Święto Kawalerii Polskiej 2013

W dniach 7-8 września 2013 r. w Warszawie, odbędzie Święto Kawalerii Polskiej. W imprezie weźmie udział około 150 jeźdźców i koni ze Szwadronu Kawalerii WP, oddziałów terenowych Stowarzyszenia Szwadron Jazdy RP oraz innych stowarzyszeń kawaleryjskich dziedziczących tradycje pułków, w tym: ułanów: Podolskich, Krechowieckich, Małopolskich, Wileńskich, a także Strzelców Konnych oraz szwoleżerów— Rokitniańskich, Mazowieckich i J. Piłsudskiego.

Obchodzone po raz trzeci święto, będzie doskonałą okazją do popularyzowania tradycji polskiej kawalerii, jeździectwa oraz sportów hippicznych. Podczas efektownych pokazów nastąpi prezentacja sprzętu i uzbrojenia oraz sprawności fizycznej i wysokiego kunsztu ułanów wykonujących podstawowe elementy kawaleryjskiego rzemiosła oraz żołnierzy współczesnych jednostek wojskowych.

W ramach obchodów święta odbędą się następujące imprezy:

Szczegóły na http://www.dgw.wp.mil.pl/pl/61.html

https://www.facebook.com/events/155570411310267/

Szanowna Pani Marylo,

Dni Ułana w Poznaniu odbywają się zwyczajowo w niedziele po 23 kwietnia, tj. w dzień św. Jerzego - patrona kawalerzystów poznańskich



Pomnik 15. Pułku Ułanów Poznańskich

W ostatnich latach swego życia dwukrotnie na Dni Ułana była Pani Kapitan Irena Anders, której mąż podpułkownik Władysław Anders  był dowódcą 15 pułku Ułanów Wielkopolskich w okresie od 23 IV 1919 do końca IX 1921

Ukłony moje najniższe




Tradycje 15. Pułku Ułanów Poznańskich sięgają 1918 r., kiedy utworzono
pierwszy oddział kawalerii Powstania Wielkopolskiego 1918/1919 r.
Oddział przyjął nazwę Konnych Strzelców Straży Poznańskiej. Jako
pierwszy w Wielkopolsce pułk odrodzonej jazdy polskiej przyjął ułańskie,
narodowe biało-czerwone proporczyki. Pierwszym, tymczasowym dowódcą był
por. Józef Lossow.

Szanowna Pani Marylo,

Pułkownik Jan Błasiński herbu Błosina, byl oficerem 25. Pułku Ułanów Wielkopolskich, uczestnik wojny obronnej, oficer Armii Krajowej.

Vide:

http://blogmedia24.pl/node/60523

Kustosze historii odchodzą ... Irena Błasińska pseudonim „RENA”, harcerka Szarych Szeregów, Powstaniec Warszawski.

Ukłony moje najniższe

Bul Komorowski nawet nie objął patronatem Święta Kawalerii Polskiej , w związku z czym media znów zamilczą . Nie ma nawet śladu zaproszenia w mediach na obchody.

http://www.prezydent.pl/aktualnosci/patronaty/rok-2013/art,2,sierpien-20...

• Na wniosek Pana Docenta Jerzego Jabłeckiego – Prezesa Zarządu
  Fundacji Rozwoju Chirurgii Ogólnej, Chirurgii Ręki i Chirurgii
  Transplantacyjnej w Trzebnicy
  
  11. Kongres Międzynarodowego Towarzystwa Przeszczepów Ręki i Tkanek Złożonych
  
  29-31 sierpnia 2013 roku, Wrocław

• Na wniosek Pana Grzegorza Boskiego – Zastępcy Dyrektora Śląskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Czestochowie

  XXII Krajowa Wystawa Rolnicza i IX Dni Europejskiej Kultury Ludowej

  31 sierpnia-1 września 2013 roku, Częstochowa

Wrzesień 2013 r.

• Na wniosek Pana Michała Kwiecińskiego – Członka Zarządu Film Miasto Sp. z o.o.
  
  Film fabularny „Miasto” poświęcony Powstaniu Warszawskiemu
  
  wrzesień 2013 roku
• Na wniosek Pana Wojciecha Wolskiego – Przewodniczącego Zarządu
  Głównego Stowarzyszenia Szarych Szeregów oraz Pana Andrzeja Maraska –
  Sekretarza Generalnego Zarządu Głównego Stowarzyszenia Szarych Szeregów.
  
  Konkurs literacki „Mój Arsenał”, organizowany z okazji 70. rocznicy akcji pod Arsenałem w 1943 roku
  
  wrzesień 2013, Warszawa – inauguracja Konkursu
• Na wniosek Pani Alicji Gajewskiej – Dyrektora Fabryki Sztuk w Tczewie
  
  Wystawa „Tczew pod okupacją hitlerowską”
  
  1 września 2013 – koniec lutego 2014, Tczew
• Na wniosek Pana Bohdana Tomaszewskiego – Prezesa Fundacji Bohdana Tomaszewskiego
  
  46. Międzynarodowy Turniej Tenisowy Kadetów Tomaszewski Cup 2013
  
  1–7 września 2013 roku, Warszawa
• Na wniosek Pana Jerzego Mroza – Prezesa Fundacji Huberta Jerzego Wagnera
  
  XI Memoriał Huberta Jerzego Wagnera
  
  6–9 września 2013 roku, Płock
• Na wniosek Pana Stefana Jana Jaworskiego – Przewodniczącego Państwowej Komisji Wyborczej
  
  XXII Coroczna Konferencja i Zgromadzenie Ogólne Stowarzyszenia Europejskich Urzędników Wyborczych
  
  12-14 września 2013 roku, Warszawa

A tak było pod Komarowem w zeszły weekend.

Hej
hej ułani, malowane dzieci ... Noch immer hab ich den harmonischen
Klang der Stimmen der polnischen Ulanen im Ohr, lang werde ich ihn nicht
vergessen! Eine eindrucksvolle
Veranstaltung, die 93. Nachstellung der Schlacht von Komarów im Jahre
1920. Dziękuję serdecznie, Tomek, Jacek, Wojtek!
Allererste Bilder unter http://www.rossfoto.de/galerie/veranstaltungen/bitwa-pod-komarowem/

Niezle podwaliny pod budowe czegos wiekszego.Nie wiem czy kolezenstwo zdaje sobie z tego sprawe.
W Kanadzie sa jakies niemrawe oddzialki, mysle, ze na pol-etatach,przy roznych twierdzach itp., ale nie ma porownania z Polska. Zolnierze Wykleci tez sa niespodziewanym fenomenem. Przynajmniej ja bym tego nie wymyslil. Duzo dobrego dzieje sie w Polsce. Gdyby tak jeszcze ta niby-polskie wladze sie przylozyly, to krajobraz by wypieknial ponad wszelkie spodziewania.

bez grup rekonstrukcyjnych władza tuskowa juz by zlikwidowała nam wszystkie święta. Chociaz media głównego ścieku nałożyły cenzurę na wszystko, co polskie, a Czerska wyje niemiłosiernie od lat, grupy rekonstrukcyjne rosną w siłę i są coraz bardziej wspomagane przez młodych.
Serce rosnie, jak w całej Polsce potrafią się zorganizować i wspierać.
A wszystko to za własne pieniądze, bo rząd tuskowy ma kase tylko na rózne mniejszości.

Jak rozni ludzie sie wciagaja do tych grup. Podam przyklad najblizszego przyjaciela z lat szkolnych- wielkiego cynika i tumiwisisty. Skonczyl w stopniu kapitana lotnictwa, bo juz pod koniec sredniej zaplanowal sobie, ze musi wczesniej udac sie na emeryture. I to mu sie udalo w wieku trzydziestu paru lat. W czasie lat sluzby jeszcze byl sztywny. Gdy zapytalem ile osob liczy zaloga Miga-21. to popatrzyl na mnie jak na szpiega i nie odpowiedzial. A Zachod mial tego na sterty z wojen na Bliskim Wschodzie.
A potem sie wciagnal i na przyklad przysylal mi serie zdjec z ze zjazdu pojazdow wojskowych w Bornem Sulinowie, w ktorym bral czynny udzial. Takze listy z wyrazami oburzenia, ze ci w mundurach SS tak sie panosza na naszej ziemi (tez grupy rekonstrukcyjne). I tak to biwa...

