To się dzieje naprawdę
tu.rybak, wt., 12/03/2013 - 00:55
Kiedy ze dwa lata temu pisałem jak na prowincji Tusk zwija państwo (likwidacja właściwie wszystkiego), to miałem pewność, że wcześniej czy później koszty tej operacji przewyższą doraźne oszczędności.
W ciągu ostatnich kilku dni byliśmy świadkami dwóch zgonów małych dzieci. Śmierci te nie miały prawa się przydarzyć w normalnym, w miarę cywilizowanym państwie.
***
Dziś przeczytałem, że zmarła pacjentka w szpitalu, bo nikt nie mógł jej przewieźć/przenieść 200 metrów na inny oddział. Z opublikowanych informacji wynika, że szpital zadzwonił po karetkę do odległego o 70 km miasta, bo sam ma tylko dwie, jedna wyjechała na interwencję, a druga pracowała - uwaga - do 16(!) Przytoczona informacja pokazuje, że i w szpitalu pracują idioci, oraz że system jest zaprojektowany i prowadzony przez idiotów.
Jestem przekonany, że nikt nie okaże się winny - samo się stało - i procedury zostały dochowane.
Właściwie, to nie powinienem pisać, że w szpitalu tym pracują idioci. To zbyt delikatne. Nie dość, że idioci, to jeszcze ludzie zupełnie zobojętnieni. I nie wiem czy tak zostali wychowani, czy myślą, że pracują w fabryce śrubek, gdzie liczą się normy i regulaminy. Krótko mówiąc umiera człowiek, w szpitalu (sic!), a oni zgadzają się czekać na karetkę i nie udzielają pomocy? Nie przewożą na łóżku na ten drugi cholerny oddział? Bo co? Bo winda była zepsuta?
***
Kilka dni temu w Himalajach wydarzyła się tragedia. To kolejny wypadek pokazujący degenerację środowiska alpinistycznego. Nikt nie poszedł na pomoc. Bo było ciemno? Dla mnie to niebywałe. Wiem, wiem, każdy poszedł na własną odpowiedzialność, nie ma winnych. Samo się stało. Proszę sobie przypomnieć ostatnich kilka wypraw lub wycieczek tzw. trekingowych...
***
Kilka dni temu po ogłoszeniu danych o ok. 800 000 niedożywionych dzieci w Polsce zamiast sensownie ustosunkować się i do - moim zdaniem przesadzonej - liczby i do samego faktu wszyscy zajęli się szczawiem. Bo Niesiołowski, Pitera i Szejnfeld będąc w przymusie (obrony Tuska ergo siebie samych) wykazali się zupełną obojętnością na cudzą krzywdę...
***
Kilka dni temu przy współpracy dzielnej nauczycielki służby mające pomagać rodzinom i dzieciom (sic!) odebrały rodzicom dzieci. Bo miały doniesienie...
***
Niezauważalnie przechodzimy z komedii w dramat. Tyle tylko, że to nie spektakl z matką Madzi, to dzieje się naprawdę.
***
Tu nie pomoże próba odwołania jednego z drugim. Potrzebne są wybory. I to jak najszybciej. Bo czas już minął.
W ciągu ostatnich kilku dni byliśmy świadkami dwóch zgonów małych dzieci. Śmierci te nie miały prawa się przydarzyć w normalnym, w miarę cywilizowanym państwie.
***
Dziś przeczytałem, że zmarła pacjentka w szpitalu, bo nikt nie mógł jej przewieźć/przenieść 200 metrów na inny oddział. Z opublikowanych informacji wynika, że szpital zadzwonił po karetkę do odległego o 70 km miasta, bo sam ma tylko dwie, jedna wyjechała na interwencję, a druga pracowała - uwaga - do 16(!) Przytoczona informacja pokazuje, że i w szpitalu pracują idioci, oraz że system jest zaprojektowany i prowadzony przez idiotów.
Jestem przekonany, że nikt nie okaże się winny - samo się stało - i procedury zostały dochowane.
Właściwie, to nie powinienem pisać, że w szpitalu tym pracują idioci. To zbyt delikatne. Nie dość, że idioci, to jeszcze ludzie zupełnie zobojętnieni. I nie wiem czy tak zostali wychowani, czy myślą, że pracują w fabryce śrubek, gdzie liczą się normy i regulaminy. Krótko mówiąc umiera człowiek, w szpitalu (sic!), a oni zgadzają się czekać na karetkę i nie udzielają pomocy? Nie przewożą na łóżku na ten drugi cholerny oddział? Bo co? Bo winda była zepsuta?
***
Kilka dni temu w Himalajach wydarzyła się tragedia. To kolejny wypadek pokazujący degenerację środowiska alpinistycznego. Nikt nie poszedł na pomoc. Bo było ciemno? Dla mnie to niebywałe. Wiem, wiem, każdy poszedł na własną odpowiedzialność, nie ma winnych. Samo się stało. Proszę sobie przypomnieć ostatnich kilka wypraw lub wycieczek tzw. trekingowych...
