nasze mięso, potem jabłka, a ostatnio żółte sery. Po tym poznałem, że rządzi PIS, bo tak złe stosunki z Sowietami możemy zawdzięczać wyłącznie Kaczyńskiemu...
A w sprawie Syrii nikt, ale to zupełnie nikt z nami nie rozmawiał. Bo i po co? Zastrzegam się, że nie wiem z kim rozmawiał Komorowski, ale obawiam się że jeśli, to co najwyżej przyjął stanowisko Sowietów...
Wałęsa chce by 31 sierpnia ustanowić świętem narodowym. Sądzę, że Wałęsa nie ustąpi póki Sejm nie uchwali dnia Wałęsy. I orderu Wałęsy. I pomnika Wałęsy. Film już powstał. Co prawda reżyser Wajda powiedział, że miał marnego scenarzystę jeżeli kto chce zrobić film o człowieku, który najpierw się wznosi, a potem upada, to niech sobie wynajmie Szekspira, który mu napisze dobry scenariusz, ale sam Wałęsa skromnie ocenił dzieło: Nie mam żadnych pretensji do tego filmu. Ten film jest świetny...
Podobnie władze oceniają komunikat GUS o PKB, nowelizację budżetu i przedłużenie tymczasowego okresu podniesienia podatku VAT o kolejne trzy lata. Szczególnie to ostatnie jest zabawne, bo kiedy Tusk podnosił na krótko VAT, to obiecał, że to jedyny ból, który sprawi naszym kieszeniom oraz dodał, że dzięki temu zabiegowi poradzimy sobie z kryzysem w stopniu wystarczającym. Jak się okazało Tusk jest niczym radio Erewań: aniśmy sobie poradzili, ani to jedyne obciążenie, które nas spotkało, ani nie podniósł podatków na krótko. Media i rządowi ekonomiści odtrąbili koniec kryzysu. Dookoła wszystko się wali, ale oficjalnie jest świetnie.
I tym samym władza przestała zajmować się gospodarką i ludźmi, a zajęła samą sobą. Tusk kogoś wyrzuca, zawiesza i wypisuje mandaty. Na drugim froncie walczy o prezydent Warszawy Gronkiewicz-Waltz. Nawet podobno powiedział, że gdyby odwołano wiceprzewodniczącą PO ze stanowiska w stolicy, to mógłby ją mianować komisarzem w jej miejsce. To trochę przypomina Wałęsę. Dla nich obu funkcje ich własne i ich towarzyszy powinny być dożywotnie i dziedziczne...
Na arenie międzynarodowej też odnosimy same sukcesy. Rosjanie zakwestionowali nasze mięso, potem jabłka, a ostatnio żółte sery. Po tym poznałem, że rządzi PIS, bo tak złe stosunki z Sowietami możemy zawdzięczać wyłącznie Kaczyńskiemu...
A w sprawie Syrii nikt, ale to zupełnie nikt z nami nie rozmawiał. Bo i po co? Zastrzegam się, że nie wiem z kim rozmawiał Komorowski, ale obawiam się że jeśli, to co najwyżej przyjął stanowisko Sowietów...
- tu.rybak - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
4 komentarze
1. Rybaku
bez zmian. Taniec chochołów, z których sypie sie coraz więcej słomy. Ale Komorowski zapowiada, że będzie jeszcze lepij, demokratycznie.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
2. Rybaku
a propos Komorowskiego i bezpieczeństwa.
Dzisiaj we Mławie Komorowski :
"Według niego "bitwa mławska jest pewnym przesłaniem, pozwalającym myśleć, że moglibyśmy skuteczniej chronić własną niepodległość, gdybyśmy na czas i w odpowiedni sposób przygotowali ojczyznę, państwo, armię polską do zderzenia z brutalną rzeczywistością końca lat 30.".
Jak dodał, jest to refleksją, którą należy co roku sobie powtarzać, aby nie popełnić podobnych błędów w przeszłości.
Prezydent podkreślił, że skuteczną armię, system obronny i bezpieczeństwa, buduje się poprzez trwałe systemy sojusznicze oraz własny wysiłek obronny.
http://www.prezydent.pl/aktualnosci/wizyty-krajowe/art,301,kampania-wrze...
Budżet MON-u będzie mniejszy o 7,7 mld złotych
Resort poinformował, że większość oszczędności w MON-ie obejmie wydatki majątkowe.
Polska armia zapłaciła około 1,5 mld zł za 2,5 tys. pocisków typu Spike.
Ekspert potwierdza: Spike to porażka
- Wojsko kupowało te pociski w momencie jednego z pierwszych programów modernizacji. Wtedy kupiono pociski Spike, F-16 i rosomaki. Wtedy zakup tych ostatnich był krytykowany straszliwie w mediach, a później okazał się wielkim sukcesem. Spike'i, mimo iż mniej krytykowane, okazały się najmniej korzystnym kontraktem - tłumaczy Edyta Żemła, redaktor naczelny portalu Polska-zbrojna.pl.
- Te pociski nie zostały dobrze przetestowane przed zakupem. Zabrakło testów w Polsce. One były testowane jedynie na izraelskich pustyniach, a my trochę w ciemno przyjęliśmy dokumentację. To, co pisze autor tekstu we Wprost, jest niestety prawdą. Nie wiemy, czy wszystkie partie posiadają tę wadę, ale rzeczywiście polska strona prowadzi rozmowy na temat wymiany napędu przez Izraelczyków. Powinniśmy więc na miejscu wymienić silniki i je przetestować. Wiadomo że MON przymierza się do zakupu kolejnej partii, więc mogłaby to być transakcja łączona - dodaje Żemła.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
3. Co do świąt
to według Komorowskiego lepszy jest 4. czerwca, święto wolności. To takie święto, jak mówił dziś wręczając medale, które ma łączyć, nie dzielić.
4. Jak
Obama zwali Syrie, to bede mial zupelna jasnosc. Syria Asadowa, to twierdza kacapska na Bliskim Wschodzie. Jak ich walna, to Kacapy wycofaja sie podkulajac ogon. Jakaz radosc!