Szanowna Pani Marylo,

Ja się cieszę, że młodzi ludzie, Polacy szukają naszych Prasłowiańskich, Słowiańskich korzeni, miast oglądać przygłupawe rodu ikonowiczów i geslerów pachnących cebulą na staje

No ale bracia wybrani pokazują cebulę i brauna

Ukłony

jest naturalne. Szkoda tylko, ze tylu glupawych polskich klakierow w tym uczestniczy. Takie glupki wybiegajace przed orkiestre.

typowi szabesgoje. Zawsze pożyteczni idioci. A czytałeś Forbes?

http://www.forbes.pl/kadisz-za-milion-dolarow,artykuly,160596,1,1.html

ps. sa trzy art. Świetny obraz Polski i stosunków polsko-żydowskich jak i diaspory żydowskiej.
http://www.forbes.pl/w-najnowszym-forbesie-zyd-oskarza,artykuly,160836,1...
http://www.forbes.pl/rozbior-majatku-zydow,artykuly,160824,1,1.html

to sa hieny cmentarne.

Też z FORBES'a:

http://www.forbes.pl/kim-sa-nasi-przywodcy-,artykuly,160629,1,1.html

pierwsza gazeta niepoprawna politycznie? Idzie zmiana...to optymistycznie :)
A normalnie - kłótnia w rodzinie o kasę.

Fragment ekranizacji powieści Henryka Sienkiewicza "Potop". Scena przedstawia przejazd wojsk konfederackich na czele z pułkownikiem Wołodyjowskim.

Tylko we Lwowi

Z okazji Święta Kawalerii Polskiej pamnientajmy o Naszym lwowskim 14 Pułku Ułanów Jazłowieckich

Zawadiacko głowę nosi
i do szarży sam się prosi.

Lance do boju, szable w dłoń
bolszewika goń, goń, goń!

http://www.polska-zbrojna.pl/home/articleshow/9318?t=Jak-polska-kawaleri...
To był największy bój kawaleryjski XX wieku i ostatnia wielka
bitwa konnicy w historii. 31 sierpnia 1920 roku pod Komarowem polska 1
Dywizja Jazdy starła się z czterokrotnie silniejszą 1 Armią Konną gen.
Siemiona Budionnego. Rocznica bitwy jest dziś obchodzona jako Święto
Kawalerii Polskiej.

Obchody 92. rocznicy bitwy pod Komarowem

Historykon

74 lata temu, 1 września 1939 roku miała miejsce szarża pod Krojantami.


Była to pierwsza polska szarża kawaleryjska podczas II wojny światowej.
Szarża rozpoczęła się około godziny 19:00 wtedy oddziały polskiej
kawalerii natknęły się na niemieckie oddziały II batalionu zmot. 76
pułku zmotoryzowanego z 20 Dywizji Zmotoryzowanej. Padł rozkaz o
natychmiastowej szarży. Ułani w pełnym biegu dopadli uciekającego
nieprzyjaciela, siekąc szablami. Niestety polscy kawalerzyści wypadli na
otwartą polanę prosto pod celny ogień niemieckich samochodów
pancernych.

Ta szarża kosztowała polskich ułanów 25 zabitych.
Martwy padł m.in. ich dowódca pułkownik Kazimierz Mastalerz oraz
rotmistrzowie Świeściak i Godlewski. Straty niemieckie nie są dokładnie
znane. Na podstawie szarży pod Krojantami wyrosła niemiecka propaganda
według, której polscy ułani mieli szarżować na niemieckie czołgi, mit
ten często był powielany w okresie PRL. Mimo sporych strat ułani
wykonali swoje zadanie czyli rozpoznano ugrupowanie wroga,
zdezorganizowano i zatrzymano jego oddziały. /W.G.

Defilada konna ulicami Warszawy i piknik rodzinny
na hipodromie – to atrakcje przygotowane przez wojsko z okazji Święta
Kawalerii Polskiej, którego obchody zaplanowano w sobotę i niedzielę w
Warszawie.

W imprezie weźmie udział ok. 150 jeźdźców i koni ze Szwadronu
Kawalerii Wojska Polskiego, oddziałów terenowych stowarzyszenia Szwadron
Jazdy RP oraz innych stowarzyszeń kawaleryjskich dziedziczących
tradycje pułków - ułanów podolskich, krechowieckich, małopolskich i
wileńskich, strzelców konnych oraz szwoleżerów rokitniańskich,
mazowieckich i Józefa Piłsudskiego

– powiedział kpt. Robert Powroźnik z Dowództwa Garnizonu Warszawa, które jest jednym z organizatorów obchodów.

W sobotnie popołudnie formacje kawaleryjskie przedefilują ulicami stolicy. Przemarsz
rozpocznie się o godz. 16 przy ul. Kozielskiej na Woli, gdzie mieści
się jedna z siedzib Szwadronu Kawalerii Wojska Polskiego - obecnie
jedynej konnej formacji w polskich siłach zbrojnych. Następnie jeźdźcy
pojawią się na ulicach: Tatarskiej, Powązkowskiej, Okopowej, Stawki,
Bonifraterskiej, pl. Krasińskich, ul. Miodowej, Krakowskim Przedmieściu,
Nowym Świecie, Pl. Trzech Krzyży, Al. Ujazdowskich, Agrykoli, ul.
Szwoleżerów i na zakończą przy ul. 29 Listopada.

Ponadto w sobotę kawalerzyści złożą kwiaty przed pomnikiem marszałka
Józefa Piłsudskiego przy Belwederze oraz wezmą udział w apelu pamięci
przed Pomnikiem Jazdy Polskiej na Polu Mokotowskim.

Na niedzielę organizatorzy przygotowali natomiast pokazy i festyn na hipodromie przy ul. Kozielskiej.
W południe będzie można zobaczyć pokazy wyszkolenia Szwadronu Kawalerii
WP, ujeżdżenia oraz woltyżerki, czyli gimnastyki i akrobacji na
koniach.

Podczas efektownych pokazów nastąpi prezentacja sprzętu i uzbrojenia
oraz sprawności fizycznej i wysokiego kunsztu ułanów wykonujących
podstawowe elementy kawaleryjskiego rzemiosła oraz żołnierzy
współczesnych jednostek wojskowych

- powiedział kpt. Powroźnik.

Przez cały dzień w parku przy hipodromie na Kozielskiej
będzie można wziąć udział w festynie rodzinnym. Na miejsce pokazów
będzie można dojechać bezpłatnym autobusem z przystanku Metro
Ratusz-Arsenał.

Święto kawalerii będzie obchodzone po raz trzeci. Organizatorami
obchodów są Ministerstwo Obrony Narodowej, Dowództwo Garnizonu Warszawa,
Stowarzyszenie Pododdziałów Reprezentacyjnych WP, Stowarzyszenie "Klub
Jeździecki Legia - Kozielska", Związek Stowarzyszeń "Federacja Kawalerii
Ochotniczej", Rada Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa oraz Urząd ds.
Kombatantów i Osób Represjonowanych.

Święto Kawalerii Polskiej przypada 31 sierpnia, w rocznicę
bitwy pod Komarowem z 1920 r., w której polscy żołnierze pokonali
czterokrotnie silniejszą bolszewicką 1. Armię Konną Siemiona Budionnego.

http://wpolityce.pl/depesze/61865-w-weekend-w-warszawie-obchody-swieta-kawalerii

7 września 2013 r.

16.00 – 16.50 - przemarsz formacji kawaleryjskich ulicami Warszawy: ul. Kozielska, ul. Tatarska, ul. Powązkowska, ul. Okopowa, ul. Stawki, ul. Bonifraterska, plac Krasińskich, ul. Miodowa, ul. Krakowskie Przedmieście, ul. Nowy Świat, Plac Trzech Krzyży, al. Ujazdowskie, ul. Agrikola, ul. Szwoleżerów, ul. 29 Listopada

16.50 – 17.00 – złożenie kwiatów przed pomnikiem Marszałka Józefa Piłsudskiego przy Belwederze;
17.15 – 18.00 – Kawaleryjski Apel Pamięci przed pomnikiem Jazdy Polskiej.

Szanowna Pani Marylo.

Pan Marszałek i kasztanka, pierwsza klacz II Rzeczypospolitej






Zdjęcie pochodzące z 1935 r. Przedstawia "Kasztankę" w kondukcie
pogrzebowym Marszałka Józefa Piłsudskiego w Krakowie, prowadzoną przez
chorążego Karola Geiera oraz st. wachmistrza Pawła Kijowskiego z 8 Pułku
Ułanów Księcia Józefa Poniatowskiego.


Ukłony moje najniższe

Kawalerzyści przemaszerowali ulicami Warszawy
Kawalerzyści przemaszerowali stołecznymi ulicami i tak zainaugurowali Święto Kawalerii Polskiej. Pod pomnikiem Jazdy Polskiej odbył się Apel pamięci. Bohaterstwo ułanów i miejsca ich słynnych walk przypomniał dowódca garnizonu Warszawa gen. bryg. Wiesław Grudziński.