***
Kilka dni temu po ogłoszeniu danych o ok. 800 000 niedożywionych dzieci w Polsce zamiast sensownie ustosunkować się i do - moim zdaniem przesadzonej - liczby i do samego faktu wszyscy zajęli się szczawiem. Bo Niesiołowski, Pitera i Szejnfeld będąc w przymusie (obrony Tuska ergo siebie samych) wykazali się zupełną obojętnością na cudzą krzywdę...
***
Kilka dni temu przy współpracy dzielnej nauczycielki służby mające pomagać rodzinom i dzieciom (sic!) odebrały rodzicom dzieci. Bo miały doniesienie...
***
Niezauważalnie przechodzimy z komedii w dramat. Tyle tylko, że to nie spektakl z matką Madzi, to dzieje się naprawdę.
***
Tu nie pomoże próba odwołania jednego z drugim. Potrzebne są wybory. I to jak najszybciej. Bo czas już minął.
- tu.rybak - blog
- Zaloguj się, by odpowiadać
23 komentarzy
1. Rybaku
Niezauważalnie przechodzimy z komedii w dramat. A czas minął w wyborach 2011 r. Wtedy był ostatni dzwonek na ratowanie tego, co jeszcze zostało do uratowania. Dzisiaj jest po pakcie fiskalnym i... wiele by wymieniać, poczynając od szkolnictwa
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
2. a ja dziś nie o polityce
nie o gospodarce, nie o bezpieczeństwie czy sprawiedliwości.
O tym co to się z ludźmi porobiło...
3. Rybaku
z ludźmi się porobiło bardzo źle, a pracują nad tym media wytrwale od 2007 roku.
Dzisiaj uznali, że jeszcze nie wszystkich wykoleili, więc trzeba zrobić korektę w Ewangelii, czyli zrecenzowac lekcje religii.
Dopóki ludzie nie odczują na własnej skórze... ciągle to piszę i jak widać, zbyt wielu jest zapatrzonych tylko w swój własny interes.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
4. i to się dzieje naprawdę
w katolickim kraju, w którym 90% obywateli deklaruje wiarę katolicką.
Trzech posłów zaalarmowało MEN, że na lekcjach religii dochodzi do "propagowania okrucieństwa". Jak? Politycy, w tym były ksiądz Roman Kotliński, wskazują na zmuszanie dzieci pierwszokomunijnych do chodzenia na msze, a młodzieży gimnazjalnej - do oglądania "Pasji" Mela Gibsona.
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
5. zbyt późno, zbyt cicho .. wpierw trzeba obudzić własne sumienia
Pan Bóg umie wyprowadzić ze złego dobro. Budzi się Naród, społeczeństwo się budzi, ludzie się uświadamiają. (…) Ludzie patrzą i dzięki tym wydarzeniom potrafią zobaczyć, kto zakłamuje rzeczywistość dzisiaj. Kto się posługuje manipulacją, kłamstwem. To jest ogromna siła – zwrócił uwagę przewodniczący KEP.
Ksiądz arcybiskup w trakcie homilii mówił, że media w Polsce forsują tematy zastępcze, przemilczając te najważniejsze. Jak zauważył, powtarza sie kwestia krzyża w Sejmie czy też tzw. związków partnerskich. Wszystko to – zdaniem arcybiskupa Michalika – ma na celu odwrócenie uwagi od rzeczywistych problemów, jakie dotykają nasz kraj.
Potrzeba dobrego wychowania
Metropolita przemyski zwrócił ponadto uwagę, że trzeba walczyć o ochronę polskiej ziemi, by nie była wykupywana przez bogatszych obcokrajowców.
Ksiądz arcybiskup mówił o potrzebie zajmowania się ważnymi sprawami, jak np. prawidłowa edukacja.
- Największym problemem dzisiaj dla nas, dla Kościoła, dla Narodu naszego jest wychowanie. Wychowanie nowego człowieka. Widzimy, że pokolenia, które dzisiaj są odpowiedzialne za życie intelektualne, za życie gospodarcze, to są ludzie, którzy nie przeszli przez zdrową formację – zaznaczył przewodniczący KEP. Wyjaśnił, że wpłynęła na to ideologia wpajana przez komunizm.
Arcybiskup Michalik zwrócił uwagę, że wielkim zagrożeniem jest próba wycofania ze szkół religii.
– Jeśli się nie wychowa w etyce, w moralności, wysiłku nie będzie. Jeśli środki publiczne będą przeszkadzać w tym wysiłku wielkim, to przyszłość naszego Narodu uratują tylko matki i ojcowie, rodziny – dodał metropolita przemyski. Jak podkreślił, to właśnie rodziny powinny być otoczone dodatkową przestrzenią życzliwości.
http://www.naszdziennik.pl/wiara-kosciol-w-polsce/26457,sprawa-telewizji...
