III rzesza niemiecka, ludobójstwo Niemców

"Czy my Słowianie chcemy być niewolnikami kolejnej rzeszy niemieckiej".
Wygląda na to, że uśpione propaganda i ciepłą wodą w kranie społeczeństwo nic nie widzi. Grecy, Hiszpanie i Cypryjczycy manifestują na ulicach sprzeciw przeciwko IV Rzeszy. W polskojęzycznych mediach cisza, a i politycy koncentrują się bardziej na zagrożeniach ze strony Rosji, zamiast widzieć rolę dwóch odwiecznych agresorów - Niemcy i Rosję.

Szanowna Pani Marylo,

Donald Tusk może administrować Polską pod dyktando albo Niemców albo Rosjan bo w Polsce nie ma opozycji.
Jak jest,
to sama sobie rzepkę skrobie.
Kaczyński mógł wygrać wybory prezydenckie z bronkiem bulem. Bronkowi pomogli dziadzie ! Kurtyka !
Prawica nie ma swoich mediów. Jak ma, to piszą:
mówiła mama zosi, że bocian dzieci nosi.
Nie wiem dla kogo gra Sakiewicz.

Ukłony moje najniższe

idzie przesilenie, każdy ciągnie resztę kołderki w swoją stronę. Niektórzy przy okazji liczą na własną karierę polityczną i kasę. Są tacy, co uwierzyli, ze mają rząd dusz .
Przeliczą się, ale co napsują i namącą....
Biedna Polsko.

Pozdrawiam serdecznie

http://www.bibula.com/?p=62190

O antypolonizmie żydowskich historyków w USA z prof. Richardem Lukasem rozmawia Piotr Zychowicz.

Piotr Zychowicz.: Tytuł pańskiej książki musiał w Ameryce wzbudzić spore kontrowersje.

Richard Lukas.: O tak, w życiu nie spodziewałbym się, że po jej opublikowaniu rozpęta się taka burza! Pisano o mnie rzeczy wręcz niebywałe. Przekręcano moje intencje i atakowano mnie poniżej pasa. Dostawałem telefony i listy z pogróżkami oraz obelgami. Od momentu wydania „Zapomnianego Holokaustu” w Ameryce przestałem otrzymywać zaproszenia na konferencje naukowe i wykłady. Pamiętam, że moja żona powiedziała wówczas: „Boże, w coś ty się wpakował?!”.

P.Z.: No właśnie, w co pan się wpakował?

R.L.: Amerykańscy historycy dzielą się na dwie grupy. Historyków II wojny światowej i historyków Holokaustu. Pierwsi są bardzo obiektywni i profesjonalni. Ich reakcja na moją książkę była bardzo spokojna i rzeczowa. Zebrałem od nich bardzo pochlebne opinie. Druga grupa – historycy Holokaustu – składa się niemal wyłącznie z badaczy żydowskiego pochodzenia. Oni moją książkę uznali za herezję, a użycie słowa „Holokaust” za skandal.

P.Z.: Dlaczego?

R.L.: Bo uważają, że Żydzi mają patent na to słowo. A próba zestawiania ich tragedii z jakąkolwiek inną to zbrodnia. Moja książka została uznana za „zbyt propolską”.

P.Z.: Trudno sobie wyobrazić, żeby ktokolwiek stawiał jakiejś innej książce zarzut, że jest „zbyt prożydowska”.

R.L.: (śmiech) O, zdecydowanie – nikt nie ośmieliłby się wystąpić z takim zarzutem. Nikt w Stanach Zjednoczonych nie postawił takiego zarzutu profesorowi Janowi Grossowi. Podział ról jest bowiem z góry ustalony. Żydzi w opowieści o II wojnie światowej są „good guys”, a Polacy są „bad guys”.

P.Z.: A Niemcy?

R.L.: Niemcy są abstrakcją.

(...)

Szanowna Pani Marylo,

Polska scena polityczna zawsze była podzielona.
Tyle, że w obliczu zagrożenia stawaliśmy murem za Ojczyzną.

Dziś, lewactwo i różne mniejszości o których pisze profesor Lukas zawsze nam szkodziły i szkodzą.
Na dodatek mają poparcie USA i Niemców. Sowieci tylko czekają by ponownie zasiąść warszawskim fotelu.

Ukłony moje najniższe

Szanowna Pani Marylo,

Historykom ? holokaustu trzeba kłaść prawdę, ich zaprzaństwo na stół. Musimy podawać nazwiska, daty, fakty.
Na nie są bezsilni/

Uklony moje najniższe

Szanowna Pani Marylo,

Niemcy, germanie , to genetyczni mordercy.
Musimy ich się bać

Ukłonymoje najniższe

78. rocznica egzekucji więźniów Pawiaka

78 lat temu w podwarszawskiej Magdalence Niemcy dokonali
egzekucji na więźniach Pawiaka. W Lesie Sękocińskim zamordowali 224
osoby.