Kawalkadę 150 jeźdźców, która wyruszyła po południu z kompleksu wojskowego przy ul. Kozielskiej i defilowała m.in. Krakowskim Przedmieściem, Nowym Światem i Alejami Ujazdowskimi, otwierali żołnierze Szwadronu Kawalerii WP, będącego pododdziałem Batalionu Reprezentacyjnego WP. W przemarszu wzięli także udział kawalerzyści – członkowie stowarzyszeń i związków kontynuujących tradycje przedwojennych pułków ułanów i szwoleżerów.

Pod pomnikiem Jazdy Polskiej odbył się Apel pamięci. Dowódca garnizonu Warszawa gen. bryg. Wiesław Grudziński przypomniał, że Świętem Kawalerii Polskiej – obchodzonym po raz trzeci – jest 31 sierpnia, na pamiątkę zwycięstwa w 1920 roku polskiej jazdy pod Komarowem, odniesionego nad Armią Konną Budionnego. Święto ma uczcić pamięć kawalerzystów, którzy walczyli o Polskę wolną i niepodległą.
http://www.naszdziennik.pl/polska/53245,kawalerzysci-przemaszerowali-uli...

http://fakty.interia.pl/galerie/kraj/swieto-kawalerii-polskiej-zdjecie,i...

NA ZDJĘCIACH WIDAĆ, ŻE NIE MA LUDZI ZAINTERESOWANYCH, BO NIE ZOSTALI POINFORMOWANI PRZEZ MEDIA !Czytaj
więcej na
http://fakty.interia.pl/galerie/kraj/swieto-kawalerii-polskiej-zdjecie,iId,1198893,iAId,89079?utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox

http://www.policja.waw.pl/portal/pl/1/25731/Swieto_Kawalerii_Polskiej.html

Święto Kawalerii Polskiej 2013

08.09.2013
Kawalerzyści przemaszerowali w sobotę stołecznymi ulicami i tak zainaugurowali Święto Kawalerii Polskiej. Pod pomnikiem Jazdy Polskiej odbył się apel pamięci, bohaterstwo ułanów i miejsca ich słynnych walk przypomniał dowódca garnizonu Warszawa gen. bryg. Wiesław Grudziński.

wszystko, co zrobił PAP - baza

http://fotobaza.pap.pl/fotoweb/Grid.fwx?archiveId=5000&search=%28IPTC215...

http://tvp.info/informacje/foto/swieto-kawalerii-polskiej-2013/12339056/...

Wiatraki w miejsce bitwy "cudu nad Wisłą"? "Chcemy się rozwijać"
Ostatnia wielka
bitwa kawaleryjska w historii Europy? 31 sierpnia 1920 r. pod Zamościem
w Komarowie, która była zakończeniem tak zwanego "cudu nad Wisłą". Dziś
jednak gmina na historycznych polach, chce stworzyć farmę elektrowni
wiatrowej.
Problem polega na tym, iż w Komarowie historia tej bitwy wciąż jest
żywa, bo co roku ochotnicy z grupy rekonstrukcyjnej prowadzą na tych
polach bitwę na nowo.

- Chcemy się rozwijać i wiatraki są jedną z form rozwoju - tłumaczy tymczasem Wiesława Sieńkowska, wójt gminy Komarów-Osada.

Wójt tłumaczy z kolei,
że wojna polsko-bolszewicka 1920 roku jest w regionie wystarczająco
czczona i znana - w gminie funkcjonuje nawet cmentarz 1920 r. ze
zbiorową mogiłą, o który urzędnicy "dbają". Co istotne, wójt liczy
na dodatkowe wpływy do budżetu od firm energetycznych. - Jeżeli zechcą
(ułani - red.), będą sobie mogli tam pojeździć, ale nie może być tak,
że ktoś przyjeżdża na trzy dni (w roku - red.) i dyktuje mieszkańcom,
czy ta gmina ma się rozwijać, czy nie - twierdzi wójt.

 - Ułan
pod wiatrakiem stanie się Don Kichotem - mówi jednak jeden z członków
grupy rekonstrukcyjnej. Wraz z kolegami nie chce dopuścić do postawienia
wielkich masztów ze śmigłami.

Polski ułan Don Kichotem? Gmina chce

postawić wiatraki w miejscu bitwy z bolszewikami

Na polach w Komarowie pod Zamościem, gdzie 31 sierpnia 1920 roku
wojska polskie i bolszewickie stoczyły największą bitwę...
czytaj dalej »

94. rocznica Bitwy pod Komarowem

Uroczystości odbędą się w Wolicy Śniatyckiej. Grupy
kawalerzystów z całego kraju ubrane w mundury z okresu wojny
polsko-bolszewickiej będą uczestniczyć w sprawdzianach umiejętności
jeździeckich i wojskowych.

Uroczystości rozpoczną się o 9.30 koncertem pieśni patriotycznych, a
ok. godz. 10.00 zaplanowano polową Mszę św., której będzie przewodniczył
ksiądz komandor Zbigniew Jaworski ze Szczecina. Po Eucharystii zostanie
odczytany apel poległych, żołnierze z Zamościa oddadzą salwę honorową, a
na mogile poległych żołnierzy zostaną złożone wieńce i kwiaty. Jedną z
atrakcji obchodów będzie inscenizacja bitwy sprzed 94. lat, przygotowana
przez Stowarzyszenie “Bitwa pod Komarowem”.

Jak mówi prof. Wojciech Polak (historyk) bitwa pod Komarowem była
jedną z najważniejszych bitew decydujących o losach wojny
polsko-bolszewickiej.

- Po Bitwie Warszawskiej była to druga bardzo ważna bitwa
decydująca o losach wojny. To była bitwa, która uniemożliwiła siłom
Budzionnego pójść na pomoc Tuchaczewskiemu. Polacy pokazali znakomite
wyszkolenie. Działania były zaplanowane znakomicie, polscy dowódcy
wykazali się ogromnymi umiejętnościami sztabowymi, a żołnierze wielką
dzielnością. Polskie siły liczyły w tej bitwie półtora tysiąca, a siły
bolszewickie 17 i pół tysiąca. Pomimo tego odnieśliśmy wspaniałe
zwycięstwo kupione trzystoma zabitymi. Szacuje się, że bolszewików
poległo ok. 4 tys. – mówi prof. Wojciech Polak, historyk.

Dla upamiętnienia tej bitwy, od 2010 roku, z inicjatywy
Stowarzyszenia “Bitwa pod Komarowem”, 31 sierpnia jest obchodzone Święto
Kawalerii Polskiej.

Podczas uroczystości uroczystości wystąpią uczniowie Szkoły
Podstawowej i Gimnazjum, chór “Pasjonata” z Komarowa oraz
wielopokoleniowa orkiestra Dęta z Zubowic.

http://www.dgw.wp.mil.pl/pl/70.html

6 września 2014 r. (sobota)



godz. 14.30 - 16.00 przemarsz formacji kawaleryjskichj ulicami Warszawy na Plac Piłsudskiego

(trasa przemarszu: ul. Kozielska, ul.
Tatarska, ul. Powązkowska, ul. Dzika, ul. Stawki, ul. Bonifraterska,
Plac Krasińskich, ul. Miodowa, ul. Krakowskie Przedmieście, ul.
Królewska, Plac Marszałka Józefa Piłsudskiego)

godz. 16.00 uroczysty Kawaleryjski Apel Pamięci przed Grobem Nieznanego Żołnierza - Plac Piłsudskiego

godz. 16.30 - 18.30 powrót pododdziałów kawaleryjskich na ul. Kozielską 4a



7 września 2014 r. (niedziela) - Kompleks Wojskowy (hipodrom) ul. Kozielska 4a



godz. 09.00 pomnik Jazdy Polskiej – złożenie wieńca przez delegację uczestników Święta Kawalerii Polskiej



godz. 10.00 polowa msza święta – parkur na terenie wojskowego kompleksu Legia Kozielska



godz. 12.00 centralne obchody święta:

- prezentacja pododdziałów konnych - Kawaleryjski Konkurs Walki o nagrodę Ministra Obrony Narodowej;

- parada kawaleryjska;

- pokaz wyszkolenia żołnierzy współczesnych jednostek wojskoych dziedziczących tradycje kawaleryjskie;

- pokaz ujeżdżenia.