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
6. Tego chce posłanka PO:
Tego chce posłanka PO: Wzywasz karetkę, to płać
Mało jeszcze tych tragedii?! Chorzy - jak niedawno 2,5-letnia Dominika - umierają, bo albo w ogóle albo za późno dojeżdża do nich karetka. A posłowie, zamiast zapobiegać takim dramatom, straszą pacjentów karami. Posłanka Platformy - zresztą lekarz z zawodu - Elżbieta Radziszewska (55 l.) chce, by chorzy płacili za ambulans, gdy lekarz uzna, że został niepotrzebnie wezwany.
13 godzin spędziła na szpitalnym korytarzu. "Oparłam się o mur"
Trzy dni czekać na szpitalnym stołku na przyjęcie? Tak miał poradzić lekarz kobiecie, która trafiła do szpitala na Woli. Ostatecznie chora na korytarzu spędziła 13 godzin, a przedstawiciele placówki stwierdzili, że zrobili wszystko, by jej pomóc. Całej sytuacji przyjrzał się Rafał Stangreciak, reporter programu "Blisko ludzi" TTV
http://wola44.wordpress.com/ >>> http://dokumentalny.blogspot.com/
7. MARYLUUUU! Co Ty piszesz???????
"...z ludźmi się porobiło bardzo źle, a pracują nad tym media wytrwale od 2007 roku."
Marylu kochana!
Od jakiego 2007 roku? Od dawien dawna, jak nasza pamięć sięga. Czym się różni "dawna "Trybuna Ludu" z 1954 od "Gazety Wyborczej" z 1996, a ta od "Tygodnika Powszechnego" z 2013, albo od TVN24?
Andrzej Zybertowicz napisał wSieci tekst o ludziach zamkniętych w bąblach myślowych na przykładzie o. Ludwika w Tygodniku Powszechnym. To o tych propagandystach właśnie.
Już Józef Stalin w latach trzydziestych ubiegłego stulecia mówił otwarcie, że najważniejszą bronią komunizmu są dziennikarze. To ich armia, przeżarta bolszewią jest źródłem, jest ich siłą i najważniejszym narzędziem od ponad stu lat.
Przecież W.I. Lenin przewożony w specjalnej kolejowej przesyłce, jako broń masowego rażenia, która miała zniszczyć rosyjską potęgę, miał przy sobie tylko dwie rzeczy. Bolszewicką ideologię i pieniądze na wydawanie 60 tytułów propagandowych gazet.
I to mu wystarczyło.
Więc Marylu. Uzgodnijmy.
Krzyczeliśmy "Prasa Kłamie" znacznie wcześniej, jeszcze przed 2007 rokiem.
Pozdrawiam
michael
8. @Michaelu
pracowali nad \'nowym człowiekiem" od początku XX wieku, ale wtedy Polacy gromadzili się w Kosciele, mieli Pasterzy, którzy prowadzili ich przez te rafy. Po 1989 r Kosciół przestał pełnić rolę muru obronnego przed Hunami i ich bronią medialną. Do dzisiaj wielu biskupów trzyma się umowy w Magdalence. My krzyczelismy wczesniej, ale było nas zbyt mało. A wielu biskupów do dzisiaj trzyma się umowy w MAGDALENCE, CHOĆ DRUGA STRONA wymówiła ją dawno, a po 10 kwietnia 2010 r. otwarcie wypowiedziała wojnę.
Nowy człowiek hodowany przez media po 1989 r. jest jak szczur, wygryza swoje miejsce zagryzając każdego, kto stanie mu na drodze. Zero empatii, tylko zwierzęce byc to mieć .
Pozdrawiam
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
9. Likwidacja posterunków
Likwidacja posterunków policji, straży, energetycznych. Zwijanie sądów, komunikacji miejskiej, pksów, pociągów. Odcinanie od świata całych wsi i miasteczek.
Taka jest rzeczywistość.
