ciąg dalszy: Przewodnik Katolicki,wrzesień 1930

avatar użytkownika gość z drogi

  z podziękowaniami dla Braci Węgrów... :)

"Tablica pamiątkowa  Cudu nad Wisłą"

Jako najnowszy wyraz przyjażni węgiersko-polskiej odsłonieto z okazji konsekracji kościoła polskiego 

tablicę pamiątkową,ufundowaną przez Stowarzyszenie Węgiersko-Polskie.Napis na tablicy brzmi  

po węgiersku i po polsku następująco :

"Na pamiątkę konsekracji koscioła polskiego w Budapeszcie,dokonanej przezJ.EmKs.Kardynała Dr.Aug.

Hlonda,Prymasa Polski ,dnia 17 sierpnia  1930 r.w dziesiatą rocznicę cudu nad Wisłą t.j mężnej 

obrony Polski  i całego chrześcijaństwa wobec nawały bolszewickiej"

                Podobnie Bracia Węgrzy zachowali się po 10 Kwietnia 2010 roku,ale nikt z rządu

nie był obecny przy podobnej historii ...ciekawe dlaczego ? bo  Smoleńsk połozył się długim cieniem ...na nich...?

Bracia Węgrzy, dzięki za pomoc w roku 1920 i za pamięć w 2010 

 

4 komentarze

avatar użytkownika Michał St. de Zieleśkiewicz

1. Pani Gość z Drogi,

Szanowna Pani Zofio,

Powinniśmy przypominać o olbrzymiej pomocy Braci Węgrów w czasie wojny z Bolszewikami.
Jak również w 1939 roku, kiedy nie wyrazili zgody by z terytorium węgierskiego Niemcy uderzyli na Polskę

Polak, Węgier, dwa bratanki, i do szabli, i do szklanki; Magyar – két jó barát, együtt harcol, s issza borát



Można powiększyć

Michał Stanisław de Zieleśkiewicz

avatar użytkownika Pelargonia

2. Droga Zofio,

Kiedy Jarosław Kaczyński wypowiedział słynne zdanie o tym, że „chciałby, aby Warszawa była kiedyś drugim Budapesztem”, zewsząd uderzyły w niego gromy.
Ale my powinniśmy okazywać wdzięczność Naszym Przyjaciołom Węgrom za okazaną nam pomoc w wojnie z bolszewikami oraz za inne dowody przyjaźni, które nam okazywali i okazują.
A premier Orban niech nam będzie przykładem, jak należy rządzić.

Pozdrawiam serdecznie

"Ogół nie umie powiedzieć, czego chce, ale wie, czego nie chce" Henryk Sienkiewicz

avatar użytkownika gość z drogi

3. Panie Michale,dziekuję

za Obraz tablicy
Nie wiem dlaczego tak mało się mówi,pisze i pamięta o dowodach przyjażni naszych węgierskich braci.
serdecznie pozdrawiam :)

gość z drogi

avatar użytkownika gość z drogi

4. Droga Ewo

ta przyjażń jest solą w oku dzisiejszym rządzącym,a Orban śni się im PO nocach
Dobry Boże....miej Ich i Nas w swej opiece
Gdy szliśmy w pochodzie poparcia dla Telewizji Trwam,ich przesłanie nieśli nasi Koledzy,opowiadali jak serdecznie zostali przyjęci w Budapeszcie,gdy razem maszerowali
z naszymi Bratankami....całowali naszą flagę ....tylko tam zdarzają się takie HISTORIE
Ewo,przyjażń to piekna Sprawa..
a TA przyjażń....nie jedno już wytrzymała...
To naszą krew wysyłaliśmy w latach pięćdziesiątych, a nasi przeprawiali się przez zieloną granicę,by pomóc Braciom Węgrom
serdeczności i Dobrej Nocy :)

gość z drogi