Ceremonia dekoracji zwycięzców Kawaleryjskiego Konkursu Walki o nagrodę Ministra Obrony Narodowej.



godz. 11.00-17.00 - Festyn rodzinny z okazji Święta Kawalerii Polskiej:

- konkurs wiedzy pt. "Kawaleria Polska w walce o Niepodległą 1914-39";

- grupa rekonstrukcyjna w umundurowaniu Legionów Polskich - namiot, elementy uzbrojenia i wyposażenia;

- konkurs plastyczny: "Ułani malowani";

- występ Studia Piosenki amatorskich zespołów artystycznych;

- zabawowe elementy pneumatyczne;

- gry zręcznościowe: rzutki, badminton, kosz itp.;

- malowanie twarzy, jazda na koniu, kucu, popcorn, wata cukrowa.

SERDECZNIE ZAPRASZAMY!

Wspierają nas patroni medialni:



HATOR

 

POLSKA ZBROJNA

ORGANIZATORZY I WSPÓŁORGANIZATORZY:



•    Ministerstwo Obrony Narodowej,•    Dowództwo Garnizonu Warszawa,

•    Batalion Reprezentacyjny Wojska Polskiego,

•    Urząd ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych,

•    Rada Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa,

•    Urząd m.st. Warszawy,

•    Stowarzyszenie Pododdziałów Reprezentacyjnych Wojska Polskiego,

•    Stowarzyszenia „Klub Jeździecki Legia - Kozielska”,

•    Związek Stowarzyszeń „Federacji Kawalerii Ochotniczej”.

Obchody święta Kawalerii Polskiej

Dziś rozpoczyna się święto Kawalerii Polskiej. Z tej
okazji ulicami Warszawy przejdą formacje kawaleryjskie, odbędzie się
uroczysty Kawaleryjski Apel Pamięci przed Grobem Nieznanego Żołnierza
oraz prezentacja pododdziałów konnych.

Warszawiacy będą mogli podziwiać Szwadron Kawalerii Wojska Polskiego
oraz grupę rekonstrukcyjną w umundurowaniu Legionów Polskich.

Obchodom będzie towarzyszyć także festyn rodzinny z konkursami dla najmłodszych.

- Dziś i jutro planujemy przemarsz formacji kawaleryjskiej
ulicami Warszawy. Będzie to ponad 120 koni. Będzie piękne, kolorowe
widowisko. Zapraszamy serdecznie na Plac Piłsudskiego na godz. 16.00 a
także na ulice Warszawy. Natomiast w niedzielę od godz. 10.00 rozpocznie
się Msza św. polowa, która cieszy się bardzo dużym zainteresowaniem.
Mamy doświadczenie ponieważ Dowództwo Garnizonu Warszawy już po raz
czwarty organizuje święto Kawalerii Polskiej w Warszawie. Ponadto
planujemy rodzinny festyn i wiele atrakcji dla dzieci. Będzie można
zobaczyć pododdziały reprezentacyjne, pododdziały konne. Będzie Szwadron
Kawalerii Wojska Polskiego – poinformowała Joanna Klejszmit-Bodziuch, rzecznik prasowy Dowództwa Garnizonu Warszawa.

Kawaleria Polska to oddziały konne, które w okresie II
Rzeczpospolitej cieszyły się największą estymą, ze względu na wysoki
poziom wyszkolenia, dyscyplinę i jakość dowodzenia.

Konie w jednostkach kawalerii były wykorzystywane tylko do
przemarszów. Ułani i strzelcy konni walczyli jako żołnierze piechoty.
Święto Kawalerii Polskiej jest obchodzone w tym roku po raz czwarty.

Szanowna Pani Marylo,

Tusk na koniu nie jeździ, za to na nim Erica jeździ. Ten koń to Polska, która kolejny raz będzie wysyłać wojska przeciw dżihadystom.
Może Pani mi wyjaśni,kim są ci dżihadyści.
Obrońcy wiary, swego bytu, terytorium.
Tam? gdzie ? ponoć oni są był spokój.
Raz wybierali Szyitę raz Sunnitę.
Był święty spokój. Wielu Polaków tam pracowało i zarabiało jak w USA.
Jak tam się pojawili Jankesi w poszukiwaniu gazu ? musztardowego ? to skończyła się sielanka staropolskich zajazdów a zaczęła się rzeź.

Opalony jest ponoć bogaty niech tam jedzie. Może za rękodajnego zabrać dziadzie i dziadziówne jako markietankę.
Będą czytać opalonemu "Ogniem i Mieczem".

Ukłony moje najniższe

wodzuś Bronuś grał komedyję z Dziadziową na scenie, nie miał głowy do koni i ułanów. Wysłał czerwonego Nałęcza.



WideoŚwięto Kawalerii Polskiej. Przemarsz ulicami Warszawy
Warszawskimi ulicami, w ramach obchodów Święta Kawalerii Polskiej, przemaszerowały konne formacje wojskowe. Ponad stu kawalerzystów na koniach wyruszyło z klubu jeździeckiego
na Kozielskiej na plac Piłsudskiego. - Wolność to najcenniejszy dar
w życiu jednostek i narodów. To dobro, o którym nie wystarczy tylko
pięknie mówić. Tego dobra trzeba również umieć bronić - mówił Tomasz
Nałęcz czytając napisany specjalnie na tę okazję list od prezydenta
Bronisława Komorowskiego.

Kawaleria to tradycja Wojska Polskiego

Rotmistrz Kawalerii Ochotniczej wspomina sukcesy naszych kawalerzystów w czasie kampanii wrześniowej w 1939 roku.

W obecnych realiach koń nie zdałby egzaminu na wojnie. Jest to jednak tradycja Wojska Polskiego i trzeba ją kultywować - uważa kapitan Tadeusz Kühn.

Rotmistrz Kawalerii
Ochotniczej wspomina sukcesy naszych kawalerzystów w czasie kampanii
wrześniowej w 1939 roku. Na dziesięć uznanych szarż, siedem zakończyło
się sukcesem i przyniosło minimalne straty. Zaletą konia jest to, że
jest szybki
i stanowi pewien element zaskoczenia. Żołnierz na froncie spodziewał
się zwykle, że przeciwnikiem będzie piechota lub czołgi. Gdy więc
pojawiało się zwierzę, które szybko znajdowało się nad nim, albo
galopowało gdzieś dalej, nie dając czasu na reakcję, żołnierz ten był
zaskakiwany - mówi kapitan Tadeusz Kühn.

Wyszkolenie kawalerzysty
trwa około dwóch lat. Tadeusz Kühn zwraca jednak uwagę, że konie
wybierane do służby nie różnią się niczym od innych. W czasie treningu
są jednak przyzwyczajane do wystrzałów czy widoku tłumów.

W Polsce na jednego konia przypada obecnie trzech jeźdźców. Średnia długość służby konia w kawalerii to 15 lat.

Święto Kawalerii Polskiej

(fot. PAP/Jacek Turczyk)

(fot. PAP/Jacek Turczyk)

(fot. PAP/Jacek Turczyk)

(fot. PAP/Jacek Turczyk)

(fot. PAP/Jacek Turczyk)

(fot. PAP/Jacek Turczyk)

(fot. PAP/Jacek Turczyk)

(fot. PAP/Jacek Turczyk)

(fot. PAP/Jacek Turczyk)

Uczestniczące w Święcie Kawalerii Polskiej formacje konne występujące w barwach:

1 Pułku Szwoleżerów Józefa Piłsudskiego
2 Pułku szwoleżerów Rokitniańskich
3 Pułku Szwoleżerów Mazowieckich
1 Pułku Ułanów Krechowieckich
5 Pułku Ułanów Zasławskich
8 Pułku Ułanów ks. Józefa Poniatowskiego
9 Pułku Ułanów Małopolskich
11 Pułku Ułanów Legionowych
10 Pułku Ułanów Litewskich
12 Pułku Ułanów Podolskich
13 Pułku Ułanów Wileńskich
15 Pułku Ułanów Poznańskich
20 Pułku Ułanów im. Króla Jana III Sobieskiego
27 Pułku Ułanów im. Króla Stefana Batorego
3 Pułku Strzelców Konnych
5 Pułku Strzelców Konnych
8 Pułku Strzelców Konnych

http://www.dgw.wp.mil.pl/pl/4_760.html

Złoty Ułan - pomnik z pozłacanego brązu ku czci polskiej kawalerii - zostanie dziś odsłonięty w Kałuszynie. Monument upamiętni rotmistrza Andrzeja Żylińskiego i wszystkich ułanów walczących w drugiej wojnie światowej.
Fundator dzieła to syn rotmistrza Andrzeja Żylińskiego, który 12 września 1939 r. dowodząc szarżą 4 szwadronu 11 Pułku Ułanów rozpoczął bitwę pod Kałuszynem. - Złoty Ułan jest pomnikiem ku czci mojego ojca i wszystkich polskich ułanów walczących podczas II wojny światowej. Wybudowałem go, żeby przypomnieć Polakom, jak odważna i mocna może być Polska - powiedział Żyliński. W jego ocenie polska kawaleria jest symbolem odwagi, wyobraźni, zdecydowania i energii.