http://www.wykop.pl/ramka/1441485/sol-wypadowa-lista-producentow/
:::Najdłuższa droga zaczyna się od pierwszego kroku::: 'ANGELE Dei, qui custos es mei, Me tibi commissum pietate superna'
10. suplement
@unicorn: w marcu 2011 pisałem [http://turybak.blogspot.com/2011/03/po-likwiduje-resztki-bolszewizmu.html] (to samo jest na bm24 i pod spodem - o ile pamiętam - były wpisy a propos, ale nie umiem znaleźć). Zmienia się tylko na gorsze
@Maryla et al: od 2007 - raczej dużo wcześniej. W 2005 była nadzieja (szansa?) na zmianę, ale niewykorzystana (z tych czy innych względów), w 2007 wiadomo było, że już na pewno niewykorzystana. Ale takiej zmiany (ludzkiej) same wybory nie zmienią, potrzebna jest wieloletnia praca. Do tego m.in. potrzebny jest autorytet (różny od autorytetu obywatelskiego)
Ale prawdą jest, że tak silne wzmożenie ataku na kościół obserwujemy dopiero od niedawna
11. ...obserwujemy od niedawna i za przyzwoleniem tuskowego dworu
takiego nasilenia dawno juz nie było...krótki czas wytchnienia mieliśmy za czasów
sp Prezydenta Lecha Kaczyńskiego,a teraz palący koty i im podobni towarzysze ,z okolic "Nie "
urbanowej gadzinówki plus adasiowe piśmidło,które na szczęście pada...
gość z drogi
12. jeszcze nie wszystko stracone, trzeba odbudować więzy rodzinne
choc to badanie każdy interpretuje, jak mu pasuje, bo tak zostały postawione pytania badanym, ale wynik jest w miarę dobry.
Do szczęścia potrzebna jest rodzina
85 proc. Polaków uważa, że człowiekowi potrzebna jest rodzina, żeby rzeczywiście był szczęśliwy
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
13. Rybaku. Teraz rzeczywiście zabrali się ostrzej,...
Ale Oni są wrogami Kościoła Katolickiego, Oni są ideowymi wrogami chrześcijaństwa już kilkaset lat, a ich pogarda jest przepełniona nienawiścią, a ich nienawiść jest przepełniona pogardą już od czasów europejskiej "iluminacji" z końca XVIII wieku. To jest ta sama nienawiść i ta sama pogarda ludzi, którzy chcą odwrócić chrześcijańską tradycje łacińskiej cywilizacji Zachodu na nice.
To co obserwujesz teraz, to ostatnie kilka lat tej historii. Oni czasem, gdy jest im to do czegoś potrzebne, maskują się w swojej nienawiści, czasem mniej, a czasem bardziej. Ale to są tylko ich bieżące zachowania polityczne, próby podzielenia Kościoła albo wykorzystania księży, czasem zamiary pozyskania biskupów, a nawet kardynałów do swoich gier. Teraz jest akurat czas na przykręcanie śruby, na bardziej agresywną i brutalną grę przeciwko Kościołowi.
Po prostu, w ich bieżącej polityce czasem nacisk jest większy, a czasem mniejszy. Ale bez wątpienia, ich strategicznym celem jest całkowite zniszczenie Kościoła oraz wszelkich wartości chrześcijańskich, tworzących naszą cywilizację.
michael
14. @michael
chyba masz rację, ale tak duże nasilenie obserwuję ostatnio (musiałbym poszukać - jakoś w 2010 r. - bo kiedyś mi się wydawało, że odkryłem kiedy Tusk otwiera front walki z kościołem i to zauważyłem - i przy okazji zaraz potem drugi front z "Solidarnością") i jestem tym zdumiony, bo czegoś takiego ja nie pamiętam (co nie znaczy, że tego nie było)
15. Od jakiego 2007 roku?
@michael
Dobre pytanie.
Marcin Gugulski
16. Rybaku,to się dzieje naprawdę...mamy Papieża...nowego
Niech Dobry Bóg ma Go i nas w swej opiece
gość z drogi
17. Mamy
Bardzo się cieszę, właśnie słucham transmisji.
Nieźle, że to jezuita.
18. Rybaku
Papież Franciszek I.
Jan Paweł II wołanie do świętego Franciszka: "Ty, który tak bardzo przybliżyłeś Chrystusa Twojej epoce, pomóż nam przybliżyć Chrystusa naszej epoce, naszym trudnym i krytycznym czasom".
Amen
Maryla
------------------------------------------------------
Stowarzyszenie Blogmedia24.pl
19. Z imienia
też się cieszę. W ogóle jakoś poprawiło mi to nastrój.
20. Sw Franciszek
może Xawery? (Jezuita)
21. A więc serdeczne powitanie Rybaku,w pierwszym Dniu panowania
Papieża o imieniu Franciszek...:)
przyznam,ze to mój ukochany Święty...radosny,kochający przyrodę,zwierzaki...
Kosciół i Jego Wiernych...
Dobrego Dnia :) Rybaku Dobrego Dnia ,Wszystkim :)
gość z drogi
22. @Maryla, śr., 13/03/2013 - 20:52
Sugerowałbym pisać nie: "papież Franciszek I", lecz "papież Franciszek". Argumenty m.in. pod linkiem tutaj: http://naszeblogi.pl/36981-papiez-franciszek-czy-franciszek-i
Marcin Gugulski
23. Nie wiem jakie to argumenty
ale jak słuchałem transmisji radiowej wczoraj, to słyszałem samo Franciszek, bez numeracji