Uroczyste odsłonięcie pomnika wiąże się z 75. rocznicą bitwy pod Kałuszynem, jednej z bitew wojny obronnej Polski w 1939 r. Rotmistrz Żyliński dowodził nocną szarżą 4 szwadronu 11 Pułku Ułanów, która rozpoczęła bitwę. Do walki włączyła się 1 Dywizja Piechoty Legionów, która pokonała pułk piechoty niemieckiej, wyzwalając miasto i jego mieszkańców.

Złotyułan.pl

Złoty Ułan - pomnik ku czci Polskiej Kawalerii

Nie cięli czołgów szablami

Rozmowa z księciem Janem Żylińskim, fundatorem pomnika Złotego Ułana w Kałuszynie

Z księciem Janem
Żylińskim, synem por. Andrzeja Żylińskiego, dowódcy 4. szwadronu 11.
Pułku Ułanów Legionowych z 1939 r., fundatorem pomnika Złotego Ułana w
Kałuszynie, rozmawia Maciej Walaszczyk

W historiografii rozpowszechniony jest
nieprawdziwy, wręcz absurdalny obraz kawalerii, która podczas wojny
obronnej w 1939 r. szarżuje z szablami na czołgi. Jak Pan przyjmuje te
brednie, wiedząc, że prawda jest inna?

– Polska kawaleria we wrześniu 1939 r.
szarżowała chyba 17 razy. Tylko dwie z tych szarż się załamały, ale nie w
sposób tragiczny. Wszystkie pozostałe były dla polskiego wojska
zwycięskie. Dzieje polskiej kawalerii z 1939 r. są dziejami wielu
oszałamiających sukcesów.

To efekt dobrego wyszkolenia tych żołnierzy i wysokiego morale?

– Oczywiście, dlatego całkowitą nieprawdą
jest, że tacy żołnierze atakowali szablami czołgi. Ten mit wymyślił
pewien włoski dziennikarz. Był potem powielany przez niemiecką machinę
propagandową i tak się utrwalił.

Chodzi o włoskiego korespondenta Indro
Montanelliego, który pisał dla „Corriere della Sera”. Co ciekawe,
napisał to w dobrej wierze, chcąc pokazać polskie bohaterstwo i odwagę.
Nie wiedział, jakie skutki przyniesie. Dzisiaj wielu Polaków uważa, że
kawaleria była jakimś anachronizmem, choć duże jednostki kawaleryjskie
posiadał także Wehrmacht.

– Po latach tego włoskiego dziennikarza
odwiedził minister Radosław Sikorski, któremu ten przyznał się, że była
to pewna zbitka przez niego wymyślona, a cała historia z rzekomymi
szarżami na czołgi została wykorzystana na użytek jego korespondencji
wojennej. Powiedział wprost, że było to kłamstwo i propaganda. Z ponad
80-letnim poślizgiem, ale przyznał się do tego. Ten fałszywy mit
funkcjonuje też w Anglii. Wykształceni Anglicy, z którymi rozmawiam, gdy
usłyszą słowa: „polish cavalry”, natychmiast wspominają o atakowanych
przez nich czołgach.

Fakty są jednak takie, że pod Mokrą polska
kawaleria niszczyła niemieckie czołgi z broni przeciwpancernej, a
dzięki koniom była w stanie atakować z zaskoczenia, była niezwykle
mobilna. Szarżowała irozbijała też oddziały piechoty. Tak było pod
Kałuszynem 11 września 1939 roku. Pan postanowił uczcić w tym miejscu
polskich ułanów.

– Tak. Ten pomnik miał na początku tylko
upamiętniać mojego ojca porucznika rezerwy Andrzeja Żylińskiego, który
służył w 11.Pułku Ułanów Legionowych i dowodził tą zwycięską szarżą.
Burmistrz Kałuszyna Marian Soszyński zaproponował jednak, by w ten
sposób oddać hołd całej polskiej kawalerii. Przesłanie tego pomnika jest
więc podwójne i zawiera się w słowach „Złoty ułan”. Ten ułan jest po
prostu moim ojcem, pomnikowa rzeźba ma twarz mojego ojca. Jednocześnie
reprezentuje ona całą polską kawalerię. Złotą kolorystyką chcemy
podkreślić unikalny charakter tej formacji wojskowej. Że ci „złoci
ludzie” odnosili na polu walki wielkie sukcesy i zwycięstwa. Na lewej
stronie cokołu, na którym stoi, wypisano miejsca wszystkich zwycięskich
szarż polskiej kawalerii z 1939 roku. Należy przypominać nasze sukcesy i
jest to zabieg celowy, ponieważ historia znów wchodzi na scenę, biorąc
pod uwagę wydarzenia na Ukrainie. To jest przesłanie odpowiednie na tę
chwilę, by Polakom przypomnieć, że potrafimy się obronić. Ten pomnik
jest też unikalny, ponieważ w Polsce nie ma drugiego o tej kolorystyce. W
Europie podobnych „złotych” pomników jest zaledwie kilka.

Ojciec opowiadał Panu o szarży w Kałuszynie? To jeden z krwawych epizodów września.

– On nigdy na ten temat nie rozmawiał, a ja
nic nie wiedziałem. Dowiedziałem się o tej historii kilka lat temu z
internetu. Nie wiem, jak to jest w Polsce, ale w Anglii ludzie, którzy
mieli wojenne krańcowe doświadczenia, na ten temat nie rozmawiali po jej
zakończeniu. Moja babcia, która była więźniarką obozu koncentracyjnego,
nigdy o tym nie mówiła. Tak samo było z ojcem, który dowodził szarżą.
Po wojnie wszyscy zajęli się pracą w obcym kraju, na emigracji. Stale
czuli się Polakami, działali, ale o tej przeszłości musieli zapomnieć,
bo skłaniało ich do tego życie, konieczność skupienia się na nowej
rzeczywistości, w jakiej przyszło im żyć.

Jak więc odebrał Pan informacje o roli ojca w bitwie pod Kałuszynem?

– Byłem oczywiście niezmiernie zadowolony,
ale też zdziwiony. Ojciec był z wykształcenia prawnikiem i całe życie
zajmował się – może powiem z pewną przesadą – przekładaniem papierków z
jednej sterty na drugą. Znałem go jako spokojnego, systematycznego i
nieco nieśmiałego człowieka. I tutaj nagle dowiaduję się o takiej
historii. Może we krwi mamy kawaleryjską fantazję i ekstrawagancję. Ja
na przykład, nie wiedząc o tym wyczynie, wybudowałem w Londynie pałac w
stylu neoklasycznym i kilka innych rzeczy dość nietypowych. Jestem
raczej spokojnym człowiekiem, ale w tym wszystkim odkryłem mojego ojca w
sobie.

Jak znalazł się na Wyspach?

– Po klęsce przedostał się przez Rumunię do
Anglii. Służył później w II Korpusie Polskim u gen. Władysława Andersa,
gdzie był oficerem łącznikowym. Wziął udział w bitwie pod Monte
Cassino. Po wojnie w Londynie był adwokatem generała, współpracował
również z polskimi księżmi posługującymi w Wielkiej Brytanii, udzielał
im bezpłatnej pomocy prawnej. W naszym domu bywało, oprócz gen. Andersa,
wielu przedwojennych wojskowych. Znajdowaliśmy się w samym centrum tego
środowiska, naszym sąsiadem był gen. Józef Haller, gen. Ludmił Rayski,
który we wrześniu dowodził lotnictwem. Poza nimi bywali u nas gen.
Bór-Komorowski, Tadeusz Pełczyński, płk Kazimierz Iranek-Osmecki.
Przyjaźniłem się z gen. Romanem Odzierzyńskim, który dowodził artylerią
pod Monte Cassino.

Jeździ Pan konno?

– Teraz nie, choć za młodu jeździłem na
koniu. Teraz robię coś bardziej osobliwego, od siedmiu lat tańczę w
balecie taniec klasyczny. Debiutowałem w „Jeziorze łabędzim” (śmiech).
Przy okazji pozbyłem się cukrzycy.

Jak to się stało, że Pana ojciec znalazł się w pułku ułanów?

– Był oficerem rezerwy, gdy wybuchła wojna, miał 29 lat. Był absolwentem V Kursu Szkoły Podchorążych rezerwy w Grudziądzu.

Kto jest autorem projektu pomnika Złotego Ułana?

– Znany poznański rzeźbiarz iodlewnik
Robert Sobociński. Co roku odsłania na całym świecie wiele pomników i
jest – można powiedzieć – światową gwiazdą. Ostatnio odsłonił np. pomnik
św. Jana Pawła II w Teksasie, za tydzień prezydent RP odsłoni pomnik
gen. Stanisława Sosabowskiego w Arnhem, tam, gdzie miał miejsce słynny
desant polskich spadochroniarzy.

Kiedy wpadł Pan na pomysł ufundowania pomnika?

– Jakieś trzy lata temu postanowiłem coś z
tym zrobić, ale nie wiedziałem dokładnie co. Rozmawiałem z różnymi
osobami na temat filmu lub monografii historycznej. Byłem w Archiwum Akt
Nowych i dyrektor zainteresował się tym tematem, ale nie miałem
przekonania do pomysłu opracowania naukowego. Choć temat jest na pewno
aktualny, ponieważ niemieckie archiwa Wehrmachtu z 1939 r. są dostępne,
mamy dzisiaj większą wiedzę na temat tamtych wydarzeń. Dopiero gdy
wpadłem na pomysł ufundowania pomnika, zacząłem wierzyć w sens takiego
projektu. Pokryłem praktycznie wszystkie koszty jego budowy.

Utrzymuje Pan kontakt z grupami nawiązującymi do tradycji 11. Pułku Ułanów Legionowych i innych formacji kawaleryjskich?

– Rok temu podczas Wielkiej Rewii Kawalerii
w Krakowie nawiązałem kontakt z prezesem Federacji Kawalerii
Ochotniczej Tadeuszem Kuhnem. Wówczas postanowiliśmy zorganizować w
Kałuszynie rekonstrukcję szarży kawaleryjskiej. Chcę dalej wspierać
kawalerię ochotniczą. Burmistrz Kałuszyna widzi dla swojego miasta dużą
szansę w organizowaniu co roku święta polskiego ułana, właśnie we
wrześniu, w rocznicę owej szarzy. Jako wzór bierzemy to, co dzieje się
pod Grunwaldem, a więc chcielibyśmy organizować dużą rekonstrukcję bitwy
z udziałem kawalerii i wielotysięcznej widowni. Byłoby to duże
widowisko, ale również wydarzenie atrakcyjne dla młodych ludzi, z
koncertami, pokazami wojskowymi, historycznymi. Dobrym wzorem jest
Muzeum Powstania Warszawskiego ze swoją nowoczesną i atrakcyjną formułą.
Być może warto zorganizować podobne muzeum polskiej kawalerii. Byłby to
patriotyzm, który przemówi do młodych. Jestem tego świetnym przykładem,
ponieważ całe życie mieszkałem za granicą, ale wciąż jestem Polakiem i
mówię płynnie po polsku. Można więc całe życie mieszkać za granicą, a
nawet tam się urodzić, ale pozostać tam Polakiem, polskim patriotą
dumnym ze swoich korzeni. Z drugiej strony chcę mieszkać w dalszym ciągu
w Londynie i uważam się tam za lepszego od „tubylców”, jestem zupełnie
inny, ponieważ jestem Polakiem. Czasem żartuję, że wśród nich czuję się
jak pierwszy biały człowiek w Afryce.

Dziękuję za rozmowę.

Maciej Walaszczyk

Szanowna Pani Marylo,

Jakie to piękne , jakie to nasze, Polskie

Matka i serce syna

Ojciec  rtm. Andrzej Żyliński, dowódca  4 szwadronu 11 Pułku Ułanów i syn
Jan Żyliński urodzony w Anglii w wyniku komunistycznych represji wobec polskich
oficerów, głównie Armii generała Andersa, stawia w Kałuszynie, ojcu pozłacany,
ośmiometrowy pomnik,monument, ku chwale Rzeczypospolitej, polskiej jazdy,
kawalerii, Ułanów, Bohaterów Września

Pan Jan Żyliński jest gotów sfinansować budowę pomnika,Łuku Triumfalnego
symbolu zwycięstwa nad bolszewikami, pod warunkiem, że w tym programie nie będą
uczestniczyli politycy

 

Jeszcze Polska nie zginęła

Wyrazy szacunku

Szarża na mity

W Kałuszynie niedaleko Mińska Mazowieckiego odsłonięto pomnik Złotego Ułana. To hołd złożony polskim kawalerzystom

Maciej Walaszczyk, Kałuszyn

Pomnik Złotego Ułana

Inicjatorem i fundatorem tego jedynego w Polsce pozłacanego pomnika jest
Jan Żyliński, syn rotmistrza Andrzeja Żylińskiego, który 12 września
1939 r. wraz z 11. Pułkiem Ułanów rozpoczął zwycięską Bitwę pod
Kałuszynem.

Szanowna Pani Marylo,

Na uroczystościach była / widać na Pani fotografii / córka Anna Maria, generała Andersa, byłego dowódcy 15 pułku Ułanów Wielkopolskich.

Ukłony moje najniższe

Pola Chwały

Już po raz dziewiąty w Niepołomicach odbyła
się jedna z największych imprez militarnych w Polsce. Dziś ulicami tego
miasta w Małopolsce przeszła widowiskowa defilada, podczas której
zaprezentowały się wszystkie oddziały biorące udział w imprezie. Ci,
którzy przyszli na paradę, mogli oglądać grupy rekonstrukcyjne
reprezentujące oddziały wojskowe od czasów rzymskich do czasów
współczesnych.

 

„Pola Chwały” trwały od piątku. Imprezy rozgrywały się w kilku
punktach, obejmując całe centrum Niepołomic. Miasto staje się wielkim,
kolorowym i wielonarodowym garnizonem, a na jego ulicach można spotkać
rycerzy i żołnierzy z różnych epok i krajów oraz wozy bojowe, które
zwykle możemy podziwiać jedynie w muzeach.

– Impreza „Pola Chwały” organizowana jest przez miłośników historii i
wojskowości. Jej uczestnicy odtwarzają historyczne oddziały wojskowe,
szyją mundury i rekonstruują bitwy, inni robią to samo w skali makiety, a
jeszcze inni na planszach do gry. Kolejni budują modele, śpiewają stare
pieśni i tańczą albo piszą książki i prace naukowe. Dla nich wszystkich
historia jest ważnym elementem życia, pasją i radością, którą chcą się
dzielić z innymi – wyjaśnia Paweł Czerenko, odpowiedzialny za kontakt z
mediami.

Obozy wojskowe były rozstawione wokół zamku i na terenach zielonych w
centrum Niepołomic. Oddziały rekonstrukcyjne zostały podzielone według
epok, które reprezentują – od starożytności po współczesność. Każdy może
z bliska oglądać mundury, broń i pojazdy wojskowe. Na hipodromie za
zamkiem odbywały się pokazy oddziałów rekonstrukcyjnych, a dzisiaj o
godz. 11.00 ulicami Niepołomic przeszedł niezwykle barwny pochód, w
którym zaprezentowały się wszystkie formacje wojskowe biorące udział w
imprezie.

W niepołomickim zamku na specjalnych makietach były rozgrywane
największe bitwy z historii Europy i świata. Można było także oglądać
wystawę modeli wojskowych. W zamkowych podziemiach przez 48 godzin
odbywał się maraton miłośników gier planszowych. Na dziedzińcu były
prowadzone zajęcia dla dzieci oraz gry na olbrzymich planszach.

– Tegoroczne „Pola Chwały″ są w szczególny sposób poświęcone
kawalerii. Organizatorzy dołożyli starań, aby ta formacja w większej
ilości zagościła na imprezie i reprezentowała różne okresy historyczne –
podkreśla Czerenko.

Zarówno w sobotę, jak i w niedzielę uczestnicy imprezy mieli okazję
do zdobycia wyjątkowych pamiątek. Organizatorzy ”Pól Chwały″ poprosili,
by goszczące grupy rekonstrukcyjne zabrały ze sobą dodatkowe stroje i
mundury. Każdy mógł przebrać się i poczuć przez chwilę jak rycerz lub
żołnierz, a na pamiątkę zrobić sobie zdjęcie.

GALERIA ZDJĘĆ

Podczas efektownych pokazów nastąpi prezentacja sprzętu,
uzbrojenia oraz sprawności fizycznej i kunsztu ułanów wykonujących
podstawowe elementy kawaleryjskiego rzemiosła.



Zobacz zdjęcia z ubiegłego roku >>>



W ramach obchodów odbędą się następujące imprezy:

 

4 września 2015 r.

 

• 13.00-15.00 – konferencja naukowa na temat: "Etos Bitwy pod Komarowem" - Zamek Królewski, Pałac Pod Blachą.
• 15.00-16.00 – zwiedzanie apartamentów ks. Józefa Poniatowskiego - dla wszystkich chętnych.

5 września 2015 r.

 

• 11.00 – Kawaleryjski Apel Pamięci przed pomnikiem
  Tysiąclecia Jazdy Polskiej (przy rondzie Jazdy Polskiej, na skraju Pola
  Mokotowskiego).
• 16.00–17.30 – Przemarsz formacji kawaleryjskich
  ulicami Warszawy: ul. Kozielska, ul. Tatarska, ul. Powązkowska, ul.
  Dzika, Al. Jana Pawła II, ul. Stawki, ul. Bonifraterska, plac
  Krasińskich, ul. Miodowa, ul. Krakowskie Przedmieście, ul. Królewska,
  Pl. Marszałka Józefa Piłsudskiego.
• ok. 17.30 – Złożenie kwiatów na płycie Grobu
  Nieznanego Żołnierza przez uczestników przemarszu, Plac Marszałka Józefa
  Piłsudskiego.
• 17.45-19.30 – Przemarsz formacji kawaleryjskich z Pl. Piłsudskiego ulicami Warszawy do kompleksu przy ul. Kozielskiej 4a.

6 września 2015 r. (Kompleks wojskowy przy ul. Kozielskiej 4a - hipodrom).

 

• 10.00 – Polowa msza święta - parkur.
• 12.00 – Centralne obchody Święta Kawalerii
  Polskiej. W programie: prezentacja pododdziałów konnych - konkurs
  prezencji kawaleryjskiej, dekoracja zwycięzców konkursu kawaleryjskiego -
  mistrzostw polski "Militari"; pokazy Szwadronu Kawalerii WP, kawalerii
  ochotniczej i umiejętności jeździeckich, wyszkolenia żołnierzy
  współczesnych jednostek wojska polskiego i psów służbowych wydziału
  wywiadowczo-patrolowego KSP.
• 11.00–17.00 – Festyn rodzinny (park przy
  hipodromie). W programie m. in.: konkursy dla publiczności z wiedzy na
  temat: "Kawaleria Polska w walce o Niepodległą 1914-1920, 1939" oraz
  plastyczny dla dzieci pt. "Ułani malowani", a także galeria pod chmurką,
  malowanie koszulek, twarzy, występy dziecięcych i młodzieżowych
  amatorskich zespołów artystycznych, spektakl teatralny dla dzieci,
  zjeżdżalnia pneumatyczna, byk-rodeo, jazda na kucykach.

BEZPŁATNY TRANSPORT AUTOBUSOWY W NIEDZIELĘ,
06.09.2015 r., w godz. 11.00–17.00 NA TRASIE METRO RATUSZ ARSENAŁ –
KOZIELSKA, I Z POWROTEM. Organizatorami i współorganizatorami
tegorocznej edycji święta są: Ministerstwo Obrony Narodowej, Dowództwo
Garnizonu Warszawa, Stowarzyszenie Pododdziałów Reprezentacyjnych WP,
Stowarzyszenie "KIub Jeździecki Legia - Kozielska”, "Federacja Kawalerii
Ochotniczej”, Stowarzyszenie "Bitwa pod Komarowem", Rada Ochrony
Pamięci Walk i Męczeństwa, Urząd ds. Kombatantów i Osób
Represjonowanych, Urząd Miasta Stołecznego Warszawy.



Dla mediów: szczegółowych informacji udziela ppłk Joanna KLEJSZMIT-BODZIUCH – rzecznik prasowy Dowództwa Garnizonu Warszawa tel. 721 810 749, jklejszmit@mon.gov.pl.



WSTĘP NA IMPREZY ZWIĄZANE ZE ŚWIĘTEM KAWALERII POLSKIEJ – WOLNY.

Obchody Święta Kawalerii Polskiej sfinansowano z budżetu MON.

http://dgw.wp.mil.pl/pl/100.html

„ Myśląc Ojczyzna…”

Do poniedziałku potrwają we Wrocławi obchody 95. Święta Pułkowego żołnierzy 9. Pułku Ułanów Małopolskich z Trembowli

• MON: Święto Kawalerii Polskiej (komunikat) »

MON informuje:

W pierwszy weekend września (5-6.09.), w Warszawie, odbędzie Święto
Kawalerii Polskiej. W imprezie weźmie udział ponad 150 jeźdźców i koni
ze Szwadronu Kawalerii WP, Federacji Kawalerii Ochotniczej i innych
stowarzyszeń kawaleryjskich dziedziczących tradycje pułków.

W szeregach wystąpią ułani: Podolscy, Krechowieccy, Małopolscy,
Wileńscy, a także Strzelcy Konni i szwoleżerowie – Rokitniańscy,
Mazowieccy i Józefa Piłsudskiego. Zaprezentuje się także pododdział
konny Policji.

Obchodzone już po raz piąty święto, będzie doskonałą okazją do
popularyzowania tradycji polskiej kawalerii, jeździectwa oraz sportów
hippicznych.

Podczas efektownych pokazów nastąpi prezentacja sprzętu, uzbrojenia
oraz sprawności fizycznej i kunsztu ułanów wykonujących podstawowe
elementy kawaleryjskiego rzemiosła.

W ramach obchodów odbędą się następujące imprezy:

4 września 2015 r.

13.00-15.00 – konferencja naukowa na temat: "Etos Bitwy pod
Komarowem" - Zamek Królewski, Pałac Pod Blachą. 15.00-16.00 – zwiedzanie
apartamentów ks. Józefa Poniatowskiego - dla wszystkich chętnych.

5 września 2015 r.

11.00 – Kawaleryjski Apel Pamięci przed pomnikiem Tysiąclecia Jazdy
Polskiej (przy rondzie Jazdy Polskiej, na skraju Pola Mokotowskiego).

16.00–17.30 – Przemarsz formacji kawaleryjskich ulicami Warszawy:
ul. Kozielska, ul. Tatarska, ul. Powązkowska, ul. Dzika, Al. Jana Pawła
II, ul. Stawki, ul. Bonifraterska, plac Krasińskich, ul. Miodowa, ul.
Krakowskie Przedmieście, ul. Królewska, Pl. Marszałka Józefa
Piłsudskiego.

ok. 17.30 – Złożenie kwiatów na płycie Grobu Nieznanego Żołnierza
przez uczestników przemarszu, Plac Marszałka Józefa Piłsudskiego.

17.45-19.30 – Przemarsz formacji kawaleryjskich z Pl. Piłsudskiego ulicami Warszawy do kompleksu przy ul. Kozielskiej 4a.

6 września 2015 r. (Kompleks wojskowy przy ul. Kozielskiej 4a - hipodrom).

10.00 – Polowa msza święta - parkur.

12.00 – Centralne obchody Święta Kawalerii Polskiej. W programie:
prezentacja pododdziałów konnych - konkurs prezencji kawaleryjskiej,
dekoracja zwycięzców konkursu kawaleryjskiego - mistrzostw polski
"Militari"; pokazy Szwadronu Kawalerii WP, kawalerii ochotniczej i
umiejętności jeździeckich, wyszkolenia żołnierzy współczesnych jednostek
wojska polskiego i psów służbowych wydziału wywiadowczo-patrolowego
KSP.

11.00–17.00 – Festyn rodzinny (park przy hipodromie). W programie m.
in.: konkursy dla publiczności z wiedzy na temat: "Kawaleria Polska w
walce o Niepodległą 1914-1920, 1939" oraz plastyczny dla dzieci pt.
"Ułani malowani", a także galeria pod chmurką, malowanie koszulek,
twarzy, występy dziecięcych i młodzieżowych amatorskich zespołów
artystycznych, spektakl teatralny dla dzieci, zjeżdżalnia pneumatyczna,
byk-rodeo, jazda na kucykach.

BEZPŁATNY TRANSPORT AUTOBUSOWY W NIEDZIELĘ, 06.09.2015 r., w godz.
11.00–17.00 NA TRASIE METRO RATUSZ ARSENAŁ – KOZIELSKA, I Z POWROTEM.

Organizatorami i współorganizatorami tegorocznej edycji święta są:
Ministerstwo Obrony Narodowej, Dowództwo Garnizonu Warszawa,
Stowarzyszenie Pododdziałów Reprezentacyjnych WP, Stowarzyszenie "Klub
Jeździecki Legia - Kozielska”, "Federacja Kawalerii Ochotniczej”,
Stowarzyszenie "Bitwa pod Komarowem", Rada Ochrony Pamięci Walk i
Męczeństwa, Urząd ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych, Urząd Miasta
Stołecznego Warszawy.

Dla mediów: szczegółowych informacji udziela ppłk Joanna
KLEJSZMIT-BODZIUCH – rzecznik prasowy Dowództwa Garnizonu Warszawa tel.
721 810 749, jklejszmit@mon.gov.pl.

WSTĘP NA IMPREZY ZWIĄZANE ZE ŚWIĘTEM KAWALERII POLSKIEJ – WOLNY.

Obchody Święta Kawalerii Polskiej sfinansowano z budżetu MON.

Polska kawaleria świętuje. Przemarsz ulicami stolicy, pokazy i festyn

Ponad
150 jeźdźców i koni zaprezentuje się podczas obchodów Święta Kawalerii
Polskiej w najbliższy weekend w Warszawie. Zaplanowano m.in.
przemarsz... więcej

Obchody Święta Kawalerii Polskiej

W Warszawie odbędą
się dziś główne obchody Święta Kawalerii Polskiej. W ramach
uroczystości sprawowana będzie Msza św. Po niej zaprezentowane zostaną
pododdziały konne. Uczestnicy obchodów wezmą udział w festynie
rodzinnym.

fot. PAP/Jacek Turczyk

Święto Kawalerii Polskiej odbywa się już po raz piąty i
ma stanowić okazję do popularyzowania polskiej historii, tradycji
polskiej kawalerii oraz jeździectwa. Jego uczestnicy będą mieli także
okazję zobaczyć m.in. konkurs prezencji kawaleryjskiej, pokazy Szwadronu
Kawalerii Wojska Polskiego i kawalerii ochotniczej oraz prezentację
umiejętności jeździeckich i wyszkolenia żołnierzy współczesnych
jednostek wojska.

Od wielu lat współpracujemy z
organizacjami kawaleryjskimi – mówi ppłk Joanna Klejszmit – Bodziuch,
rzecznik Dowództwa Garnizonu Warszawa.

- Staramy
się organizować Święto Kawalerii Polskiej i wspólnie popularyzować tą
tradycję kawaleryjską. Organizowaliśmy zawody militari. Pokazujemy od
strony wojskowej Szwadron Kawalerii Wojska Polskiego, który towarzyszy
najwyższym głowom wszystkich państw odwiedzających nasz kraj, ale
również prezentujemy się wspólnie ze wszystkimi organizacjami
kawaleryjskimi – wskazuje ppłk Joanna Klejszmit – Bodziuch.   

Święto Kawalerii wiąże się z, obchodzoną
31 sierpnia, rocznicą bitwy pod Komarowem, w której polscy żołnierze,
ze znaczącym udziałem kawalerii, pokonali czterokrotnie silniejszą
bolszewicką 1. Armię Konną Siemiona Budionnego.

Obchody Święta Kawalerii Polskiej w stołecznym garnizonie

Święto Kawalerii Polskiej 2017 - internetowy kalendarz Kalbi

Święto jest hołdem dla kawalerzystów, którzy walczyli o wolną i niepodległą Polskę ... W roku 2017 Święto Kawalerii Polskiej przypada na 31 sierpnia (czwartek).

Święto Kawalerii Polskiej - Dowództwo Garnizonu Warszawa

Podczas
tegorocznych obchodów rocznicy Bitwy pod Komarowem, które co roku
cieszą się zainteresowaniem tysięcy widzów, pokaz wyszkolenia
zaprezentował Szwadron Kawalerii Wojska Polskiego..

W piątek, 8 września 2017 r., na placu Marszałka Józefa Piłsudskiego w
Warszawie odbyły się główne obchody święta Kawalerii Polskiej. W
uroczystości uczestniczył m.in. Szwadron Kawalerii Wojska Polskiego –
jedynego obecnie regularnego pododdziału kawaleryjskiego. Szwadron
kultywują tradycje Pułków Kawalerii II RP. Jest również kontynuatorem
1000-letniej tradycji Jazdy Polskiej. Szwadron Kawalerii Wojska
Polskiego występuje w umundurowaniu wzorowanym na regulaminach i
instrukcjach kawaleryjskich z końca lat 30. Żołnierze wyposażeni są w
lance francuskie (wzór 1913), szable, tzw. Ludwikówki oraz karabinek
7,62 mm kk Mosin. Większość koni szwadronu to konie maści gniadej.
Zgodnie z tradycją polskiej kawalerii dowódca jeździ na koniu karym, a
na siwkach jeżdżą trębacze.

 

Pomnik
chwały polskiej kawalerii stanie w miejscu bitwy pod Komarowem,
stoczonej przez Polaków z bolszewikami w 1920 r., uważanej za jedno z
największych starć jazdy w XX w. W sobotę wmurowano akt erekcyjny pod
jego budowę.

W setną rocznicę rozbicia rosyjskiej armii konnej pod Komarowem pomnik tej wiekopomnej bitwy wreszcie stane.
Więcej informacji:
https://dzieje.pl/aktualnosci/wmurowano-akt-erekcyjny-pod-budowe-pomnika...

Warszawa: Święto Kawalerii Polskiej

Rozpoczynają się VII Warszawskie Dni Kawaleryjskie

Rozpoczynają się VII Warszawskie Dni Kawaleryjskie. Podczas tej
edycji organizujący je Szwadron Honorowy 3. Pułku Szwoleżerów
Mazowieckich im. płk. Jana Kozietulskiego będzie świętować setną
rocznicę powstania.

Rekonstruktorzy z Polski i zza granicy walczących na 20 hektarach przygotowanego terenu. Tak będzie wyglądała 100. rocznica Bitwy pod Komarowem.

Tegoroczne obchody 100. rocznicy Bitwy pod Komarowem rozpoczną się w sobotę 29 sierpnia o godzinie 18 i zakończą dzień później wielką inscenizacją z udziałem rekonstruktorów zza granicy.

Organizatorzy zapowiadają, że na pola Wolicy Śniatyckiej przyjadą rekonstruktorzy z Węgier, Litwy, Niemiec i Francji.Główne uroczystości rozpocznie w sobotę o godzinie 18 msza w intencji poległych ułanów w miejscowym kościele. Po niej złożone zostaną wieńce na cmentarzu.

W niedzielę od godziny 12 apelem kawaleryjskim rozpoczną się obchody Święta Kawalerii Polskiej. Ich punktem kulminacyjnym będzie wielka rekonstrukcja Bitwy pod Komarowem w której wezmą udział rekonstruktorzy z polski i zza granicy. Tego dnia będzie można podziwiać również pokazy wyszkolenia Szwadronu Kawalerii Wojska Polskiego. Po zakończeniu inscenizacji zebrani będą mogli zobaczyć pokaz wyszkolenia współczesnych oddziałów WP.

W związku z panującą sytuacją epidemiologiczną organizatorzy zmuszeni zostali do ograniczenia ilości widzów. Według komunikatu na teren rekonstrukcji będzie mogło wejść do 3 tysięcy osób. Na wejściu będą wydawane bezpłatne bilety wstępu, na które nie będzie nie będzie wcześniejszej rezerwacji. Na imprezie będą obowiązywały obostrzenia związane z epidemią wirusa SARS-CoV-2.

Pokazy, capstrzyk i wielka rekonstrukcja. Komarów obchodzi ...

Na polach Wolicy Śniatyckiej trwają przygotowania do obchodów 101. Rocznicy bitwy pod Komarowem. W przeddzień inscenizacji historycznej  obserwujemy szarże polskich kawalerzystów na wycofujące się oddziały bolszewickie 1 Armii Konnej Siemiona Budionnego. Bitwa zakończyła się zwycięstwem wojsk polskich. W powietrzu odbywają się ćwiczebne loty kawalerii powietrznej.

Szef UdSKiOR w Warszawie: Kawaleria polska to odbicie ducha narodu

Kawaleria polska to odbicie ducha narodu – ocenił Jan Józef
Kasprzyk, szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych,
podczas obchodów Święta Kawalerii Polskiej na pl. Piłsudskiego w
Warszawie. Duch ułański najpiękniej opowiada o polskiej duszy – dodał.

Na Placu marsz. J. Piłsudskiego rozpoczął się uroczysty apel z okazji Święta Kawalerii Polskiej

Maryla

------------------------------------------------------

Stowarzyszenie Blogmedia24.pl

 

• Zaloguj się, by odpowiadać